dezodorant do higieny intymnej

[madzia.a]

Chciałabym się dowiedzieć czegos na temat dezodorantów do higieny intymnej.
Czy warto go kupić?

[kootek]

Zastanawiam się nad nabyciem dezodorantu, ale poczekam na Wasze opinie na ich temat.

[Weronisia]

Nie wiem czy warto, ale mój ginekolog odpowiedział mi, że lepiej takich wynalazków nie używac. Właściwie jaki jest sens używania dezodorantu?
Jeśli ktoś dba o higienę to nie potrzeba mu żadnych dezodorantów.

[Kropeczkaa]

Ja ostatnio nabylam jeden z ciekawosci.... ma delikatny zapach i nie podraznia. Mimo to uzylam go pare razy i popieram poprzedniczke... jesli ktos najprosciej mowiac "sie myje"to nie potrzebuje niczego takiego

[madzia.a]

Akurat z takim stwierdzeniem się nie zgadzam. Czy używacie antyperspirantów? Bo według was jest to zbedny wynalazek. Wystarczy się myć...

[gaga87]

Sama sie ostatnio zastanawialam przegladajac katalog Avonu, w jakim celu uzywac tego specyfiku. Bo plynu do higieny intymnej to rozumiem. Doszlam do tego, ze zarowno taki dezodorant, jak i husteczki do higieny intymnej moga byc przydatne w podrozy, badz w miejscach gdzie nie ma mozliwosci podmycia/wymycia sie gdy zajdzie taka potrzeba

[Kropeczkaa]

Oczywiście, używam dezodorantów/antyperspirantów... ale pod pachami pocimy się szybciej i co za tym idzie, wydzielamy nieładne zapachy... nigdy jednak nie miałam takiego problemu w strefach intymnych... hmm... dlatego też zostawiłam sobie ten dezodorancik na wyjazdy (tak jak pisała Gaga), a na codzien poprostu utrzymuję higiene buziaki

[Kropeczkaa]

Oczywiście, używam dezodorantów/antyperspirantów... ale pod pachami pocimy się szybciej i co za tym idzie, wydzielamy nieładne zapachy... nigdy jednak nie miałam takiego problemu w strefach intymnych... hmm... dlatego też zostawiłam sobie ten dezodorancik na wyjazdy (tak jak pisała Gaga), a na codzien poprostu utrzymuję higiene buziaki

[kasian86]

Zgadzam sie, ze takie dezodoranciki sa raczej przeznaczone na jakies wyjazdy, pozdroze.. Ale swoja droga ciekawy wynalazek

[mycha_86]

Ja się dość mocno pocę, więc latem, mimo dbałości o higienę zdaża mi się czuć okropnie niekomfortowo Pod pachami się pocimy, ale tak samo pocimy się w okolicach intymnych. Jedne bardziej inne mniej.
Właśnie zainwestowałam w taki dezodorant, i napiszę jak go dobrze sprawdzę, ale uważam, że dla własnego komfortu warto spróbować.
Jeśli ktoś mocno się poci, to dlaczego nie spróbować?!
Nie krzycznie NIE tylko dlatego, że wy tego problemu nie znacie...
Zazdroszczę...

Buziaki dla wszystkich

[gerda300]

Zapach miejsc intymnych działa działa na mężczyzn ekscytująco, o ile ktoś dba o higienę - nie wiem czy używanie do tego miejsca specyfików jest dobrym pomysłem.

I taka jest różnica, pod pachami zapach potu napewno nie przyciąga.
Tam - może przyciągać.

Dlatego antyperspirantu się używa a do miejsc intymnych nie powinno.

[klara01]

Przyznam ze troche mnie to zaskoczyło
Ja poki co uzywam chusteczek do higieny intymnej-ale moze sie skusze tez na taki dezodorant...A jak z działaniem na wydepilowane bikini?

[leneq]

Napisane przez gerda300

Zapach miejsc intymnych działa działa na mężczyzn ekscytująco

i co to kogo obchodzi? komfort kobiety jest chyba ważniejszy niż ekscytacja mężczyzn... a jeśli bez tego mężczyzna się nie potrafi podekscytować to już jest fetysz, że hoho.

Szkoda, że temat umarł i jeszcze większa szkoda, że tyle głupot i egoistycznych komentarzy pozostawiono w temacie. Teraz jak jakaś młoda dziewczyna przyjdzie w poszukiwaniu informacji to nie dość, że wyniesie błędne informacje to jeszcze bardziej będzie się ze sobą kiepsko czuła.

Higiena intymna to podstawa, to jest oczywiste. Ale nie wszyscy dbający o higienę intymną osiągną takie same rezultaty, od tego zależy wiele czynników np. geny (tutaj dziewczyna odpowiada na pytanie czemu Japończycy nie śmierdzą, a większość białych tak).
Gruczoły potowe głównie można znaleźć pod pachami i w okolicach intymnych, więc nie rozumiem dziwnego oburzenia, że okolice waginy śmierdzą tylko jak się człowiek nie myje. Ciekawe ile z nas śmierdziałoby spod pach jak skunks gdyby nie antyprespiranty i dezodoranty.

