Znieczulenie podczas porodu - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-08-17, 13:37   #1
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik

Znieczulenie podczas porodu


Czy któraś z was była znieczulona pod czas porodu dolarganem? Słyszałam różne opinie na ten temat, chciałabym się dowiedzieć, czy takie znieczulenie jest bezpieczne? I czy skuteczne? A może wogóle nie warto korzystać z takiego znieczulenia?
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 16:01   #2
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Czytałam różne opinie na ten temat i powiem, szczerze, że nie zdecydowałabym się na ten środek. Inna sprawa, że w większości polskich szpitali jest to jedyne dostępne znieczulenie
Na szczęście nie rodziłam w polskim szpitalu i miałam więcej tego do wyboru.
ZZO bałam sie panicznie, bo mój kręgosłup wygląda jak paragraf i bałam się że ktoś się źle wkłuje.
Wybrałam to co nie ma żadnego wpływu na dziecko:
TENS (u nas chyba tego nie ma) elektrody, które sie przyczepia w okolicy kręgosłupa - coś na zasadzie ab gimnica działa słabo i nie mogłam tego zabrać do wanny ale na jakieś 2 godziny przyniosło mi nieznaczną ulgę
Gas and air - mieszanka jakiegos gazu z tlenem, czułam sie po tym jak po lampce szampana, znieczulało srednio ale przynajmniej oddychałam głeboko i regularnie.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 17:02   #3
martaaaa
Raczkowanie
 
Avatar martaaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 162
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

We Francji stosuje sie znieczulenie w kregoslup(cesarka) lub kolo kregoslupa w normalnym przypadku.Nie moge sobie przypomniec jak nazywa sie ta wstrzykiwana substancja,ale jest to ulepszona wersja dolarganu,ktora nie ma wplywu na dziecko.Co do dolarganu to nie musisz sie decydowac teraz,tylko w czasie porodu.Jak bol bedzie nie do zniesienia to zawsze mozna sobie zazyczyc.Ja mam wielka nadzieje,ze nie bede musiala brac tego znieczulenia,bo bardziej sie go boje niz porodu(ta igla)tylko wielki bol mnie do tego zmusi.Podobno po wszystkich tych srodkach nie czujesz bolu,ale mozesz wymiotowac.Najgorsze jest to,iz zarowno dolargan jak rowniez ten stosowany we francji powoduja rozluznienie miesni i porod moze trwac dluzej.Mam nadzieje,ze nasze porody beda malobolesne i odpowiednie oddychanie,wsparcie ze strony meza i chec zobaczenia sie z dzieckiem wystarcza.
__________________
Martaaaa
martaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 17:20   #4
iwona2377
Raczkowanie
 
Avatar iwona2377
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 58
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

rodziłam bardzo długo ok 36 godzin ! do porodu byłam bardzo dobrze przygotowana pod względem psychicznym ból znosiłam dobrze wiedziałam ze szczęscie które mnie już niedlugo czeka uleczy każdy ból bardzo pomógł mi mąż masował, wspierał i dodawał sił niestety nie byłam przygotowana na tak długi poród pod względem fizycznym - nie miałam sily juz walczyć ! poprosiłam o znieczulenie zewnątrzoponowe ! i to było to co powinnam zrobić duzo wcześniej !! po podaniu znieczulenia mogłam się skupic na porodzie podano mi ful oxytocyny co spodowało że w ciagu półgodziny urodziłam !! mówią ze po tym znieczuleniu nie czuje sie akcji porodowej ja czułam i to bardzo wystarczyło że trzy razy parłam i mała wyskoczyła! POLECAM ZEWNĄTRZOPONOWE ZNIECZULENIE!! uratowało mnie od cesarki
a dolargan o ile orientowałam sie przed porodem może mieć duży wpływ na dziecko może spowodować depresję oddychania!!!!!!!!!!
__________________
http://b3.lilypie.com/bGyGp2/.png


