Grzybica pod pachami

jellyfruity · 2014-03-26, 08:47

Od około 3 tygodni męczę się z grzybicą pod pachami. Na początku myślałam, że to uczulenie na dezodorant, ale zmiana na hipoalergiczny z AA nic nie dała. Przestawiłam się z depilatora na zwykłe maszynki do golenia, ale też nie pomogło.

Wygląda to tak, że pod obydwiema pachami mam czerwone pręgi, które pieką i swędzą, najgorzej jak się spocę albo pod prysznicem. Byłam u lekarza, jednak trafiłam chyba najgorzej jak mogłam, okazał się strasznym gburem i mało co się dowiedziałam.. Mam tylko smarować maścią na grzybicę Exoderil i dbać, żeby pachy były suche. To jednak nie takie łatwe, gdy odkąd pamiętam pociłam się zwykle trochę bardziej niż inni, a teraz dodatkowo z tą maścią...

Jak mam pielęgnować te moje pachy? Używać tylko tej maści rano i wieczorem? A co z dezodorantem/antyperspirantem, można też stosować np. na dzień, a na noc maść? Czy muszę przestać na razie ćwiczyć i biegać (no bo wtedy też się pocę)?

**694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07** · 2014-03-26, 08:56

Powinnaś iść do innego dermatologa, najlepiej poleconego przez kogoś. Sama byłam u kilkudziesięciu dermatologów i dopiero trafiłam do doktor, która od razu stwierdziła, że mam łuszczycę (a jest to charakterystyczna choroba, przez lekarza powinna być wykryta bez problemu

), a też podejrzewali grzybicę skóry. Może to jakaś alergia?

Gomra · 2014-03-26, 09:00

kurcze ja mam takie coś, i to jest właśnie alergia.

jellyfruity · 2014-03-26, 09:36

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;45755757]Powinnaś iść do innego dermatologa, najlepiej poleconego przez kogoś. Sama byłam u kilkudziesięciu dermatologów i dopiero trafiłam do doktor, która od razu stwierdziła, że mam łuszczycę (a jest to charakterystyczna choroba, przez lekarza powinna być wykryta bez problemu

), a też podejrzewali grzybicę skóry. Może to jakaś alergia?

[/QUOTE]

Też miałaś pod pachami? I objawy podobne do moich?

Ja byłam prywatnie, wydałam kupę kasy a tu prawie nic z tego, bo tą maść równie dobrze można dostać bez recepty.. Na następnego lekarza muszę uzbierać trochę kasy

A na nfz nie mam teraz możliwości iść

Dziwi mnie ta grzybica bo ani nie miałam kontaktu z kimś, kto już ją ma, nie mam do czynienia z żadnymi zwierzętami, na basen, saunę, siłownie nie chodzę...

Cytat:

Napisane przez Gomra

kurcze ja mam takie coś, i to jest właśnie alergia.

A na który składnik masz alergię?

Ja też myślałam, że to alergia na dezodorant, bo akurat 3 tyg temu kupiłam sobie nowy lady speed stick w żelu, którego nigdy wcześniej nie stosowałam. I właśnie jakoś w tym czasie to się zaczęło. No ale odstawiłam go, kupiłam w aerozolu, potem w kulce AA, myślałam, że przejdzie ale nieee..

**694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07** · 2014-03-26, 22:24

Cytat:

Napisane przez jellyfruity

Też miałaś pod pachami? I objawy podobne do moich?

Ja miałam czerwone plamy pokryte łuską na całym ciele. Pod pachami wyskakuje mi co jakiś czas, głównie po goleniu, ale jest to tylko czerwona plama, która nie piecze ani nie swędzi. Smaruj tą przepisaną maścią na noc, a jak nie pomoże to spróbuj maść z witaminą A - na mnie działa super

jellyfruity · 2014-03-27, 08:30

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;45769623]Ja miałam czerwone plamy pokryte łuską na całym ciele. Pod pachami wyskakuje mi co jakiś czas, głównie po goleniu, ale jest to tylko czerwona plama, która nie piecze ani nie swędzi. Smaruj tą przepisaną maścią na noc, a jak nie pomoże to spróbuj maść z witaminą A - na mnie działa super

[/QUOTE]
U mnie nie ma plam właśnie, mam jedną zaczerwienioną pręgę pod każdą pachą. Skóra mi nie schodzi, nic się nie łuszczy, gdybym widziała takie coś u niemowlaka powiedziałabym że to coś w stylu odparzenia (z wyglądu)

Ale nie wiem czy zwykłe odparzenie swędzi przy kontakcie z wodą..

Co do takich maści bardziej tłustych to ja na samym początku próbowałam smarować Alantanem i nie było dobrze... Czułam ciągle tam wilgoć, zaczerwienienie w ogóle nie schodziło, skóra gorąca, taka 'zaparzona', nie wiem czy wiecie co mam na myśli, no zero ulgi po prostu. Lekarz mi powiedział tylko: 'aa to nieee, alantan to nie na to'.

