|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Hej,
obecnie jestem w 39 tygodniu pierwszej ciąży. od jakiegos miesiąca mam wielką ochotę na słodycze a jednoczesnie bardzo gryzie mnie sumienie. Po pierwsze czy nie szkodze dziecku po drugie, że przytyje dużo. Obecnie przytyłam 14 kilo od początku ciąży. I mam nadzieję, że juz wiecej nie będzie i, że po porodzie uda mi się to wszystko zrzucić. Od kilku mam fobie czytania o objawach porodu. Jakie były wasze odczucia przed porodem. Czy gdzieś w głebi duszy czułyście, że to już niedłgu tj przed terminem? Termin mam na 22 listopada ale chciałabym bym bardzo wcześniej. Mam do was kilka pytań. Po pierwsze czy to normalne, że drętwieją mi od kilku dni ręce ( dłonie)? Zwłaszcza w nocy ale także w dzień i to np jeden palec wskazujący? Po drugie czy wy także miałyście ciemną kreskę między pośladkami? Podobną do tej na brzuchu? Ja takową zauważyłam i wstydzę się tego przed mężem. Po trzecie czy jedzenie słodyczy bardzo zaszkodzi? Przed chwilą zjadłam całą tabliczkę czekolady. Po czwarte mam straszną ochotę na cytrusy czy to może zaszkodzić? |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Mam to samo. Codziennie minimum tabliczka czekolady i kilka mandarynek ;/ byle do końcaaa! Tyle ze ja Przytyłam 19kg. Dziecku to nijak nie zaszkodzi... A na wczesniejszy poród nie ludzilabym się ;/ ja mam termin na 27go
Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2014-11-12 o 15:49 |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Ja mam termin 23.11. Też bym tylko słodkie żarła, na "szczęście" mam cukrzycę ciążową i się hamuję dzięki temu, jem tylko jednego batona a nie 10
![]() Dziecku nie zaszkodzisz, nie przejmuj się, wiadomo, że jak będziesz się objadać przytyjesz więcej, dlatego albo mówisz sobie stop albo po porodzie bierzesz się bardziej za siebie ![]() Drętwienia też są normalne, a krecha między pośladkami hmmm nie wiem, nie zauważyłam
__________________
http://www.magdam.com.pl |
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Hej ,jestem mamą wrześniową ,więc "świeżo" po porodzie.
To co opisujesz ,to całkowicie normalne , ja pod koniec ciąży pochłaniałam niebotyczne ilości jedzenia - tak jak przez całą ciążę słodkie , napoje gazowane ,czy fast food mnie odrzucało ,tak praktycznie na finiszu dostawałam ślinotoku jak którąś z rzeczy zobaczyłam ,bądź poczułam - Ponoć jest to normalne ,gdyż organizm robi "zapasy" przed wysiłkiem jakim jest poród Jeżeli chodzi o przeczucia ,to tak ja je miałam ... Na kilka tygodni przed porodem powiedziałam mojemu Tż ,że zobaczy ,że urodzę 1 września w 39 tygodniu i że na oddział będzie mnie przyjmował ten i ten lekarz (tak też się stało) ,to ten się ze mnie śmiał ... A jego mina jak mu oznajmiłam ,że odchodzą mi wody 1 września ... bezcenna Drętwienie rąk ,też jest rzeczą normalną , jak urodzisz maleństwo to minie Ja miałam podobnie ,czasem bywało tak ,że to co trzymałam w łapkach mi wypadało po prostu ... Jak nie masz cukrzycy ciążowej ani jakiś innych przeciwwskazań żywieniowych ,to myślę ,że nie ... skoro masz taką na nie ochotę ,to najwidoczniej dzidzia i organizm tego potrzebuje , ja jadłam cytrusy ,piłam soki z cytrusów i mam śliczną i zdrową córeczkę Jeżeli chodzi o tą linie ciemną ,to nie wypowiem się ,gdyż jej nie miałam ,ani na brzuchu ,ani gdziekolwiek indziej Nie wstydź się przed mężem ,dla niego z całą pewnością jesteś najpiękniejsza na świcie ![]() Życzę szczęśliwego i szybkiego rozwiązania |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Bardzo dziękuje za odpowiedzi. Właśnie jestem po wizycie u ginekologa. Termin mam na za tydzień. I Pani ginekolog stwierdziła, że się upasłam lekko
Powiem wam, że głupio mi się zrobiło i milczałam. Oby udało mi się zrzucić te 14 kilo
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Cytat:
![]() nieźle ![]() Według mnie 14 kilogramów to jak najbardziej okej. Rozumiem gdybyś napisała 24 kg, ale 14 ?! Sama bym tyle chciała do końca ciąży przytyć, a tutaj już za niedługo tyle będę miała, a może już mam nie odmawiam sobie niczego, potem się będę martwić
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Cytat:
Lepiej powiedzcie skąd Bierzecie energię i siłę do życia na tej końcówce? ;( Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2014-11-15 o 20:46 |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Ja akurat od początku ciąży nie mam żadnych typowych objawów. Zadnych mdłości, zmęczenia, senności itp. Tydzien do porodu a ja juz wszystko mam przygotowane, nie wiem co robić, pozostaje czekanie. Boję sie ze jeżeli sie zacznie to spanikuje
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Witam
![]() wpadam tu na chwilkę, na pocieszenie Wam powiem ze nie dotrwałam do 39 tyg urodzilam w 36 calkiem niespoedziewanie!
__________________
15.03.2011 Tymek 12. 09. 2015 Tosia |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Końcówka ciąży- zachcianki, samopoczucie - 39 tydzień
Ja niestety termin naa wczoraj i cisza
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.







Jeżeli chodzi o przeczucia ,to tak ja je miałam ... Na kilka tygodni przed porodem powiedziałam mojemu Tż ,że zobaczy ,że urodzę 1 września w 39 tygodniu i że na oddział będzie mnie przyjmował ten i ten lekarz (tak też się stało) ,to ten się ze mnie śmiał ... A jego mina jak mu oznajmiłam ,że odchodzą mi wody 1 września ... bezcenna
Powiem wam, że głupio mi się zrobiło i milczałam. Oby udało mi się zrzucić te 14 kilo 