a to stronka mojej córuni ewuni-zapraszamy
http://smyki.pl/domeny/corcia.pl/ewuniacalusek/index.php
iwona2377 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 17:47   #5
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Czy takie znieczulenie zewnątrzoponowe zawsze sie udaje? Tzn czy zawsze anastezjolog trafia w odpowiednie miejsce? Kiedys miałam robioną punkcje, wiem, ze to nie to samo, ale nie chciałabym przeżywać jeszcze raz tego koszmaru... Igła między kręgi to na prawdę nic miłego...
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 17:58   #6
mmena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 33
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Znieczulenie zewnątrzoponowe jest dużo mniej bolesne niż punkcja (miałam i to i to). Prawdę mówiąc to nie można tego porównać. Punkcja jest najgorszym bólem jakiego kiedykolwiek doświadczyłam, zzo to pikuś. Mam nieco pokrzywiony kręgosłup więc anestezjolog nie od razu "trafił", ale nie było tak źle. Poza tym dostajesz znieczulenie od znieczulenia.
mmena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 19:21   #7
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Dzięki mmena
Czyli ogólnie widzę, ze ta forma znieczulenia jest polecana... A przy najmniej skuteczna. Dobrze wiedzieć, bo w moim szpitalu jest taka opcja, co prawda kosztuje ale co tam Chciałabym mieć taką świadomosć, że mogę liczyć na mało bolesny poród, choć wiem, że nie zawsze można takie znieczulenie podać. Jakie są przeciwwskazania?
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-08-17, 21:33   #8
Camellia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 67
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

A w jakim mieście dostępne jest taka "opcja"?
Camellia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-17, 21:41   #9
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Cytat:
Napisane przez Apsik
Dobrze wiedzieć, bo w moim szpitalu jest taka opcja, co prawda kosztuje ale co tam
Jeśli mowa o ZZO, to jest to opcja dostępna w każdym szpitalu na prośbę rodzącej i bezpłatna, bo refundowana przez NFZ
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-18, 00:22   #10
Patrycja104
Raczkowanie
 
Avatar Patrycja104
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 120
GG do Patrycja104
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Cytat:
Napisane przez BabciaWeatherwax
Jeśli mowa o ZZO, to jest to opcja dostępna w każdym szpitalu na prośbę rodzącej i bezpłatna, bo refundowana przez NFZ
Przykro mi stwierdzić ale nie w każdym szpitalu ZZO jest za darmo. Tam gdzie ja rodziłam zapłaciłam 600 PLN
__________________
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób, że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.
Patrycja104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-18, 07:49   #11
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Cytat:
Napisane przez Patrycja104
Przykro mi stwierdzić ale nie w każdym szpitalu ZZO jest za darmo. Tam gdzie ja rodziłam zapłaciłam 600 PLN
A powinno być - Sejm w kwietniu uchwalił nowelizację ustawy o świadczeniach refundowanych, do teraz szpitale powinny podpisać nowe kontrakty. Problemem może być brak podpisanego kontraktu z NFZ, brak anestezjologa lub niechęć lekarza do zaordynowania znieczulenia. Najlepiej faktycznie dowiedzieć sie bezpośrednio w wybranym szpitalu. W moim zzo jest bezpłatne
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-18, 08:08   #12
Gorylek
Raczkowanie
 
Avatar Gorylek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Cytat:
Napisane przez martaaaa
Co do dolarganu to nie musisz sie decydowac teraz,tylko w czasie porodu.Jak bol bedzie nie do zniesienia to zawsze mozna sobie zazyczyc.Ja mam wielka nadzieje,ze nie bede musiala brac tego znieczulenia,bo bardziej sie go boje niz porodu(ta igla)tylko wielki bol mnie do tego zmusi.
U nas w szpitalu wojewodzkim jest tak ze trzeba wlasnie powiedziec PRZED porodem ze bedziesz chciala miec znieczulenie i oczywiscie za nie zapłacic. Nie ma takiej opcji ze jak mnie bedzie bolało to o nie poprosze. Albo decydujesz sie od razu albo wcale.
Gorylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-18, 12:46   #13
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

