zaczerwieniona i sucha skóra wokół oczu

[Zaba1]

Od kilku tygodni moja skóra w zewnętrznych kącikach oczu jest zaczerwieniona i sucha.Ponadto tuż powyżej powiek pojawiają się takie czerwone ,wysuszone plamy.Stosowałam Oxycort A, który pomaga ale kilka dni po odstawieniu objawy znowu powracają.Co powinnam robić????Czy to może jakaś alergia???

[KarolinaM]

Niestety, musisz zrezygnować z makijażu oczu. Przynajmniej na miesiąc zrób przerwę, potem spróbuj ostrożnie coś hypoalergicznego. Ale jak wystąpi to samo, zrezygnuj z makijażu oczu w ogóle. Sama tak mam Aha, jeśli nosisz soczewki, raczej pozostań przy okularach. Te dwie rzeczy - soczewki i alergia na makijaż, nie lubią się, jak cholera. Kiedy, po odstawieniu makijażu i posmarowaniu Oxycortem, skóra wróci do normy, spróbuj pielęgnować ją Linomagiem (ale dopiero wtedy). U mnie doskonale się sprawdza. A tak w ogóle, to przyczyna prozaiczna, a zanim się dowiedziałam (czytaj:sama doszłam, co to), to się naodwiedzałam dermatologów...ale wszyscy mówili - może być od makijażu. Niestety.

[Gosiabie]

Niestety też mam to samo. Każdy lekarz-dermatolog mówi co innego.
Maści pomagają doraźnie. Chyba pojdę i sama sobie zrobie w laboratorium posiew tego. Troszkę mi zeskrobia tego suchego i zobaczymy co wyjdzie. Tylko jak na złość teraz akurat nie mam chwilowo takich plamek.
Za to zrobiły mi się 2 ma plecach i na ręku.
Beznadzieja...

[NEGRA]

Ja tez mam ten problem... do tego jeszcze drobne plamko-krostki wokol oczu... dermatolog powiedzial, ze to tusz do rzes... Biore Zirtec, miejscowo smaruje mascia oczna Dicortineff... wiem, ze to masc sterydowa i stosowac ja mozna tylko kilka dni... ale nie moge sie powstrzymac... wystarczy jeden dzien przerwy i to paskudztwo wraca Jestem zalamana...

[Justy]

zamiast smarować sie sterydami (oxycort, dicortineff) sprawdźćie, co was uczula

[rzęsa]

Ja mam takie plamy jak zjem coś "niedozwolonego". Weżcie więc pod uwagę alergię pokarmową, a nie tylko kontaktową.

[Mo_niczka]

Ja tez mam takie historie, zdarza mi sie to przynajmniej raz w roku. Wygląda dokładnie tak jak opisałas. Wtedy rezygnuje ,,,,z bólem....z makijazu oczu . W aptece polecono mi atecortin. Naprawde działa !!!Troche to trwa, ale trzeba być cierpliwym. Mozesz spróbowac, ale mimo wszystko najlepiej zgłosic sie do lekarza.

[aga_u]

mam podobny problem... zaczyna się o dziwo z początkiem zimy i trwa do połowy wiosny.. inną porą roku nic się nie dzieje.. od kilku lat... makijażu zero bo na codzień nie odczuwam potrzeby malowania się.. tylko od święta i jak wszystko z powiekami ok... czasem brat się śmieje że ktoś mnie pobił... mam mocno zaczeriwnione powieki, a szczególnie prawą.. a czasami rano jak wstanę i skóra jest sucha to można by po kawałeczku ją zdjąć.. poprostu się łuszczy.. pomaga tylko Oxykort A i to doraźnie.. puki się stosuje.. to jest moja zmora bo czasmi to aż mi oczka łzawią.. bo tak bardzo mam spuchniętę.. stosowałam rumianek, ale to musiała bym non stop chodzić z wacikami na oczach.. więc nie pomaga... teraz biorę tabsy na alergię.. ale dopiero 2 dzień i efektu brak..

czy jest ktoś kto mógłby coś doradzić.. a może nie ma innego sposobu tylko zrobić testy na alergie i koniec a nie faszerować się niepotrzebnie różnymi dziwnymi substancjami..

