TŻ nie chce dochodzić. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-04, 01:05   #1
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147

TŻ nie chce dochodzić.


Witam. Z moim obecnym chłopakiem straciłam dziewictwo (po 3 miesiącach związku). Jesteśmy razem ok. 4 miesięcy - także seks uprawiamy dopiero od miesiąca. On wcześniej miał 2 partnerki seksualne (pełny seks). Ja miałam 2 partnerów, ale był to tylko peeting. Każdy z nich - mimo braku pełnego stosunku - zawsze dochodził. Z teraźniejszym jest inaczej. Jak do tej pory uprawialiśmy seks bez zabezpieczenia (proszę bez pouczeń - jesteśmy dorośli, znamy konsekwencje i zagrożenia), więc on powstrzymywał wytrysk i przerywaliśmy w pewnym momencie. Czasem mówił ,,Nie mogę za długo" i wychodził ze mnie. Czasem ja przerywałam - na wszelki wypadek. No i problem w tym, że mój chłopak nie kończy po za mną (a tego się spodziewałam). Po prostu przytulamy się i koniec (jeśli z byłymi zdarzało mi się z jakiegoś powodu tak skończyć to wręcz ich bolało - tzw. efekt blue balls, więc jestem w szoku, że on tego nie ma :O). Kiedy ja próbuję dokończyć ,,robotę" oralnie to on jakby mnie od tego odwodzi. Próbowałam ręcznie i też po chwili mi przerywał. Zauważyłam, że bardzo mocno działa na niego całowanie podbrzusza (cały aż się trzęsie), ale oczywiście tutaj to już w ogóle się wykręca. Tak jakby nie chciał dojść. Spytałam się go, czy brak orgazmu go nie frustruje, a on ,,Nie, czemu?". Nie rozumiem tego kompletnie Sam to uwielbia mnie zadowalać oralnie (zawsze do tego dąży i wykonuje to bardzo ,,rzetelnie"), a mi nie pozwala Nawet jeśli to tylko przez krótką chwilę i zaraz ciągnie mnie w górę (zanim na dobre cokolwiek zacznę). Planuję brać tabletki antykoncepcyjne i jestem ciekawa - czy wtedy w końcu sobie ,,pofolguje". Póki co, mam jakieś dziwne myśli, że może na niego nie działam (chociaż wzwód ma normalnie i sam inicjuje ,,igraszki"). Pytałam, czy zmieniłby coś w naszym ,,pożyciu", a on na to, że nie Ogólnie zachowuje się, jakby w seksie chodziło tylko o mnie. Myślę, że sam z siebie mógłby tylko zaspokoić mnie oralnie i na tym wszystko kończyć. Zaczyna mnie to frustrować. Jest na to jakieś wytłumaczenie?

Dodatkowo:
- Nigdy nie rozbiera mnie do końca (Tylko od pasa w dół. Chociaż górą też się zajmuje.).
- Siebie to już w ogóle nie rozbiera. Mi pozwala jedynie trochę zsunąć sobie spodnie.
- Lubi dobierać się do mnie z rana (Nic nadzwyczajnego, ale łapię się już każdego faktu).
- Myślę, że problem nie leży w moich ,,oralnych" umiejętnościach, bo w poprzednich 2 związkach wszystko się sprowadzało tylko do tego. Wiem, że każdy lubi co innego, ale chyba nie mogę być aż tak kiepska, żeby od razu mi przerywać :O

Po za tym nasz związek jest udany. Jest w nim dużo czułości i nie dał mi powodów, żebym sądziła iż to przelotna znajomość. Twierdzi, że się zaangażował, a jest to raczej ktoś, kto nie ma problemu ze szczerością. Potrafi być wręcz szczery do bólu.

Dziwne to wszystko

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2014-09-04 o 01:40
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 08:43   #2
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Może przez to, że się nie zabezpieczacie, ma podświadomy opór przed wytryskiem, bo boi się wpadki? To się zdarza.