No właśnie, nie wszędzie i zwykle na prośbę... To trochę wiąże ręce rodzącej, bo ja np nie wiem czy dam radę urodzic sama czy lepiej zdecydować się na znieczulenie. To mój pierwszy poród, więc skąd mam wiedzieć. W moim szpitalu jest poprostu cennik, oficjalny na stronie, i tam jest informacja również o znleczuleniu. Cennik obejmuje także opłaty za salę prywatną o podwyższonym standardzie, poród w wodzie, prywatną salę poporodowa i masę innych atrakcji typu własne położna. To szpital w Wołominie.
www.porod-w-wolominie.com

Czy któraś z was wynajmowała sobie położną? Słyszałam, że wtedy można czuć się bezpieczniej, bo taka pani nawet jak jej się zmiana skończy to zostaje do końca, załatwia też za rodzącą wszystkie formalności i przed przyjazdem do szpitala już czeka z przyszykowaną salą.
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 07:23   #14
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

hej Apsiku, załaczam linka do kilku takich ogólnych ciekawostek o rodzajach znieczulenia podczas porodu / moze nie tyle zainteresuje Cię ogólne, które wykonuje sie, przynajmniej teoretycznie , w nagłych przypadkach, gdy liczą się sekundy/ co treść dalsza dotycząca innych kwestii zzo czy samego porodu.
Spojrzalam na tę stronke szpitala, musze przyznać, ze to sobie rzetelnie wykombinowali.
Mnie nie podoba się,że za porody rodzinne w niektórych szpitalach płaci się pieniadze, czasem niemałe
Co do kwestii opłat za zzo, to rzeczywiście szpitale podpisujac kontrakty w grudniu, nie uwzgledniły z przyczyn oczywistych nowych przepisów o zzo, a renegocjować umów, jak widać, nie wszystkie chcą.
Co d kwestii dodatkowej opieki położniczej to , wydaje mi się, zależy to od Twojej moliwości finansowej / no bo pewnie jeszcze liczysz zzo i poród r.- bez sensu okropne koszty/, jak również od tego, czy z taką opieką będziesz czuła sie naprawdę komfortowo i pewnie. Jesli miałabyć wokól swoją rodzinę / np mamę i meza/ to z tymi "formalnościami" dalibyście sobie radę i sale też przecież przydzielą Ci. Ale wydaje mi się, ze kiedy byłabyś umówiona już z konkretną połozną, wczesniej się z nią z tego powodu spotkała, omówiła sam poród- to jak najbardziej polecam- nic tak nie pomoże Ci jak Twoj spokój i opanowanie, pewność, ze Ci pomogą i że wokół będziesz mieć znajome twarze i znane Ci kompetentne osoby
http://morfeusz2001.webpark.pl/zniec...cesarskie.html

Edytowane przez Mariqa
Czas edycji: 2005-08-19 o 17:58
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 10:36   #15
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

Dziękuję Ci Mariqo Bardzo fajna stronka, fachowa tak na pierwszy rzut oka
Nad tą położną zastanawiałam się dlatego, że będzie przy mnie wtedy tylko mąż... i wydaje mi się, że on będzie bardziej wszystko przeżywał niż ja. Dlatego wolę, żeby załatwił formalności ktoś, kto będzie trzeźwo wtedy myślał. Nie wiem co się wtedy będzie działo ze mną.
Za poród rodzinny nie trzeba płacić w tym szpitalu, tylko, że bezpłatny odbywa się w trzy osobowej sali, na której łóżka są poprzedzielane parawanem... Jakoś mało intymnie mi się to kojarzy... Zresztą sprzęt na tej sali pozostawia wiele do życzenia...
Więc chciałabym na prywatnej, może to przesada, ale jakoś wydaje mi się, że będę potrafiła lepiej skupić się na sobie w osobnej sali a nie na jednej wspólnej z innymi rodzącymi (bo może się tak zdarzyć, że pozostałe łóżka będą zajęte). Zresztą rodzace są rózne, niektóre są opanowane, niektóre potwornie histeryzują...
Wiem, że koszty nie są małe, ale ...
no właśnie, to ale...
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 11:42   #16
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

