![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Najtrafniej byłoby zacząć od początku. Jesteśmy w związku od 5 lat, 4 lata wspólnego mieszkania, rok małżeństwa. Odkąd usłyszałam że mój mąż myśli o rozwodzie ugięły się pode mną kolana i zaczęło brakować tlenu. On po prostu powiedział że potrzebuje czasu. Wypominał najciemniejsze momenty naszego wspólnego życia. Mam na koncie 7 poważnych awantur z których nie jestem dumna: rzucanie butami i pilotem od TV, pretensje, wyzwiska, upokarzanie. Mąż pochodzi z domu w którym kłótnie, alkohol i wyzwiska były na początku dziennym. Nie chce wpaść z deszczu pod rynnę więc uciekł ze świata który budowaliśmy razem w samotność. Codziennie słyszę jestem samotnikiem i zawsze gdy próbuje się do niego zbliżyć jestem odepchnięta. Powiedział że to co czuje do mnie to przywiązanie i nie mogę na nic liczyć z jego strony. Boi się mnie i tego że będzie kolejna awantura. Tydzień temu byłam sprawcą wypadku,w którym zginął nie trzeźwy rowerzysta - nie zatrzymał się wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. 74 letni człowiek zmarł przy reanimacji a ja cały czas myślę, że jako kierowca mogłam zareagować szybciej, trafniej, sprawniej itp. Biorę tabletki uspokajające. Mąż natomiast sprowadza wypadek do zniszczenia samochodu za co mnie obwinia. Kilka dni temu oświadczył że nie będzie dążył do rozwodu. Nie jest już przygaszony i nie kręcą mu się łzy w oczach. Innych zmian nie widzę. Nadal unika mojego towarzystwa nie mówiąc o intymności. Przypomina mi o tym że jest samotnikiem. Tak bardzo chciałabym czuć się kochana, czuć jego dotyk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Awantury wybuchały o mało istotne rzeczy np sprzątanie, wyjazd na weekend. Mój mąż przetwarza teraz kłótnię sprzed kilku mc, wypomina mi to i boi się kolejnej. Chciałby mieć pewność, że nie będzie więcej awantur w naszym domu ale moje zapewnienia to za mało. Bo przecież już tyle razy mówiłam.
Moje oczekiwania ? Nic nadzwyczajnego. Chcę żeby był. Nie chcę już próbować zmieniać niczego. Dziękuję za odpowiedź |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Hm, no nie wiem, mam wrażenie, że skoro mąż tak reaguje na jakąś awanturę sprzed kilku miesięcy, to albo macie zerową komunikację i nie wyjaśniliście sprawy do końca, albo on powinien jednak zająć się swoją psychiką, bo to nie jest normalne zachowanie, żeby miesiące po kłótni człowiek chodził ze łzami w oczach, bo się boi, że może się to powtórzy. Skoro ma taką traumę i tak przeżywa, to może powinien iść na jakąś terapię?
Ty z kolei powinnaś się zastanowić co sprawia, że jesteś taką furiatką, żeby rzucać przedmiotami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
poczytaj o związkach z DDA, bo Twój mąż to taki typ chyba.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
a jak na moje to w tle musi być jakaś pani, która nie robi awantur. wtedy często się wspomina te złe chwile z małżonkiem, żeby usprawiedliwić przed sobą skok w bok.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Dokładnie. Mój mąż to typ DDA. A w dodatku jego inteligencja pozwala na członkostwo w Mensie. Pamięta tylko kłótnie i odtwarza sobie te filmiki codziennie. Odtrącił mnie i nie potrafi powiedzieć Kocham Cię. Mówi tylko w moim sercu nie będziesz już tam gdzie byłaś. Myślał o rozwodzie około 3 tygodniu i miał już nawet wypatrzoną kawalerkę. Tak mało brakowało żebym go straciła. Jest ze mną ale jakby nieobecny. W grudniu dostajemy klucze do nowego mieszkania, myśleliśmy o dziecku. Wczoraj usłyszałam nie wiem czy chce mieć dzieci. Jest jeszcze jeden problem a mianowicie życie intymne którego de facto nie ma i za którym usycham z tęsknoty.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
mąż powinnien pójść sobie na terapię dda. Tobie może w związku z wypadkiem też terapia by się przydała. i naucz się panować nad emocjami.
btw, on kiedy zaczął o tym rozwodzie myśleć? po jakieś kłótni czy nagle obudził się słonecznego dnia i wypalił "hej lala, chce rozwodu"?