A w sumie czemu się nie zabezpieczacie?
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 09:34   #3
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Może przez to, że się nie zabezpieczacie, ma podświadomy opór przed wytryskiem, bo boi się wpadki? To się zdarza.

A w sumie czemu się nie zabezpieczacie?
W sumie seks uprawialiśmy dopiero z 5 razy - z czego żaden nie był zaplanowany. Tzn. Wiadomo...w końcu można się domyślać, że prędzej czy później znów do tego dojdzie, więc myślałam, że on jako bardziej doświadczony w tych kwestiach zaopatrzy się w prezerwatywę. Nie robi tego, więc domyślam się, że jest ich przeciwnikiem. Wspominałam mu, że pewnie byłoby fajniej, jakbyśmy byli przygotowani. Przytaknął mi, a i tak nic nie zrobił w tym kierunku. Ogółem nie wspomina nic o antykoncepcji :O To ja napomknęłam coś tam o tabletkach. A on na to nic. W dodatku potrafi dosyć długo wytrzymać tam ,,w środku", więc przypuszczam, że się jakby wytrenował. Może z byłą stosował właśnie coś takiego. Ale to co? Z nią też nie kończył? W każdym bądź razie, ja i tak mam już przepisane tabletki.

A może on się jeszcze nie czuje przy mnie w 100% pewny i jakby...wstydzi się ,,nabrudzić"? Mogłoby tak być? Wiem...najważniejsza jest rozmowa, ale on twierdzi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i niczego mu nie brakuje oO

Co do braku zabezpieczenia jeszcze raz zaznaczam, że wiem z czym się to wiąże. Moje ryzyko. Aczkolwiek w ciąży nie jestem, bo dopiero co skończył mi się okres (przebiegł dokładnie według terminu i wszystko w najlepszym porządku).

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2014-09-04 o 10:14
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:08   #4
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Zacznijcie sie zabezpieczac i tyle.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:13   #5
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
W sumie seks uprawialiśmy dopiero z 5 razy - z czego żaden nie był zaplanowany. Tzn. Wiadomo...w końcu można się domyślać, że prędzej czy później znów do tego dojdzie, więc myślałam, że on jako bardziej doświadczony w tych kwestiach zaopatrzy się w prezerwatywę. Nie robi tego, więc domyślam się, że jest ich przeciwnikiem. Wspominałam mu, że pewnie byłoby fajniej, jakbyśmy byli przygotowani. Przytaknął mi, a i tak nic nie zrobił w tym kierunku. Ogółem nie wspomina nic o antykoncepcji :O To ja napomknęłam coś tam o tabletkach. A on na to nic. W dodatku potrafi dosyć długo wytrzymać tam ,,w środku", więc przypuszczam, że się jakby wytrenował. Może z byłą stosował właśnie coś takiego. Ale to co? Z nią też nie kończył? W każdym bądź razie, ja i tak mam już przepisane tabletki.

A może on się jeszcze nie czuje przy mnie w 100% pewny i jakby...wstydzi się ,,nabrudzić"? Mogłoby tak być? Wiem...najważniejsza jest rozmowa, ale on twierdzi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku oO

Co do braku zabezpieczenia jeszcze raz zaznaczam, że wiem z czym się to wiąże. Moje ryzyko. Aczkolwiek w ciąży nie jestem, bo dopiero co skończył mi się okres (przebiegł dokładnie według terminu i wszystko w najlepszym porządku).
No pewnie, Ty wiesz, że jest ryzyko ciąży ale on może się bać, że zajdziesz.

