zdrowy styl życia

[karmiii]

Hej dziewczyny, zaczynałam odchudzanie wiele razy, trudno zliczyć ile dokładnie. Oczywiście nigdy nie dotrwałam do końca i z roku na rok byłam coraz grubsza. Tym razem coś się we mnie zmieniło bo nie tyle zależy mi na zrzuceniu paru kilogramów(wcześniej na diecie obsesyjnie sprawdzałam wagę każdego dnia) o ile na znalezieniu dobrej, zdrowej ścieżki w życiu. A ładne ciało będzie "efektem ubocznym".
Mam 25lat więc wszystko co robię w chwili obecnej zostawi duży ślad na przyszłej 40letniej mnie. Lubię imprezować, pić alkohol, od czasu do czasu palić papierosy, do tego fastfoody, słodycze, itp. Sądze że 40stoletnia ja nie będzie zadowolona z tego co robiła w wieku 25 lat, więc czas to zmienić. Zmianę rozpoczęłam kilka dni temu ale wiadomo początki są najprzyjemniejsze. Moje zasady to:
- brak alkoholu
- brak papierosów
- odwyk od kawy
- zdrowa żywność
- joga
- sport kardio (zaczynam od biegania, nie wiem czy polubię więc zostawiam tu opcje otwartą)

Jeśli wy też chcecie zmienić styl życia na zdrowszy, zapraszam do wspólnego odchudzania

[vanes]

Witaj karmiii pamiętasz mnie jeszcze???
kiedyś razem dietkowałyśmy

jestem po porodzie (2 miesiące temu urodziłam prześliczną córeczkę)
Po porodzie ważyłam 80kg waga szybko spadała i teraz jestem na etapie 65kg waga niestety się podniosła o 2 kg.
Od dziś biorę się za siebie ostro.
A Tobie życzę wytrwałości w swoich założeniach

[agulaaaa]

Napisane przez karmiii

Hej dziewczyny, zaczynałam odchudzanie wiele razy, trudno zliczyć ile dokładnie. Oczywiście nigdy nie dotrwałam do końca i z roku na rok byłam coraz grubsza. Tym razem coś się we mnie zmieniło bo nie tyle zależy mi na zrzuceniu paru kilogramów(wcześniej na diecie obsesyjnie sprawdzałam wagę każdego dnia) o ile na znalezieniu dobrej, zdrowej ścieżki w życiu. A ładne ciało będzie "efektem ubocznym".
Mam 25lat więc wszystko co robię w chwili obecnej zostawi duży ślad na przyszłej 40letniej mnie. Lubię imprezować, pić alkohol, od czasu do czasu palić papierosy, do tego fastfoody, słodycze, itp. Sądze że 40stoletnia ja nie będzie zadowolona z tego co robiła w wieku 25 lat, więc czas to zmienić. Zmianę rozpoczęłam kilka dni temu ale wiadomo początki są najprzyjemniejsze. Moje zasady to:
- brak alkoholu
- brak papierosów
- odwyk od kawy
- zdrowa żywność
- joga
- sport kardio (zaczynam od biegania, nie wiem czy polubię więc zostawiam tu opcje otwartą)

Jeśli wy też chcecie zmienić styl życia na zdrowszy, zapraszam do wspólnego odchudzania

Witam Startowałam z podobnej wagi ponad 2 miesiące temu Teraz mam 60,5 kg i chcę zejść poniżej 60 kg. Zmieniłam zupełnie styl żywienia - teraz jest zsrowy. Odrzuciłam słodycze, napoje gazowane, nie jem smażonego, białego chleba itd. Do tego kręcę hh ostatnio dość nieregularnie. Czasem pójdę na rower i tak Przez ograniczenie spożywanych kalorii udało mi się już parę kg zrzucić
Widzę, że mamy podobne cele a powiedz ile masz wzrostu?

