Najbardziej niewdzięczny zawód w Polsce

[Misseczka]

Jestem na etapie ciągłego zmieniania pracy i zaczepiania się gdzie się da. I gdziekolwiek bym nie była, największym sprawdzianem dla moich nerwów jest praca kasjerki. Przechodzisz szybkie, teoretyczne szkolenie, różnice oddajesz ze swojej kieszeni (jak masz za dużo w kasie to i tak sie nie sumuje i minus trzeba oddać), a co jest najgorsze, ludzie, którzy potrafią po prostu zachowywać się jak buce. Przykłady z mojego życia, pani która waży 2 papryki bez folii na jednej wadze i opieprza mnie że śmiem zważyć dla pewności, wyzywa, że zasługuje na karę i jestem powolną, a kasuje akurat szybko, codziennie jakiś buc, który jak nie mam grosza domaga się dwóch, mimo, że należy się grosik i dokladam ze swojej kieszeni, albo ludzie wyzywajacy się, że osoba robiaca na kasie niecały tydzień nie ma informacji, czy buty można zwrócić i proponuje kontakt z informacja. Prawda jest taka, że klient może sprzedawcę wciskać w błoto bo tak mu się podoba, a my nadal musimy być milutcy. Lubię prace na kasie, ale uważam ja za niewdzięczna. A jakie sa waszym zdaniem najbardziej niesprawiedliwe zawody?

[bernikula]

Do głowy od razu przyszedł mi kontroler biletów w autobusie, czyli tzw. kanar- nie jego wina, że pasażer jedzie na gapę, a i tak jest postrzegany za wroga i niejednokrotnie mu ubliżają.

[201604200942]

zgadzam się, kanar, kasjer, policjant i tak... uważam, że nauczyciel to bardzo niewdzięczny zawód.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Misseczka

Jestem na etapie ciągłego zmieniania pracy i zaczepiania się gdzie się da. I gdziekolwiek bym nie była, największym sprawdzianem dla moich nerwów jest praca kasjerki. Przechodzisz szybkie, teoretyczne szkolenie, różnice oddajesz ze swojej kieszeni (jak masz za dużo w kasie to i tak sie nie sumuje i minus trzeba oddać), a co jest najgorsze, ludzie, którzy potrafią po prostu zachowywać się jak buce. Przykłady z mojego życia, pani która waży 2 papryki bez folii na jednej wadze i opieprza mnie że śmiem zważyć dla pewności, wyzywa, że zasługuje na karę i jestem powolną, a kasuje akurat szybko, codziennie jakiś buc, który jak nie mam grosza domaga się dwóch, mimo, że należy się grosik i dokladam ze swojej kieszeni, albo ludzie wyzywajacy się, że osoba robiaca na kasie niecały tydzień nie ma informacji, czy buty można zwrócić i proponuje kontakt z informacja. Prawda jest taka, że klient może sprzedawcę wciskać w błoto bo tak mu się podoba, a my nadal musimy być milutcy. Lubię prace na kasie, ale uważam ja za niewdzięczna. A jakie sa waszym zdaniem najbardziej niesprawiedliwe zawody?

zazwyczaj tam, gdzie praca z człowiekiem, jest niewdzięczne zajęcie.

co do grosików się nie dziwię, że ludzie się wkurzają, bo często sprzedawczynie pytają czy mogą bez 1gr i dziwię się, że przeszłaś pełnego szkolenia odnośnie udzielania informacji. pewnie gdybyś powiedziała, ze dopiero tydzien pracujesz to człowiek spojrzałby przychylniejszym okiem.

[JaOna19]

Kanarów to mi nie szkoda.Uważam,że tak zwani śmieciarze,tyle pożytecznego robią , a ludzie i tak nimi gardzą.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

teraz to chyba premier, wszyscy go oblewają pomyjami

[201705230905]

Każda robota, gdzie trzeba się zadawać z głupimi i zawziętymi ludźmi np. właśnie kasjer.

[GrumpyCat]

Wg mnie baaardzo niewdzięczna jest praca pielęgniarki... i płaca za to też...

[201604200942]

Napisane przez skazana_na_bluesa

zazwyczaj tam, gdzie praca z człowiekiem, jest niewdzięczne zajęcie.

co do grosików się nie dziwię, że ludzie się wkurzają, bo często sprzedawczynie pytają czy mogą bez 1gr i dziwię się, że przeszłaś pełnego szkolenia odnośnie udzielania informacji. pewnie gdybyś powiedziała, ze dopiero tydzien pracujesz to człowiek spojrzałby przychylniejszym okiem.

ale to nie jest powód, by robić awanturę, a są tacy, którzy zachowują się jakby od tego zależało jego życie.