I według mnie nie rozmawiacie skoro Ty się domyślasz, że on jest przeciwnikiem prezerwatyw, zamiast go zapytać!
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:15   #6
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
W sumie seks uprawialiśmy dopiero z 5 razy - z czego żaden nie był zaplanowany. Tzn. Wiadomo...w końcu można się domyślać, że prędzej czy później znów do tego dojdzie, więc myślałam, że on jako bardziej doświadczony w tych kwestiach zaopatrzy się w prezerwatywę. Nie robi tego, więc domyślam się, że jest ich przeciwnikiem. Wspominałam mu, że pewnie byłoby fajniej, jakbyśmy byli przygotowani. Przytaknął mi, a i tak nic nie zrobił w tym kierunku. Ogółem nie wspomina nic o antykoncepcji :O To ja napomknęłam coś tam o tabletkach. A on na to nic. W dodatku potrafi dosyć długo wytrzymać tam ,,w środku", więc przypuszczam, że się jakby wytrenował. Może z byłą stosował właśnie coś takiego. Ale to co? Z nią też nie kończył? W każdym bądź razie, ja i tak mam już przepisane tabletki.

A może on się jeszcze nie czuje przy mnie w 100% pewny i jakby...wstydzi się ,,nabrudzić"? Mogłoby tak być? Wiem...najważniejsza jest rozmowa, ale on twierdzi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku oO

Co do braku zabezpieczenia jeszcze raz zaznaczam, że wiem z czym się to wiąże. Moje ryzyko. Aczkolwiek w ciąży nie jestem, bo dopiero co skończył mi się okres (przebiegł dokładnie według terminu i wszystko w najlepszym porządku).

Nie rozmawialiście normalnie w prost o antykoncepcji? Wspomnienie o tym, żeby sie przygotował do tego sie nie zalicza.
Myśle, ze taka rozmowa, a przy okazji nawiązanie do tematu wątku rozwieje wątpliwości


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:15   #7
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Jestem przerażona, jak można kompletnie o siebie nie dbać... "domyślam się, że jest przeciwnikiem prezerwatyw", "miałam nadzieję, że będzie miał prezerwatywy", "nie rozmawialiśmy o antykoncepcji"... Ile macie lat, 14? Przecież to szczyt szczytów.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:15   #8
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Jestem przerażona, jak można kompletnie o siebie nie dbać... "domyślam się, że jest przeciwnikiem prezerwatyw", "miałam nadzieję, że będzie miał prezerwatywy", "nie rozmawialiśmy o antykoncepcji"... Ile macie lat, 14? Przecież to szczyt szczytów.

Tez o tym pomyślałam, ale chciałam to delikatniej ująć.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:21   #9
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Zacznijcie sie zabezpieczac i tyle.
Ale zastanawia mnie czemu tamci dochodzili po za mną, a on nie chce. Przecież ,,na zewnątrz" w ciążę nie zajdę. A on nie pozwala mi na zbyt wiele w tej materii.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Jestem przerażona, jak można kompletnie o siebie nie dbać... "domyślam się, że jest przeciwnikiem prezerwatyw", "miałam nadzieję, że będzie miał prezerwatywy", "nie rozmawialiśmy o antykoncepcji"... Ile macie lat, 14? Przecież to szczyt szczytów.
No jednak trochę więcej. Po pierwsze ufam mu, po drugie wiem na pewno, że jest zdrowy (wierzcie albo nie, ale mam taką pewność). Z resztą zagrożeń świadomie się liczę. Jedyne z czym się zgadzam to chyba to, że powinnam z nim porozmawiać otwarcie, a nie napomykać, że byliśmy nieprzygotowani itd.
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:22   #10
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Bo moze po wielu stosunkach przerywanych facet zafiksowal sie na punkcie orgazmu i moze zablokowal swoj orgazm. U kobiet to tez tak dziala ze jak nie maja komfortu paychicznego boja sie ciazy albo maja wyrzuty sumienia ze uprawiaja seks to moga miec problemy z dojsciem. U facetow to nieco bardziej automatyczne ale moze jesli on sie zablokowal to przez ten seks przerywany bo to nie jest normalne
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:23   #11
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Ale zastanawia mnie czemu tamci dochodzili po za mną, a on nie chce. Przecież ,,na zewnątrz" w ciążę nie zajdę. A on nie pozwala mi na zbyt wiele w tej materii.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------



