Molinard, pomóżcie!

[aventino11]

Kochane perfumomaniaczki, napiszcie mi proszę coś o zapachach L'ambre i Vanille patchouli molinard, opisy nut bardzo mi się podobają i od jakiegoś czasu myślę żeby nabyć jeden albo drugi zapach (lub też oba) niestety nigdy nie miałam okazji ich wypróbować i nigdzie nie mogę znaleźć próbek. Jeśli chodzi o Molinard to znam i wielbię Habanitęi to wsio niestety, napisze może jakie inne perfumy lubię i może ktoś znajdzie jakąś analogię:
- etro ambra
- musc ravageur (teraz, zawsze i na wieki wieków amen)
- etro messe
- l'artisan l'ambre extreme
- shalimar
- dune
Z góry ślicznie dziękuję za wszystkie sugestie.

[Eyes]

Ja również przyłączam się do pytania,bo niestety sama nie pomogę odpowiedzieć.
Ja też z tych wielbiących Habcię,więc chętnie poznałabym inne zapachy Molinarda. Niestety u nas są mało znane i trudno dostępne,więc nie wiem czy ktoś odpowie na Twoje pytanie...
Jakby co czekam z Tobą

[aventino11]

Napisane przez Eyes

Ja również przyłączam się do pytania,bo niestety sama nie pomogę odpowiedzieć.
Ja też z tych wielbiących Habcię,więc chętnie poznałabym inne zapachy Molinarda. Niestety u nas są mało znane i trudno dostępne,więc nie wiem czy ktoś odpowie na Twoje pytanie...
Jakby co czekam z Tobą

Wiem, że Molinard u nas mało znany, ale może jednak ktoś próbował, zawsze miło czekać w towarzystwie, zwłaszcza drugiej poznanianki

[magdulenka]

Witajcie Poznanianki

Chyba nie dodam nic wartosciowego od siebie, ale z niecierpliwoscia poczekam na opinie innych , bo mnie takze Molinardowa paczulo-wanilia kusi

Mam Habanite i mam Nirmale...
Habanita, to ciezki kaliber, trzeba ja po prostu lubic
Nirmala, to slodka panienka, podlotek taki - z wielka szklana owocowego kompotu w garsci i kilkoma lizakami w kieszonce
Troche mnie rozczarowala, bo paczuli tu malo....


Czy inne zapachy sa ciekawsze??

[aventino11]

Napisane przez magdulenka

Witajcie Poznanianki

Chyba nie dodam nic wartosciowego od siebie, ale z niecierpliwoscia poczekam na opinie innych , bo mnie takze Molinardowa paczulo-wanilia kusi

Mam Habanite i mam Nirmale...
Habanita, to ciezki kaliber, trzeba ja po prostu lubic
Nirmala, to slodka panienka, podlotek taki - z wielka szklana owocowego kompotu w garsci i kilkoma lizakami w kieszonce
Troche mnie rozczarowala, bo paczuli tu malo....




Czy inne zapachy sa ciekawsze??

No to jesteśmy już 3 Nirmali też jeszcze nie znam, z opisu wydaje mi się zbyt słodka, za to habanita, mrauuuu...

[Eyes]

Oj nasza poczekalnia powiększa się Niestety chyba wykrakałam i z odpowiedzią będzie problem..
Nirmali niestety nie miałam także przyjemności poznać,chociaż ciekawi mnie bardzo. Słyszałam,że to mieszanka Angela z Innocentem,czyli moich dwóch ukochanych zapachów. Gdyby ktoś poratował odlewką,albo chociaż próbką
A ze mnie żadna Poznanianka, ja jedynie z okolic i to nie tak znowu bliskich Wielkopolanka owszem

[aventino11]

Napisane przez Eyes

Oj nasza poczekalnia powiększa się Niestety chyba wykrakałam i z odpowiedzią będzie problem..
Nirmali niestety nie miałam także przyjemności poznać,chociaż ciekawi mnie bardzo. Słyszałam,że to mieszanka Angela z Innocentem,czyli moich dwóch ukochanych zapachów. Gdyby ktoś poratował odlewką,albo chociaż próbką
A ze mnie żadna Poznanianka, ja jedynie z okolic i to nie tak znowu bliskich Wielkopolanka owszem

Wielkopolanka to prawie Poznanianka

[Eyes]

Napisane przez aventino11

Wielkopolanka to prawie Poznanianka

Kocham pyry z gzikiem i sznekę z glancem,więc niech ci będzie

[aventino11]

Napisane przez Eyes

Kocham pyry z gzikiem i sznekę z glancem,więc niech ci będzie

Dobre
W czwartek lecę na parę dni do Mediolanu i może tam w jakiejś milusi italiańskiej perfumerii niszowej dopadnę perfumy molinard, kto wie może nawet wysępię próbkę Jak mi się uda to naturalnie opiszę wrażenia.

