Kiepskie paznokcie a slub

[bienioka]

wiem, wiem, pewnie mnie wyklniecie, ze takie watki juz byly, ja jednak takiego przypadku jak moj nei znalazlam. otoz:
w sierpniu mam slub. moje paznokcie do rewelacyjnych nie naleza ( lubia sie lamac tuz przed waznym dniem). no wiec zastanawiam sie nad przedluzeniami. i tu zaczyna sie problem. gubie sie w tych wszystkich okresleniach: tipsy, akrylowe, zelowe. rozumiem ze tipsy to te takie plastikowe nakladki na paznokcie kupywane w drogeriach, tak???

dalszy problem. nie jestem jakas mega zwolenniczka sztucznych paznokci, wiec pewnie po slubie nei bede ich ponownie wypelniala. poza tym strasznie boje sie, ze razem z zelem/akrylem oderwie mi sie plytka paznokcia, badz paznokcie beda tak miekkie, ze nie uda mi sie ich doprowadzic do normalnego stanu. ja to wyglada???
zele czy akryle niszcza bardziej paznokiec?? jak dluga trzymie sie takie cudo na paznokciu??

a moze podacie mi nazwe jakies rewelacyjnej odzywki, zebym mogla bez obawy zapuscic swoje paznokcie??

[kiciulka1985]

a moze jesli masz tyle watpliwosci co do sztucznych,w sumie nie za bardzo je chcesz, a Twoje sa marne to krutkie, ladnie opilowane i frenczyk + delikatne zdobionko ???

[Anima Villis]

Na początek małe sprostowanie:

Na pierwszym zdjęciu widnieje TIPS (w tym wypadku clear) i służy on jedynie do przedłużania długości paznokcia na którego nakłada się żel lub akryl. Nie zakłada się go na całą płytke

Na drugiej fotce są przykładowe SZTUCZNE PAZNOKCIE. Tak jak mówisz można je dostać w większości drogerii lub w kioskach Przykleja się je na całą płytkę paznokcia i gotowe.

Jak raz zrobisz sobie tipsy to nie będziesz mogła przestać To naprawde wciąga. W żadnym wypadku nie odejdzie Ci płytka paznokcia a jeżeli będą fachowo wykonane to nawet mogą Ci się wzmocnić, bo będą sobie spokojnie rosły pod spodem i nie będą im zagrażały żadne czynniki zewnętrzne. Trzeba je uzupełniać co jakieś 2-3 tygodnie. W zależności od tego jak szybko rosną Twoje naturalne paznokcie, więc możesz je nosić latami...

[Rayne]

I jeszcze coś, choć do fachowej wypowiedzi powyżej aż głupio coś dodawać - jeśli jednak po ślubie zdecydujesz się na zdjęcie tipsów (jakiekolwiek by one nie były), to jeśli zrobi to dobra, doświadczona stylistka paznokcia (tak te panie chyba należy nazywać, a niektóre to nawet artystki) - nie będzie żadnego problemu z Twoją płytką paznokciową po ich zdjęciu. Mówię to z własnego doświadczenia; na dodatek mam koleżankę, która sama zdarła sobie akryle i widziałam potem jej paznokcie, więc mam porównanie - moim nie było absolutnie nic, jej wyglądały wręcz koszmarnie.

[Poemi]

Jeśli zdycydujesz się na tipsy to popytaj wśród znajomych który salon polecają. W żadnym wypadku nie zgadzaj się na tipsy za 40 zł (niby oszczędność i możliwe, że dobrze wykonane, ale nigdy nic nie wiadomo a przecież nie chcesz zniszczyć płytki). Ja po pierwszych tipsach robionych przez dziewczynę bez kursu miała normalne paznokcie. Kolejne kilkanaście razy sama robiłam i po zdjęciu paznokcie nadal były w porządku (nie były w ogóle zniszczone). Przed studniówką stwierdziłam, że chcę mieć robione przez kogoś bo to więcej radości... A po studniówce męczyłam się z miękką płytką na której przez 2 miesiące było widać głębokie zarysowania . Nigdy nie wiadomo na co się trafi więc radzę poszukać renomowanego salonu .

[bienioka]

dzieki za bardzo fachowe rady. powiedzcie mi jeszcze prosze co lepiej schodzi z paznokcia: akryl czy zel?? no i ile mniej wiecej taka imprezka kosztuje. jaka metoda jest drozsza??

a tak na marginesie to chyba przekonalyscie mnie, tylko nie wiem czy zafundowac sobie akryl czy zel.

[kiciulka1985]

taka impreza od 70d o100 zl - zalezy gdzie
i naprawde jest duze niebezpieczenstwo ze trafisz na "stylistke" a nie prawdziwa stylistke.
Gdyby tak nie bylo nie byloby tyle watkow o zniszczonych pazurkach przez osoby ktore wydawac by sie moglo sa wykwalifikowane
Twoje ryzyko

[paulakrk]

łlloo jejku Kiciulka nie strasz tak


Bienioka - pomiędzy tipsikami żelowymi a arylowymi nie ma z Twojego punktu widzenia zadnej róznicy.
Są jednakowo trwałe, wytrzymałe, mogą wygladać naturalnie bądz super bajerancko.

Mozesz też zdecydować sie na połączenie obu metod - tzw metoda Combo ( akrylowy french zaś reszta zelowa) lub zrobić zelowe pazurki a ozdobić je akrylowymi zdobieniami ( i odwrotnie) .

Wszystko zalezy od inwencji stylistki i zasobności Twojego portfela bo za wspaniałe ślubne zdobienie możesz zapłacić i 350 zl

[kiciulka1985]

Combo - jak z gry to brzmi

Paula ja poprostu mowie jak jest Zeby jak sie zdecyduje bardoz uwaznie wybrala miejsce i osobe ktora bedzie tworzyc pazury ....

[paulakrk]

To kwestii nie ulega!

[malmac23]

ja na mój ślub zrobiłam sobie akryl + zdobienie. zapłaciłam 100 zł. Jestem bardzo zadowolona. Pazurki wyglądały pięknie i bardzo naturalnie, a pozatym były super trwałe. Dlatego polecam właśnie tą metodę

[kartona30]

Ja od kilku lat mam żelowe i jestem zadowolona