Kolega a kompleksy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-08, 01:25   #1
Kaaja94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 5

Kolega a kompleksy


Wiele razy w zyciu zarzucano mi, ze robię z igły widły, czepiam sie i mam wątpliwości, czy i w tym przypadku tak jest..
Zawsze bardziej trzymałam sie z facetami. Mam przyjaciela, znamy sie wiele lat, kumplujemy, ni mniej, ni wiecej. Jestem z natury nieśmiała i skryta, nie mam zbyt wysokiego ego, nigdy nie miałam. I on o tym wie. Od pewnego czasu w mojej obecności rozmawia z innymi kolegami, np. ktora dziewczyna w naszej grupie ma najładniejsza twarz, jest najatrakcyjniejsza, najzgrabniejsza itp. , rzuca tekstami w stylu: " tylko wysokie dziewczyny sa atrakcyjne"( jestem niska) albo " ja to nie lubie dużych oczu"( mam duże) Wiem,ze w przyjaźni nie chodzi o to, by sie sobie podobać i nie zależy mi na nim bardziej niz na kumplu, ale fakt, ze poruszają takie tematy przy mnie.. Jak byście zareagowały? Czy on aż tak nie zdaje sobie sprawy, ze to dość niezręczne? Poza tym jest naprawde świetnym kolega i znamy sie wiele lat, od zawsze praktycznie.

Edytowane przez Kaaja94
Czas edycji: 2014-11-08 o 01:30
Kaaja94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 01:29   #2
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: Kolega a kompleksy

Kto się czubi ten się lubi
__________________

Oddaj głos w ankiecie:
Męska dominacja... <ziewa>... znowu?

Cytat:
Napisane przez elvegirl
Babskie forum, normalna rzecz że jest dużo jednoczesnych PMSów i się baby raz na jakiś czas pokłócą
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 01:31   #3
Kaaja94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 5
Dot.: Kolega a kompleksy

Czyli to maja byc niby dowody sympatii?

Edytowane przez Kaaja94
Czas edycji: 2014-11-08 o 01:38
Kaaja94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 01:49   #4
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez Kaaja94 Pokaż wiadomość
Czyli to maja byc niby dowody sympatii?
Właściwie to tak tylko sobie palnąłem :P
A jesteś pewna, że on też chce tylko przyjaźni i nie chciałby więcej?

Może mu się podobasz i udaje, że wcale nie. Musi odreagować odrzucenie
__________________

Oddaj głos w ankiecie:
Męska dominacja... <ziewa>... znowu?

Cytat:
Napisane przez elvegirl
Babskie forum, normalna rzecz że jest dużo jednoczesnych PMSów i się baby raz na jakiś czas pokłócą
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 01:55   #5
carpediem
Rozeznanie
 
Avatar carpediem
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 937
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez Kaaja94 Pokaż wiadomość
Wiele razy w zyciu zarzucano mi, ze robię z igły widły, czepiam sie i mam wątpliwości, czy i w tym przypadku tak jest..
Zawsze bardziej trzymałam sie z facetami. Mam przyjaciela, znamy sie wiele lat, kumplujemy, ni mniej, ni wiecej. Jestem z natury nieśmiała i skryta, nie mam zbyt wysokiego ego, nigdy nie miałam. I on o tym wie. Od pewnego czasu w mojej obecności rozmawia z innymi kolegami, np. ktora dziewczyna w naszej grupie ma najładniejsza twarz, jest najatrakcyjniejsza, najzgrabniejsza itp. , rzuca tekstami w stylu: " tylko wysokie dziewczyny sa atrakcyjne"( jestem niska) albo " ja to nie lubie dużych oczu"( mam duże) Wiem,ze w przyjaźni nie chodzi o to, by sie sobie podobać i nie zależy mi na nim bardziej niz na kumplu, ale fakt, ze poruszają takie tematy przy mnie.. Jak byście zareagowały? Czy on aż tak nie zdaje sobie sprawy, ze to dość niezręczne? Poza tym jest naprawde świetnym kolega i znamy sie wiele lat, od zawsze praktycznie.