[Behemoth666]

Też tak mam!! Kiedyś nie maiłam tego problemu, wykonywałam makijaż oczu codziennie, a tu niestety... pojawiło się zaczerwienienie, skóra bardzo sucha, strasznie piecze jak się pomaluję . To okropne, ze musiałam się odzwyczaić od makijażu cieniami do powiek, ale juz się przyzwyczaiłam...
Lecze to atecortinem , smaruję nim na noc, nadzień żelem do powiek z Flos leku.

[Anarchy]

moja kolezanka miala podobny problem, tylko ze plamki robily sie jej najczesciej na oczach, ale tez w wielu innych miejscach. poszla do lekarza , zrobila testy i okazalo sie ze jest uczulona na histaminę. brala troche lekow i nie mogla jesc duzo rzeczy ale juzz to prawie wyleczyla

[Behemoth666]

Napisane przez Anarchy

poszla do lekarza , zrobila testy i okazalo sie ze jest uczulona na histaminę.

Nie można być uczulonym na histaminę, bo produkuje ją własny organizm, a dokladniej komórki tuczne. Histamina wywołuje objawy uczulenia.

Jeszcze jedna rzecz. A próbowałyście zamienić cienie w kamieniu na te plynne lub w kredce? I czy to dało efekt, bo myślę, ze powieką szkodzi ta suchośc cieni w kamieniu, a do tego dostają się do oczów i potem pieką.

[aga_u]

byłam u lekarza.. bo miałam dość tego pieczenia .. że nie wspomne o wyglądzie.. dostałam elocom i rotadin.. zaczełam też stosować okłady z ziela świetlika.. zobaczymy jaki bedzie efekt.. prawdopodobnie jestem uczulona na pyłki olchy i leszczyny bo teraz pylą..

[sylvia7]

ja też mam ten problem, ale wystarczy że bardzo delikatnie zetrze suchy naskórek żelem lub jakąs inną substancją ścierającą i później krem, bodajże z witamina K i jest ok. Ale czasami zaniedabuje moje oczęta, zbyt leniwa jestem ;P

[Mary_Q]

ja mam zelek z flosleku ten chwalony na kwc i w ogole testowalam inne krmeiki ale wszytskie sa dla mnie za malo tresciwe ;/

[Cerfona]

Hej Mam nadzieje, że chociaż tu mi ktoś pomoże
Mam otóż bardzo wielki problem-mam zaczerwienioną skóre wokół oczu [i suchą] wygląda to okropnie. byłam już u dermatologów i okulisty. Okulistka myślała, że to alergia jednak jak zrobiłam testy alergiczne to nic mi nie wykryło. Nie mam pojęcia co to może byc Nasila się to przy zmianach pogody-zauważyłam. Mam 17 lat i jak każda normalna nastolatka chciałabym gdzieś czasami wyjść, niestety nie zawsze jest to możliwe bo jestem uzależniona od wyglądu moich oczu O makijażu juz nie wspomne bo bardzo się boje używać czegokolwiek żeby czasem nie podrażnić oczu Czy miała któraś z Was coś takiego i czy to wyleczyła? Czego najlepiej używać?
Do tej pory używałam: maść-Cortineff, tabletki-Loratan [pomagały] a teraz jestem w trakcie zażywania tabletek-Zyrtec ale jakoś za bardzo nie pomagają Kremu do twarzy uzywam: Lipo Krem Dardia bo taki poleciła mi dermatolog. Teraz jeszcze używam najzwyklejszego kremu nivea bo nawet, nawet pomaga...
Za każdą możliwą pomoc będe bardzo wdzięczna bo naprawde nie mam już pojęcia co robić
pozdrawiam

[Cerfona]

up!

