Chłopak wystawił mnie dla kumpli

[ruda251252]

Mój chłopak woli swoich kumpli odemnie, bo jego kumple poprosili go, zeby pojechał z nimi na weekend na jakąś imprezę. Mieliśmy ten weekend spędzić razem, ale on zadzwonił, by po części to odwołac- powiedział, że ma dla mnie 4 godziny, a potem jedzie do kumpli. Rozmawiałam z nim właśnie na ten temat i w skrócie: napisał, że woli jechać z kumplami na weekend niż spędzic go ze mną i robić to samo po raz setny, czyli leżeć w łóżku przy filmie i się nudzic. Powiedział, ze nawet seks juz stał sie nudny. Problem w tym, że ja juz od dawna próbuję urozmaicić nasze życie w każdej jego dziedzinie, ale on negatywnie reaguje na prawie każdą z moich propozycji, a sam nic nie wymysla.
Ciągle chodzimy po lesie, teraz dla odmiany chce mnie zabrać do parku. Nie chodzimy do restauracji, kawiarni, na piwo, nie gotujemy razem (bo w kuchni on wszystko wie najlepiej, a ja mam wgl się nie tykać bo zepsuję), proponowałam zwiedzanie, pojechanie nad morze (jesteśmy z Gdańska), grę w karty, ale nic z tego, zgodził się tylko na pójście ze mną na kręgle- to było pół roku temu i nadal nie byliśmy na tych kręglach. Kiedy on cos wreszcie raczy wymyślić, to ja się na wszystko zgadzam, bo to i tak cud, że zdołał wymyślić choćby cos tak nudnego jak gra w PS3, jazda na rowerze czy oglądanie Gwiezdnych wojen. Poświęcam sie dla niego, a on kreci nosem i wybiera kolegów. Co mam robić? Jestem dla niego za nudna.

[nicolente]

Ja bym nie wytrzymała w takim związku ...

[201604181004]

no to coś sie wypala najwidoczniej...

[Syl993]

Dawno bym sobie darowala takiego typa co mu nic nie pasuje.
Olej go bo nie wart Twojego czasu.

[Shannon_16]

Ja bym nie wytrzymała z facetem, który na wszystkie moje propozycje spędzania wolnego czasu kręci nosa i chce robić tylko to, co jemu pasuje. Wielki pan i władca. W dodatku twierdzenie, że jesteś nudna w łóżku jest mega chamskie. Wygląda na to, że wasz związek się wypalił i na Twoim miejscu olałabym dziada.

[kikunga]

Bycie razem to nie tylko wspólne wyjścia ale także robienie razem zwykłych rzeczy
My tylko na początku chodziśmy na randki,spacery.
Teraz po trzech latach zajmujemy się pracą/nauką i innymi zajęciami jak opieka nad rodzeństwem,sprzątanie czy chodzenie razem na zakupy do domu.Proste czynności robione razem są fajne ale chyba Twój facet tego nie zauważa.
Może się to wydać śmieszne ale cieszymy się nawet jak jedno kupi drugiemu przykładowo batona

Być może jesteś typem osoby która potrzebuje takich rzeczy,romantyczna i lubiąca ciągłe okazywanie miłości poprzez miłe niespodzianki
On jest inny i powinnaś powiedzieć Mu to co Cię gryzie,prosto i jasno czego oczekujesz,co Ci przeszkadza itd szczera rozmowa.
Co do seksu to przegiął ostro jak dla mnie,wypytaj Go o co Mu chodzi i zapytaj co On by zmienił również szczerze,skoro Mu nudno to sam musi być nudny :P
Niech się nauczy,że o kobietę trzeba dbać i wystarczy rozmawiać a nie uciekać od problemów.
Jak już swojego nauczyłam,że mamy mówić jak coś nie pasuje albo czego chcemy,mogę szczerze powiedzieć,że jest moim prawdziwym przyjacielem i tego życzę wszystkim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201605161006]

Raz, że facet beznadziejny, dwa że Wasz związek nieudany (prawdopodobnie ze względu na to pierwsze). Znam taki typ facetów i nie ma co z nimi tworzyć związków. Oni są dla wielkich cierpiętnic, które z nimi będą bo ''kochają miśka i wierzą, że się zmieni''.

[klempaa]

Napisane przez drabineczka

no to coś sie wypala najwidoczniej...

Ja bym powiedziała ze juz dawno się wyypaliło...

[grubella]

Może go nie stać na chodzenie tam gdzie trzeba płacić skoro tylko takie miejsca proponuje?
Na gotowanie przez niego nie narzekałabym, to dobrze , że lubi i umie.
Jedynie to , że "nudny jest seks " wzięłabym pod uwagę.
W jakim wieku jesteście?

