Koniec z samotnością w ciąży

[Gregor74]

Dlaczego większość samotnych kobiet w ciąży decyduje się na bycie z nieodpowiednim partnerem za wszelką cenę tylko dlatego bo to ojciec dziecka? zamiast znaleźć mężczyznę który marzy o rodzinie,domu,dziecku kochałby i szanował kobietę i maleństwo.Jest wielu mężczyzn dla których poznanie kobiety w ciąży to nie problem wręcz przeciwnie.

[golgie]

Wydaje mi się,zę sytuacja kobiet w ciąż lub z dzieckiem/dziećmi,chociaż beznadziejna z pewnością nie jest,to nie jest też tak optymistyczna jak ją opisujesz.Wydaje mi się,że iwększość mężczyzn woli jednak wychowywać i łożyć na własne dziecko, a nie obcego faceta.Pewnie,że są tacy,którzy jeśli się zakochają w kobiecie, to przyjmą ja z całym dobrodziejstwem inwentarza,ale to chyba jednak mniejszość.W sumie ciężko ich winić,bo każdy chce mieć w miarę klarowną i nieskomplikowaną sytuację.To zrozumiałe.

[Kaataarzynaa1]

Kobiety w ciąży chcą stabilizacji, więc biorą tego, którego już poznały i wiedzą, czego można po nim oczekiwać (i dobrego, i złego).
To nie jest dobry moment na pakowanie się w nową relację, która nie wiadomo co przyniesie.

[skazana_na_bluesa]

-> kwestia finansów

-> toksyczny związek, którego laski nie chcą kończyć, bo 'w każdym związku są wzloty i upadki/było kiepsko, ale chwilami fajnie/kocham go nad życie i nie wyobrażam sobie życia bez niego/najłatwiej jest skończyć związek, ale ja chcę o niego walczyć po raz milionowy' etc.

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Napisane przez Gregor74

Dlaczego większość samotnych kobiet w ciąży decyduje się na bycie z nieodpowiednim partnerem za wszelką cenę tylko dlatego bo to ojciec dziecka? zamiast znaleźć mężczyznę który marzy o rodzinie,domu,dziecku kochałby i szanował kobietę i maleństwo.Jest wielu mężczyzn dla których poznanie kobiety w ciąży to nie problem wręcz przeciwnie.

Jak wyżej, dla mnie czas ciąży to nie jest czas na szukanie faceta. To jest czas na skupieniu się na sobie i dziecku. Już wolałabym być sama w ciąży (na pewno miałabym pomoc rodziny i przyjaciół) niż za wszelką cenę z ojcem dziecka (w ogóle skąd u Ciebie opinia, że WIĘKSZOŚĆ samotnych kobiet w ciąży zostaje z fagasami?).

A poza tym to dziwi mnie, że nie odstręcza Cię to, że ta kobieta dopiero co była z kim innym w związku, z tym kimś będzie mieć dziecko. Ja nie pakuję się w związki z ludźmi, którzy dopiero co z kimś byli i nie uporządkowali swojego życia.

No i ciąża czy poród to intymne doświadczenia. Złe samopoczucie, zmiany fizjologiczne, poród to ogólnie dla wielu trauma i często dla stabilnych związków poród to nie takie hop siup, jak na rozmemłaną po porodzie kobietę zareaguje "nowy chłopak"? W Twojej głowie chyba przez miesiąc się w sobie zakochacie, w kolejnym to będzie miłość na całe życie, a do związku chyba potrzeba czasu???

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Poza tym Autorze nieco niezdrowe mi się wydaje Twoje podejście. Chcesz rodziny, to wejdź w związek i dojdź do tego SAM, a nie chcesz wskoczyć w taką sytuację. Zalatuje mi jakimś fetyszem

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Dla mnie tez to brzmi podejrzanie i tak jakoś ślisko :-/

[201803290936]

Napisane przez Gregor74

Dlaczego większość samotnych kobiet w ciąży decyduje się na bycie z nieodpowiednim partnerem za wszelką cenę tylko dlatego bo to ojciec dziecka? zamiast znaleźć mężczyznę który marzy o rodzinie,domu,dziecku kochałby i szanował kobietę i maleństwo.Jest wielu mężczyzn dla których poznanie kobiety w ciąży to nie problem wręcz przeciwnie.