[Misseczka]

Pytają często, ale to nie ich wina jeżeli drobnych nie ma. Jeden grosik to nic, ale w czasie tygodnia takich klientów jest na peczki, a ja muszę to oddawać chociaż wina nie moja a zarabiam kuriozalne 5zl za godzinę. Co ciekawe, klienci myślą że robią na złość korporacji, a robią tylko kasjerkom, pogratulować. A już największą chamowa jak nie pozwala nie wydać grosza, daje mi stowe za bułki a w portfelu drobnych na peczki.
Na szkoleniu kazali w takich sytuacjach wołać informacje co zaproponowalam. A co do przychylniejszego oka - mówiłam, to usłyszałam, że co ja to obchodzi

[GrumpyCat]

Napisane przez SamaraMorganx

ale to nie jest powód, by robić awanturę, a są tacy, którzy zachowują się jakby od tego zależało jego życie.

Szczerze? Mnie też to wkurza od momentu gdy to ja zapytałam czy mogę być winna grosik bo mi zabrakło drobnych na kwotę 1,19 za jakąś gumę. Pani przy kasie zabiła mnie wzrokiem i wolała mi jednak wydać ze 100zł Ta sama która średnio co 3 dzień pyta mnie o to samo bo codziennie tam robię zakupy....

[Mijanou]

Nauczyciel

[201604200942]

Napisane przez GrumpyCat

Szczerze? Mnie też to wkurza od momentu gdy to ja zapytałam czy mogę być winna grosik bo mi zabrakło drobnych na kwotę 1,19 za jakąś gumę. Pani przy kasie zabiła mnie wzrokiem i wolała mi jednak wydać ze 100zł Ta sama która średnio co 3 dzień pyta mnie o to samo bo codziennie tam robię zakupy....

jeden się zgodzi inny nie. W każdej grupie trafi się buc.

[201607110949]

wróciłam 2h temu z 2,5 godzinnego zebrania w przedszkolu. Tak, jestem pewna, że najbardziej niewdzięczny zawód to przedszkolanka. Musieliby mi płacić chyba z 10 000 miesięcznie, żebym się na taką pracę porwała.

[bernikula]

Patrząc po wielu moich znajomych- nauczycieli myślę, że jednak mają oni satysfakcję ze swojej pracy i wielu z nim sprawia to przyjemność. Wiadomo, trafiają się różni uczniowie, ale jednak jest to zawód z powołania i myślę, że dla wielu nauczycieli nie jest postrzegany jako zawód niewdzięczny.

[MsLizard]

O tak praca na kasie to bardzo niewdzięczne zajęcie. Ja kiedyś wytrzymałam 2 tyg. i o te 2 tyg. za dużo.

A tak poza tym to pielęgniarka, lekarz, nauczyciel, policjant.

[_Mia]

Napisane przez GrumpyCat

Wg mnie baaardzo niewdzięczna jest praca pielęgniarki... i płaca za to też...

Dokładnie, płaca płacą- to nie ulega wątpliwości. Bardziej mnie drażni brak szacunku wobec pielęgniarek i pozycja tego zawodu na drabinie społecznej. Niektórzy tam idą naprawdę z jakimś poczuciem misji, studiują 3-5 lat, mają pewną wiedzą, a są uważani za wycieraczki do tyłków i tak są niejednokrotnie traktowane

[kawa_zmlekiem]

komornik? pomijam absurdalne egzekucje słoików, ale jak gościu jeden z drugim nabierze kredytów i pożyczek a potem nie ma za co ich spłacać, to i tak zawsze psy wiesza się na komorniku

[_Mia]

Poza tym także wszelkie taśmy, magazyny, hurtownie...

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez JaOna19

Kanarów to mi nie szkoda.Uważam,że tak zwani śmieciarze,tyle pożytecznego robią , a ludzie i tak nimi gardzą.

Zgadzam się co do śmieciarzy, ale czemu kanarów Ci nie żal? Też uważasz, że to wina kanara, że jeden z drugim chciał sobie przyoszdzędzić na bilecie?
Ja tam lubię tą zabawę i nie raz mandat dostałam, ale nie winię za to całego świata, tylko siebie. Zasłużyłam, dałam się złapać, zapłaciłam.

[GrumpyCat]

Napisane przez MsLizard

O tak praca na kasie to bardzo niewdzięczne zajęcie. Ja kiedyś wytrzymałam 2 tyg. i o te 2 tyg. za dużo.

A tak poza tym to pielęgniarka, lekarz, nauczyciel, policjant.

Ja pracowałam w czasie studiów sporo na kasie. I wcale nie jest to takie straszne Jak ktoś nie jest asertywny i przejmuje się byle humorzastym klientem to powinien sobie znaleźć inne zajęcie, bo to nie jest coś co powinno rozwalić komuś humor na cały dzień Nie wiem jak można spuścić głowę i dać po sobie jechać jak po szmacie, ale to już problem kasjera

Klient pójdzie i wyjdzie. Niewdzięczny zawód... trochę inaczej to pojęcie rozumiem. W dosłownym rozumieniu - za co klient ma być wdzięczny? Za przeciągnięcie zakupów przez taśmę Dlatego podałam zawód pielęgniarki, one serio mają przewalone...

[mona1309]

Dla mnie najbardziej niewdzięcznym zawodem jest zawód rolnika. Nie ma się urlopów, praca w nieregularnych godzinach, bez przerwy jakieś unijne wymagania i sankcje...