[karmiii]

agulaaaa przy Twoim wzroście to jesteś laska ja mam 168cm gratulacje za wytrwanie 2 miesięcy w zdrowym stylu życia, to możesz mnie trochę powspierać bo sądzę że będzie ciężko

vanes oczywiście że pamiętam i widzę że dla Ciebie trzymanie się zasad to pestka jesteś bardzo konsekwentna, podziwiam tak w ogóle liczysz kalorie? bo widzę efekty są ogromne

[karoolciaq]

Hej!
Ja również od tygodnia staram się żyć zgodnie "ze sobą"! Podstawowe zmiany u mnie:
-żadnych fast foodów
-żadnebo białego pieczywa
-zero napojów gazowanych
-zero słodzonych soków sztucznych
-żadnego smażenia na oleju
-zero cukru
-ograniczone słodycze
-żadnych chipsów! i tym podobnych przekąsek
za to:
-woda niegazowana
-poeczywo chrupkie wasa
-koktajle domowej roboty
-jedzenie z parowaru
-zamiast oleju , oliwa z oliwek
-produkty "light" ( nie wiem czy rzeczywiście są dietetyczne, ale kupuję"
-dużo warzyw i owoców
-dużo białka (ale bez przesady)
-herbatki zielone i ziołowe

To chyba największe zmiany do tej pory, czuje się dużo lepiej!

[agulaaaa]

Napisane przez karmiii

agulaaaa przy Twoim wzroście to jesteś laska ja mam 168cm gratulacje za wytrwanie 2 miesięcy w zdrowym stylu życia, to możesz mnie trochę powspierać bo sądzę że będzie ciężko

Najgorszy jest początek Przestawienie się na inne jedzenie , ale teraz już nie mogę bez tego żyć i dobrze się czuję. Nie chodzę nigdy glodna. Jem co 3 godziny
Muszę pracować nad moimi biodrami i udami, bo to katastrofa

[Loriette]

Witam wszystkie przyszłe chudzinki! ))) Widzę, że motywacji nie brakuje - to dobrze, bo szanse na osiągnięcie celu sa jeszcze wieksze! )
Moim zdaniem nie powinniście się skupiać na tym co jeść, a czego nie jeść - tylko trzeba pomyśleć o dobrze zbilansowanych posiłkach, bo wszystko w umiarze jest dozwolone

[mimi0290]

Napisane przez karmiii

Hej dziewczyny, zaczynałam odchudzanie wiele razy, trudno zliczyć ile dokładnie. Oczywiście nigdy nie dotrwałam do końca i z roku na rok byłam coraz grubsza. Tym razem coś się we mnie zmieniło bo nie tyle zależy mi na zrzuceniu paru kilogramów(wcześniej na diecie obsesyjnie sprawdzałam wagę każdego dnia) o ile na znalezieniu dobrej, zdrowej ścieżki w życiu. A ładne ciało będzie "efektem ubocznym".
Mam 25lat więc wszystko co robię w chwili obecnej zostawi duży ślad na przyszłej 40letniej mnie. Lubię imprezować, pić alkohol, od czasu do czasu palić papierosy, do tego fastfoody, słodycze, itp. Sądze że 40stoletnia ja nie będzie zadowolona z tego co robiła w wieku 25 lat, więc czas to zmienić. Zmianę rozpoczęłam kilka dni temu ale wiadomo początki są najprzyjemniejsze. Moje zasady to:
- brak alkoholu
- brak papierosów
- odwyk od kawy
- zdrowa żywność
- joga
- sport kardio (zaczynam od biegania, nie wiem czy polubię więc zostawiam tu opcje otwartą)

Jeśli wy też chcecie zmienić styl życia na zdrowszy, zapraszam do wspólnego odchudzania

Życzę powodzenia ! Ja zaczełam zdrowo jeść i od kwietnia jest mnie 17 kilo mniej

[f_ola]

Karmiii jesteśmy z Tobą!

[nefrey]

Dacie radę dziewczyny Mi najgorzej było się przestawić, zmienić nawyki na zdrowsze, teraz już jakoś leci, a na koncie 10 kg mniej

[agulaaaa]

Napisane przez nefrey

Dacie radę dziewczyny Mi najgorzej było się przestawić, zmienić nawyki na zdrowsze, teraz już jakoś leci, a na koncie 10 kg mniej

Ja czekam na upragnione - 10 kg

[konfitura_]

Dołączam się
Moje zmiany:
chleb razowy (lub każdy byle nie pszenny)
ograniczam słodycze - jeden dzień w tygodniu kiedy troszkę mogę zjeść
nie słodzę herbaty, jak już to domowe soki z owoców
nie jem pieczonego mięsa, ziemniaków, makaronu, ryżu,
no i regularnie jem

[karmiii]

konfitura_ duże zmiany, dla mnie szczególnie trudna zmiana z makaronem bo kocham makaron ponad wszystko więc na razie go zostawiam tylko będę sobie na niego pozwalać do godziny 13.

agulaaaa sądzę że długo nie będziesz czekać bo widzę że chudniesz w ekspresowym tempie

f_ola cieszę się

karoolciaq gratulację za trzymanie się swoich żelaznych postanowień

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Tak w ogóle dzisiaj dzień jak do tej pory jest na plusie.

