Byłem za dobry? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-15, 13:16   #1
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19

Byłem za dobry?


Witam. Chciałem przedstawić swoje relacje z kobietami i moje podejście do tematu. Otóż nigdy nie byłem jakimś typem wielkiego podrywacza, ale nie bałem się zrobić tego pierwszego kroku w stronę kobiety. Dochodziło do spotkań, byłem miły dla drugiej strony (oczywiście bez przesady), zachowywałem się kulturalnie i szanowałem drugą stronę. Przeważnie dochodziło do sytuacji, że po pewnym czasie moja nazwijmy to "wybranka" zaczynała grać. Przekładanie spotkań, kombinowanie itd. oczywiście w czasie spotkań często dochodziło do sytuacji, że to ja miałem za wszystko płacić, ale mogłem to zrozumieć, bo byłem stroną zapraszającą i tylko jedną pogoniłem, bo ciągle traktowała mnie jako sponsora.

W końcu coś we mnie pękło i przestałem być miły dla kobiet. Kilku zafundowałem konkretny ochrzan za ich zachowanie (oczywiście nie spotykałem się z kilkoma naraz, tylko dopiero po niepowodzeniu z poprzednią próbowałem u następnej i zazwyczaj były to spore odstępy czasu). Efekt? Nagle zaczęły mnie szanować, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo zacząłem być dla nich chamski.

Drogie Panie - kończąc mój temat mam do was takie pytanie... Dlaczego jak facet jest dla was miły i mu na was zależy, to najczęściej traktujecie go jak frajera/sponsora? Z kolei później płaczecie, że nie ma normalnych facetów szanujących kobiet, a swoim postępowaniem same zmieniacie nas na gorsze. Będę wdzięczny jeżeli któraś z was spróbuje mi to wyjaśnić, bo ja już zwątpiłem w płeć przeciwną. Pozdrawiam.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 13:38   #2
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez kazzax Pokaż wiadomość
Witam. Chciałem przedstawić swoje relacje z kobietami i moje podejście do tematu. Otóż nigdy nie byłem jakimś typem wielkiego podrywacza, ale nie bałem się zrobić tego pierwszego kroku w stronę kobiety. Dochodziło do spotkań, byłem miły dla drugiej strony (oczywiście bez przesady), zachowywałem się kulturalnie i szanowałem drugą stronę. Przeważnie dochodziło do sytuacji, że po pewnym czasie moja nazwijmy to "wybranka" zaczynała grać. Przekładanie spotkań, kombinowanie itd. oczywiście w czasie spotkań często dochodziło do sytuacji, że to ja miałem za wszystko płacić, ale mogłem to zrozumieć, bo byłem stroną zapraszającą i tylko jedną pogoniłem, bo ciągle traktowała mnie jako sponsora.

W końcu coś we mnie pękło i przestałem być miły dla kobiet. Kilku zafundowałem konkretny ochrzan za ich zachowanie (oczywiście nie spotykałem się z kilkoma naraz, tylko dopiero po niepowodzeniu z poprzednią próbowałem u następnej i zazwyczaj były to spore odstępy czasu). Efekt? Nagle zaczęły mnie szanować, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo zacząłem być dla nich chamski.

Drogie Panie - kończąc mój temat mam do was takie pytanie... Dlaczego jak facet jest dla was miły i mu na was zależy, to najczęściej traktujecie go jak frajera/sponsora? Z kolei później płaczecie, że nie ma normalnych facetów szanujących kobiet, a swoim postępowaniem same zmieniacie nas na gorsze. Będę wdzięczny jeżeli któraś z was spróbuje mi to wyjaśnić, bo ja już zwątpiłem w płeć przeciwną. Pozdrawiam.
Generalizujesz na przykładzie kilku kobiet. Śmierdzi mi ten wątek.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 13:42   #3
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez kazzax Pokaż wiadomość
Witam. Chciałem przedstawić swoje relacje z kobietami i moje podejście do tematu. Otóż nigdy nie byłem jakimś typem wielkiego podrywacza, ale nie bałem się zrobić tego pierwszego kroku w stronę kobiety. Dochodziło do spotkań, byłem miły dla drugiej strony (oczywiście bez przesady), zachowywałem się kulturalnie i szanowałem drugą stronę. Przeważnie dochodziło do sytuacji, że po pewnym czasie moja nazwijmy to "wybranka" zaczynała grać. Przekładanie spotkań, kombinowanie itd. oczywiście w czasie spotkań często dochodziło do sytuacji, że to ja miałem za wszystko płacić, ale mogłem to zrozumieć, bo byłem stroną zapraszającą i tylko jedną pogoniłem, bo ciągle traktowała mnie jako sponsora.