[cud nie kobieta]

Napisane przez JaOna19

Kanarów to mi nie szkoda.Uważam,że tak zwani śmieciarze,tyle pożytecznego robią , a ludzie i tak nimi gardzą.

Ale o co chodzi z tym kanarem? Nie masz biletu - dostajesz mandat. Masz bilet - nikt nic od ciebie nie chce.

[JaOna19]

Napisane przez _Mia

Zgadzam się co do śmieciarzy, ale czemu kanarów Ci nie żal? Też uważasz, że to wina kanara, że jeden z drugim chciał sobie przyoszdzędzić na bilecie?
Ja tam lubię tą zabawę i nie raz mandat dostałam, ale nie winię za to całego świata, tylko siebie. Zasłużyłam, dałam się złapać, zapłaciłam.

Jak dostanę mandat, to nie będę mieć żalu do nikogo poza sobą.Nie żal mi ich bo sami sobie wybrali taki zawód,dobrze wiedząc jakie "przyjemności" mogą ich tam spotkać

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez cud nie kobieta

Ale o co chodzi z tym kanarem? Nie masz biletu - dostajesz mandat. Masz bilet - nikt nic od ciebie nie chce.

Nie lubię ich po prostu.Bilet mam zawsze póki co.

[niezarejestrowana]

Napisane przez JaOna19

Jak dostanę mandat, to nie będę mieć żalu do nikogo poza sobą.Nie żal mi ich bo sami sobie wybrali taki zawód,dobrze wiedząc jakie "przyjemności" mogą ich tam spotkać

To samo można powiedzieć o każdym zawodzie

Zgadzam się z kawa_zmlekiem, komornik to strasznie niewdzięczny zawód.

[chwast]

praca z klientem. Po prostu. Obojętnie jakie stanowisko.

3 moich znajomych jest kanarami i bardzo sobie pracę chwalą. Tylko oni nie są mpkowcami lecz z agencji jakiejś, muszą złapać w ciągu miesiąca 100 gapowiczów i robią tak - wsiadają do tramwaju, gdy kogoś przyłapią to proszą by wysiadł. Jak wysiada z nimi to go puszczają. Jak robi cyrki to wpisują mandat, bo co mają zrobić przy innych ludziach.
I ogólnie mało spisują, a zarabiają.... no oni akurat bardzo ładnie - bez prowizji. Więc nie wiem czy taki niewdzięczny. Zależy kto jakim kanarem jest

[201604200942]

Napisane przez JaOna19

Jak dostanę mandat, to nie będę mieć żalu do nikogo poza sobą.Nie żal mi ich bo sami sobie wybrali taki zawód,dobrze wiedząc jakie "przyjemności" mogą ich tam spotkać

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------



Nie lubię ich po prostu.Bilet mam zawsze póki co.

taaaa i każdy tam poszedl z powołania.

Spora część ludzi pracuje na stanowiskach, na których akurat jest wolny etat i wkurza mnie gadanie typu "jak się praca nie podoba to se zmień" Super tylko gdzie mam iść? Do call center na umowę śmieciową czy na bezrobocie? Czy moze na bezpłatny staż?

[201606210931]

Napisane przez mona1309

Dla mnie najbardziej niewdzięcznym zawodem jest zawód rolnika. Nie ma się urlopów, praca w nieregularnych godzinach, bez przerwy jakieś unijne wymagania i sankcje...

rolnik to nie zawód to styl życia Nie jeden jeździ passatem z unijnych dotacji

Wg mnie najbardziej niewdzięczny zawód to każdy związany z obsługą klienta. Zawsze trafi się burak wyładowując swoje frustracje i życiowe niepowodzenia.

[GrumpyCat]

Napisane przez SamaraMorganx

taaaa i każdy tam poszedl z powołania.

Spora część ludzi pracuje na stanowiskach, na których akurat jest wolny etat i wkurza mnie gadanie typu "jak się praca nie podoba to se zmień" Super tylko gdzie mam iść? Do call center na umowę śmieciową czy na bezrobocie? Czy moze na bezpłatny staż?

Do wyboru do koloru, choćby coś z tych rzeczy które wymieniłaś. Ja jestem zdania że jak taaak strasznie źle i przez swoje negatywne podejście ktoś olewa stanowisko i się do niego nie przykłada to powinien miejsce zwolnić dla kogoś, kto serio CHCE pracować.

[chwast]

Napisane przez GrumpyCat

Do wyboru do koloru, choćby coś z tych rzeczy które wymieniłaś. Ja jestem zdania że jak taaak strasznie źle i przez swoje negatywne podejście ktoś olewa stanowisko i się do niego nie przykłada to powinien miejsce zwolnić dla kogoś, kto serio CHCE pracować.

Tak, to jest prawda. Moja praca jest sucharska, ale chodzę tam z uśmiechem bo cóż, krzywda mi się tam nie dzieje.
A byłam 2 dni temu w burger kingu to z tż byliśmy w szoku odnosnie jednej pracownicy... dziewczyna zachowywała się dosłownie jakby tam była za karę żałosne.

[Ivory]

Pracownik ZUS-u.