Spróbuję może stosować dezodorant hipoalergiczny na przemian z maścią, bo kiedy mam tam całkowicie sucho pręgi trochę bledną i nie swędzą.

Miuvanna · 2016-11-03, 00:57

Odświeżę wątek, bo może ktoś miał coś podobnego.

Gdzieś 3 miesiące temu pod 1 pachą zrobiła mi się taka jasnobrązowa plama, która się powoli rozrastała, nie bolała, nie swędziała, tylko się łuszczyła. Pognałam do dermatologa nr.1, który stwierdził łupież pstry. Leków co niemiara, smarowidła i doustne, lecz poprawy brak. Nic a nic.
Wiec poszłam do dermatologa nr.2. Stwierdziła kontaktowe zapalenie skóry i przepisała maść, która szybko naprawiła problem. Dodatkowo zrobiłam sobie testy płatkowe, żeby zobaczyć co mogło mi to zapalenie powodować, ale nic nie wyszło (tylko tiomersal, ale on głównie w szczepionkach). Po 2 tygodniach pacha znowu zyskała te łuszczące plamy.
Przyszedł czas na dermatologa nr.3. Dała mi tę samą maść co nr.2 i poleciła dezodorant z apteki. Maść nie działa już w ogóle, mimo że kiedyś dała sobie radę, a z jasnobrązowych niebolących plam powstały czerwone i szczypiące. Dodatkowo skóra pod pachą tak jakby zrobiła się cieńsza, moje żyły jak nigdy nie były widoczne, tak teraz świecą na odległość.
No to poszłam do rodzinnego, niech obada sytuację, bo już ręce mi opadają i w portfelu dziura przez tych prywatnych dermatologów. Uznała, że za mocne leki dostawałam i trzeba do tego podejść łagodnie. Dostałam krem łagodzący podrażnienia i uczucie świądu (którego nie mam) i spray na grzybicę skóry. Sceptycznie jestem do tego wszystkiego nastawiona. Ale zobaczymy.

I tutaj pytanie. Czy ktoś zmagał się z podobnym problemem?

**Antymionka** · 2016-11-03, 10:50

Cytat:

Napisane przez Miuvanna

Odświeżę wątek, bo może ktoś miał coś podobnego.

Gdzieś 3 miesiące temu pod 1 pachą zrobiła mi się taka jasnobrązowa plama, która się powoli rozrastała, nie bolała, nie swędziała, tylko się łuszczyła. Pognałam do dermatologa nr.1, który stwierdził łupież pstry. Leków co niemiara, smarowidła i doustne, lecz poprawy brak. Nic a nic.
Wiec poszłam do dermatologa nr.2. Stwierdziła kontaktowe zapalenie skóry i przepisała maść, która szybko naprawiła problem. Dodatkowo zrobiłam sobie testy płatkowe, żeby zobaczyć co mogło mi to zapalenie powodować, ale nic nie wyszło (tylko tiomersal, ale on głównie w szczepionkach). Po 2 tygodniach pacha znowu zyskała te łuszczące plamy.
Przyszedł czas na dermatologa nr.3. Dała mi tę samą maść co nr.2 i poleciła dezodorant z apteki. Maść nie działa już w ogóle, mimo że kiedyś dała sobie radę, a z jasnobrązowych niebolących plam powstały czerwone i szczypiące. Dodatkowo skóra pod pachą tak jakby zrobiła się cieńsza, moje żyły jak nigdy nie były widoczne, tak teraz świecą na odległość.
No to poszłam do rodzinnego, niech obada sytuację, bo już ręce mi opadają i w portfelu dziura przez tych prywatnych dermatologów. Uznała, że za mocne leki dostawałam i trzeba do tego podejść łagodnie. Dostałam krem łagodzący podrażnienia i uczucie świądu (którego nie mam) i spray na grzybicę skóry. Sceptycznie jestem do tego wszystkiego nastawiona. Ale zobaczymy.

I tutaj pytanie. Czy ktoś zmagał się z podobnym problemem?

A nie jest to czasem łuszczyca?

Miuvanna · 2016-11-03, 11:51

Żaden lekarz nie podejrzewał łuszczycy , bo te zmiany pod pachą jej w ogóle nie przypominają. Żadnych grudek, żadnych łusek. Po prostu łuszcząca się skóra kiedyś, a teraz tak jakby czerwone odparzenia.

2014-03-26, 08:47	#1
jellyfruity Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 301	Grzybica pod pachami Od około 3 tygodni męczę się z grzybicą pod pachami. Na początku myślałam, że to uczulenie na dezodorant, ale zmiana na hipoalergiczny z AA nic nie dała. Przestawiłam się z depilatora na zwykłe maszynki do golenia, ale też nie pomogło. Wygląda to tak, że pod obydwiema pachami mam czerwone pręgi, które pieką i swędzą, najgorzej jak się spocę albo pod prysznicem. Byłam u lekarza, jednak trafiłam chyba najgorzej jak mogłam, okazał się strasznym gburem i mało co się dowiedziałam.. Mam tylko smarować maścią na grzybicę Exoderil i dbać, żeby pachy były suche. To jednak nie takie łatwe, gdy odkąd pamiętam pociłam się zwykle trochę bardziej niż inni, a teraz dodatkowo z tą maścią... Jak mam pielęgnować te moje pachy? Używać tylko tej maści rano i wieczorem? A co z dezodorantem/antyperspirantem, można też stosować np. na dzień, a na noc maść? Czy muszę przestać na razie ćwiczyć i biegać (no bo wtedy też się pocę)?