[201803290936]

Napisane przez ruda251252

Mój chłopak woli swoich kumpli odemnie, bo jego kumple poprosili go, zeby pojechał z nimi na weekend na jakąś imprezę. Mieliśmy ten weekend spędzić razem, ale on zadzwonił, by po części to odwołac- powiedział, że ma dla mnie 4 godziny, a potem jedzie do kumpli. Rozmawiałam z nim właśnie na ten temat i w skrócie: napisał, że woli jechać z kumplami na weekend niż spędzic go ze mną i robić to samo po raz setny, czyli leżeć w łóżku przy filmie i się nudzic. Powiedział, ze nawet seks juz stał sie nudny. Problem w tym, że ja juz od dawna próbuję urozmaicić nasze życie w każdej jego dziedzinie, ale on negatywnie reaguje na prawie każdą z moich propozycji, a sam nic nie wymysla.
Ciągle chodzimy po lesie, teraz dla odmiany chce mnie zabrać do parku. Nie chodzimy do restauracji, kawiarni, na piwo, nie gotujemy razem (bo w kuchni on wszystko wie najlepiej, a ja mam wgl się nie tykać bo zepsuję), proponowałam zwiedzanie, pojechanie nad morze (jesteśmy z Gdańska), grę w karty, ale nic z tego, zgodził się tylko na pójście ze mną na kręgle- to było pół roku temu i nadal nie byliśmy na tych kręglach. Kiedy on cos wreszcie raczy wymyślić, to ja się na wszystko zgadzam, bo to i tak cud, że zdołał wymyślić choćby cos tak nudnego jak gra w PS3, jazda na rowerze czy oglądanie Gwiezdnych wojen. Poświęcam sie dla niego, a on kreci nosem i wybiera kolegów. Co mam robić? Jestem dla niego za nudna.

Beznadzieja, tylko dlaczego Ty w tej beznadziei jeszcze tkwisz? Łudzisz się, że "misio się zmieni"? Zresztą mnie to nie do końca wygląda na związek, a głównie na seks (nudny) z doskoku. Znudziłaś mu się i tyle, a teraz dąży do tego, abyś z nim zerwała, bo sam nie ma jaj, żeby to zrobić.

W dobrym związku, normalnym nie ma mowy o "poświęcam się dla niego / niej" (z wyrzutem, frustracją).

[strix55]

Pewnie nie macie nawet 20 lat a juz wszsystko było łącznie z seksem. Radzeczakończyć zwiazek bo ewidentnie sie chlopakowi znudzilaś o miłości w waszym związku nie ma mowy skoro on woli kolegów.

[lalibelle]

Nie uważasz,że ciągniesz Wasz związek "na siłę"?

[kennedy]

ej laska, zostaw tego goscia.

nuda i wypalenie.

jak ci facet szczerze mowi ze sie z toba nudzi to po co ci taki ^ zwiazek^?

[damikov]

Taka życiowa sytuacja.. skąd ja je znam. Byłem świadkiem kilku podobnym takim sytuacjom. Okaże się że laska mu postawi ultimatum, albo koleś się poprawi w zachowaniu albo "z nami koniec". On oczywiście obieca poprawę a dalej będzie tak samo. Laska z nim nie zerwie ze względu na to ile czasu ze sobą już byli. I tak wartościowa dziewczyna będzie gnić przy takim typie a pewnie w tym samym momencie jakiś inny koleś, którego dziewczyna uważa za przyjaciela, powiernika tajemnic etc. chciałby z nią stworzyć coś więcej niż przyjaźń.

Wieje nudą bo rutyna się wkradła. Skoro koleś pisze że woli iść z kumplami niż oglądać z Tobą film no to można się domyśleć że podobne sytuacje miały miejsce bardzo często. Rzucasz propozycjami zmiany? - ok, kolesiowi nie pasuje nic co podrzucisz? - nie jest Ciebie wart i nie ma co się oszukiwać i zasłaniać, że razem byliści XYZ czasu.
Pozdrawiam.