Śniadanie:
razowa bułaczka z serkiem + kawa(ciężko rzucić z dnia na dzień)

II Śniadanie:
melon, brzoskwinia

Obiad:
makaron z ziołami +łyżka oliwy
surówka z pomidorów i cebuli

Na kolację mam zamiar zjeść sałatkę z kurczakiem, bez węglowodanów

[agulaaaa]

Napisane przez karmiii

konfitura_ duże zmiany, dla mnie szczególnie trudna zmiana z makaronem bo kocham makaron ponad wszystko więc na razie go zostawiam tylko będę sobie na niego pozwalać do godziny 13.

agulaaaa sądzę że długo nie będziesz czekać bo widzę że chudniesz w ekspresowym tempie

f_ola cieszę się

karoolciaq gratulację za trzymanie się swoich żelaznych postanowień [COLOR="Silver"]

Na początku miałam wrażenie, że waga stoi.. Potem jakoś szło Teraz może być ciężej, ale nie poddaję się Idę niedługo na rower

[agata456]

Witam dziewczynkii dołączam do Was.Ostatnio bardzo źle się czuję ciągle senna,zmęczona,boli mnie głowa,nie mam siły...własnie wróciłam z przejażdżki rowerowej(postanowiłam codziennie jeżdzić dla zdrowia)10 km i zaraz płuca wypluję ze zmęczenia.Do tej pory jadłam bardzo nie zdrowo,do tego zimne piwko...;/Mam nadzieję,że bedziemy się wspierać nawzajemżadnej diety nie planuje,po prostu postanowienie-dużo ruchu i zdrowe odżywianie.

[agulaaaa]

Napisane przez agata456

Witam dziewczynkii dołączam do Was.Ostatnio bardzo źle się czuję ciągle senna,zmęczona,boli mnie głowa,nie mam siły...własnie wróciłam z przejażdżki rowerowej(postanowiłam codziennie jeżdzić dla zdrowia)10 km i zaraz płuca wypluję ze zmęczenia.Do tej pory jadłam bardzo nie zdrowo,do tego zimne piwko...;/Mam nadzieję,że bedziemy się wspierać nawzajemżadnej diety nie planuje,po prostu postanowienie-dużo ruchu i zdrowe odżywianie.

Witamy
też wyznaję podobne zasady ruch i zdrowe odżywianie
Też zaraz na rower idę

[agniesikk]

Napisane przez agulaaaa

Witam Startowałam z podobnej wagi ponad 2 miesiące temu Teraz mam 60,5 kg i chcę zejść poniżej 60 kg. Zmieniłam zupełnie styl żywienia - teraz jest zsrowy. Odrzuciłam słodycze, napoje gazowane, nie jem smażonego, białego chleba itd. Do tego kręcę hh ostatnio dość nieregularnie. Czasem pójdę na rower i tak Przez ograniczenie spożywanych kalorii udało mi się już parę kg zrzucić
Widzę, że mamy podobne cele a powiedz ile masz wzrostu?

8 kg w dwa miesiące? Świetny wynik. Mogłabyś podać jakiś przykładowy jadłospis?

[konfitura_]

Duże zmiany ale ciągle się potykam.... Muszę się wziąć w garść, bo jak narazie to jest cienko...

