Znów Poczta Polska ;(((

[natka_pietruszki]

Ostatnio znajoma wysłała mi paczkę. Powinna dojść w 2-3 dni. Nie dochodziła. W końcu znajoma dostała zwrot, bo nikt paczki nie odebrał. Nie odebrał, bo w domu nikogo nie było, a ja nie dostałam awizo!!! Co oni sobie myśleli? Że jestem wróżką, która z pewnością wie, że na poczcie czeka na nią paczka? Nie dosyć, że znajoma płaciła za koszt przesyłki, to musiała dopłacić jeszcze za zwrot, teraz boi się wysłać drugi raz, żeby sytuacja się nie powtórzyła... Jestem wściekła I nie wiem czy można coś z tym zrobić - jak im udowodnię, że nie dostałam awizo?

[Fresa]

Możę "usłużny" sąsiad wyciągnąl awizo ze skrzynki?
Rzeczywiście ,raczej nie udowodnisz,że nie otrzymałaś awizo.Niestety.

[kasienka.b]

Jak cie to pocieszy to ja jeszcze nie dostalam pewnych waznych papierow od 3 miesiecy Musialy zaginac na poczcie Mam nadzieje ze 100zl za duplikat nie bede placic

[monka111]

ja tyle rzeczy zamawiam z allegro i nigdy nie miałam takiej sytuacji -bo ZAWSZE płacę za przesyłki ubezpieczone -i taka paczka dochodzi w ciągu tygodnia zwykle.

[natii4]

Dziś w Uwadze pokazywali konwojentów pocztowych obrabiających przesyłki.Dziennie na okradaniu zarabiają od kilkuset do kilku tysięcy złotych

[et-ka]

ach, u mnie awizo też nagminnie nie przychodzi.
czekałam na pewną ważną dla mnie przesyłkę wysłaną poleconym piorytetem. jak sama nazwa wskazuje przesyłka powinna być na drugi dzień. oczywiście nie było. awiza też nie. osoba ktora mi przesyłkę wysyłała poszła na swoją pocztę i tam dokładnie prześledzili losy tej przesyłki. oczywiście przesyłka leżała na mojej poczcie w warszawie. już miałam iść tam z awanturą i numerem nadania, dzięki któremu przesyłkę można odebrać bez awiza...
ale dziwnym trafem tego samego dnia listonosz przyniósł tę przesyłkę do domu. pod same drzwi. na samą górę

[mania19]

Napisane przez natii4

Dziś w Uwadze pokazywali konwojentów pocztowych obrabiających przesyłki.Dziennie na okradaniu zarabiają od kilkuset do kilku tysięcy złotych

Dla zainteresowanych- będzie o tym jeszcze w Uwadze nie raz ... tak mówili ... A znając życie mają rację i powtórzą z kilka razy , bo jak wszyscy wiemy Uwaga "lubi" Pocztę Polską Pewnie oszukane przez PP wizażanki z wątku basi39 o kradzieżach w PP będą zadowolone Wznieśmy toast za to

[Gonia1]

Mnie natomiast denerwuje co innego: czekam w domu na paczkę, którą ma mi przynieść listonosz, a potem znajduję w skrzynce awizo. Czyli panu listonoszowi nie chce się zabierać paczek i roznosić po ludziach, woli zostawić awizo, a ludzie niech sobie sami odbierają paczki na poczcie.

[smarcoola]

wiesz twoja sytuacja to jeszcze niec ja mialam lepsza akcje.kolega z australii popsoil mnie aby mu wyslala jakies ksiazki zeby sie mogl uczyc polskiego.wiec kupilam mu 2 ksiazki, poszlam na poczte i spytalam jak mam to wyslac i ile to bedzie kosztowalo. pani w okienku zyczliwie mnie poinformowala ze moge ksiazki wyslac listem i to bedzie kosztowalo 69zl i wymienila mozliwosci wysylki czyli ze moge wyslac powietrznie lub droga morsko-ladowa.poleciala ta powietrzna -jest szybsza (dojdzie w 7 dni) i bezpieczniejsza i takowa tez wybralam.polecialam do domu, zapakowalam ksiazki do koperty i wrocilam na poczte. na miejscu zazyczylam sobie aby moj list wyslac wlasnie droga powietrzna i priorytetem z potwierdzeniem, jakie bylo moje zdziwienie gdy za przesylke musialam zaplacic kilka zlotych wiecej ale co tam , nie bede koledze zza oceanu zalowac kilku zlotych.no wiec jak wrocilam z poczty napisalam maila koledze ze za tydzien juz bedzie sie mogl uczyc.minal tydzien, potem drugi a kolega mi pisze ze nic nie dostal.poszlam wiec wnerwiona na poczte, do tej kobity co mnie tak "dobrze" poinformowala i zaczelam sie dopytywac co z listem?bo przesylka nie byla tania a same ksiazki tez byly sporo warte.rozmowa byla dosc niemila.ja bylam wsciekla bo ta pani nie umiala mi nic powiedziec.wiec w koncu jak juz zobaczyla ze plone ze zlosci to powiedziala ze moze ewentualnie wyslac list gonczy za moim listem bo przeciez sama do kangurow nie pojedzie wtedy przezylam apogeum...wypelnilam druczek gonczy i spytalam ile tym razem bede musiala czekac na jakas odpowiedz, powiedziala "maksymalnie 2 tygodnie". jak chcialam sie dopytac o jakies szczegoly to mnie zbywala...pare dni pozniej (okolo tygodnia) kolega dostal ksiazki a wiecie kiedy ja dostalam odpowiedz z poczty o tym co sie dzialo z moja paczka? po 2 miesiacach...