[Ilsa Lund]

Ty wymyślasz nudne spacery, on wymyśla nudne granie na konsoli - a podobają się wam w ogóle jakieś pomysły drugiej osoby ? Bo to troszkę dziwne żeby wybrzydzać na jakąś formę spędzania wolnego czasu (no chyba że jest niebezpieczna, np. bungee) - przecież to czas z drugą osobą Skoro on wymyśla nudne randki to chyba i Tobie już ten związek troszeczkę powiewa i jesteś tylko zła że on woli spędzać czas z kolegami

[grubella]

Gdy ludzie się kochają to chcą jak najwięcej czasu spędzać razem nawet bez atrakcji w postaci wyjść do kawiarni itp.
Nie nudzą się ze sobą nawet siedząc przed telewizorem.
Przedkładają gapienie się na siebie nad spotkania ze znajomymi.
A o seksie to już nawet nie ma co wspominać.
Jeśli padł tekst, że seks z tobą jest nudny to mówi samo przez się.
Zwiędło i raczej już nie rozkwitnie na nowo.

[jelonki]

Napisane przez grubella

Gdy ludzie się kochają to chcą jak najwięcej czasu spędzać razem nawet bez atrakcji w postaci wyjść do kawiarni itp.
Nie nudzą się ze sobą nawet siedząc przed telewizorem.
Przedkładają gapienie się na siebie nad spotkania ze znajomymi.
A o seksie to już nawet nie ma co wspominać.
Jeśli padł tekst, że seks z tobą jest nudny to mówi samo przez się.
Zwiędło i raczej już nie rozkwitnie na nowo.

Szczera prawda

[maszToCoChcesz]

skoro mówi, że jesteś za nudna, bo wszystko z Tobą jest nudne i niespecjalnie ma ochotę coś zmienić, urozmaicić to chyba już straciło sens, żeby być razem

[Pani_Ka19]

On już wprost powiedział, że Ty jesteś nudna, seks z Tobą jest nudny i w rezultacie wszystko co się z Tobą wiąże jest nudne. Ale popijawy z kumplami nie są nudne.

Przerabiała już to kiedyś. W końcu powiedział mi 'sorry, nie chcę mieć teraz dziewczyny, bo nie mam czasu. Wybacz myszko'.

Życze Ci Autorko, żeby dotarło do Ciebie wcześniej niż do mnie jak jest.

[Deborah100]

/

[LittleAnne]

Napisane przez ruda251252

Mój chłopak woli swoich kumpli odemnie, bo jego kumple poprosili go, zeby pojechał z nimi na weekend na jakąś imprezę. Mieliśmy ten weekend spędzić razem, ale on zadzwonił, by po części to odwołac- powiedział, że ma dla mnie 4 godziny, a potem jedzie do kumpli. Rozmawiałam z nim właśnie na ten temat i w skrócie: napisał, że woli jechać z kumplami na weekend niż spędzic go ze mną i robić to samo po raz setny, czyli leżeć w łóżku przy filmie i się nudzic. Powiedział, ze nawet seks juz stał sie nudny. Problem w tym, że ja juz od dawna próbuję urozmaicić nasze życie w każdej jego dziedzinie, ale on negatywnie reaguje na prawie każdą z moich propozycji, a sam nic nie wymysla.
Ciągle chodzimy po lesie, teraz dla odmiany chce mnie zabrać do parku. Nie chodzimy do restauracji, kawiarni, na piwo, nie gotujemy razem (bo w kuchni on wszystko wie najlepiej, a ja mam wgl się nie tykać bo zepsuję), proponowałam zwiedzanie, pojechanie nad morze (jesteśmy z Gdańska), grę w karty, ale nic z tego, zgodził się tylko na pójście ze mną na kręgle- to było pół roku temu i nadal nie byliśmy na tych kręglach. Kiedy on cos wreszcie raczy wymyślić, to ja się na wszystko zgadzam, bo to i tak cud, że zdołał wymyślić choćby cos tak nudnego jak gra w PS3, jazda na rowerze czy oglądanie Gwiezdnych wojen. Poświęcam sie dla niego, a on kreci nosem i wybiera kolegów. Co mam robić? Jestem dla niego za nudna.

Wiesz, może to zbyt bezpośrednie, ale jak mu tak nudno z Tobą, w każdym aspekcie waszego związku, a tak dobrze z kolegami to niech sobie z nimi jedzie, i zostanie, a jak mu się seksu zachce, to niech koledzy mu urozmaicą to pożycie! Bubek jeden
Gdyby powiedział że chce jechać z kolegami, bez tych chamskich argumentów w których to mówi że się z Tobą nudzi, to bym jeszcze zrozumiała. w każdym nawet najlepszym związku potrzebny jest odpoczynek od tej drugiej strony, ale można to powiedzieć normalnie, a nie wyznaczać Tobie limit czasowy z nim, itp.

[oluska227887]

Autorko, jak już coś piszesz na kilku wątkach, to trzymaj się jednej wersji wydarzeń...