Relacje ze znajomymi

[wioletkaa55]

Hej piszę na forum, ponieważ mam problem z moimi koleżankami z klasy. Z jedną znam się 5 lat, z druga 3 a 3 poznałam w tamtym roku i od początku się z nimi trzymalam. Te dwie ostatnie, w szkole zawsze trzymamy się we 3, ale po one imprezuja w innym towarzystwie i ja w innym. Trochę mi przykro że w roku szkolnym w ogóle prawie nie wychodzimy razem ( ja mieszkam 15 km od miasta to też trochę inaczej ) nie zapraszają mnie na swoje imprezy w innym towarzystwie. Z tamtą pierwsza trzymalam się najbardZiej na początku naszej znajomości. Z pół roku temu zauważyłam, że już tak osłabia się nasz kontakt, widujemy się tylko na imprezach, rzadko piszemy. Tydzień temu zaczelysmy gadać jak na początku i zapytałam wczoraj czy może dziś się zobaczymy a ona że tak , a dziś się nie odezwała, a ustawiła fotke na fb, że jest teraz z inna koleżanka przykro mi się zrobiło. Z tamtymi dwiema miałam się spotkać jakoś niedługo bo dawno się nie widzialysmy, a one że wychodzą tylko wieczorami, a ja nie mam wtedy autobusu i powiedziałam że nie mam jak a.one nic .. Przykro mi jest ale w szkole moje relacje z nimi wszystkimi są dobre naprawdę, nie olewaja mnie ani nic ... No nie wiem.co.robić bo nie chce, żeby było tak dalej. Poszukać nowych znajomych? Mam jedną przyjaciółkę nie z.klasy, ale chce mieć też bliskie koleżanki nie wiem, co.robić żeby ludzie chcieli się że mną spotykać ? A tej drugiej relacji mi szkoda, bo znamy się długo .. I ogólnie czuje, że chcą się ze mną widywac wtedy, gdy im się nudzi po prostu ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maacieek]

Ile masz lat? Pewnie nie więcej jak z 14? No na moje to koleżaneczki są takie, że w szkole się trzymają z tobą w szkole bo mają/ mogą mieć jakieś korzyści - a to pomożesz na sprawdzianie, a to dasz zadanie, czyli po prostu cię wykorzystują (może i sobie sam dopisuję to wszystko) ale jak by to była prawdziwa przyjaźń to by nie olewały i spotkały się poza szkołą również.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez wioletkaa55

Zapytałam wczoraj czy może dziś się zobaczymy a ona że tak , a dziś się nie odezwała, a ustawiła fotke na fb, że jest teraz z inna koleżanka przykro mi się zrobiło.

Nie możesz mieć pretensji do koleżanek o to, że widzą się z innymi dziewczynami. Nie umówiłyście się konkiretnie, nie ustaliłyście miejsca ani godziny więc widocznie ona stwierdziła, że to była luźna propozycja, skoro potem nie było konkretnej propozycji to spotkała się z kimś innym.

Nie powinnaś się nakręcać, że tak Ci przykro (powtarzasz to kilka razy), bo takie już są stosunki międzyludzkie, ludzie nawet będąc przyjaciółmi nas zawodzą albo olewają i musimy z tym żyć. Możesz nawiązać inne znajomości, skoro te dziewczyny nie są nią zainteresowane. Bo to, że trzymają się z Tobą tylko w szkole, nie musi nic znaczyć.

Otwórz się na ludzi, złam regułę i wyjdź czasem wieczorem (może ktoś z rodziny mógłby Cię odwieźć a może mogłabyś po imprezie nocować u koleżanki?). Też zmień trochę nastawienie. Nie powinno się być zaborczym i rozliczać koleżanki z tego, że nie spotykają się z Tobą a z innymi mają zdjęcia na fb. I nie przejmuj się aż tak bardzo, bo za kilka lat będziesz się śmiała, że miałaś kiedyś takie "problemy". Jak wejdziesz w świat dorosłych, pobędziesz z ludźmi na studiach, w pracy, to dopiero przekonasz się jacy potrafią być niektórzy ludzie...

[wioletkaa55]

Mam 17lat
Ale ja nie mam o to pretensji naprawdę. Mam o co innego. Umowilysmy się dokładnie, że dzisiaj się spotkamy a co do tej drugiej, to tak to np do mnie pisze, ale spotkać to tylko wieczorem, a dobrze wiem, że ma wcześniej czas... A ja mam autobus tylko wcześniej, a rodzice nie mają samochodu. No nie wiem może naprawdę przesadzam?
Może poszukać innych koleżanek? Ale w klasie już się wszyscy trzymają tak wiecie i trudno do.kogoś.dołączyć
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[semprebambino]

Może poszukaj znajomości poza szkołą? Dla nich możesz być taką no wiesz - koleżanką szkolną i nie ma w tym nic złego. Często jest że ludzie mają swoje środowiska a w szkole szukają przyjaciół żeby nie być przez te kilka godzin samemu