[mania19]

No rzeczywiście nie ciekawie... Ale tak to już jest, że baaardzo często przesyłki z zagranicy nie dochodzą ... skandal !!!

[smarcoola]

no ta ale w takim razie po co placic za priorytet z potwierdzeniem?jesli paczka nie jest ubezpieczona ( w ogole do niedawna nie wiedzialam ze takie istnieja)? poczta polska sobie w kulki z nami leci

[Ally83]

http://wiadomosci.onet.pl/1434488,11,item.html

[jukol]

Wiem jak to jest ... bo pracowalam na poczcie i to w "dziale"paczki listy wiem jak wyglada to od kuchni.
Nie udowodnisz ze nie dostalas awizo ale jak nie dostalas moglas podejsc na poczte i sie zapytac czy paczka doszla.Poza tym nie miejmy watow do listonoszy ze nosza awizo a nie paczki bo ma w tej torbie peeelno listow ulotek,rentki ,male przesylki i jeszcze ma nosic paczki :/

[awia]

Napisane przez jukol

Poza tym nie miejmy watow do listonoszy ze nosza awizo a nie paczki bo ma w tej torbie peeelno listow ulotek,rentki ,male przesylki i jeszcze ma nosic paczki :/

za to dostaja pieniadze
juz pomijam, jakie pieniadze.

ja sie nad listonoszami użalac nie bede,
bo jak sporo wizazanek, mialam z nimi przejscia
np
u mnie w wakacje listonosz bil wszelkie rekordy.
raz zadzwonil domofonem, zeby mu otworzyc drzwi do klatki.
otworzylam, czekam na paczuszke. czekam i czekam. drzwi trzasnely - mysle sobie,
no ładnie, zas mi jakis allegrowicz nie nadal priorytetem.
no nic. schodze do skrzynki i oczom nie wierze.
awizo lezy.
myslalam, ze z wscieklosci wyjde z siebie stane obok.
i to jeszcze z pieczatka by zglosic sie w dniu JUTRZEJSZYM po 18.00!!!
skandal.
okazalo sie ze paczuszka byla wielkosci pocztówki.
no coz, dzwonilam ze skarga.
nastepnego dnia przyniosla listonoszka polecony - zwrocilam jej grzecznie uwage,
ze jutro przyjdzie kolejna paczka, mala i chce ja dostac do rak wlasnych, bo to
polecony priorytet,malutki.
i oczywiscie co? nastepnego dnia w skrzynce awizo.

listonosz ma obowiazek paczki nosic
nie po to place 6 zlotych za paczke polecona, priorytetem, by czekac na nia 5 dni, a potem jeszcze zapinkalas na poczte

bardzo sie ciesze z konkurencji dla poczty polskiej
na pewno bede korzystac.

[traci]