No jednak trochę więcej. Po pierwsze ufam mu, po drugie wiem na pewno, że jest zdrowy (wierzcie albo nie, ale mam taką pewność). Z resztą zagrożeń świadomie się liczę. Jedyne z czym się zgadzam to chyba to, że powinnam z nim porozmawiać otwarcie, a nie napomykać, że byliśmy nieprzygotowani itd.
Nie, nie, nie! to, że dojdzie poza Tobą nie znaczy, że nie zajdziesz.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-04, 10:26   #12
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Bo moze po wielu stosunkach przerywanych facet zafiksowal sie na punkcie orgazmu i moze zablokowal swoj orgazm. U kobiet to tez tak dziala ze jak nie maja komfortu paychicznego boja sie ciazy albo maja wyrzuty sumienia ze uprawiaja seks to moga miec problemy z dojsciem. U facetow to nieco bardziej automatyczne ale moze jesli on sie zablokowal to przez ten seks przerywany bo to nie jest normalne
Właśnie trochę mnie to wszystko dziwi, bo później jak leżymy przytuleni to on jest jakiś zamyślony i gapi się w sufit. Zaczęłam wtedy rozmowę na temat tego, że nie dochodzi i czy to go nie frustruje to tak jak mówiłam ,,Nie, dlaczego?" i mnie pocałował.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nie, nie, nie! to, że dojdzie poza Tobą nie znaczy, że nie zajdziesz.
Hmm...no tego to już nie łapię ,,Po za mną" w sensie tak jakby od zera (oral, ręka). A nie, że szybko wyjmie i może zdąży, a może nie zdąży.

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2014-09-04 o 10:28
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:28   #13
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Właśnie trochę mnie to wszystko dziwi, bo później jak leżymy przytuleni to on jest jakiś zamyślony i gapi się w sufit. Zaczęłam wtedy rozmowę na temat tego, że nie dochodzi i czy to go nie frustruje to tak jak mówiłam ,,Nie, dlaczego?" i mnie pocałował.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------



Hmm...no tego to już nie łapię Po za mną w sensie tak jakby od zera (oral, ręka). A nie, że szybko wyjmie i może zdąży, a może nie zdąży.
A no to inna rozmowa, ja mówiłam o stosunku przerywanym a Ty o masturbacji, tak? Bo to dwie sprawy. Tylko mam nadzieję, że wiesz, że każdy stosunek może się skończyć ciążą.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:28   #14
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Nie wierze w wasze super szczere rozmowy o frustrujacym seksie skoro nie potraficie podstawowych rzeczy obgadac.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:30   #15
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Ale zastanawia mnie czemu tamci dochodzili po za mną, a on nie chce. Przecież ,,na zewnątrz" w ciążę nie zajdę. A on nie pozwala mi na zbyt wiele w tej materii.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------



No jednak trochę więcej. Po pierwsze ufam mu, po drugie wiem na pewno, że jest zdrowy (wierzcie albo nie, ale mam taką pewność). Z resztą zagrożeń świadomie się liczę. Jedyne z czym się zgadzam to chyba to, że powinnam z nim porozmawiać otwarcie, a nie napomykać, że byliśmy nieprzygotowani itd.

Może ten sie po prostu ciąży obawia. I tyle.
A robiliście badania? Jeśli nie, to nie masz pewności. Ani, ze nie jest chory, ani ze nie będziesz w ciąży.
Podstawowym problemem jest brak rozmowy. Nie potraficie sie komunikować.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:30   #16
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Nie wierze w wasze super szczere rozmowy o frustrujacym seksie skoro nie potraficie podstawowych rzeczy obgadac.
Czyli mógł mi to powiedzieć nieszczerze? Z tym, że wszystko wporządku? To ja już nie wiem jak mam z nim rozmawiać, skoro zapytałam wprost o to ,,niedochodzenie".
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:31   #17
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Nie wierze w wasze super szczere rozmowy o frustrujacym seksie skoro nie potraficie podstawowych rzeczy obgadac.