to rzeczywiście warto zainwestować- najważniejsze jest Twoje samopoczucie
Te informacje na stronce są trochę nieaktualne / tzn kwestia konieczności zapłaty za zzo, już wiemy, ze jest refundowane/. Nieco przesadzone sa również powikłania po znieczuleniu ogólnym / np te wymioty, kurka lezałam dwa razy na pooperacyjnym i żadna kobietka nie miała takich ekscesów, choc były inne- a na stronce tekst- występują prawie zawsze, a prawda- ze występują sporadycznie/.
W istocie wiekszość informacji jest przydatna, jak choćby to, że autor zwraca uwagę na konieczność wspólpracy pacjentki z połozną podczas znieczulenia, opis niektórych dolegliwości mogących współwystepować, konieczność ustalenia znieczulenia odpowiednio wczesniej itp.
/ drobna uwaga jeszcze do tej kwestii narkozy- hm, w niektórych szpitalach prawie wszystkie cesarki wykonuje się własnie w takim znieczuleniu ogólnym- wydaje mi się, że wynika to z problemów finansowych? szpitala, ograniczonej ilości personelu?, lenistwa?- łatwiej i szybciej pacjentkę uśpić w ciągu nawet 3-4 min. niż monitorować poród z zzo- tak mnie się wydaje... wtedy nie uwzględnia się tych niestety złożonych skutków, o których autor na stronce wspomina./

Edytowane przez Mariqa
Czas edycji: 2005-08-19 o 12:12 Powód: dopisek ;)
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 15:41   #17
iwona2377
Raczkowanie
 
Avatar iwona2377
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 58
Dot.: Znieczulenie pod czas porodu.

ja za znieczulenie nie płaciłam rodziłam w szpitalu im.Zeromskiego w krakowie jeśli chodzi o przeciwskazania do znieczulenia- przed porodem rozmawiałam z moim internistą alergologiem (jestem astmatyczka) i neurologiem !! wszyscy zaopiniowali ze nie ma przeciwskazań a nawet jest wskazane ze względu na astmę ryzyko- no cóz trzeba wybrać dobry szpital a tam anestezjolog na pewno bedzie dobrym specjalista - w koncu znieczula takze podczas operacji ! jest jeszcze jeden PLUS ZNIECZULENIA a mianowicie jakby wynikły jakies komplikacje mozna od razu robić cesarkę! czego oczywiście nikomu nie zycze!! ale trzeba wszystko brac pod uwage! i być na wszystko przygotowanym
__________________
http://b3.lilypie.com/bGyGp2/.png


a to stronka mojej córuni ewuni-zapraszamy
http://smyki.pl/domeny/corcia.pl/ewuniacalusek/index.php
iwona2377 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-22, 12:46   #18
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Znieczulenie podczas porodu