Ja mialam przygody z paczkami.Jak bylam w Polsce na wakacjach , kupilam sobie mnostwo gazet, jakies kosmetyki , i jakies smakolyki do dziecka, a ze bagaz jest ograniczony w samolocie do pewnej wagi to postanowilam wyslac poczta.Mila pani na poczcie powiedziala ,ze lepiej ja wyslac POCZTEXEM bo to usluga kurierska, bezpieczna no mozna sledzic taka paczke w internecie, powinna dojsc w przeciagu 2 dni zaplacilam 170zl.Zdazylam wrocic do domu i czekam na paczke a tu nic , info na ich stronie utknelo w martwym punkcie a paczke wcielo.Pisalam maila do Poczty dostalam odp ze moge reklamowac po dwoch tyg od nadania.Odszkodowanie bylo ok 80zl czyli nie zwroci mi sie wysylka juz nie mowiac o wartosci paczki (byly tam rowierz drobne prezenty dla dziecka) Napisalam ze ja chce moja paczke a nie pieniadze.Nie moglam uwierzyc ze ktos skusil sie na gazety , przyprawy jakies kosmetyki (nie drogie) i kaszke oraz herbatke dla dziecka i jakies maskotki, nic specjalnego.Bombardowalam poczte mailami i po dwoch tyg paczka doszla... uszkodzona, ale to nic.Nie zginelo nic tylko kaszka byla rozsypana po calej paczce ale najwazniejsze ,ze reszta doszla bez szwanku.Tylko nie po to placi sie za szybka przysylke zeby paczka doszla po dwoch tyg.Dodam ,ze zostala po tej paczce wyslana jeszcze jedna ktora doszla po ok 1.5 tyg.Po co pisza i informuja na poczcie ze paczka dojdzie w ciagu dwoch dni a nie dotrzymuja slowa i kasuja za taka ekspresowa przysylke pieniadze???

[...:::oblabobla:::...]

Przyzwyczajaj się. To normalne. NA poczcie- przynajmniej w moim mieście pracują takie lenie, że to przekracza ludzkie pojęcie. Miała do mnie przyjść paczka PRIORYTET ZA POBRANIEM. Czekałam na nią 2 tygodnie i się nie doczekałam. Ani jednego awizo nie było, w dodatku sama chodziłam na poczte 10 razy się pytać o paczkę, za 5 razem pracownik w okienku powiedział mi ze uroiłam sobie tą paczkę, za innym razem, kobieta udawała że poszła jej szukać, Wzięła do ręki plik awizo, rzuciła okiem na niego nawet nie przejrzała i z ironicznym uśmiechem powiedziała, że nie ma DObrze, że mój znajomy pracuje na poczcie i sam zaczął szukać tej paczki i znalazł! Ani razu nie byłą dostarczona. Gdyby nie on wogóle bym jej nie dostała

[moee]

Ja za to miałam w odwrotną stronę z awizami nsz listonosz uparł sie ze co do nas przyjdzie poleconego etc to nie musi nosic do mieszkania bo po co , więc zostawiał ciągle awiza ( czasami co dwa dni cos przychodziło) Ja musiałam iśc do nas na pocztę, a tu zawsze ale to zawsze czynne tylko jedno okienko , a kolejka az przy wejściu Więc kiedys pomyślałam ze zrobie mu zasadzke ,a co specjalnie warowałam kiedy wejdzie do klatki , ubrałam sie i niby wychodze , a przy okazji sie go pytam czy jest coś pod taki i taki numer.. oczywiście nie było nic.. Włozył co mial poroznosić, wyszedł ja do skrzynki a tam.. oczywiście niespodzianka - Awizo- Jak sie wscieklam i z tym awizem od razu do kierownictwa poczty.Napisałam skarge i sie więcej to nie zdazylo

btw. u mnie paczki rozwoza wieczorami i listonosz nie roznosi

[Domina]

Ja dosyć już dawno wysyłałam pewnej dziewczynie płyn dla fretek. Nie dość że przyszedł z naprawdę wielkim opóźnieniem to jeszcze płyn był cały wylany! Paczka rozwalona, cała mokra... (Jestem pewna że dobrze zabezpieczyłam paczkę) i dają tą paczkę tej dziewczynie. Od razu ona z awanturą jak to wygląda. Poszła do kierownika a potem kątem oka zobaczyła co? Babka pracująca na poczcie do płynu dolewała wody!!!! Paczka miała być zwrócona do mnie, minął miesiąc i nic... Po odszkodowaniu też ani widu ani słychu!

Naprawdę chcę miećjak najmniej wspólnego z PP bo szkoda nerwów!! Zawsze będzie tak samo. Wolę dopłacić kilka zł więcej i mieć pewność że paczka dojdzie i to nie uszkodzona.

