Chcę zrezygnować z fluidu, jaki krem wyrównujący koloryt wybrać i jakie inne kosm.?

[madison95]

Jestem młoda i nie chcę sobie niszczyć twarzy, dlatego chcę zrezygnować z fluidu i pudru, zwłaszcza że korzystałam z takiego tańszego, z braku pieniędzy. Jaki krem po dłuższym stosowaniu jest w stanie wyrównać koloryt i ogólnie poprawić cerę (do 30zł najlepiej)? Miałam kiedyś duże problemy z trądzikiem i do tej pory czasami coś mi jeszcze wyskoczy, mam trochę wągrów. Teraz moja cera nie jest jednolita i dosyć szybko zaczyna świecić. Jakie kosmetyki mi polecicie, żeby tylko nie były szkodliwe?

Czy krem BB niszczy cerę? Na jakiej zasadzie on działa?

[ColettS]

Napisane przez madison95

Jestem młoda i nie chcę sobie niszczyć twarzy, dlatego chcę zrezygnować z fluidu i pudru, zwłaszcza że korzystałam z takiego tańszego, z braku pieniędzy. Jaki krem po dłuższym stosowaniu jest w stanie wyrównać koloryt i ogólnie poprawić cerę (do 30zł najlepiej)? Miałam kiedyś duże problemy z trądzikiem i do tej pory czasami coś mi jeszcze wyskoczy, mam trochę wągrów. Teraz moja cera nie jest jednolita i dosyć szybko zaczyna świecić. Jakie kosmetyki mi polecicie, żeby tylko nie były szkodliwe?

Czy krem BB niszczy cerę? Na jakiej zasadzie on działa?

Opowiem Ci co nieco z mojego osobistego doświadczenia z cerą
Długo zmagałam się z błyszczeniem skóry, w sumie od okresu dojrzewania. Im bardziej starałam się temu zaradzić tym było gorzej - stosowałam jakieś wymyślne żele przeciw błyszczeniu się twarzy, kremy matujące itd. Po jakimś czasie okazało się, że to był strzal w kolano, bo we wszystkim był alkohol, który owszem - dawał efekt chwilowego matu, jednak mocno przesuszał skórę, a ta w związku z tym próbowała to sobie zrekompensować produkując więcej sebum...

Zamieniłam więc te wszystkie wynalazki na płyn micelarny do oczyszczania i tonizowania skóry (mój faworyt to Bourjois), krem La Roche Posay Effeclar Duo + (niestety jest nieco droższy niż pisałaś - kosztuje ok. 50 zł, jednak często widuje promocje w aptekach i wtedy można go dostać za 40 zł), ah i oczywiście delikatny peeling dwa razy w tygodniu.
Skóra jest zupełnie inna - nie świecę się, nic nie wyskakuje, pozbyłam się wągrów i takich szorstkich krosteczek z czoła. Ogólnie mówiąc, jak wychodzę z domu bez podkładu to nie straszę

Co do kremów BB, to niestety nie doradzę, ponieważ te dostępne w polskich drogeriach jakoś mnie nie przekonują.

[madison95]

Wiem o tym alkoholu, też to zauważyłam już jakiś czas temu, dlatego zrezygnowałam z toników z alkoholem. Chcę tylko pielęgnować swoją twarz, nie zakrywać niczego tylko to "naprawić".
Co do tego płynu co stosujesz, zajdę przy okazji do apteki i spytam. Może akurat będzie obniżka
Peeling stosuję co tydzień żelem Clean&Clear.