Być może zna Cię na tyle długo, że traktuje Cię jak swoich kumpli i już nie zważa na słowa, kiedy komentuje inne dziewczyny.
carpediem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 03:13   #6
szklana_mgla
Rozeznanie
 
Avatar szklana_mgla
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 523
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez carpediem Pokaż wiadomość
Być może zna Cię na tyle długo, że traktuje Cię jak swoich kumpli i już nie zważa na słowa, kiedy komentuje inne dziewczyny.
Oj tak, też mi się tak wydaje, faceci mają do tego tendencje że typowa "kumpela" raczej taką zostaje bo traktują ją jak..kumpla.
Choć zawsze jest inna opcja, że może on chciałby czegoś więcej, sama musisz to określić w którą stronę idzie jego zachowanie.
szklana_mgla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 10:35   #7
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Kolega a kompleksy

Jesteś już tak głęboko w friendzone, że kumple nie widzą w Tobie dziewczyny, niestety - albo i stety
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 10:35   #8
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Kolega a kompleksy

Myślę, że nie zdaje sobie sprawy, bo Ty "to zupełnie co innego". On na Ciebie nie patrzy jak na obce dziewczyny, których urodę (albo brak) się zauważa, komentuje itd. Nie dziwie się, że jest Ci przykro tego słuchać.

Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu. Nie do końca wiem co dokładnie jest problemem - czy po prostu chciałabyś nie musieć tego słuchać, czy masz spore kompleksy i jest Ci przykro, że nie podobasz się facetom?
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 11:32   #9
Sarawastia
Raczkowanie
 
Avatar Sarawastia
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 36
Dot.: Kolega a kompleksy

Mam przyjaciela, dla którego też jestem aseksualna, choć czasami kiedy zaczynam narzekać na swój wygląd to potrafi wymamrotać "przecież dobrze wyglądasz" .
Za to inny kumpel powiedział mi kiedyś w towarzystwie, że może i mam ładną twarz, fajne ciało itd, ale nigdy nie miałby nawet na mnie ochoty.

Tak to już jest, że kumple widzą w nas tylko kumpele. Oceniają przy nas inne dziewczyny, przecież mają do tego prawo. To że jego kumpela jest niska oznacza, że musi lubić tylko niskie dziewczyny i szukać sobie do związku niskiej dziewczyny?
Sarawastia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 11:37   #10
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Kolega a kompleksy

Mam kumpla, który mówiąc "duże oczy" ma na myśli duże piersi
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 11:52   #11
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez Kaaja94 Pokaż wiadomość
Wiele razy w zyciu zarzucano mi, ze robię z igły widły, czepiam sie i mam wątpliwości, czy i w tym przypadku tak jest..
Zawsze bardziej trzymałam sie z facetami. Mam przyjaciela, znamy sie wiele lat, kumplujemy, ni mniej, ni wiecej. Jestem z natury nieśmiała i skryta, nie mam zbyt wysokiego ego, nigdy nie miałam. I on o tym wie. Od pewnego czasu w mojej obecności rozmawia z innymi kolegami, np. ktora dziewczyna w naszej grupie ma najładniejsza twarz, jest najatrakcyjniejsza, najzgrabniejsza itp. , rzuca tekstami w stylu: " tylko wysokie dziewczyny sa atrakcyjne"( jestem niska) albo " ja to nie lubie dużych oczu"( mam duże) Wiem,ze w przyjaźni nie chodzi o to, by sie sobie podobać i nie zależy mi na nim bardziej niz na kumplu, ale fakt, ze poruszają takie tematy przy mnie.. Jak byście zareagowały? Czy on aż tak nie zdaje sobie sprawy, ze to dość niezręczne? Poza tym jest naprawde świetnym kolega i znamy sie wiele lat, od zawsze praktycznie.
Skoro jesteś kumplem, to nie krępuje się mówić co myśli. Choć jak Ci to przeszkadza, to powiedz wprost. Jak przy mnie znajomi płci męskiej robią uwagi w stylu "ładna ta kelnerka, ale ma krzywe nogi", to im mówię, żeby się zamknęli, bo nie chcę takich tekstów wysłuchiwać Tyle.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 12:39   #12
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Kolega a kompleksy