Już widzę te tabuny mężczyzn chętnych do wiązania się z kobietą w ciąży. I nie, wcale to nie świadczy źle o facetach, którzy jednak w przeważającej większości nie weszliby w coś takiego. To jest od razu na starcie inna, niezwykła sytuacja, większa odpowiedzialność, branie sobie jednak na głowę czyjegoś dosłownego bagażu. Analogicznie większość kobiet nie rzuci się na związek z facetem, który akurat "spodziewa się dziecka" z jakąś przypadkową dziewczyną lub ex partnerką. Łatwo się gada, a potem przychodzi mnóstwo problemów, napięć, trudności, które niekoniecznie powinny być udziałem świeżego związku. Już nie mówiąc o sporym ryzyku, że jednak rodzice dziecka się zechcą zejść.

[henryzlasu]

Napisane przez Gregor74

Dlaczego większość samotnych kobiet w ciąży decyduje się na bycie z nieodpowiednim partnerem za wszelką cenę tylko dlatego bo to ojciec dziecka? zamiast znaleźć mężczyznę który marzy o rodzinie,domu,dziecku kochałby i szanował kobietę i maleństwo.Jest wielu mężczyzn dla których poznanie kobiety w ciąży to nie problem wręcz przeciwnie.

Bez urazy czy ty jesteś upośledzony
Poznajesz dwie siostry bliźniaczki, obie są wolne ale jedna jest w ciąży z jakimś facetem, hmm zapewne wybrał byś tą drugą. Nie wiem gdzie ty masz instynkt samozachowaczy, a tak przepraszam pewnie gimbazy jeszcze nie zaczołeś

Ps. Oczywiście są przypadki poznania kogoś w "stanie błogosławionym" przypadkiem, przez znajomych, zauroczenia się drugą osobą ale to raczej sporadycznie. Jak ktoś wspomianł wyżej to nie jest dobry moment na szukanie partnera a normalnemu facetowi do tylko jeden wniosek się nasuwa, że taka kobieta szuka nowego ojca dla swojego dziecka.

[Mick]

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;4764007 1]Jak wyżej, dla mnie czas ciąży to nie jest czas na szukanie faceta. To jest czas na skupieniu się na sobie i dziecku. Już wolałabym być sama w ciąży (na pewno miałabym pomoc rodziny i przyjaciół) niż za wszelką cenę z ojcem dziecka (w ogóle skąd u Ciebie opinia, że WIĘKSZOŚĆ samotnych kobiet w ciąży zostaje z fagasami?).

A poza tym to dziwi mnie, że nie odstręcza Cię to, że ta kobieta dopiero co była z kim innym w związku, z tym kimś będzie mieć dziecko. Ja nie pakuję się w związki z ludźmi, którzy dopiero co z kimś byli i nie uporządkowali swojego życia.

No i ciąża czy poród to intymne doświadczenia. Złe samopoczucie, zmiany fizjologiczne, poród to ogólnie dla wielu trauma i często dla stabilnych związków poród to nie takie hop siup, jak na rozmemłaną po porodzie kobietę zareaguje "nowy chłopak"? W Twojej głowie chyba przez miesiąc się w sobie zakochacie, w kolejnym to będzie miłość na całe życie, a do związku chyba potrzeba czasu???

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Poza tym Autorze nieco niezdrowe mi się wydaje Twoje podejście. Chcesz rodziny, to wejdź w związek i dojdź do tego SAM, a nie chcesz wskoczyć w taką sytuację. Zalatuje mi jakimś fetyszem [/QUOTE]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;47640236]Dla mnie tez to brzmi podejrzanie i tak jakoś ślisko :-/[/QUOTE]

Mam podobne odczucia.

[Gregor74]

A jeśli facet nie może być biologicznym ojcem i dlatego chce poznać taką kobietę???

[henryzlasu]

Napisane przez Gregor74

A jeśli facet nie może być biologicznym ojcem i dlatego chce poznać taką kobietę???

Chce pozanć kobiete koniecznie w ciąży czy jak?? a z 2-3 letnim dzieckiem to już nie
Albo się nudzisz albo masz dziwne skłonności.

ps. Zaraz napiszesz pewnie, że strasznie byś chciał być przy porodzie nieswojego dziecka

[Gregor74]

Poznając kobietę która jeszcze nie urodziła można być ojcem a nie wujkiem.Moim zdaniem jeśli kobieta jest ok to i z brzuchem jak najbardziej do zaakceptowania.

