Jest ktoś z Poznania(okolic) zainteresowany chodzeniem na siłownię?

[AnkaSmietankaa]

Mam do zrzucenia kilka dobrych kilogramów(ok. 10) i zastanawiam się nad pójściem na siłownię. Jedynym moim ale... jest fakt, że nie chciałabym tam chodzić sama. Byłam umówiona z koleżanką ale jak to często bywa postanowiła zrezygnować bo coś tam :/ Szkoda bo na prawdę byłam zmotywowana. Dlatego postanowiłam zapytać się na tym forum czy może ktoś nie jest w podobnej sytuacji Myślę, ze najfajniej by było gdyby zgłosił się ktoś w wieku mniej więcej licealnym ale oczywiście nie bądźmy wybredni ktoś starszy.młodszy też może być A idealnie to już by było gdyby zgłosiła się jakaś grupka. Myślę, iż to byłaby świetna motywacja dla wszystkich Ale cóż liczę na chociaż jedną osobę

[mara30]

Idź sama
Do ćwiczenia nie jest potrzebne towarzystwo wręcz przeciwnie, z koleżanką jest za duże ryzyko, że skupisz się na plotkowaniu zamiast na ćwiczeniu

[AnkaSmietankaa]

Mam do zrzucenia kilka dobrych kilogramów(ok. 10) i zastanawiam się nad pójściem na siłownię. Jedynym moim ale... jest fakt, że nie chciałabym tam chodzić sama. Byłam umówiona z koleżanką ale jak to często bywa postanowiła zrezygnować bo coś tam :/ Szkoda bo na prawdę byłam zmotywowana. Dlatego postanowiłam zapytać się na tym forum czy może ktoś nie jest w podobnej sytuacji Myślę, ze najfajniej by było gdyby zgłosił się ktoś w wieku mniej więcej licealnym ale oczywiście nie bądźmy wybredni ktoś starszy.młodszy też może być A idealnie to już by było gdyby zgłosiła się jakaś grupka. Myślę, iż to byłaby świetna motywacja dla wszystkich Ale cóż liczę na chociaż jedną osobę

[AnkaSmietankaa]

No niby tak ale sama jakoś się boję i krępuję. Chociaż na początku chciałabym uczęszczać z kimś. Tym bardziej, że to najszczuplejszych nie należę a w koło jest tak wiele wysportowanych osób, że się dosyć krępuję. W towarzystwie zawsze raźniej przynajmniej na początku :3

[mara30]

nie masz się co krępować, na siłowni ludzie zajęci są ćwiczeniem, a nie oglądaniem innych
tylko musisz poprosić trenera, żeby Ci wytłumaczył jak ćwiczyć, pokazał prawidłową technikę i jak się skupisz na treningu, to zapomnisz o tym, że się bałaś
a poza tym - zapewne wiele z tych wysportowanych osób wcale takich nie było na początku, każdy kiedy zaczynał

[eyo]

ale na siłownię chodzą też ludzie z takim problemem jak twój

także nie bój się i idź sama, zresztą na siłowni też możesz kogoś poznać
ja się też na początku bałam ale tam gdzie chodzę wszyscy są mili - nawet w szatni obce dziewczyny się do mnie miło odzywają i nikomu nie przeszkadza cudza sylwetka bo każdy jakoś zaczynał

[Katherinee]

a na jaką siłownie chcialabys chodzic?;>