[Michalinka89]

Witam też się do Was dołączam
Ja "przeszłam" na zdrowy tryb życia już pewien czas temu i utrzymuje go cały czas nie tylko zdrowe jedzenie ale i aktywność fizyczna jak taniec, rower, basen i bieganie. Od tamtego czasu schudłam 10kg mam świetną kondycje, świetnie się czuje, efektywniej się uczę, nie choruje, znikł cellulit a cera mi się bardzo poprawiła.. Wyznaczam sobie jeden dzień kiedy mogę zjeść wszystko co tylko raz na dwa, trzy tygodnie.. i daje rade
Moje zasady:
- żadnego cukru, słodyczy, nie słodze nawet kawy,
- żadnego niezdrowego jedzenia a jak mam ochotę na kebab robię sobie tortille z mąki pełnoziarnistej i sos z jogurtu,
- zamieniam niezdrowe tuczące składniki na chude i zdrowe,
- nie smażę nic, np kotleta mielonego piekę w piekarniku tak samo ryby i wszystko inne
- śniadanie to podstawa, zdrowe i sycące,co drugie to owsianka, wymyślam różne zdrowe i pyszne kombinacje, żeby mi się nie znudziła, a stałym składnikiem są otręby (mnóstwo błonnika, noi cera po owsiance śliczna)
- codziennie co najmniej 3 razy warzywa i owoce
- wszystko pełnoziarniste: chleb, makaron, brązowy ryż
- dużo chudego białka bo m.in zwiększa przemiane materii
- woda 1l dziennie oraz zielona herbata i herbatki ziołowe ( w tym dużo z pokrzywy)
- staram się jeść ryby często.. makrele, tuńczyka, śledzie..
- staram się jeść częściej orzechy, suszone owoce ( także zastępuje słodycze nimi np śliwki kalifornijskie uwielbiam poprostu )

Jak coś sobie przypomne więcej to bede pisać
-

[agulaaaa]

Napisane przez agniesikk

8 kg w dwa miesiące? Świetny wynik. Mogłabyś podać jakiś przykładowy jadłospis?

Nieco ponad dwa miesiące

Na śniadanie kanapki z ciemnym chlebem, chuda wędlina, pomidor
II jakiś owoc (np. jabłko) lub jogurt z otrębami
III. tu bywa różnie np pierś z kurczaka gotowana na parze + brązowy ryż + warzywa
IV. czasem marchewki, owoce
V. serek wiejski z pomidorem czy jogurtem lub jajecznica

Miedzy czasie zdarza mi się też coś lekkiego jeść. Ważne, żeby co 3-4 godziny jeść.
No i piję wodę i zieloną herbatę. Tylko to. Nie piję gazowanych napojów, ani żadnych soków.
No i koniecznie jakiś ruch. Ja kręcę hh i zaczęłam na rowerze jeździć. Zwykle raz na parę dni lub częściej zależy, jak mam czas

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez Michalinka89

Witam też się do Was dołączam
Ja "przeszłam" na zdrowy tryb życia już pewien czas temu i utrzymuje go cały czas nie tylko zdrowe jedzenie ale i aktywność fizyczna jak taniec, rower, basen i bieganie. Od tamtego czasu schudłam 10kg mam świetną kondycje, świetnie się czuje, efektywniej się uczę, nie choruje, znikł cellulit a cera mi się bardzo poprawiła.. Wyznaczam sobie jeden dzień kiedy mogę zjeść wszystko co tylko raz na dwa, trzy tygodnie.. i daje rade
Moje zasady:
- żadnego cukru, słodyczy, nie słodze nawet kawy,
- żadnego niezdrowego jedzenia a jak mam ochotę na kebab robię sobie tortille z mąki pełnoziarnistej i sos z jogurtu,
- zamieniam niezdrowe tuczące składniki na chude i zdrowe,
- nie smażę nic, np kotleta mielonego piekę w piekarniku tak samo ryby i wszystko inne
- śniadanie to podstawa, zdrowe i sycące,co drugie to owsianka, wymyślam różne zdrowe i pyszne kombinacje, żeby mi się nie znudziła, a stałym składnikiem są otręby (mnóstwo błonnika, noi cera po owsiance śliczna)
- codziennie co najmniej 3 razy warzywa i owoce
- wszystko pełnoziarniste: chleb, makaron, brązowy ryż
- dużo chudego białka bo m.in zwiększa przemiane materii
- woda 1l dziennie oraz zielona herbata i herbatki ziołowe ( w tym dużo z pokrzywy)
- staram się jeść ryby często.. makrele, tuńczyka, śledzie..
- staram się jeść częściej orzechy, suszone owoce ( także zastępuje słodycze nimi np śliwki kalifornijskie uwielbiam poprostu )

Jak coś sobie przypomne więcej to bede pisać
-

Bardzo podobnie się odżywiam. Tylko muszę zwiększyć ilość ryb w moim jadłospisie
A powiesz ile teraz ważysz i przy jakim wzroście?