Nie wyobrażam sobie jak którakolwiek z nas leci po kilku ćwiczeniach na siłowni do łazienki by się podmyć i wrócić do ćwiczeń, tylko po to żeby po kilku ćwiczeniach więcej znów iść się umyć. A jeszcze jeśli któraś choruje na tarczycę czy nadmierną potliwość to już w ogóle amen w pacieżu, lepiej spod prysznica nie wychodzić.

Jeśli już ma się taki problem i są sposoby na radzenie sobie z nim to czemu nie skorzystać? Wiadomym jest, że trzeba być ostrożnym, ale tak jest ogólnie z całą higieną intymną. I pamiętać trzeba by zrobić próbę na małym kawałeczu ciała czy dany produkt nie wywoła u nas jakiegoś niechcianego efektu.

Co do samych dezodorantów to nie mogę się wypowiedzieć, bo sama zajrzałam tu oczekując porady w wyborze. A trafiłam na serię głupot, którą nikt przez tyle lat nie zweryfikował.

[b021da5bf142259817d3b5d5900fc01cf3c7c2e4_67241a01ac6ab]

Napisane przez madzia.a

Chciałabym się dowiedzieć czegos na temat dezodorantów do higieny intymnej.
Czy warto go kupić?

Ja bym się najpierw zastanowiła, dlaczego czujesz potrzebę używania takiego specyfiku.. Jakaś infekcja?
Może lepiej wkładki higieniczne zapachowe? A do tego nosić ze sobą nawilżające chusteczki do higieny intymnej.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Więc ja latem i w "te dni" używam takiego specyfiku. I uwaga: myję się, CODZIENNIE , ba, nie mam żadnej infekcji!
Nie uważam, że to jest zastępstwo mycia. Jak ktoś już tutaj wcześniej wspomniał - gdybyśmy nie używali antyperspirantów (które jednak stosujemy PO umyciu się), to pewnie ludzie cuchnęliby jak kupka gnoju.

Wracając do tematu: dla mnie używanie takiego dezodorantu sprawia, że dłużej czuję się świeżo, po prostu.

[GgochaA]

[1=b021da5bf142259817d3b5d 5900fc01cf3c7c2e4_67241a0 1ac6ab;47467136]Ja bym się najpierw zastanowiła, dlaczego czujesz potrzebę używania takiego specyfiku.. Jakaś infekcja?
Może lepiej wkładki higieniczne zapachowe? A do tego nosić ze sobą nawilżające chusteczki do higieny intymnej.[/QUOTE]

Odpowiadasz na posta sprzed 8 lat.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez GgochaA

Odpowiadasz na posta sprzed 8 lat.

Może po tych 8 latach najwyższa pora jest uświadomić niektóre osoby, że taki dezodorant to nie zamiennik mycia

[b021da5bf142259817d3b5d5900fc01cf3c7c2e4_67241a01ac6ab]

Napisane przez GgochaA

Odpowiadasz na posta sprzed 8 lat.

i w związku z tym nikt inny już takiego problemu nie ma...?

[201803290936]

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;4746881 6]Może po tych 8 latach najwyższa pora jest uświadomić niektóre osoby, że taki dezodorant to nie zamiennik mycia [/QUOTE]

Co racja to racja.

[1=b021da5bf142259817d3b5d 5900fc01cf3c7c2e4_67241a0 1ac6ab;47468818]i w związku z tym nikt inny już takiego problemu nie ma...?[/QUOTE]

Fioletowej raczej chodzi o to, że niestety wiele osób myśli, że jeżeli użyło dezo, to już się myć nie trzeba (bo na dezo np. napisali "działa 12 godzin"), albo że to świetny zamiennik mycia. Potrzebę używania rozumiem w ciężkie upały, że ktoś po kilkunastu minutach od umycia się już jest spocony. Ale poza tym lepiej uważać z tego typu wynalazkami.

[leneq]

Fioletowa a możesz jakiś polecić? Bo przyznam szczerze, że na polskich stronach znalazłam ich tyle, co kot napłakał. Na KWC też nie ma ich wiele, a ten, który mnie zainteresował nigdzie nie mogę znaleźć.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez leneq

Fioletowa a możesz jakiś polecić? Bo przyznam szczerze, że na polskich stronach znalazłam ich tyle, co kot napłakał. Na KWC też nie ma ich wiele, a ten, który mnie zainteresował nigdzie nie mogę znaleźć.

Jasne.
Ja od kilku lat jestem wierna temu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...deodorant.html . Działa i jest w przystępnej cenie. Kupuję na stronie DOZu.