Jeśli to koleżanka by powiedziała, że podobają jej się kręcone włosy (a Ty masz proste - załóżmy), to też być stwierdziła, że to niezręczne i jak może tak mówić w Twojej obecności?
Jak dla mnie przesadzasz.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 13:36   #13
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Kolega a kompleksy

Ale nie przesadzasz?
Mówi nie tobie tylko ogólnie w gronie kumpli, że nie podoba mu się to i to u dziewczyn. Ma nie mówić bo ty jesteś w pobliżu? Wtedy to chyba nie przyjaźń?

Chociaż dla mnie to dziwne i tak, że się o takich rzeczach gada (no bo ile można? raz, dwa?), ale może nie ma innych tematów do 'rozmowy'?
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 13:40   #14
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Kolega a kompleksy

Czy Ty na pewno traktujesz go jak przyjaciela?
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 13:46   #15
malypeszek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 443
Dot.: Kolega a kompleksy

Ja nie bardzo rozumiem. Przyjacielowi też się trzeba fizycznie podobać? Jak już ktoś wyżej wspomniał, może to nie tylko przyjaźń z Twojej strony Albo masz spore kompleksy. W każdym razie przejmować nie powinnaś się wcale jeśli to tylko przyjaciel
malypeszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 15:42   #16
Kaaja94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 5
Dot.: Kolega a kompleksy

Dziewczyny, o friendzone nie ma mowy, bo on jest dla mnie jak brat i absolutnie nigdy bym sie z nim nie związała natomiast o ile takie uwagi w stylu "ładna dziewczyna " czy cos w tym stylu, rozumiem i akceptuje, o tyle juz ranking urody w obrębie klasy, do której należę ,..no to mnie zirytowało, tym bardziej ze sam narzeka ", ze "nigdy go nie chwale" i ze poprosił mnie na swoją studniówkę , poczułam po prostu, ze nie liczy sie z moimi uczuciami, a to jak dla mnie minimum , by mowić o przyjaźni. Jesli chodzi o jego osobiste preferencje odnośnie dziewczyn, ok, ale czy ja muszę byc o tym wszystkim informowana? Po pierwsze to nie moja sprawa, a po drugie - myślałam, ze w przyjaźni przede wszystkim chodzi o to, by byc dla siebie miłym, a nie o "szczerość bez granic" w tak absurdalnych sytuacjach. Tak samo ja nie mowię, ze "tylko blondyni sa atrakcyjni", kiedy on jest brunetem, no bo nie widzę w tym sensu - odbieram to jako jakiś celowy przytyk, no nie wiem- z moich ust nigdy nic takiego nie padło. Ja w momencie tego "ustawiania" dziewczyn, ktora najlepsza, wyszłam, nie powiem, zirytowało mnie to na maxa.. i zastanawiam sie , jak zachowalybyscie sie na moim miejscu. A o tych komentarzach odnośnie oczu, itp. wspomniałam, choć właściwie w tamtym momencie nie reagowalam, nie uznałam tego za niestosowne, trochę mnie to tylko zdziwiło.