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Skazana na bluesa, przeszło mi to przez głowę. Ale gdyby tak było te małżeństwo by już nie istniało. Mój mąż zresztą zawsze wypowiadał się bardzo negatywnie o osobach, które zdradzają - mówił o zbydlęceniu. To dla niego za proste. Wiem za to, że porównał mnie do swojej koleżanki i nie wypadłam pozytywnie. Wiem też, że myślał o tym by ułożyć swoje życie beze mnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen Nobody knows my sorrow |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Zaproponowałam pomoc specjalisty. Nie chce o tym słyszeć bo przecież sam jest swoim psychologiem. A w związku z wypadkiem byłam już u psychiatry.
Pewnego miłego dnia wyszliśmy na spacer i mój mąż oświadczył że myśli o rozwodzie i potrzebuje czasu. Od dłuższego czasu nie było kłótni między nami. Oddalaliśmy się od siebie, fakt. ---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ---------- Cytat:
Gdy powiedział, że nie wyprowadza się byłam szczęśliwa jak w dniu ślubu. Ale teraz nie robi nic żeby poukładać i odbudować ten związek. Powtarza tylko jestem samotnikiem, moje uczucia są zabite w wieży i jestem tu sam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
NIKT nie decyduje sie na rozwod ze wzgledu na jakies awantury z przeszlosci. Twoj maz albo ma inny powod, zeby to zrobic (np sie kims zauroczyl, niekoniecznie musi z kims juz odrazu sypiac), ale nie jest jeszcze do konca pewny (kiedy zauwazylas zmiany w waszym zwiazku, chociazby oddalenie sie od siebie w lozku, bylo to po jakiejs awanturze czy tak nagle?) albo ma powazne problemy ze soba i musi skorzystac z pomocy specjalisty. Bez przesady. Dentysta sam sobie zebow nie leczy. Niech porozmawia z kims postronnym.
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen Nobody knows my sorrow |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Po pierwsze Ty musisz siebie skonfrontować ze swoim zachowaniem. Wyzwiska, rzucanie przedmiotami to PRZEMOC, a nie kłótnia. Rozwiązaniem nie jest obiecanie, że nigdy nie będziecie się kłócić, ale nauczenie się, jak zdrowo wygląda konflikt. Konflikt w zdrowym związku jest, jak to konflikt, nieprzyjemny, ale generalnie nie odbiera żadnej ze stron godności, poczucia bezpieczeństwa etc. Praktycznie każda relacja ma momenty niezgody. Trudem jest ja je wyrażać.
Po drugie mąż jak typowe DDA/DDD musi sobie poradzić z reagowaniem na różne wydarzenia, nadmiernym przeżywaniem, powtórym przeżywaniem i przede wszystkim reagowaniem ucieczką. Ale to może rozwiązać jedynie on sam za pomocą specjalisty. Bez specjalisty to tu nie ma czego ratować.
__________________
27.08.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
Moze w depresje popadl i wszystko widzi w ciemnych kolorach?