[ilo16na]

tez mam zle przygody z poczta Polska i naszym listonoszem w skrocie opowiem

- listy piorytetowe dochodza od min. 3dni do 2 tygodni.. nie ma jak piorytet
- raz list doszedl caly w oleju a wyslany byl czysty.. (czyzby fryztki robili na poczcie teraz to mnie smieszy ale wtedy to )
- a listonoszowi nigdy sie nie chce zostawiac awizo i zostawia u nas paczki nawet sasiadow..
- a na poczcie panie sa leniwe i strasznie nie mile.Pytam sie a one COOOOOO?Prosze sie mowi

[lafigue]

ja już od dawna mam przejścia z pocztą, w ostatnim miesiącu się nasiliło i miałam 3 akcje:
1) dostałam awizo, a że czekałam na kilka rzeczy to pojechałam na pocztę, odstałam swoją godzinkę, żeby dowiedzieć się, że taka przesyłka nie istnieje;
2) czekałam na przesyłkę z allegro, po 3 tygodniach piszę do sprzedającego i dostaję odpowiedź, że właśnie wróciła do niego - na dowód dostałam foto; awiza ani awiza powtórnego nie było, chociaż na zdjęciu przesyłki widziałam, że odnotowano awizowanie; dodatkowo z datą kiedy miałam wolne i siedziałam w domu, więc musiałam osobiście otwierać listonoszowi domofon; bo o tym, że zawsze otwieramy listonoszowi drzwi i zawsze mamy awizo już kiedyś pisałam i już straciliśmy nadzieję, że nasze skargi u kierowniczki listonoszy coś dadzą;
3) ponownie nie mogłam się doczekać na przesyłkę z allegro, a wiedziałam jaka akcja była tydzień wcześniej, więc skontaktowałam się ze sprzedającym, pojechałam na pocztę i po kolejnym odstaniu w kolejce dowiedziałam się, że w spisie nie ma takiej przesyłki (albo ktoś przez niedopatrzenie nie wpisał jej, albo zaginęła w podróży), a 2 tys. paczek nie będą przewalać, żeby coś dla mnie znaleźć; mam w domu czekać dalej;
no to czekam; i jestem pewna, że kolejne 8 zł za pakowanie i przesyłkę poszło w błoto

[et-ka]

u mnie listonosze strajkuja od czwartku, więc nie mam żadnych przesyłek. a akurat czekam na dwie. phi!

[justa79]

nie wiedziałam o strajku listonoszy i stwierdziłam, że moja poczta przeszła samą siebie po 7 dniach dostałam list priorytetowy, który był wysłany z tej samej miejscowości, z sąsiedniej ulicy, a pocztę mam na tej samej ulicy mam nadzieję, że to strajk był przyczyną, bo jak nie, to ręce opadają.

a kiedyś na innej poczcie zagubili mi list polecony - nie dostałam awizo, a listonosz ma obowiązek zostawić nawet 2. poszłam na pocztę z numerem nadania przesyłki, a pani w okienku stwierdziła, że to nie wystarczy do znalezienia przesyłki na poczcie, że potrzebne jest awizo. bez komentarza, przecież na awizo nie ma nic poza moim nazwiskiem i adresem, który mogłam jej podać. tak więc list leżał sobie na mojej poczcie 2 tygodnie, po czym wrócił do nadawcy

[keythh26]

poczta polsa jest tragiczna, ludzie pracujacy w tej PANSTWOWEJ firmie to zlodzieje. mam o nich jak najgorsze zdanie i zycze im wszystkiego najgorszego, czytaj zeby ch tez okradziono. nie ma szans na to, aby list zwlaszcza z zagranicy doszedl do odbiorcy. sa tak bezczelni, ze nie dosc ze otwieraja cudza korespondencje to jeszcze kradna paczki, kradna pieniadze jakie czasem sie w listach np. urodzinowch przesyla. to jest obled spotykany tylko w tej popieprzonej polsce!

[jukol]

Napisane przez keythh26

poczta polsa jest tragiczna, ludzie pracujacy w tej PANSTWOWEJ firmie to zlodzieje. mam o nich jak najgorsze zdanie i zycze im wszystkiego najgorszego, czytaj zeby ch tez okradziono. nie ma szans na to, aby list zwlaszcza z zagranicy doszedl do odbiorcy. sa tak bezczelni, ze nie dosc ze otwieraja cudza korespondencje to jeszcze kradna paczki, kradna pieniadze jakie czasem sie w listach np. urodzinowch przesyla. to jest obled spotykany tylko w tej popieprzonej polsce!