Edytowane przez Kaaja94
Czas edycji: 2014-11-08 o 15:56
Kaaja94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 16:23   #17
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez Kaaja94 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, o friendzone nie ma mowy, bo on jest dla mnie jak brat i absolutnie nigdy bym sie z nim nie związała natomiast o ile takie uwagi w stylu "ładna dziewczyna " czy cos w tym stylu, rozumiem i akceptuje, o tyle juz ranking urody w obrębie klasy, do której należę ,..no to mnie zirytowało, tym bardziej ze sam narzeka ", ze "nigdy go nie chwale" i ze poprosił mnie na swoją studniówkę , poczułam po prostu, ze nie liczy sie z moimi uczuciami, a to jak dla mnie minimum , by mowić o przyjaźni. Jesli chodzi o jego osobiste preferencje odnośnie dziewczyn, ok, ale czy ja muszę byc o tym wszystkim informowana? Po pierwsze to nie moja sprawa, a po drugie - myślałam, ze w przyjaźni przede wszystkim chodzi o to, by byc dla siebie miłym, a nie o "szczerość bez granic" w tak absurdalnych sytuacjach. Tak samo ja nie mowię, ze "tylko blondyni sa atrakcyjni", kiedy on jest brunetem, no bo nie widzę w tym sensu - odbieram to jako jakiś celowy przytyk, no nie wiem- z moich ust nigdy nic takiego nie padło. Ja w momencie tego "ustawiania" dziewczyn, ktora najlepsza, wyszłam, nie powiem, zirytowało mnie to na maxa.. i zastanawiam sie , jak zachowalybyscie sie na moim miejscu. A o tych komentarzach odnośnie oczu, itp. wspomniałam, choć właściwie w tamtym momencie nie reagowalam, nie uznałam tego za niestosowne, trochę mnie to tylko zdziwiło.
Moim zdaniem przesadzasz.
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 16:24   #18
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Kolega a kompleksy

Dziwi mnie, że masz przyjaciela, z którym tylko się "kumplujecie". Ja z przyjaciółmi zazwyczaj się przyjaźnię, a "kumpluję się" z "kumplami".

On nie jest dla Ciebie jak brat, bo bratu zwróciłabyś prawdopodobnie uwagę, gdyby jego zachowanie sprawiało Ci przykrość.

Ponadto w przyjaźni nie chodzi o to, by zawsze być dla siebie miłym, a na pewno nie chodzi o to przede wszystkim. Przyjaźń to raczej pozycja drugiej osoby w Twoim rankingu priorytetów.

W przyjaźni nie powinno być spraw, na temat których nie można swobodnie porozmawiać. Ale oczywiście nie powinno się mówić niczego, czym świadomie raziłoby się uczucia drugiej osoby.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 16:56   #19
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Kolega a kompleksy

Podobnie jak dziewczyny nie widzę problemu. Mój najlepszy kumpel też opowiada przy mnie (182cm i ponad 80kg), że lubi drobne dziewczyny, ale nie mam powodu żeby to w jakikolwiek sposób brać do siebie. Każdy ma swój typ, a przyjaciele i znajomi kompletnie nie muszą jemu odpowiadać
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 18:19   #20
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez Kaaja94 Pokaż wiadomość
Wiele razy w zyciu zarzucano mi, ze robię z igły widły, czepiam sie i mam wątpliwości, czy i w tym przypadku tak jest..
Zawsze bardziej trzymałam sie z facetami. Mam przyjaciela, znamy sie wiele lat, kumplujemy, ni mniej, ni wiecej. Jestem z natury nieśmiała i skryta, nie mam zbyt wysokiego ego, nigdy nie miałam. I on o tym wie. Od pewnego czasu w mojej obecności rozmawia z innymi kolegami, np. ktora dziewczyna w naszej grupie ma najładniejsza twarz, jest najatrakcyjniejsza, najzgrabniejsza itp. , rzuca tekstami w stylu: " tylko wysokie dziewczyny sa atrakcyjne"( jestem niska) albo " ja to nie lubie dużych oczu"( mam duże) Wiem,ze w przyjaźni nie chodzi o to, by sie sobie podobać i nie zależy mi na nim bardziej niz na kumplu, ale fakt, ze poruszają takie tematy przy mnie.. Jak byście zareagowały? Czy on aż tak nie zdaje sobie sprawy, ze to dość niezręczne? Poza tym jest naprawde świetnym kolega i znamy sie wiele lat, od zawsze praktycznie.
Powiedz mu mniej więcej to, co podkreślone. Jeśli mu na tobie zależy - zechce zrozumieć.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-08, 20:51   #21
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Kolega a kompleksy