Chodzi o znieczulenie zewnątrzoponowe... Nie rozumiem jednej rzeczy (i nie mogę tego znaleźć na stronach). Chodzi mi o sposób w jaki jest ono robione.
Otóż wiem, ze leki są podawane do przestrzeni międzykręgowej za pomocą cewnika i że jeśli jest taka potrzeba to przez ten sam cewnik można podać leki potrzebne przy ogólnym znieczuleniu itd.
A ja chciałabym wiedzieć jak to wygląda? Czy ten cewnik jest w kręgosłupie cały czas? Bo leki podaje się w jakimś tam przedziale czasu...
Jak w takim razie rodzić w pozycji półsiedzącej? Opierając się o niego? I do tego jeszcze pracowac całym ciałem?
Miałam kiedyś zrobioną punkcję i pamiętam, ze kiedy ta cienka rurka była w moim kręgosłupie to trzy osoby trzymały mnie, zebym się tylko nie poruszyła (choć ja mdlałam i wymiotowałam na zmianę). Później musiałam leżeć 24 godziny bez ruchu na wznak, na płaskim i twardym łóżku... Pomijam fakt, ze sam zabieg był okropnie bolesny...
Więc jak to wygląda?
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 07:09   #19
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Według FRpL
Znieczulenie zewnątrzoponowe.
Metoda blokująca nerwy przewodzące informacje o bólu z macicy do mózgu. Polega na wstrzyknięciu przez anestezjologa środka znieczulającego do przestrzeni międzykręgowej. Niweluje lub wyraźnie ogranicza reakcję na wszelkie bodźce od miejsca injekcji do dolnych partii nóg. Może być zastosowane dopiero po rozpoczęciu akcji porodowej (gdy skurcze pojawiają się co 5 - 7 minut i są odczuwane jako bolesne). Metoda coraz częściej wykorzystywana przy planowanych cesarskich cięciach. Działa po około 20. - 30. minutach od zastosowania.
Zalety:

jest najskuteczniejszą ze znanych metod likwidowania bólu;
zmniejszając stres u matki, polepsza ogólny stan dziecka;
zmniejszając stres u matki, polepsza ogólny stan dziecka;
umożliwia kontakt z dzieckiem bezpośrednio po porodzie w wyniku cesarskiego cięcia; ułatwia przeprowadzenie porodów zabiegowych - bezbolesne dla matki zastosowanie vacuum lub kleszczy;
u kobiet z nadciśnieniem korzystnie je obniża.
Wady:

uniemożliwia lub utrudnia kobiecie aktywne wykorzystanie skurczy, szczególnie w II okresie porodu;
przedłuża II okres porodu;
zwiększa prawdopodobieństwo porodu zabiegowego;
osłabia wydzielanie oksytocyny, powodując konieczność podłączenia kroplówki;
nadmiernie obniża ciśnienie krwi matki, zmniejsza dopływ tlenu do dziecka;
wymaga nacięcia krocza;
powoduje konieczność założenia cewnika do odpływu moczu;
po porodzie może wywołać ból głowy.
Podczas podawania leku / kilkakrotnie w zalezności od czasu trwania porodu/ położnica leży na boku lub siedzącej bez oparcia,z racji tej, że jest to dosc rozległe znieczulenie, wykluczony jest poród aktywny, czyli szukanie wygodnej pozycji. /czyli przecież nie pracujesz całym ciałem /
Dalej: z innego źródła medycznego
Istnieje parę rodzajów blokad. Najczęściej wykonywana jest blokada dolędźwiowa. Jest ona znieczuleniem z wyboru przy porodzie, cieciach cesarskich, operacjach żylaków, przepukliny, większości operacji urologicznych itp. Przed wykonaniem znieczulenia podłączana jest kroplówka, następnie chorego układa się w pozycji na boku lub siedzącej (zależnie od jego stanu i przyzwyczajeń anestezjologa). Lekarz anestezjolog trzykrotnie myje plecy środkiem dezynfekującym, bada dokładnie kręgosłup i znieczula skórę (małe ukłucie i niewielkie szczypanie). Następnie specjalna igłą wkłuwana jest glębiej, co chory odczuwa jak popychanie "na tępo" palcem na przykład w udo. Po wprowadzeniu igły w odpowiednie miejsce w kręgosłupie podawany jest lek, a niekiedy zakładany cieniutki cewnik, który - po usunięciu igły - przymocowuje się plastrem do skory, a jego końcowkę wyprowadza na ramię. Chorego układa się w pozycji, zapewniającej odpowiednie rozprzestrzenianie się środków znieczulających (zwykle leżącej z lekko pochylonym w dół wezgłowiem stołu operacyjnego lub na boku - jeżeli operacja dotyczy np. jednej nogi). Po 5 - 30 min (zależnie od rodzaju blokady) okolica blokowana staje się drętwa i bez czucia. W tym czasie może deż dojść do przejściowych spadków ciśnienia krwi, przed czym zabezpiecza szybki wlew płynów dożylnie. Część pacjentów - zwłaszcza kobiet znieczulanych do cięć cesarskich - może odczuwać nudności lub wymiotować
Przewodzenie w nerwach przerywane jest w sposób odwracalny - po 2 - 6 godzinach od wykonania znieczulenia wraca czucie w blokowanej części ciała - ale też wraca odczuwanie bólu w ranie pooperacyjnej.