[Loriette]

Napisane przez agulaaaa

Nieco ponad dwa miesiące

Na śniadanie kanapki z ciemnym chlebem, chuda wędlina, pomidor
II jakiś owoc (np. jabłko) lub jogurt z otrębami
III. tu bywa różnie np pierś z kurczaka gotowana na parze + brązowy ryż + warzywa
IV. czasem marchewki, owoce
V. serek wiejski z pomidorem czy jogurtem lub jajecznica

Miedzy czasie zdarza mi się też coś lekkiego jeść. Ważne, żeby co 3-4 godziny jeść.
No i piję wodę i zieloną herbatę. Tylko to. Nie piję gazowanych napojów, ani żadnych soków.
No i koniecznie jakiś ruch. Ja kręcę hh i zaczęłam na rowerze jeździć. Zwykle raz na parę dni lub częściej zależy, jak mam czas

Widzę, że zrzucałyśmy tyle samo w tym samym przedziale czasowym i do tego z tym samym wzrostem i w sumie z tego samego piedestału Po prostu czysty zbieg okoliczności! Do jakiej wagi chcesz zejsć?!

[agulaaaa]

Napisane przez Loriette

Widzę, że zrzucałyśmy tyle samo w tym samym przedziale czasowym i do tego z tym samym wzrostem i w sumie z tego samego piedestału Po prostu czysty zbieg okoliczności! Do jakiej wagi chcesz zejsć?!

Chciałabym najpierw ważyć 58 kg, to będzie równe - 10 kg Zobaczę, jak to będzie. Potem będzie zależało mi na modelowaniu sylwetki. W dalekich planach jest 55 kg, ale to marzenie

[Loriette]

Napisane przez agulaaaa

Chciałabym najpierw ważyć 58 kg, to będzie równe - 10 kg Zobaczę, jak to będzie. Potem będzie zależało mi na modelowaniu sylwetki. W dalekich planach jest 55 kg, ale to marzenie

Tez marzę o 55kg, ale póki co muszę osiągnąć cholerne 57kg. Rodzina się sprzeciwia i rzuca na mnie.. bo mam jakieś dziwne żebra i jak sie położę to strasznie odstają - nie wiem od czego to zależy!
Modelowanie sylwetki - chcę kupić hh z wypustkami, podobno działa cuda.. Tylko nie wiem co zrobić z moimi udami!! ((
Agula jest szansa żebym zobaczyła jak wyglądasz teraz? Bo ciekawi mnie jak wygląda inna osoba przy tym samym wzroście z praktycznie tą samą wagą

[agulaaaa]

Napisane przez Loriette

Tez marzę o 55kg, ale póki co muszę osiągnąć cholerne 57kg. Rodzina się sprzeciwia i rzuca na mnie.. bo mam jakieś dziwne żebra i jak sie położę to strasznie odstają - nie wiem od czego to zależy!
Modelowanie sylwetki - chcę kupić hh z wypustkami, podobno działa cuda.. Tylko nie wiem co zrobić z moimi udami!! ((
Agula jest szansa żebym zobaczyła jak wyglądasz teraz? Bo ciekawi mnie jak wygląda inna osoba przy tym samym wzroście z praktycznie tą samą wagą

Ja kręcę hh z wypustkami półtora misiąca Bo miałam 2 tygodnie przerwy
Wiesz co jadę w piątek nad morze to myślę, że przywiozę jakieś zdjęcia ze sobą
Kurczę, ale ja to mam szeroki biodra
Z góry już mi zleciało cm, a ten dół stoi, jak zaczarowany

A Ty jakie masz wymiary ?

[Loriette]

Napisane przez agulaaaa

Ja kręcę hh z wypustkami półtora misiąca Bo miałam 2 tygodnie przerwy
Wiesz co jadę w piątek nad morze to myślę, że przywiozę jakieś zdjęcia ze sobą
Kurczę, ale ja to mam szeroki biodra
Z góry już mi zleciało cm, a ten dół stoi, jak zaczarowany

A Ty jakie masz wymiary ?