Zależy ci na nim tylko jak na kumplu? To czemu cię boli, że nie jesteś w jego guście?
Do mnie też kumpel powiedział, że podoba mu się nasza wspólna koleżanka, ale to przecież kumpel, ma swój gust i nie aspiruję do bycia jego dziewczyną.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 15:53   #22
Kaaja94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 5
Dot.: Kolega a kompleksy

I am Rock - nie boli, jest mi to obojętne Mam swojego chłopaka, tak gwoli ścisłości. , Twoj przykład jest nieadekwatny : Nie widzę problemu, by mowić kto mu sie podoba, nawet w tym, ze powiedział, co mu sie we mnie nie podoba- ok, natomiast ten ranking to w moim mniemaniu przegięcie.On nie jest w moim guście, natomiast nie poruszalabym tego typu tematów przy nim, bo uważam to za brak taktu, a juz na pewno nie ustawialabym facetów z grupy, do której on należy, według atrakcyjności( w jego obecności). Nie jestem pewna siebie osoba, miałam epizod z anoreksja i jestem wobec siebie bardzo krytyczna. Niemniej jednak rozumiem- masz prawo do swojego zdania.
AlaZala użyłam słowa" kumpluje sie", by podkreślić, ze nie ma tu mowy o jakichś innych uczuciach, tylko przyjazn. I zwróciłam mu uwagę, co prawda niewerbalnie, ale jak juz mówiłam, wyszłam wtedy. Przeprosił za to i sam powiedział, ze postąpił jak cham. Niemniej jednak - chciałam znać Wasze zdanie, tyle.

Edytowane przez Kaaja94
Czas edycji: 2014-11-10 o 16:03
Kaaja94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 15:55   #23
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez Kaaja94 Pokaż wiadomość
I am Rock - nie boli, jest mi to obojętne, Twoj przykład jest nieadekwatny, o czym juz wspominałam. Absolutnie on nie jest w moim guście, natomiast nie poruszalabym tego typu tematów przy nim, bo uważam to za brak taktu, a juz na pewno nie ustawialabym facetów według atrakcyjności w jego obecności. Niemniej jednak rozumiem- masz prawo do swojego zdania.
AlaZala użyłam słowa" kumpluje sie", by podkreślić, ze nie ma tu mowy o jakichś innych uczuciach, tylko przyjazn. I zwróciłam mu uwagę, co prawda niewerbalnie, ale jak juz mówiłam, wyszłam wtedy. Przeprosił za to i sam powiedział, ze postąpił jak cham. Niemniej jednak - chciałam znać Wasze zdanie, tyle,
No kurczę, przeprosił, o co Ci w tej chwili chodzi?
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 16:03   #24
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Kolega a kompleksy

Pewnie jest mi trudno zrozumieć Twój punkt widzenia. Prawdopodobnie wynika to stąd, że dla mnie nie ma znaczenia, jak inni, w tym mężczyźni w moim otoczeniu, oceniają moją atrakcyjność fizyczną. Wierzę, że skoro moi koledzy się ze mną kolegują, to mnie lubią - nawet jeśli czasem mówią coś przeciwnego - i z tego się cieszę.

