Problem z pasozytami :(

Lady Audrey · 2014-07-22, 09:27

Witam!

Uprzedzam, że to nie jest żart ani nic w tym stylu, jestem całkowicie poważna. Nie wiedziałam gdzie założyć temat, jeśli w złym miejscu - proszę o przeniesienie.

Nigdy nie miałam owsików, aż to teraz

Jestem załamana

Wczoraj wieczorem zaczęły mnie swędzieć okolice o***tu, poszłam potem do łazienki się kąpać, podmywałam się i zobaczyłam białe glizdy. wypróżniłam się i w kale również zobaczyłam ok 7 robaków. Byłam w szoku, dbam o higienę, nawet przesadnie, nie pomyślałabym, że coś takiego może mnie spotkać. Jak położyłam się spać nic mnie nie swędziało, a rano nie było robaków. Dzisiaj rano powiedziałam mamie, że ma iść do lekarza i wziąć mi jakiś lek szybko (jestem w pracy więc sama nie mogę).
Nie mam pojęcia skąd to przywlokłam, nikt z domowników ich nie ma. Pracuję w weekendy w restauracji gdzie przewija się mnóstwo dzieci i nie wiem, może tam?

Cała pościel wyprana, pokój odkurzony, zmyty, mam nadzieję, że wezmę leki i nie będę miała nawrotów.
Jest mi wstyd. Wiem, że to powszechny pasożyt, nawet wśród dorosłych ale nie mieści mi się w głowie to, że go mam. Z

Ale przejdę do rzeczy. Pani Doktor przepisała mi vermox i powiedziała mamie że mam brać go na czczo. Natomiast w ulotce jest napisane, że brać go należy w czasie posiłku. Więc jak to jest, może ktoś tu udzieli mi konkretnej odpowiedzi?

nynka_1987 · 2014-07-22, 10:01

Wzięłabym tak jak każe ulotka

2014-07-22, 09:27	#1
Lady Audrey Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Pomorskie Wiadomości: 3 656	Problem z pasozytami :( Witam! Uprzedzam, że to nie jest żart ani nic w tym stylu, jestem całkowicie poważna. Nie wiedziałam gdzie założyć temat, jeśli w złym miejscu - proszę o przeniesienie. Nigdy nie miałam owsików, aż to teraz Jestem załamana Wczoraj wieczorem zaczęły mnie swędzieć okolice o**tu, poszłam potem do łazienki się kąpać, podmywałam się i zobaczyłam białe glizdy. wypróżniłam się i w kale również zobaczyłam ok 7 robaków. Byłam w szoku, dbam o higienę, nawet przesadnie, nie pomyślałabym, że coś takiego może mnie spotkać. Jak położyłam się spać nic mnie nie swędziało, a rano nie było robaków. Dzisiaj rano powiedziałam mamie, że ma iść do lekarza i wziąć mi jakiś lek szybko (jestem w pracy więc sama nie mogę). Nie mam pojęcia skąd to przywlokłam, nikt z domowników ich nie ma. Pracuję w weekendy w restauracji gdzie przewija się mnóstwo dzieci i nie wiem, może tam? Cała pościel wyprana, pokój odkurzony, zmyty, mam nadzieję, że wezmę leki i nie będę miała nawrotów. Jest mi wstyd. Wiem, że to powszechny pasożyt, nawet wśród dorosłych ale nie mieści mi się w głowie to, że go mam. Z Ale przejdę do rzeczy. Pani Doktor przepisała mi vermox i powiedziała mamie że mam brać go na czczo. Natomiast w ulotce jest napisane, że brać go należy w czasie posiłku. Więc jak to jest, może ktoś tu udzieli mi konkretnej odpowiedzi? __________________ Wczoraj, dzisiaj, zawsze.* ♥ ♥ ♥

2014-07-22, 10:01	#2
nynka_1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Szczecinek :/ Wiadomości: 1 269	Dot.: Problem z pasozytami :( Wzięłabym tak jak każe ulotka __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)