Blokada dolędźwiowa jest znieczuleniem dużo bardziej bezpiecznym niż znieczulenie ogólne. Wbrew obiegowym opiniom najpoważniejsze powikłanie - niedowład lub porażenie nóg - zdarzyło się na świecie sporadycznie. Najczęstszym powikłaniem znieczulenia są bóle głowy, występujace głównie u młodych kobiet. Bóle te ustępują po nawodnieniu kroplówkami i leżeniu. W wyjątkowych przypadkach konieczne jest wykonanie łaty, czyli podania dolędźwiowo paru centymetrów własnej krwi pobranej z żyły. Wielokrotnie bóle głowy ustępują już podczas wykonywania "łaty", w innych przypadkach - po paru godzinach. Sporadycznie po blokadach zdarzają się przypadki krótkotrwałego podwójnego widzenia (zwłaszcza przy spoglądaniu w bok) lub niewielkie obszary przeczulicy skórnej i mrowienia. Wszystkie te powikłania zazwyczaj ustępują samoistnie lub po krótkim leczeniu.
Pozdrawiam
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 11:10   #20
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

A czy ktoras z Was miala moze zastosowane to znieczulenie przy porodzie? Jakie są Wasze doświadczenia?
Bo ja choc do porodu jeszcze daleko coraz powazniej sie nad nim zastanawiam.... na Tvn Style jest taki program o ciązach i porodach i widzialam ostatnio jak babeczka rodziła ze znieczuleniem zewnątrzoponowym - komfortowo, na spokojnie, bez bólu, wrzasków i wzywania wszystkich swiętych... czy są jakies zagrożenia z tym związane?
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 12:03   #21
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

znieczulenie bylo walkowane ,poszukaj w archiwum ,wiele dziewczyn wypowiedzialo sie na ten temat.
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 14:06   #22
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Wiem, że było, ale nie w konkretnym wątku, tylko przy okazji porodu. Chciałam skupić się na tym problemie bardziej szczegółowo i dokładnie. Wiem, że to informacje, które mogą się przydać wielu kobietom, każda przed porodem ma obawy czy wytrzyma ból i podobne. A często jest tak, ze lekarze nie informują o mozliwości i wogóle rodzajach znieczuleń, tak jak np. u mnie. O tym znieczuleniu dowiedziałam się właśnie z forum... A przychodnia, do której chodzę jest ok 20 km od Warszawy... Więc nie jakiś tam ciemnogród ostatni...
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 14:18   #23
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

przeciez o znieczuleniu dziewczyny pisaly w rozpoczetym przez ciebie wątku ,skoro nie uzyskalas innych odpowiedzi to moze warto pogadac o tym ze swoim lekarzem w koncu to z nim trzeba podejmowac takie decyzje.

wiem tylko ,że trzeba je podac odpowiednio wczesnie, moze hamowac skurcze bo nie czujesz parcia ,trzeba tez miec ogromne zaufanie do lekarza który to wykonuje,wystepuja bóle głowy,nie mozna wstawac od razu po porodzie.

osobiscie uwazam ,ze lepiej skupic sie na pozytywnym mysleniu a nie zakladac od razu strasznej katorgi z lejącą sie po scianach krwią.