Zdecydowanie


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Czyli mógł mi to powiedzieć nieszczerze? Z tym, że wszystko wporządku? To ja już nie wiem jak mam z nim rozmawiać, skoro zapytałam wprost o to ,,niedochodzenie".
Nie chodzi o to co Ci mówi, tylko jak sie do tego zabieracie.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:32   #18
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez _Caoimhe_ Pokaż wiadomość
Może ten sie po prostu ciąży obawia. I tyle.
A robiliście badania? Jeśli nie, to nie masz pewności. Ani, ze nie jest chory, ani ze nie będziesz w ciąży.
Podstawowym problemem jest brak rozmowy. Nie potraficie sie komunikować.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Oboje jesteśmy przebadani. Ja zresztą niedawno (wizyta po tabletki). Do tego on jest dawcą krwi i regularnie się bada. No i on jest moim pierwszym - więc to też zmniejsza ryzyko z mojej strony.
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 10:33   #19
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

No moim zdaniem nie mowi calej prawdy. Moze nawet go to az tak nie frustruje bo sie z tym pogodzil. Zrozum. Jak cos robisz przez wiele lat to staje sie to przyzwyczajeniem. Seks bez orgazmu z powstrzymywaniem go na sile w koncu zacznie sie odbijac i wlasnie zbieracie tego efekt. To niezdrowe po prostu.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-04, 10:36   #20
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
No moim zdaniem nie mowi calej prawdy. Moze nawet go to az tak nie frustruje bo sie z tym pogodzil. Zrozum. Jak cos robisz przez wiele lat to staje sie to przyzwyczajeniem. Seks bez orgazmu z powstrzymywaniem go na sile w koncu zacznie sie odbijac i wlasnie zbieracie tego efekt. To niezdrowe po prostu.
Myślę, że chyba wszystko się wyjaśni w 100% jak zacznę już brać tabletki. Chociaż obawiam się, że nadal jego podświadomość - będzie go blokowała. Wkurza mnie to, że on w ogóle nic nie wspomina o antykoncepcji. Tylko ja ,,napomykam"...a to on niby bardziej doświadczony. Nie pasuje to do faceta, który miał już dwie kobiety (i nie były to jednorazowe sprawy). Przecież on sobie odbiera całą przyjemność (ja chociaż korzystam z seksu oralnego). Zrozumiałabym jeszcze, gdyby dochodził w inny sposób - niż ten ,,pro-ciążowy" (bo ok, może się bać zapłodnienia), a on nie chce wcale i nie pozwala mi działać - tak jak sam to robi mi. W dodatku to jego ,,Nie mam żadnych obiekcji" :/ Chyba jednak czas go przycisnąć i przeprowadzić dłuższą rozmowę.

Moi poprzedni faceci też nie chcieli zostać ojcami, ale jednak nie powstrzymywali się od dochodzenia ,,na boku" (mam na myśli seks oralny/masturbację etc). Zazwyczaj samej mi się udawało do tego doprowadzić, albo oni się wspomagali ,,ręcznie". A on nic, a nic. W ogóle do tego nie zmierza.

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2014-09-04 o 11:40
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 12:16   #21
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
No moim zdaniem nie mowi calej prawdy. Moze nawet go to az tak nie frustruje bo sie z tym pogodzil. Zrozum. Jak cos robisz przez wiele lat to staje sie to przyzwyczajeniem. Seks bez orgazmu z powstrzymywaniem go na sile w koncu zacznie sie odbijac i wlasnie zbieracie tego efekt. To niezdrowe po prostu.


o to mi właśnie chodziło w pierwszym poście.

A pisząc, że o siebie nie dbasz, nie miałam na myśli chorób, a antykoncepcję. Popatrz jak to wygląda z boku- zachowujesz się, jakby perspektywa ciąży Cię w ogóle nie ruszała (ojej, nie przyniósł gumek, no ale ja przecież sama nie kupię, yolo), chociaż to Ty w razie czego będziesz chodzić z brzuchem, za to chłop ma takie schizy, że się boi zwyczajnie kochać. Bo takie przerywane dziwactwa bez orgazmu to nie wiem co to jest, ale na pewno nie normalny seks.

