nowa klasa

[volume16]

Cześć, idę w tym roku do liceum i boję się, że nie znajdę tam dla siebie kogoś z kim mogłabym spędzać czas. Co prawda idzie tam jeszcze jedna dziewczyna z mojej byłej szkoły, ale nigdy za specjalnie się nie lubiłyśmy, ona jest otwarta, aż czasem denerwująca tym, że z każdym chciała by mieć najlepszy kontakt, ja natomiast jestem sobą nieśmiałą i zamkniętą w sobie, nie umiem nawiązywać nowych kontaktów. wiem, że może ten wątek tutaj nie pasować, ale nie wiedziałam gdzie go umieścić

[maacieek]

Bądź sobą, uśmiechaj się, zagaduj, wypytuj, podpytuj. Może jakiś wypad zapoznawczy na grilla?
Innych rad, raczej nie uzyskasz, prócz tych standardowych.

[Rysia16]

Ja też do liceum idę we wrześniu
Z tym, że z mojej klasy 2 osoby - bliska koleżanka i najlepszy kolega. Oprócz tego dziewczyna z innej klasy, ale z mojej szkoły, która jest też ok. Z tym że w mojej klasie będzie: 24 dziewczyny i 6 chłopaków, znam już listę osób, które tam idą, i jedna dziewczyna do mnie napisała, dowiedziała się, że jestem miła (podobno :P) i tak sobie piszemy na fb :P
W sumie, mogłabyś napisać do kogoś Jeśli masz z tym kimś wspólnych znajomych, to możesz wypytać o konkretną osobę, jaka jest, i napisać - wiesz, na pewne rzeczy trzeba się odważyć, bo jeśli się coś zrobi za późno, to już potem może nie być czasu.
Problem też w tym, że tam gdzie ja idę, to tam będzie większość osób z tej samej klasy, szkoły, większość się zna, chociaż pewnie niekoniecznie.
Równie dobrze w Twojej klasie też może się znaleźć kilka(naście) osób, które też się boją tego co my Że sobie kogoś nie znajdą itd
W sumie na początku możesz się trzymać z tą dziewczyną której nie lubisz, rozmawiać z ludźmi w grupach, żeby wiedzieć kto jaki jest Powodzenia

[koala_92]

Wiesz co, parę lat temu była, Autorko, w Twojej sytuacji i nauczyło mnie to paru rzeczy. Po pierwsze z dużym prawdopodobieństwem nie będziesz w klasie jedyną osobą nieśmiałą i taką, która na początku nikogo nie zna. Poza tym w można się spodziewać, że ludzie będą otwarci i chętni nawiązywać nowe znajomości, choćby dlatego, że nowa szkoła to zawsze nowa sytuacja i jakiś stres w związku z tym i po prostu łatwiej poradzić sobie z tą nowością, gdy nie jest się osamotnionym. Dlatego zwykle na początku roku szkolnego w 1 klasie w nowej szkole znajomości nawiązują się naprawdę szybko. Więc nie stresuj się, bądź otwarta i nastawiona pozytywnie, uśmiechaj się do ludzi, a wszystko samo powinno się potoczyć w dobrym kierunku.
Nie martw się i ciesz wakacjami

[Tatty Teddy]

Każdy człowiek ma takie obawy w nowym otoczeniu, z czasem to mija, nie staraj się szukać kogoś na siłę, zobaczysz, że po kilku tygodniach cała klasa będzie dobrze zgranym teamem powodzenia!

[wizaz9503]

Liceum już ma to do siebie, że w nowej klasie nie znamy nikogo, albo zaledwie 2,3 osoby, a mimo to klasa potrafi się fajnie zgrać. Minie pierwszy miesiąc i będziesz znać się ze wszystkimi, tak zawsze jest

[_ema_]

To, że nikogo nie znasz to zaleta, jeszcze wspomnisz moje słowa
Idąc do nowej grupy ludzi z kimś znajomym automatycznie trzyma się znanego towarzystwa i zamyka na innych. A to niedobre zjawisko.
Idź, i mów szczerze 'Jestem Kunegunda, nie umiem zawierać przyjaźni i nie znam się na kulturalnych pogawędkach o niczym, więc pogadajmy o muzyce, czego słuchasz?' I jazda.

[mansi]

Przede wszystkim : bądź sobą.

To może banalna, ale naprawdę istotna rada. Wiele osób, z powodu czy to obawy przed odrzuceniem, brakiem akceptacji, by zyskać sympatię innych i być lubianym udaje kogoś, kim tak naprawdę nie jest i robi rzeczy, sprzeczne z nimi samymi. Próbuje wpasować się na siłę do grupy. Nie warto tak robić.

Lepiej poczekać cierpliwie, aż znajomości nawiążą się same. W przypadku osób nieśmiałych zazwyczaj trwa to trochę dłużej, ale warto poczekać. Obserwuj ludzi wokół Ciebie, uśmiechaj się, zagaduj, bądź życzliwa, nie bój się wypowiadać swojego zdania na dane tematy.

I pamiętaj, że w relacjach zawsze stawiaj na jakość, a nie na ilość

[Pantegram]

Napisane przez volume16

Cześć, idę w tym roku do liceum i boję się, że nie znajdę tam dla siebie kogoś z kim mogłabym spędzać czas. Co prawda idzie tam jeszcze jedna dziewczyna z mojej byłej szkoły, ale nigdy za specjalnie się nie lubiłyśmy, ona jest otwarta, aż czasem denerwująca tym, że z każdym chciała by mieć najlepszy kontakt, ja natomiast jestem sobą nieśmiałą i zamkniętą w sobie, nie umiem nawiązywać nowych kontaktów. wiem, że może ten wątek tutaj nie pasować, ale nie wiedziałam gdzie go umieścić

Bardzo istotne wg mnie: przywitaj się ze wszystkimi ludźmi z klasy. Pierwsza podchodź, wyciągaj rękę, przedstaw się. Rozmowa pewnie potoczy się sama
Dzięki temu szybko nawiążesz kontakt ze wszystkimi. Pierwsze wrażenie jest szalenie istotne.

[volume16]

Dziękuję za rady, mam nadzieję że się do nich "dostosuję" wiem, że pewnie nie tylko ja mam te obawy mam nadzieję że klasa okaże się miła i zgrana a ja znajdę chociaż jedną osobę z którą mogłabym "trzymać"