[Rywka]

Mnie Nirmala strasznie dusi i pachnie jak podróba Angela z Refanu. Innocenta nie czuję .

Mam Ambre . Początek jest bardzo podobny do otwarcia Shalimar, takie szalimarowe cytrusy . Potem robi się typowo ambrowo. Jak miałabym przyrównać do jakiejś bardziej znanej ambry, to chyba najbardziej przypomina mi Ambre Extreme L'Artisan . Tylko jest dużo lżejsza, taka mgiełka

[Eyes]

Aventino11 życzę udanej podróży i czekam niecierplowie na perfumowe relacje z testów
Rywko i jak to jest z tą Nirmalą? Gdzie jest urocze dziewczę opisywane przez magdulenkę? Wiem ,co nos to opinia.
Niestety podróbę Aniołka Refanu miałam nieprzyjemność wąchać-okropne duszące,gryzace paskudztwo Jeżeli Nirmala miałaby taka być
Co do Ambry,to ciekawie się zapowiada Już coś wiemy

[aventino11]

Napisane przez Rywka

Mnie Nirmala strasznie dusi i pachnie jak podróba Angela z Refanu. Innocenta nie czuję .

Mam Ambre . Początek jest bardzo podobny do otwarcia Shalimar, takie szalimarowe cytrusy . Potem robi się typowo ambrowo. Jak miałabym przyrównać do jakiejś bardziej znanej ambry, to chyba najbardziej przypomina mi Ambre Extreme L'Artisan . Tylko jest dużo lżejsza, taka mgiełka

Wreszcie jakaś opinia i muszę przyznać, że opis brzmi nader zachęcająco, a co z trwałością? Jeśli jest taka jak Habanity to kto wie czy się nie skuszę w ciemno

[Rywka]

Napisane przez aventino11

Wreszcie jakaś opinia i muszę przyznać, że opis brzmi nader zachęcająco, a co z trwałością? Jeśli jest taka jak Habanity to kto wie czy się nie skuszę w ciemno

Moc i trwałość słabsza niż Habanity . Przez jakąś godzinę zapach jest mocny, wręcz duszący (to te szalimarowe pudrowe cytrusy), potem zmienia się na typowo ambrowy i jednocześnie dość mocno słabnie.

[aventino11]

Napisane przez Rywka

Moc i trwałość słabsza niż Habanity . Przez jakąś godzinę zapach jest mocny, wręcz duszący (to te szalimarowe pudrowe cytrusy), potem zmienia się na typowo ambrowy i jednocześnie dość mocno słabnie.

To szkoda póki co wyszukałam adresy mediolańskich perfumerii które mają na stanie Molinard (cholera, jest ich kilkanaście, a w Polsce...) i będę testować, ceny Molinard ma bardzo przystepne więc kto wie...

[Eyes]

Aventino w Polsce nawet w sklepach internetowych Molinarda b.mało,a na Allegro jest przede wszystkim Habanita.
Co do trwałości to prawda jest taka,że Habcia to killer nad killery. Nawet mój Angel przy nim blednie,a to już coś znaczy Piszę to na obronę Ambry ,którą mam nadzieję kiedyś poznam
Najbardziej jestem jednak ciekawa tej paczulowaniliii Molinardowej
Także aventino jak wrócisz z wojaży to szybciutko coś skrobnij

[aventino11]

Napisane przez Eyes

Aventino w Polsce nawet w sklepach internetowych Molinarda b.mało,a na Allegro jest przede wszystkim Habanita.
Co do trwałości to prawda jest taka,że Habcia to killer nad killery. Nawet mój Angel przy nim blednie,a to już coś znaczy Piszę to na obronę Ambry ,którą mam nadzieję kiedyś poznam
Najbardziej jestem jednak ciekawa tej paczulowaniliii Molinardowej
Także aventino jak wrócisz z wojaży to szybciutko coś skrobnij

Skrobnę na 100%, mam nadzieję, że w rzeczywistości w tych perfumeriach będzie taki wybór jak to wynika z opisów w necie.

[rena63]

też czekam z niecierpliwością na wieści zwłaszcza że na All pojawiła się i paczulowanilia i Ambra w niezłej cenie

[aventino11]

Napisane przez rena63

też czekam z niecierpliwością na wieści zwłaszcza że na All pojawiła się i paczulowanilia i Ambra w niezłej cenie

No właśnie, ceny są na tyle atrakcyjne, że zastanawiałam się czy nie kupić w ciemno, ale jednak wolę najpierw zrobić mały teścik, chociaż po jedorazowym testowaniu też może być wtopa, mam odlewkę aziyade i na początku bardzo mi się spodobała ale po kilkakrotnym użyciu zaczęła wywoływać u mnie migrenę i to taką masakryczną więc chyba jednak kupowanie w ciemno jest zbyt ryzykowne, ale jak kusi czasami Trzymajcie kciuki dziewczyny żebym odnalazła w Milano interesujące nas zapachy.