2014-03-26, 08:56	#2
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 8 556	Dot.: Grzybica pod pachami Powinnaś iść do innego dermatologa, najlepiej poleconego przez kogoś. Sama byłam u kilkudziesięciu dermatologów i dopiero trafiłam do doktor, która od razu stwierdziła, że mam łuszczycę (a jest to charakterystyczna choroba, przez lekarza powinna być wykryta bez problemu ), a też podejrzewali grzybicę skóry. Może to jakaś alergia?

2014-03-26, 09:00	#3
Gomra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 12 751	Dot.: Grzybica pod pachami kurcze ja mam takie coś, i to jest właśnie alergia.

2014-03-27, 08:30	#6
jellyfruity Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 301	Dot.: Grzybica pod pachami [1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;45769623]Ja miałam czerwone plamy pokryte łuską na całym ciele. Pod pachami wyskakuje mi co jakiś czas, głównie po goleniu, ale jest to tylko czerwona plama, która nie piecze ani nie swędzi. Smaruj tą przepisaną maścią na noc, a jak nie pomoże to spróbuj maść z witaminą A - na mnie działa super [/QUOTE] U mnie nie ma plam właśnie, mam jedną zaczerwienioną pręgę pod każdą pachą. Skóra mi nie schodzi, nic się nie łuszczy, gdybym widziała takie coś u niemowlaka powiedziałabym że to coś w stylu odparzenia (z wyglądu) Ale nie wiem czy zwykłe odparzenie swędzi przy kontakcie z wodą.. Co do takich maści bardziej tłustych to ja na samym początku próbowałam smarować Alantanem i nie było dobrze... Czułam ciągle tam wilgoć, zaczerwienienie w ogóle nie schodziło, skóra gorąca, taka 'zaparzona', nie wiem czy wiecie co mam na myśli, no zero ulgi po prostu. Lekarz mi powiedział tylko: 'aa to nieee, alantan to nie na to'. Spróbuję może stosować dezodorant hipoalergiczny na przemian z maścią, bo kiedy mam tam całkowicie sucho pręgi trochę bledną i nie swędzą.

2016-11-03, 00:57	#7
Miuvanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 43	Dot.: Grzybica pod pachami Odświeżę wątek, bo może ktoś miał coś podobnego. Gdzieś 3 miesiące temu pod 1 pachą zrobiła mi się taka jasnobrązowa plama, która się powoli rozrastała, nie bolała, nie swędziała, tylko się łuszczyła. Pognałam do dermatologa nr.1, który stwierdził łupież pstry. Leków co niemiara, smarowidła i doustne, lecz poprawy brak. Nic a nic. Wiec poszłam do dermatologa nr.2. Stwierdziła kontaktowe zapalenie skóry i przepisała maść, która szybko naprawiła problem. Dodatkowo zrobiłam sobie testy płatkowe, żeby zobaczyć co mogło mi to zapalenie powodować, ale nic nie wyszło (tylko tiomersal, ale on głównie w szczepionkach). Po 2 tygodniach pacha znowu zyskała te łuszczące plamy. Przyszedł czas na dermatologa nr.3. Dała mi tę samą maść co nr.2 i poleciła dezodorant z apteki. Maść nie działa już w ogóle, mimo że kiedyś dała sobie radę, a z jasnobrązowych niebolących plam powstały czerwone i szczypiące. Dodatkowo skóra pod pachą tak jakby zrobiła się cieńsza, moje żyły jak nigdy nie były widoczne, tak teraz świecą na odległość. No to poszłam do rodzinnego, niech obada sytuację, bo już ręce mi opadają i w portfelu dziura przez tych prywatnych dermatologów. Uznała, że za mocne leki dostawałam i trzeba do tego podejść łagodnie. Dostałam krem łagodzący podrażnienia i uczucie świądu (którego nie mam) i spray na grzybicę skóry. Sceptycznie jestem do tego wszystkiego nastawiona. Ale zobaczymy. I tutaj pytanie. Czy ktoś zmagał się z podobnym problemem?

2016-11-03, 11:51	#9
Miuvanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 43	Dot.: Grzybica pod pachami Żaden lekarz nie podejrzewał łuszczycy , bo te zmiany pod pachą jej w ogóle nie przypominają. Żadnych grudek, żadnych łusek. Po prostu łuszcząca się skóra kiedyś, a teraz tak jakby czerwone odparzenia.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)