[9e2650f4d4b90a588de533ae2743fdf12e2b02a6_684cad7a30160]

hop do góry

[Lexiie]

miałam ten sam problem co wiele osob które tu się wypowiadało,miałam czerwoną skóre wokół oczu i łuszczył się naskurek dokoła.Dermatolog stwierdził że od kosmetykow raczej to uczulenie nie jest. No chyba że te kosmetyki są przeterminowane .Mi powiedział że to może być powracające uczulenie które kiedyś miałam w dzieciństwie na nabiał . Polecił mi krem ELIDEL co prawda drogi ale działa.No i przez miesiać uzywałam go 2 razy dziennie ,zaczełam spozywać w mniejszych ilosciach nabiał itp ,noo i nie malowałam się wgle.Lekarz powiedział ze jak znikną objawy to na spokojnie moge znow makijaż robić. No więc kiedy juz tak się stało ,pomalowałam się przez co znow to wróciło ale zaczełam znowu uzywać ten krem i po 2 tygodniach do konca wyleczyłam to uczulenie .Moge sie już malować ,skora nie jest czerwona i nie łuszczy mi się skora w okolicach oczu ,naprawde polecam krem ELIDEL ,działa szybko i szybko znikają objawy uczulenia ale trzeba pamietać że to że niewidać objawów nie znaczy że go niema i niewróci więc cierpliwości

[Astrid1]

Też mam ten problem. Taka skóra (zaczerwieniona, łuszcząca się, sucha) wystąpiła mi po raz pierwszy kiedy miałam 12 lat. Teraz mam 14 i nadal mam to samo. Co wieczór smaruję się wazeliną i rano, nieraz też kładę cienką warstwę. Mam też taki problem. Zawsze jakieś poważniejsze zmiany wychodzą mi w weekend, a w poniedziałek zwykle nie ma już takich okropnych. Więc jeszcze nie byłam z tym u dermatologa ;( Mam nadzieję, że z czasem zniknie... Pewnie spróbuję tych leków, które tu poleciłyście...

[agravvka]

Też mi się to cholerstwo pojawiło dodatkowo jeszcze swędzi ! Mam nadzieję, że nie jest jednak od kosmetyków. Zanim wybiorę się do dermatologa możecie mi polecić jakąś maść bez recepty ?

[Astrid1]

Mnie to już dawno nie wychodziło <odpukać ;P>, ale stwierdziłam, że to musi być od tego, że za mało piłam. Odkąd piję min 1,5l dziennie, nie wychodzi. A zawsze gdy się zapomnę czuję napięcie wokół oczu, skóra jest sucha i wiem, że gdybym nie wypiła wtedy nic, na drugi dzień czerwień murowana.
Moje rady to: dużo wody! Maść z wit. A (w aptece można kupić za 6zł. Starcza na b. długo. Witamina A zapobiega utracie wody z naskórka. Smarować raz dziennie na wieczór taką średną warstwę. Nie raz jak wstaję, to mam jeszcze ślady jej, taką tłustą skórę, ale myję twarz, więc jest dobrze) . A rano używam żelu pod oczy i na powieki z Flos-lek (czy jakoś tak, jest bardzo dobry, są dostępne różne, wystarczy dobrać, też jakieś 6zł). To chyba wszystko.. pamiętajcie DUŻO WODY!
Mam nadzieję, że pomogłam. A u dermatologa jeszcze nawet nie byłam, a wychodzi mi to od 2 lat. Wiem, że to dziwne, ale zawsze jak miałam jechać -schodziło. A jak opisywałam, to miałam brać sterydy (?!). Nie muszę mówić, że tego nie robiłam? ;P No a jak miałam, to nie mogłam jechać.. takie błędne koło.

[Katyjka1]

Ja byłam u kilku dermatologów, mazidła przypisane działają doraźnie, a po ich odstawieniu wcześniej czy później czerwone plamy wracają. Testy alergiczne miałam zrobione i nic na nich nie wyszło. NIC. Zdesperowana byłam nawet na Bicomie, wyszło mi uczulenie na chrom, chlor i czerwone barwniki. Odczuliłam. Plamy jak były tak i są. Pomysły na kuracje już mi się kończą

[Astrid1]

Tragiczny wygląd czas zacząć... Znowu są. A nie było ich tyle czasu... Co robić?