I jak sprawuje Ci się to hh?
Ja właśnie znad morza wróciłam i zapewniłam sobie zdjęcia, żeby móc porównywać pod koniec miesiąca. Bo w sumie to był mój sposób - od początku robiłam zdjęcia i porównywałam.
Wymiary z 4 lipca:

Biust 93
Talia 73
Pupa 94

Na moje szczęście spadłam z rozmiaru D na C i jestem wniebowzięta!

[agulaaaa]

Napisane przez Loriette

I jak sprawuje Ci się to hh?
Ja właśnie znad morza wróciłam i zapewniłam sobie zdjęcia, żeby móc porównywać pod koniec miesiąca. Bo w sumie to był mój sposób - od początku robiłam zdjęcia i porównywałam.
Wymiary z 4 lipca:

Biust 93
Talia 73
Pupa 94

Na moje szczęście spadłam z rozmiaru D na C i jestem wniebowzięta!

Hh bardzo sobie chwalę
Jakbym ważyła 59 kg to było by takie prawdziwe porównanie..bo teraz każdy kg w dół jest widoczny. Ja teraz wążę 60,5 kg i jak będę ważyć te 59 kg to już inaczej będę wyglądać niż teraz
Ja czekam właśnie na te moje biodra i jeszcze parę cm z brzucha

[Loriette]

Napisane przez agulaaaa

Hh bardzo sobie chwalę
Jakbym ważyła 59 kg to było by takie prawdziwe porównanie..bo teraz każdy kg w dół jest widoczny. Ja teraz wążę 60,5 kg i jak będę ważyć te 59 kg to już inaczej będę wyglądać niż teraz
Ja czekam właśnie na te moje biodra i jeszcze parę cm z brzucha

Oj brzuch też mógłby spaść, ale powiem Ci, że i tak różnica jest diametralna.. Bo podczas wieczornej kąpieli mój brzuch jest twardy, a nie tak jak kiedyś mieciutki i wydęty od jedzenia, jest genialnie!
Ja zmniejszyłabym uda, bo pupa z boku wygląda jak przedłużenie pleców, a to mi się nie podoba! Majtek od stroju naszukałam się długo, bardzo długo, bo wszystko wisiało...

[agulaaaa]

Napisane przez Loriette

Oj brzuch też mógłby spaść, ale powiem Ci, że i tak różnica jest diametralna.. Bo podczas wieczornej kąpieli mój brzuch jest twardy, a nie tak jak kiedyś mieciutki i wydęty od jedzenia, jest genialnie!
Ja zmniejszyłabym uda, bo pupa z boku wygląda jak przedłużenie pleców, a to mi się nie podoba! Majtek od stroju naszukałam się długo, bardzo długo, bo wszystko wisiało...

To ja mam
biust 90
talia 65
biodra 96
i dążę, żeby z bioder mi spadło parę cm.. Myślę, że jak będę ważyć poniżej 60 to już coś spadnie..

[Loriette]

Napisane przez agulaaaa

To ja mam
biust 90
talia 65
biodra 96
i dążę, żeby z bioder mi spadło parę cm.. Myślę, że jak będę ważyć poniżej 60 to już coś spadnie..

O kurcze, ale masz wąską talię - czy jest ona proporcjonalna do całego ciała, gdy stoisz przed lustrem? Ale mam ochotę na czekoladę, a najlepiej z Niemiec.. a tutaj nie wolno

[magdalennn8]

Hej ja sama zrzuciłam 10 kg a teraz staram sie zrzucic ok 4. Wszystko poisuje na swoim blogu dopiero niedawno go zalozylam i ciezko mi sie rozkrecic wiec mam nadzieje ze bedziecie na niego zagladac w tym blogu znajdzieicie porady jadłospisy pomysły na dania, dowiecie sie jak schudlam 10 kg w 1,5 miesiaca Odchudzalam sie dieta 1000 kcal wszystko wyliczałam sama ale opierałam sie na poradach dietetyka do ktoreggo chodzi moja mama mam nadzieje ze bedziecie mnie oddwiedzac bedziemy sie nawzajem wspierac i wymieniac przepisami pozdrawiam i zapraszam na foto-dieta.blog.onet.pl