[Kota]

Habanita ogólnie znana, Figa Molinardowa bardzo przyjemna jest,
natomiast nic nie wiem na temat Molinard de Molinard... czy ktoś kiedyś wąchał?
Mam smaka na tę butlę. powinno mi się podobać... chyba.
Opinie na basenotes mnie zachęcają bardzo.
Ten typ, co lubię.

[aventino11]

Melduję się po powrocie wszystkich narzekających na polski upał zapraszam do Mediolanu, wczoraj temperatura dochodziła do 40 stopni w cieniu no ale wracając do naszego molinarda to ambra bardzo mi się podoba, jest rzeczywiście bardzo podobna do l'ambre extreme l'artisana, natomiast paczulowanilia to dla mnie klon tobacco vanille voluspa, zdecydowanie dla amatorek słodyczy, paczuli to ja tam nie czułam, niestety nie testowałam molinard de molinard.

[Rapsodia]

Moze ktos bedzie rozlewał Molinardy?

[Eyes]

Napisane przez aventino11

Melduję się po powrocie wszystkich narzekających na polski upał zapraszam do Mediolanu, wczoraj temperatura dochodziła do 40 stopni w cieniu no ale wracając do naszego molinarda to ambra bardzo mi się podoba, jest rzeczywiście bardzo podobna do l'ambre extreme l'artisana, natomiast paczulowanilia to dla mnie klon tobacco vanille voluspa, zdecydowanie dla amatorek słodyczy, paczuli to ja tam nie czułam, niestety nie testowałam molinard de molinard.

Dzięki śliczne za relacje z zapachowych wojażyNiestety nie znam l'ambre extreme,więc nic mi to nie mówi.Zapach Voluspy znam i lubię,więc już mi się oczka zaświeciły na paczulowanilię
Odlewka Nirmali właśnie do mnie leci(pozdrawiam przemiłą Wizażankę),jak dojdzie jeśli ktoś zainteresowany opisze

[aventino11]

Napisane przez Eyes

Dzięki śliczne za relacje z zapachowych wojażyNiestety nie znam l'ambre extreme,więc nic mi to nie mówi.Zapach Voluspy znam i lubię,więc już mi się oczka zaświeciły na paczulowanilię
Odlewka Nirmali właśnie do mnie leci(pozdrawiam przemiłą Wizażankę),jak dojdzie jeśli ktoś zainteresowany opisze

Ależ opisz, opisz, koniecznie! Jeśli jesteś amatorką tobacco vanille to moim zdaniem paczulowanilię możesz brać w ciemno, dla mnie jest jednak trochę za słodka. L'ambre extreme jest podobna do ambry etro, tylko bardziej wytrawna i przyprawowa, w późniejszej fazie są do siebie bardzo podobne, przynajmniej na mojej skórze.

[magdulenka]

Dziewczyny, Asiuuuuula sie ulitowala i rozbiera Molinardy

Bierzcie, poki cos jeszcze zostalo:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=446880

[Asiuuuuula]

Tak mi smaka (węcha) tu na nie narobiłyście...

[Eyes]

Napisane przez Asiuuuuula

Tak mi smaka (węcha) tu na nie narobiłyście...

Czyżbyś Asiu rozbierała Molinardy w ciemno?

[Asiuuuuula]

Napisane przez Eyes

Czyżbyś Asiu rozbierała Molinardy w ciemno?

Pewnie .

[Eyes]

Jakby inaczej Pożyjemy,zobaczymy,a raczej powąchamy

[aventino11]

Napisane przez magdulenka

Dziewczyny, Asiuuuuula sie ulitowala i rozbiera Molinardy

Bierzcie, poki cos jeszcze zostalo:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=446880

Buuuuuuuuuu, nie załapałam się nie było mnie w domu całe popołudnie, a jak wróciłam to już był koniec

[Eyes]

Dzisiaj doleciała do mnie odlewka Nirmali Tak jak obiecywałam kilka słów o niej
Krótko mówiąc to miks Angela z Innocentem. Ciężkością i klimatem bardziej zbliżony do klasyka- ot Aniołek z dawką owoców
Napewno nie jest to zapach dla każdego, bo czuć w nich kapkę ziemistej paczuli znanej z tworu Muglera. Nie postrzegam jej jako niewinnej panienki,a już na pewno brakuje w nim przestrzeni i zwiewności Innocenta.
Mnie przypadł do gustu,ale z racji ,że mam oba Aniołki to Nirmali na chwilę obecnej pełnowymiarowo nie potrzebuję. Nie mniej doceniam,tym bardziej,ze Nirmala powstała wcześniej niż perfumy Muglera.