Problem z paznokciami

[Lidia1991pl]

Witam wszystkie forumowiczki mam pewiem problem z paznokciami, a dokładnie tymi u dużych paluchów stóp. 3 lata temu zostały one zdeptane kilkakrotnie na studniówce. Od tego momentu nie rosną normalnie. Są żółte i "wybałuszone". Pod spodem znajduje się puste miejsce, a zaraz przy miejscu, gdzie paznokieć wyrasta, troszkę zaschniętej krwi. Wygląda to tak, jakby coś nie pozwoliło tym paznokciom normalnie wyrastać. Dołączam zdjęcia. Czy któraś z Was podejrzewa co to może być? Proszę o wszelkie sugestie.
Nadmieniam, iż pozostałe paznokcie są jak najbardziej w porządku, nigdy nie miałam też grzybicy czy innych schorzeń skóry bądź paznokci.

[MissChievousTess]

Wygląda na szalejącą nieleczoną grzybicę paznokcia.

[Katalonkaaa]

Leć szybko do dobrego dermatologa, to prawie na 100 procent grzybica, cud że nie masz tego na pozostałych paznokciach i na dłoniach. Czeka Cię długie leczenie niestety

[201703131032]

Skoro nie ma tego na pozostałych paznokciach, to niekoniecznie musi to być grzybica, może to być uszkodzenie macierzy paznokcia albo łuszczyca - nikt w rodzinie nie choruje/chorował? Czasem może to być kilka pokoleń wstecz.

[Lidia1991pl]

Nikt nie chorował i nie choruje. Nie sądze też by była to grzybica bo już dawno by się to na inne paznokcie przeniosło. Też podejrzewam uszkodzenie macierzy. Jak już nadmieniłam paznokcie te zostały kilkakrotnie mocno zdeptane.