kazda ingerencja niesie za soba jakies konsekwencje.
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 17:02   #24
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Wątek był o dolarganie. Pojawiły się tam również i informacje o zzo ale jak dla mnie mało konkretne.
I nie zakładam, że będzie się krew lała... skad to przypuszczenie?
Poprostu chcę wiedzieć... czy to takie dziwne? A skoro mam pytania, to znaczy, ze czegos jeszcze nie wiem.
Np nie wiem o wspomnianych przez Ciebie konsekwencjach... a przynajmniej nie wiem wystarczajaco dużo.
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 17:06   #25
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Zresztą nie o takie dyskusjie jak ta teraz mi w tym wątku chodziło. Podyskutować mam z kim na codzień. Poprostu potrzebowałam pomocy, i odpowiedzi. A co do lekarza to dostałam informacje, ze takich znieczuleń nie poleca, bo są drogie... Czy Ciebie satysfakcjonuje taka odpowiedź? Mnie nie, stąd ten wątek. Rozumiem, ze zajmujesz się porządkiem na tym formum, ale... Zresztą umiem korzystać z wyszukiwarki i przeczytałam to co na temat zzo znalazłam na tym forum...
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 17:25   #26
Yolla
Rozeznanie
 
Avatar Yolla
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 753
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Hej
Asiu, a znasz stronę eDziecka? Podaję Ci linka do tego forum http://forum.gazeta.pl/forum/0,53940,2435023.html , znajdziesz tam sporo informacji na "teraz" i na "potem"
Pozdrówka
Yolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 17:36   #27
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Asiu a co więcej potrzebujesz wiedzieć?
Wydawało mi się, ze na tej stronce morfeusza dosć precyzyjnie podane są wady i wyjątki? Jesli nie to pytaj moze cos jeszcze znajdę, zajrzyj tu
http://www.rodzicpoludzku.pl/rady.htm
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-08-23, 17:42   #28
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

i jeszcze zajrzyj na forum ginekologiczne, nie wszystkie wiadomości dostępne są dla pacjenmtek ale moze te otwarte akurat Cię zadowolą?
www.forumginekologiczne.pl
pytałam o linki w moim watku, nikt nie jest zainteresowany, ale jak widac przydałoby się
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 18:59   #29
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Mariqo, chciałabym wiedzieć jak wygląda poród mając cewnik w kręgosłupie? Nie mam zbyt duzej wiedzy na temat porodów, ale kojarzą mi się z pozycją półsiedzącą, gdzie pacjentka opiera się plecami. Kręgosłup to przecież bardzo wrażliwe miejsce, więc chyba łatwo o uszkodzenie... Po mojej punkcji mam problemy do tej pory (choc minęło już 8 lat), poprostu po źle wyjętym cewniku został mały zrost, który po duzym wysiłku powoduje ostry ból w dolnej częsci kręgosłupa. Choć w Morfeuszu faktycznie jest masę informacji, bardzo szczcegółowych, to czasem zastanawiam się nad skutkami ubocznymi, których tak dużo kobiet się obawia. Morfeusz traktuje zzo jako sposób na poród bez zbędnego bólu, aby matka mogła się skupić na akcji porodowej, bez większych konsekwencji zdrowotnych. Jednak wiele kobiet mówi, że to wcale nie jest takie bezpieczne...Nie wiem, czy zaufać osobom, które potępiają tą formę znieczulenia czy forum lekarskim, na którym znajdują się informacje medyczne. A moze poprostu pokutują pewne informacje, które nie są do końca prawdziwe, albo przestarzałe?
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 21:20   #30
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Dziewczyny, wyjaśnijcie mi jedną rzecz...