Tak niewiarygodnie niefrasobliwie podchodzisz do antykoncepcji i ewentualnej wpadki, że na miejscu Twojego faceta też bym się nawet pierdnąć bała w Twojej obecności.

Ba, na miejscu Twojego faceta to bym pomyślała, że mnie chcesz na dziecko złapać, skoro po miesiącu seksu nawet nie napomykasz o żadnym zabezpieczeniu

Chociaż on też dobry zawodnik, domniemywany przeciwnik gumek z kompletem seksualnych frustracji i wiecznie pełnym bakiem... Doprawdy, dobraliście się jak w korcu maku, jedno warte drugiego.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 13:42   #22
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
o to mi właśnie chodziło w pierwszym poście.

A pisząc, że o siebie nie dbasz, nie miałam na myśli chorób, a antykoncepcję. Popatrz jak to wygląda z boku- zachowujesz się, jakby perspektywa ciąży Cię w ogóle nie ruszała (ojej, nie przyniósł gumek, no ale ja przecież sama nie kupię, yolo), chociaż to Ty w razie czego będziesz chodzić z brzuchem, za to chłop ma takie schizy, że się boi zwyczajnie kochać. Bo takie przerywane dziwactwa bez orgazmu to nie wiem co to jest, ale na pewno nie normalny seks.

Tak niewiarygodnie niefrasobliwie podchodzisz do antykoncepcji i ewentualnej wpadki, że na miejscu Twojego faceta też bym się nawet pierdnąć bała w Twojej obecności.

Ba, na miejscu Twojego faceta to bym pomyślała, że mnie chcesz na dziecko złapać, skoro po miesiącu seksu nawet nie napomykasz o żadnym zabezpieczeniu

Chociaż on też dobry zawodnik, domniemywany przeciwnik gumek z kompletem seksualnych frustracji i wiecznie pełnym bakiem... Doprawdy, dobraliście się jak w korcu maku, jedno warte drugiego.
Nie powiedziałabym, że nie napomykam. Prędzej on milczy w tym temacie, a jako ten doświadczony - myślałam, że przejmie inicjatywę. Tymczasem to ja biegam za tabsami.

Moje podejście do ciąży - myślę, że nie ma tu znaczenia. To osobny temat. (W sumie to i tak zamknięty, bo w ciąży nie jestem, a tabletki przepisane). Wspomniałam o stosunku przerywanym nie w celu pouczania mnie (bo wiem z czym to się je i mam prawo do własnych decyzji), ale bardziej w celu dowiedzenia się, czy to że on nie dochodzi w ten sposób (z wiadomych powodów) może wpływać na to, że nie chce dojść też w bezpiecznej wersji? (strzał w powietrze). A może powód jest inny? Wszystko rozchodzi się o ten nieszczęsny oral/rękę. Że on nawet nie daje mi spróbować się wczuć. Inni wręcz się na to cieszyli.

Mimo wszystko, dzięki za opinie.

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2014-09-04 o 13:51
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 13:45   #23
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

tak, autorko wątku, ja tutaj ciągle nie pije do przerywanego jako do metody antykoncepcji bo to twoja sprawa, ale przerywany jest po prostu niezdrowy. naprawdę zostawiając już tę ciążę, to moze doprowadzić do nerwicy i jak najbardziej ma wpływ na to w jaki sposób mężczyzna później przeżywa orgazm. po latach wstrzymywania napięcia celowo, mogą się pojawić spore problemy w rozluźnieniu się tak po prostu.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 13:51   #24
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Nie powiedziałabym, że nie napomykam. Prędzej on milczy w tym temacie, a jako ten doświadczony - myślałam, że przejmie inicjatywę. Tymczasem to ja biegam za tabsami.