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen Nobody knows my sorrow |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Oboje na terapię, ale raczej osobno. A tak nawiasem go sprawca wypadku jest zawsze osoba pijana. No i jakie przyczyny myślenia o rozwodzie prócz awantur?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Jak z nim rozmawiać o specjaliście?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
Inteligencja nie oznacza wyzucia z uczuć... Mój TŻ też kwalifikuje się do Mensy, ale kochać i wybaczać potrafi jak mało kto. Te gadki "jjestem samotnikiem, nikt mnie nie rozumie, moje serce zamknięte w wieży, młody Werter, ból dupy" przypominają mi raczej mojego eksa, który był po prostu egoistą i nieudacznikiem, nie geniuszem ![]() Ale za to rzucanie przedmiotami i wyzwiska to Ci ssię porządna nauczka należy, tak się nie robi, choćby nie wiem co. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
Awantury, to jedno i tym mój mąż się podpiera. Kolejna kwestia to brak życia intymnego. Myślał też o innej kobiecie ale w końcu uznał moją wyższość. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Powiedziec 'chodzmy, zapytajmy kogos kto bedzie potrafil popatrzec na to z boku, kogos kto sie na tym zna kto nauczy nas jak rozmawiac'. Jak juz sie do kogos udacie to napewno zaproponuje tez terapie indywidualna.
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen Nobody knows my sorrow |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Kolejny troll dzisiaj. Jakis ciezki dzien dla Wizazu.
Dziewcze pisze, ze zabilo czlowieka a pozniej zmienia temat na awantury o sprzataniu. Nikt normalny tak sie nie zachowuje. Ogarniety trauma rowniez. Troll slaby i obrzydliwy w najgorszym stylu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
Mój mąż jest chyba masochistą np miał pracę z której go zwolnili i czasami potrafi jeździć pod ten budynek bo mówi że takie rzeczy należy pamiętać. Bardzo dużo też mówi o swoim dzieciństwie i ma pretensje że ja nie rozumiem. Why ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Wiesz co on taki biedny, tak Go zranilas a mowi Ci w twarz o tym, ze myslal o innej kobiecie, ale laskawie zdecydowal, ze tego nie zrobi? I to nie wazne, ze to slowa Ciebie moga zranic, czy to ma byc komplement dla Ciebie? Ja to juz wyslalabym Go chyba do tej kobiety..
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen Nobody knows my sorrow |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;48495622]Kolejny troll dzisiaj. Jakis ciezki dzien dla Wizazu.
Dziewcze pisze, ze zabilo czlowieka a pozniej zmienia temat na awantury o sprzataniu. Nikt normalny tak sie nie zachowuje. Ogarniety trauma rowniez. Troll slaby i obrzydliwy w najgorszym stylu.[/QUOTE] Dziękuję za opinię ---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- Cytat:
Nie wyobrażam sobie życia bez niego |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 342
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Ale właściwie dlaczego? We wszystkim co piszesz w ogóle nie widzę związku, małżeństwa. Odnoszę wrażenie jakbyście żyli jakoś obok siebie.
Żadnego porozumienia, rozmowy, wsparcia. Też zaczynam myśleć, że to troll, bo to po prostu brzmi nierealnie. No i te teksty: "jestem samotnikiem, moje uczucia są zabite w wieży i jestem tu sam" - kto tak w ogóle mówi? Jeśli to prawda to może faktycznie się rozstać. Skoro de facto Ci mówi, że Cię nie kocha. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
Cytat:
1. trolololo 2. bierzesz/bierzecie ciężkie narkotyki 3.w momencie jak odpada 1 i 2 to mąż robi Ci ogromną przysługę odchodzą bo jest mocno popieprzony.
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Ale kosmos.
Uwaliłam pierwszy egzamin na prawko na parkowaniu, chyba muszę iść na ten parking znicz zapalić. Bo wiadomo, "takie rzeczy należy pamiętać" i łazić w te miejsca w każdą rocznicę. Aha, zgubiłam komórkę w Dreźnie. Wystarczy, jak pokontempluję tutaj, czy mam tam jechać z kwiatami? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
Cytat:
? żartujesz prawda? oczywiście, że masz tam jechać z kwiatami, ba z wieńcem nawet!samobiczowanie i samoumartwienie w odpowiednim miejscu być musi!
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Tak bardzo chcę uratować to małżeństwo
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:52.