A gdyby ktoś mi kiedyś "niewerbalnie zwrócił uwagę", to raczej ja oczekiwałabym przeprosin z tego powodu. Uważam, że wszystkie kwestie problemowe trzeba sobie dokładnie wyjaśniać.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 17:33   #25
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Kolega a kompleksy

Rozumiem co masz na mysli. Ja np mam maly biust i jakby kumpel czy nawet jakas kolezanka powiedziala cos w stylu, ze male piersi sa brzydkie to tez by mi bylo troche przykro. Ja bym na Twoim miejscu zwrocila mu uwage, ale w zartach.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 17:51   #26
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
No kurczę, przeprosił, o co Ci w tej chwili chodzi?
Kumpel nie może szczerze się wypowiedzieć na temat kogokolwiek, bo autorka bierze wszystko do siebie. Taka mimoza.

Autorko, robisz z igły - widły. Tym samym obnażasz swoje kompleksy. Zwracasz uwagę innych na to, czego nie zauważali do tej pory.
I po co?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 17:59   #27
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Kumpel nie może szczerze się wypowiedzieć na temat kogokolwiek, bo autorka bierze wszystko do siebie. Taka mimoza.

Autorko, robisz z igły - widły. Tym samym obnażasz swoje kompleksy. Zwracasz uwagę innych na to, czego nie zauważali do tej pory.
I po co?
Miło by Ci było przysłuchiwać się uzasadnieniom kumpli, dlaczego jesteś np. na miejscu 2 od końca w kategorii atrakcyjnych dziewcząt w Twojej grupie? Jeśli byś potrafiła kompletnie nie brać tego do siebie to gratuluję, moim zdaniem jednak większości osób zrobiłoby się przykro i również poczułyby, że to było bardzo nietaktowne.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 18:01   #28
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez alexandraa13 Pokaż wiadomość
Miło by Ci było przysłuchiwać się uzasadnieniom kumpli, dlaczego jesteś np. na miejscu 2 od końca w kategorii atrakcyjnych dziewcząt w Twojej grupie? Jeśli byś potrafiła kompletnie nie brać tego do siebie to gratuluję, moim zdaniem jednak większości osób zrobiłoby się przykro i również poczułyby, że to było bardzo nietaktowne.
No ale chłopak PRZEROSIŁ, a autorka nadal nie potrafi się z tym pogodzić. Cóż, on więcej już dla niej zrobić nie może.

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2014-11-10 o 18:03
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 19:09   #29
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Kolega a kompleksy

Cytat:
Napisane przez alexandraa13 Pokaż wiadomość
Miło by Ci było przysłuchiwać się uzasadnieniom kumpli, dlaczego jesteś np. na miejscu 2 od końca w kategorii atrakcyjnych dziewcząt w Twojej grupie? Jeśli byś potrafiła kompletnie nie brać tego do siebie to gratuluję, moim zdaniem jednak większości osób zrobiłoby się przykro i również poczułyby, że to było bardzo nietaktowne.
1 - Nie mam kumpli rzucających przy mnie nietaktowne uwagi - po prostu dobrzy koledzy takich rzeczy nie robią. W dodatku autorka nazywa tego konkretnego chłopaka - przyjacielem.
2 - Mam dystans do siebie, potrafię śmiać się ze swoich wad. Ale i złośliwie odciąć w razie potrzeby.
3 - Przyjaciół można wybrać. Takich mniej chamskich.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-10, 19:30   #30
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Kolega a kompleksy

Ja z kilkorgiem moich dobrymi znajomych lubimy sobie co jakiś czas podogryzać w wolnych chwilach. Siadamy sobie razem przy stole i jak najzłośliwiej wytykamy sobie, że ktoś jest gruby, inny jest chudy, jeszcze inny ma piskliwy głos albo jąka się. Jest to przede wszystkim dobra okazja, żeby pośmiać się z siebie i innych.

Ale poza tym taka zabawa pozwala nam zaakceptować swoje własne wady, których i tak jesteśmy świadomi, i nie robić z nich tabu. Wydaje się, że w ten sposób mówimy sobie też nawzajem, że uwielbiamy się niezależnie od posiadania tych wad.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-11 00:12:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.