Moje podejście do ciąży - myślę, że nie ma tu znaczenia. To osobny temat. (W sumie to i tak zamknięty, bo w ciąży nie jestem, a tabletki przepisane). Wspomniałam o stosunku przerywanym nie w celu pouczania mnie (bo wiem z czym to się je i mam prawo do własnych decyzji), ale bardziej w celu dowiedzenia się, czy to że on nie dochodzi w ten sposób (z wiadomych powodów) może wpływać na to, że nie chce dojść też w bezpiecznej wersji? (strzał w powietrze). A może powód jest inny? Wszystko rozchodzi się o ten nieszczęsny oral/rękę. Że on nawet nie daje mi spróbować się wczuć. Inni wręcz się na to cieszyli.

Mimo wszystko, dzięki za opinie.
A ja nadal uważam, że z nim nie rozmawiasz.
Latasz za tabletkami ale dyskutowałaś z nim na temat sposobu zabezpieczania się? Czy tylko wywnioskowałaś, że skoro nie nosi ze sobą prezerwatyw to ich nie toleruje?

I Twoje podejście do ciąży może mieć ogromne znaczenie. Może on się panicznie boi ciąży?
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:01   #25
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
tak, autorko wątku, ja tutaj ciągle nie pije do przerywanego jako do metody antykoncepcji bo to twoja sprawa, ale przerywany jest po prostu niezdrowy. naprawdę zostawiając już tę ciążę, to moze doprowadzić do nerwicy i jak najbardziej ma wpływ na to w jaki sposób mężczyzna później przeżywa orgazm. po latach wstrzymywania napięcia celowo, mogą się pojawić spore problemy w rozluźnieniu się tak po prostu.
I o to mi dokładnie chodziło, bo nie byłam pewna czy to ma aż takie znaczenie. Także dzięki.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
A ja nadal uważam, że z nim nie rozmawiasz.
Latasz za tabletkami ale dyskutowałaś z nim na temat sposobu zabezpieczania się? Czy tylko wywnioskowałaś, że skoro nie nosi ze sobą prezerwatyw to ich nie toleruje?

I Twoje podejście do ciąży może mieć ogromne znaczenie. Może on się panicznie boi ciąży?
A z jakiego innego powodu - mając dziewczynę i wiedząc, że się z nią spędzi noc, a ona nie bierze tabletek - nadal się nie zaopatrzył? (Dodam, że na pewno nie chodzi o problem finansowy ). W dodatku ta dziewczyna jest jeszcze niedoświadczona (więc wiadomo, że może mi być ciężej - np. dobrać rozmiar gumek). Mi przychodzi na myśl tylko ten jeden powód - dlatego nawet nie pytałam. Gdyby stosował to z poprzednimi to raczej byłaby dla niego rutynowa czynność. Nie był to też raczej powód z serii ,,nie wiadomo czy coś będzie, więc nie kupuję" - bo sam zaczynał się do mnie dobierać.

Z tym, że rozmowę przydałoby się ulepszyć - tak czy siak, racja.

Hmm...no nie wiem, czy aż tak panicznie, skoro to on zapoczątkował stosunek przerywany (w dodatku widać, że musiał go już stosować - skoro wytrzymuje całkiem sporo - zanim wyskoczy). Ja zawsze bardziej się kierowałam ku peetingowi, bo do tego byłam przyzwyczajona. Dlatego z pozostałymi chłopakami mimo braku normalnego stosunku, zawsze kończyło się obustronnym spełnieniem. No i ciąży też z tego nie było.

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2014-09-04 o 14:15
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:16   #26
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Nie potraficie sie komunikowac.

A problem z seksem oczywiscie moze byc spowodowany stosunkiem przerywanym.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:20   #27
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Nie potraficie sie komunikowac.

A problem z seksem oczywiscie moze byc spowodowany stosunkiem przerywanym.
Fakt...komunikację trzeba polepszyć.

Wobec tego ciekawa jestem czy jak zacznę już brać tabletki to ten problem minie. W końcu nie trzeba będzie przerywać. Gorzej jeśli on nadal nie będzie potrafił się rozluźnić Ciężka sprawa, skoro boi się dojść nawet poprzez seks oralny, który jest stosunkowo bezpieczny.
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:41   #28
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

To sa tylko twoje domysly. Musicie porozmawiac bo jak na razie ty cos zaczynasz, on ci wciska kit, ty konczysz temat i nic z tego nie wynika
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:48   #29
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Fakt...komunikację trzeba polepszyć.