Niewątpliwie taki sposób rodzenia, ze znieczuleniem niesie ze sobą ryzyko. Dlatego nie wszyscy lekarze, /a na pewno większosć położnych/ stara się namówić ciężarną do rodzena w sposób naturalny z udziałem innych, naturalnych i mniej inwazyjnych metod łagodzących ból. Przy ewentualnych komplikacjach to przecież odpowiedzialny jest personel medyczny, swiadomy w pełni konsekwencji dla siebie i dla pacjentki. Fakt, strefa cewnikowana powinna być chroniona, stad pacjentka leży na boku, w zależności od praktykowanej metody, w kulminacyjnym momencie, pod koniec 2 fazy kilka osób przekreca znieczuloną pacjentkę do pozycji półsiedzacej, ułatwiającej nacięcie oraz ewentualne parcie i wydobycie dziecka // czasem przy pomocy odp. narzędzi jak próżnociag, rzadko stosowany //
Kwestia ewentualnych powikłań jest indywidualna, zazwyczaj to wspomniane bóle głowy po porodzie, zrost po cewniku Apsiku to wynik albo nieumiejetnego wkucia, albo proces gojenia się czy zrastania był przedłużony lun nie przebiegał prawidłowo / np na macicy po cięciu c. bardzo czesto, prawie w 99 % tworzą sie zrosty, nawet czasem nieodczuwalne przez pacjentke, ale widoczne dla ginekologa/.
Oczywiście nie nalezy bagatelizować potencjalnego ryzyka, nie mniej jednak przy prawidłowej opiece medycznej, w szpitalach z LICZNYM personelem, odpowiednim sprzętem takie ryzyko powikłań zminimalizowane jest do minimum / np ewentualne uszkodzenia nerwów itd./. Dla wielu pacjentek najważniejsze jest to, ze unikneły bólu porodowego. dlatego wszelkie ubocczne skutki są im nie straszne
Chociażby autor Morfeusza / celowo wkleiłam ten link, by nikt nie posądził mnie o stronniczosc / jest ewidentnym przykładem gloryfikowania zzo, demonizowania porodu naturalnego przy wykorzystaniu specyficznej retoryki. Owszem, wiele uzmysławiają zawarte tam informacje, ale warto własnie samej sobie odpowiedzieć, czy tak bardzo boje sie samego porodu i tego bólu, czy ewentualnych powikłań- bo i na tej stronie głowna myśl jest taka, że ból porodowy izwiazany jest z lekem i SUBIEKTYWNYM odczuciem bezradnosci wobec ogromu tego bólu. Opisano też ewentualne powikłania. Ja zzo polecam, kiedy pacjentka cierpi na swoistą tokofobię /czyli lek przed porodem/ takie przypadki są dosc czeste, gdyż mity, jakie urosły wokół tego tak ważnego dla nas wszystkich wydarzenia, sa często powtarzane jako tajemna wiedza , powoduja wręcz psychozę i dosć poważne stany lekowe. Do tego często dochodzi przekonanie o niskim progu bólu i inne względy subiektywne Z kolei kobiety, które potrafia utrzymać swój rozsądek w ryzach, czują się pewnie, znają atmosferę szpitalną, swoja położna czy lekarza, decyduja się na poród naturalny. W ten sposób z kolei chcą aktywnie uczestniczyć w narodzinach dziecka, stan euforii i oczekiwania rekompensuje ból i przynosi satysfakcję rodzącej.
Myślę Asiu, że przed Tobą dosć trudna decyzja, jestes świadoma konsekwencji, masz w pamięci wrazenia z punkcji, chcesz, by poród był niezapomnianym przeżyciem w tym pozytywnym sensie. Te wątpliwości są naturalne, ale tak do końca nikt nie odpowie Ci jak bedzie wyglądał Twój poród, czego się spodziewać, bo przecież kazdy poród jest inny. Owszem istnieje ryzyko, ale moze warto? Dla mnie ważna zaletą zzo jest właśnie to, ze od razu mozna robić cięcie, nie trzeba usypiać pacjentki, intubować i narazać na inne dosć złożone konsekwencje. Kwestia bólu i leku jest indywidualna, zalezy w duzej mierze od nastawiena pacjentki i od atmosfery na sali. Decyzje o zzo zatem podejmuje sama pacjentka.
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-25 23:44:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.