[whoifnotme]

Te czerwone plamy to moja zmora, naprawdę.
Mam to cholerstwo od 12 - 13 roku życia, ale wtedy przypisywałam to uczulenie chlorowi - miałam obowiązkowy basen w szkole przez całą podstawówkę i gimnazjum, a używali bardzo dużo chloru. Z resztą, nie wymyśliłam tego sama - dowiedziałam się tego od kilku dermatologów po przyjściu z objawami. Co mogę powiedzieć o chlorze - rzeczywiście, coś się ma na rzeczy. Aktualnie rzadko chodzę na basen, ale ostatnio wybrałam się na basen UEK-u w Krakowie, gdzie nachlorowanie nie jest jakieś potężne i przez kolejne dwa dni miałam całą czerwoną skórę, dosłownie jakby ktoś mnie pobił.

Poza tym, kolejna rzecz to tusze do rzęs - przez tyle lat zauważyłam, że im dłużej używam tuszu, tym jest gorzej. Mowa tutaj o długości używania pojedynczego tuszu. Powiedzmy, przez te pierwsze 3-5 tygodni od otwarcia tuszu wszystko jest w porządku, uczulać zaczyna mnie dopiero później. Ja akurat ze względu na te powieki staram się jak najrzadziej malować rzęsy, więc tusz jeden mam przez dość długi czas. Cóż, opracowałam już metodę - ja mam tuż przez miesiąc, a potem dostaje go moja mama, która jest bardzo rada z takiego rozwiązania
Co do rodziny, w ogóle, to nie jest to genetyczne. Pytałam wiele osób w mojej rodzinie i nikt z czymś podobnym się nie spotkał, więc tak jak mówiłyście dziewczyny - najprawdopodobniej jest to bardzo silna reakcja alergiczna.

Czy robił ktoś posiew tego? Co Wam wyszło?

Nie próbowałam Oxycortu jeszcze, bo zawsze stosuję go jak już naprawdę nie mam czegoś innego - jest bardzo mocnym lekiem. Ja doraźnie stosuję Cortineff (takie małe tubeczki), który rzeczywiście pomaga, ale potem skóra się do niego przyzwyczaja (np. moja przez tyle lat :/), ale jest świetny na wysuszenie - ma formę tłustego żelu. Poza tym polecam także Tormentiol, który dla mnie jest lekiem na wszystko i co więcej, mogę go używać nawet ja ze skórą suchą, alergiczną i wrażliwą.

[agravvka]

Napisane przez agravvka

Też mi się to cholerstwo pojawiło dodatkowo jeszcze swędzi ! Mam nadzieję, że nie jest jednak od kosmetyków. Zanim wybiorę się do dermatologa możecie mi polecić jakąś maść bez recepty ?

Przypadkiem wskoczyłam na starą subskrypcję ... Borykając się z powyższym problemem postanowiłam udać się do alergologa na testy, które nic nie wykazały. Odstawienie wszystkich dotychczasowych kosmetyków okazało się zbawienne- odnalazłam wśród nich szkodnika. Mydło z serii AA !!! Dopiero wtedy skojarzyłam fakty, że kiedyś miałam podobny problem z żelem z tej samej marki. Jedyny produkt, który mnie uczula.
Obecnie myję twarz (poza mleczkiem do dermakijażu) mydłem biały jeleń- nagietkowe lub słonecznikowe. Bardzo fajne delikatne mydełko.

[Przygodynka]