Wobec tego ciekawa jestem czy jak zacznę już brać tabletki to ten problem minie. W końcu nie trzeba będzie przerywać. Gorzej jeśli on nadal nie będzie potrafił się rozluźnić Ciężka sprawa, skoro boi się dojść nawet poprzez seks oralny, który jest stosunkowo bezpieczny.


seks oralny jest 100% bezpieczny :P i, szczerze, nie sądzę, by tabsy od razu coś zmieniły- facet cały czas musi się wstrzymywać, pewnie weszło mu to w krew. Nie podejrzewam, by teraz jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki mu się odmieniło.

Coś Ci opowiem. Ja, jako dziecko, dowiedziałam się, że puszczanie gazów jest (wiadomo) niekulturalne i obleśne. Tak mi się to zakodowało, że przestałam to robić. W ogóle. Nawet w samotności czy na podwórzu :P wydaje się zabawne, ale z czasem urosło do rangi prawdziwego problemu- kolki, problemy trawienne, bóle, cuda wianki. I chociaż wiedziałam, że muszę dla własnego zdrowia- i tak nie umiałam. Do tej pory mam z tym czasem problem... Przyzwyczajenie wygrało z fizjologią.

Dlatego rozumiem Twojego faceta. Wierz mi, wyćwiczyć można wszystko.

A Ty powinnaś serio zatroszczyć się o siebie- nawet na samym początku współżycia nie przyszło mi do głowy, żeby w 100% polegać na chłopaku, bo to nie na nim przecież w razie czego spocznie większość odpowiedzialności. A dorośli ludzie powinni sami umieć o siebie zadbać, nie zwalając winy na "niedoświadczenie".
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:51   #30
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: TŻ nie chce dochodzić.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
I o to mi dokładnie chodziło, bo nie byłam pewna czy to ma aż takie znaczenie. Także dzięki.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------



A z jakiego innego powodu - mając dziewczynę i wiedząc, że się z nią spędzi noc, a ona nie bierze tabletek - nadal się nie zaopatrzył? (Dodam, że na pewno nie chodzi o problem finansowy ). W dodatku ta dziewczyna jest jeszcze niedoświadczona (więc wiadomo, że może mi być ciężej - np. dobrać rozmiar gumek). Mi przychodzi na myśl tylko ten jeden powód - dlatego nawet nie pytałam. Gdyby stosował to z poprzednimi to raczej byłaby dla niego rutynowa czynność. Nie był to też raczej powód z serii ,,nie wiadomo czy coś będzie, więc nie kupuję" - bo sam zaczynał się do mnie dobierać.

Z tym, że rozmowę przydałoby się ulepszyć - tak czy siak, racja.

Hmm...no nie wiem, czy aż tak panicznie, skoro to on zapoczątkował stosunek przerywany (w dodatku widać, że musiał go już stosować - skoro wytrzymuje całkiem sporo - zanim wyskoczy). Ja zawsze bardziej się kierowałam ku peetingowi, bo do tego byłam przyzwyczajona. Dlatego z pozostałymi chłopakami mimo braku normalnego stosunku, zawsze kończyło się obustronnym spełnieniem. No i ciąży też z tego nie było.
Nie masz nawet pojęcia ile może być powodów, dla których nie nosi ze sobą prezerwatyw! Może mieć nawet alergię na lateks a wstydzi Ci się powiedzieć.

Stosunek przerywany żeby nie było niechcianej ciąży, skoro się nie zabezpieczacie to on w razie czego woli nie ryzykować, na prawdę tak ciężko to pojąć?

Póki co nie rozmawiacie, Ty nie wiesz o nim nic w tych kwestiach, snujesz sobie domysły i to niektóre z kosmosu.

A już to, że Ty niedoświadczona to on powinien o wszystko zadbać...seks to sprawa dwojga ludzi a nie bardziej doświadczonej strony, na Boga!
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-08 19:35:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.