Ale bardzo prosze o nie uogulnianie pracownikow poczty.Wiadomo rozni ludzie sa ale ... sama pracowalam na poczie wiec wiem jak jest czasami wina lezy po obu str.Mnie nigdy nie korcilo zajrzec do listu czy paczki i moich kolegow z pracy takze a poza tym obrazasz moja mame ktora na poczcie pracuje :/
listonosze dostaja 800 zl a pracuja od 8 do 21.Zreszta kazdy ma swoje zdanie na jakis temat ... pa
pozdrawiam

[mala77]

Napisane przez jukol

Ale bardzo prosze o nie uogulnianie pracownikow poczty.Wiadomo rozni ludzie sa ale ... sama pracowalam na poczie wiec wiem jak jest czasami wina lezy po obu str.Mnie nigdy nie korcilo zajrzec do listu czy paczki i moich kolegow z pracy takze a poza tym obrazasz moja mame ktora na poczcie pracuje :/
listonosze dostaja 800 zl a pracuja od 8 do 21.Zreszta kazdy ma swoje zdanie na jakis temat ... pa
pozdrawiam

ale to że zarabiają mało nie upoważnia ich do kradzieży. co? dorobić chcą sprzedając moje kartki z życzeniami, czy może ksero z legitymacji szkolnej??

[traci]

Napisane przez mala77

ale to że zarabiają mało nie upoważnia ich do kradzieży. co? dorobić chcą sprzedając moje kartki z życzeniami, czy może ksero z legitymacji szkolnej??

No dokladnie, przeciez to ,ze jest np.gruby list idace z USA to nie beda tam dolary tylko jakies papiery przydatne tylko i wylacznie adresatowi.Kiedys ktos mi wyslal zdjecia i jakies gazety i do dzis nie doszlo a bylo to chyba 1.5 roku temu.Wiec co sprzedali te zdjecia, ta napewno majatek kosztowaly.Co sie z tym stalo?Pewnie jak ktos zobaczyl wypchana koperte to zaraz mu wyobraznia zaczela dzialac, coz w tej paczce jest.Zart.Powinni to ukrocic i jakies surowe kary za to powinni dawac bo widze ze chyba takowych nie ma bo jakby byly to ludzie baliby sie ryzkowac otworzeniem listu w ktorym jest kartka na urodziny.

[jukol]

Ja Was dziewczyny w 100 % rozumie naszczescie nie trafilam na problemy z poczta.Wiem ze wasze zle kontakty z poczata sa uzasadnione i wierze ze to wina listonoszy ale nie moge pozwolic na to by ktos mowil ze WSZYSCY pracownicy poczty to zlodzieje !!!!!rozumiecie ? pozdrawiam

[traci]

Napisane przez jukol

Ja Was dziewczyny w 100 % rozumie naszczescie nie trafilam na problemy z poczta.Wiem ze wasze zle kontakty z poczata sa uzasadnione i wierze ze to wina listonoszy ale nie moge pozwolic na to by ktos mowil ze WSZYSCY pracownicy poczty to zlodzieje !!!!!rozumiecie ? pozdrawiam

Absolutnie nie mam na mysli wszystkoch, nie mozna uogolniac to by bylo bardzo zle z mojej strony.Przeciez nie kazdy kto pracuje na poczcie to zlodziej, nie, i jeszcze raz nie.

[jukol]

traci super ze wiemy o co chodzi
a dokladnie chodzi mi o wypowiedz keythh26 ... troche chyba za ostra pa

[...:::oblabobla:::...]

Pracownicy nie zawinili tu najwięcej- ICH SYSTEM JEST NIENORMALNY. Zarząd trzeba zmienić! Zamiast walczyć z nimi można równie dobrze, nic nie robić. Nawet sprawami w sądzie się nie przejmują Więc zwyczajny "Kowalski" niewiele wskura. Musiałaby się na prawdę niezła afera rozkręcić, żeby coś zmienić.


Tak na marginesie:
To tak samo jak z PRIORYTETEM. To jest po prostu wymuszanie dopłacania pieniędzy.
Narazie priorytet dochodzi w miarę szybko, na zwykły mozna się wcale nie doczekać, a z biegiem czasu wymyślą jakiś "super priorytet" za który będzie trzeba zapłacić jeszcze więcej, a zwłykły priorytet zastąpi normalną przesyłkę, tyle, że będzie szedł tyle samo co normalna przes. a będzie droższy, a o zwykłym liście świat zapomni. W ten sposób wszystko podrożeje (a mało kto to zauważy ) a Poczta polska będzie zdzierać jeszcze więcej! Wystarczy zsumować ile na samych priorytetach zarabiają
Dlaczego w USA skrzynki stoją na ulicy, a wnich karty kredytowe z pinem w środku, i nikt tego nawet nie tknie, a u nas co rusz to się słyszy o tym, że pracownicy kradną paczki,albo są dostarczone w opłakanym stanie.
Ciekawe czy w ciągu 20 lat coś się zmieni na lepsze.