Hey
słuchajcie mydło Biały Jeleń tez mam i powiem, że jest naprawde dobre.
Powyższy problem suchej skóry koło oka dotknął moją 6 letnią córkę.
Od miesiąca nie pomagają maści.
Dermatolog przypisał właśnie Dicortineff, pomógł jak czytałam w innych postach chyba doraźnie, a raczej przytłumił, po czym sucha skóra powróciła z podwójną siłą i przeniosła się nad oko. Ale zamin cokolwiek się rozrosło, na samym początku pojawiła się krostką, z białym środkiem, podobna do kaszaka, która również sie łuszczyła. Poza tym przy tej suchej skórze pojawiło się zaczerwienienie a w dalszej kolejności kolejna mała krostka, lecz nad okiem . Po kroplach Dicortineff smarowałam jej zmienione chorobowo miejsca maścią o nazwie Oksykort A, i pomogło. Ale tylko 4 dni smarowałam. Potem miałam jeszcze maść Unguentum Neomycinni 5mg, taka mała żółta tubka. Pisze, że nie smarować poniżej 12 r.ż, ze względu na ryzyko działania nefrotoksycznego i ototoksycznego. Jak poczytałam o tym co to znaczy, aż mi się skóra zjeżyła na ciele ze strachu, ale Ja niemądra już desperacko czepiam się jak to mówią wszystkiego, co mi pomaga, co wcale nie koniecznie jest dobre dla dzieci. Dziś skończyłam smarować tą maścią.
Skóra koło oka się "wyrównała" po tej Neomecynie.Nie ma śladu po suchej skórze, ale ta krostka nadal została.
Zanim zaczęłam stosować neomycynę, poszłam z nią na badania mykologiczne. Jest już 3 dzień hodowania i nie ma jeszcze wyników.
Jak będą, to Wam napiszę co wyszło.
Załączam zdjęcia. Były zrobione jak się to wszystko zaczęło tworzyć. Widać tam wspomniane krostki oraz zalążki łuszczącej się skóry.

[Tequillabu]

Cześć ! Bałagam pomóżcie mi ;( jestem już totalnie załamana. Mam już od grudnia to świństwo ;( co jakis czas znika ale znowu sie pojawia tak co kilka tygodni na tydzień... Teraz mam znowu czerwona skore czerwona i lekko spichnieta.. Jestem alergikiem ale przez 10lat miałam tylko katar i lekko łzawiącego ocZy .. Nie wiem czy sa to nowe objawy ? Wyglądam okropnie i wszystkiego sie odechciewa .. Byłam kilka razy i lekarza rodzinnego i kilka razy przepisał mi krople które nie pomagają bo mówił ze to zapalenie spojowek, co nie wydaje mi sie.. Pomóżcie mi . Do kogo najlepiej skierować sie z tym ? ;(((

[Tequillabu]

?

[opel200]

Witam mam podobny problem co wiekszość z was od początku stycznia az do teraz mam dookoła oczu czerwone plamy i coś podobmego do trądzika małe krostki, wydaje mi sie że nasila sie w deszczowe dni o dziwo nie swędzi ale czuje czasami gorąco nie zawsze ale czasami. Chodziłem trzy razy do dermatologa poszedłem pierwszy raz dopiero w kwietniu ponieważ byłem cały czas za granicą i nie mogłem pójść wcześniej przepisała mi tabletki przeciw allergii maść protopic , tabletki nie pomagały a maść tylko doraźnie jak nie posmarowałem jeden dzień to to wracało ale i tak nigdy do końca nie znikneło czy to z maścią czy bez wiec poszedłem drugi raz w maju do tego samego dermatologa powiedziała że to trądzik różowaty zaznacze że mam 26 lat , nie przepisała mi praktycznie nic nowego tylko powiedziała że trzeba czasu nie skierowała mnie na żadne testy itp. wiec stosowałem dalej maści leki które i tak nie pomagały (nie leczyły) więc na początku lipca zmieniłem dermatologa poszedłem do innego powiedziała że to reakcja alergiczna znowu przepisała leki pzecwalergiczne inne tym razem przepisała maść którą w aptece musieli mi zrobić wiec nie wiem co to za maść dała jakiś płyn do mycia oczu też musieli w aptece mi go zrobić stosowałem to wszystko przez tydzień ale też nie pomogło a nawet moja sytuacja sie nasiliła oczy były bardziej czerwone wiecej było też krostek jutro ide na badania alergiczne zobacze co mi wyjdzie ale przez to wszystko jestem już w dobrej desperacji nie wiem co stosować sytuacja raz sie nasila raz maleje i tak już od pół roku jeżeli wiecie co to może być albo jeszcze lepiej gdzie i jak to wyleczyć to pomóżcie bede wdzięczny .Dołączam zdjęcie