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Napisane przez Gregor74

Poznając kobietę która jeszcze nie urodziła można być ojcem a nie wujkiem.Moim zdaniem jeśli kobieta jest ok to i z brzuchem jak najbardziej do zaakceptowania.

Żeby być ojcem dla dziecka, to musisz najpierw stworzyć coś z jego matką, najpierw pokochać ją, a dzieci powinny być potem. Masz stworzyć rodzinę na lata, czyż nie? Sorry, ale masz jakieś spaczone pojmowanie etapów związku czy w ogóle tego jak powinien związek wyglądać.

Rozumiem, że chcesz mieć dziecko i jesteś bardzo zdesperowany, ale zapewniam Cię, że jeśli stworzysz coś wartościowego z kobietą, która ma dziecko 5 letnie czy nawet 10 to będziesz dla niego jak ojciec. Ojcem dziecka kobiety w ciąży i tak nigdy do końca nie będziesz, jeśli gdzieś w tle będzie biologiczny i będzie chciał kontaktu.

Może jednak możesz mieć dzieci? Może in vitro, adopcja? Tak jak mówię, powinieneś szukać sobie kobiety, partnerki; ja mam wrażenie, że Ty sobie szukasz dziecka...

Co Ty wiesz o kobietach z brzuchem tak w ogóle? Czy wiesz, co one przechodzą, że mogą nie chcieć obok siebie OBCEGO gościa? Pewnie pojęcia nie masz o fizycznym stanie takiej kobiety po porodzie, o sam poród już w ogóle nie pytam... Chyba życia nie ogarniasz.

[Gregor74]

Przecież można zapłodnioną kobietę poznawać i stworzyć udany związek bo dlaczego miało by być inaczej? a adopcja czy in vitro to obce biologicznie dziecko nie tylko dla mnie ale i dla niej.

[ARAKSJEL]

Napisane przez Gregor74

Przecież można zapłodnioną kobietę poznawać i stworzyć udany związek bo dlaczego miało by być inaczej? a adopcja czy in vitro to obce biologicznie dziecko nie tylko dla mnie ale i dla niej.

Jeżeli na początku ciąży ,to może i by się dało zbudować jakieś podwaliny pod przyszłe relacje ,ale jeżeli ciąża zaawansowana to raczej nie wyobrażam sobie jak by to miało wyglądać .

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Napisane przez Gregor74

Przecież można zapłodnioną kobietę poznawać i stworzyć udany związek bo dlaczego miało by być inaczej? a adopcja czy in vitro to obce biologicznie dziecko nie tylko dla mnie ale i dla niej.

Chłopie, doczytaj o tym in vitro... To jest dziecko nieobce biologicznie, no ale musiałbyś produkować zdrowe plemniki.

Dlatego mogłoby być inaczej, że dla niej to nie jest czas na takie rzeczy. Proszę odpowiedz na moje pytanie o znajomości stanu kobiet w ciąży. Pierwsze miesiące randkowania, a Ty z nią na porodówce? Wątpię, żebyś był aż tak oddany, żeby to wszystko godnie znieść.

[maryanna3]

Pisanie, że mnóstwo facetów takich kobiet szuka to brzmi jakbyś się chłopie z choinki urwał. Gdzie te tłumy bo chyba ślepa jestem? Oczywiście są tacy, którzy to zaakceptują ale nie szalałabym ze stwierdzeniami, że to takie hop siup.

Znam jedną parę, gdzie facet uznał dziecko jak zakochał sie w matce/ojciec biologiczny totalny kretyn/. Ale w matce nie w dziecku a tu widzę jakąś odwrotną tendecję a to już nie wydaje mi się do końca normalne. Chodzi o celowe szukanie partnerki wśród kobiet w ciąży bo jest się bezpłodnym?

[sweethome]

Napisane przez Gregor74

Przecież można zapłodnioną kobietę poznawać i stworzyć udany związek bo dlaczego miało by być inaczej? a adopcja czy in vitro to obce biologicznie dziecko nie tylko dla mnie ale i dla niej.

Czyli zakładamy, że poznajesz kobietę w ciąży, która już swoją sytuację osobistą unormowała i nie jest z poprzednim partnerem/ojcem dziecka. To ile Ci czasu zostaje na lepsze poznanie jej? 5 miesięcy, pół roku? Myślisz, że ją dobrze poznasz w tym czasie? A jak coś Ci nie będzie odpowiadało w jej charakterze po tym czasie to co zostawisz ją w dziewiątym miesiącu albo już po porodzie? Pominę już hormony i inne aspekty ciąży.

To nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Chociaż ogólną koncepcję tego, że mógłbyś się zaopiekować kobietą i jej dzieckiem się chwali.

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Napisane przez sweethome

To nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Chociaż ogólną koncepcję tego, że mógłbyś się zaopiekować kobietą i jej dzieckiem się chwali.

To jest raczej infantylne myślenie, a nie realna gotowość.

[justkabebe]

Zbyt ogólnie zarysowałeś sytuację,tutaj można by podać milion powodów.
Wydaje mi się jednak,że w większości przypadków wynika to z takiego przekonania,że dziecku należy zapewnić pełną rodzinę i tatę biologicznego,nawet za wszelką cenę.
Co do pogrubionego prze ciebie,to moje doświadczenie zdaje się mówić,co innego,ale bardzo miło się czyta,że istnieją mężczyźni o odmiennym zdaniu.

[Gregor74]

Widzę że większość kobiet przekreśla związek ciężarnej (samotnej)z nowo poznanym facetem tylko dlaczego??? to lepiej by wszystko miała na swojej głowie i rodziła z myślami że jest sama?

[sweethome]

Napisane przez Gregor74

Widzę że większość kobiet przekreśla związek ciężarnej (samotnej)z nowo poznanym facetem tylko dlaczego??? to lepiej by wszystko miała na swojej głowie i rodziła z myślami że jest sama?

Dlatego, że jest to kolejny facet, który może ją zostawić samą z tym dzieckiem i będzie to jeszcze bardziej bolało niż poprzednio. Kobieta w ciąży przede wszystkim myśli o swoim dziecku, a nie o nowym związku.

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Napisane przez Gregor74

Widzę że większość kobiet przekreśla związek ciężarnej (samotnej)z nowo poznanym facetem tylko dlaczego??? to lepiej by wszystko miała na swojej głowie i rodziła z myślami że jest sama?

Z facetem, którego zna się kilka miesięcy, nie ma takiego poczucia bezpieczeństwa, żeby on był podporą podczas ciąży i porodu. Takie jest moje zdanie. Więc kobieta ma dodatkowy balast i musi zaprzątać sobie głowę randkowaniem, podobaniem się itp. Chyba nie przeskoczysz takiego etapu związku? Jak dla mnie właśnie nie rozumiesz, że związek to nie od razu odgrywanie roli wieloletniego partnera czy męża. To są przywileje, które daje czas (między innymi).

[ARAKSJEL]

Napisane przez Gregor74

Widzę że większość kobiet przekreśla związek ciężarnej (samotnej)z nowo poznanym facetem tylko dlaczego??? to lepiej by wszystko miała na swojej głowie i rodziła z myślami że jest sama?

A ty chciał byś być takim "dodatkiem" z wygody ,aż tak jesteś zdesperowany i nisko siebie cenisz ?
abstrahując od tego że kobieta w ciąży ma inne priorytety .

[zakonna]

nie wiem dlaczego, ale posty autora brzmią mi perwersyjnie...

[Gregor74]

Ale co ma wspólnego samoocena z poznaniem ciężarnej???myślę że jest akie dość wysoka jeśli facet świadomie decyduje się na takie posunięcie.

[Fleur_D]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;47640236]Dla mnie tez to brzmi podejrzanie i tak jakoś ślisko :-/[/QUOTE]

Napisane przez zakonna

nie wiem dlaczego, ale posty autora brzmią mi perwersyjnie...

Zgadzam się.
Myślę, że tutaj nie chodzi o dziecko, oj nie
Autor nie pisze o tym, że chętnie poznałby samotną kobietę z małym dzieckiem lub że chętnie adoptowałby dziecko. On chce akurat kobietę w ciąży. Zaryzykuję więc twierdzenie, że kręci go sam fakt ciąży, albo dokładniej -ciąży z innym facetem.

[FALLinLOVE]

wejdź na wątek: "czy powiedzieć mu o ciąży?" <- tam dziewczyna nie ma szans na przyszłość z facetem, z którym jest w ciąży. Może spróbujesz...?

[Gregor74]

Dziękuję za pomysł ale za duża różnica wieku ja mam 40 lat.

[FALLinLOVE]

Napisane przez Gregor74

Dziękuję za pomysł ale za duża różnica wieku ja mam 40 lat.

to była ironia.