W końcu coś we mnie pękło i przestałem być miły dla kobiet. Kilku zafundowałem konkretny ochrzan za ich zachowanie (oczywiście nie spotykałem się z kilkoma naraz, tylko dopiero po niepowodzeniu z poprzednią próbowałem u następnej i zazwyczaj były to spore odstępy czasu). Efekt? Nagle zaczęły mnie szanować, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo zacząłem być dla nich chamski.

Drogie Panie - kończąc mój temat mam do was takie pytanie... Dlaczego jak facet jest dla was miły i mu na was zależy, to najczęściej traktujecie go jak frajera/sponsora? Z kolei później płaczecie, że nie ma normalnych facetów szanujących kobiet, a swoim postępowaniem same zmieniacie nas na gorsze. Będę wdzięczny jeżeli któraś z was spróbuje mi to wyjaśnić, bo ja już zwątpiłem w płeć przeciwną. Pozdrawiam.
To już kolejny wątek o podobnej treści.
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 13:43   #4
afrodytek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 077
Dot.: Byłem za dobry?

[QUOTE=kazzax;48940790]Witam. Chciałem przedstawić swoje relacje z kobietami i moje podejście do tematu. Otóż nigdy nie byłem jakimś typem wielkiego podrywacza, ale nie bałem się zrobić tego pierwszego kroku w stronę kobiety. Dochodziło do spotkań, byłem miły dla drugiej strony (oczywiście bez przesady), zachowywałem się kulturalnie i szanowałem drugą stronę. Przeważnie dochodziło do sytuacji, że po pewnym czasie moja nazwijmy to "wybranka" zaczynała grać. Przekładanie spotkań, kombinowanie itd. oczywiście w czasie spotkań często dochodziło do sytuacji, że to ja miałem za wszystko płacić, ale mogłem to zrozumieć, bo byłem stroną zapraszającą i tylko jedną pogoniłem, bo ciągle traktowała mnie jako sponsora.

W końcu coś we mnie pękło i przestałem być miły dla kobiet. Kilku zafundowałem konkretny ochrzan za ich zachowanie (oczywiście nie spotykałem się z kilkoma naraz, tylko dopiero po niepowodzeniu z poprzednią próbowałem u następnej i zazwyczaj były to spore odstępy czasu). Efekt? Nagle zaczęły mnie szanować, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo zacząłem być dla nich chamski.

Drogie Panie - kończąc mój temat mam do was takie pytanie... Dlaczego jak facet jest dla was miły i mu na was zależy, to najczęściej traktujecie go jak frajera/sponsora? Z kolei później płaczecie, że nie ma normalnych facetów szanujących kobiet, a swoim postępowaniem same zmieniacie nas na gorsze. Będę wdzięczny jeżeli któraś z was spróbuje mi to wyjaśnić, bo ja już zwątpiłem w płeć przeciwną. Pozdrawiam.[/QUO
To zależy od twojej sytuacji materialnej. Ja osobiście bedąc studentka na utrzymaniu rodziców ( czasem sobie coś dorobię na wlasne wydatki + stypendium )nie wyobrażam sobie nawet płacić za faceta jeśli gdzieś wychodzimy wiedząc, że on mnie zaprasza i ma pracę. Wolałabym już chyba nigdzie nie wychodzić. Może jestem mało nowoczesna, ale też nie wyobrazam sobie sytuacji, w której facet mnie zaprasza i po zjedzeniu obiadu oczekuje, że ja zapłace. Co innego jeśli ta kwestia została wcześniej obgadana. Czyli umawiamy się, że wychodzimy na obiad ale każdy płaci za siebie i nie jest to randka tylko wspólne wyjście. Nie jest to randka w sensie, że facet zaprasza dziewczynę na kolację czy do cukierni, tylko po psory idziecie zjeść razem żeby wam bylo raźniej. Myslę, że rozumiesz sens.

Co do miłych facetów. Jeśli facet się spodoba dziewczynie i jest chemia, to czy bedzie miły czy chamski i tak dziewczyna będzie miła dla niego. Z kolei jeśli ona sama nie wie do końca co czuje i jak jest to jeśli jest nie miła a facet kontratakuje no to na chwilę się zmienia żeby jeszcze ocenic czy warto czy nie warto.
afrodytek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 13:43   #5
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Więcej niż kilku, poza tym skuteczność moich spostrzeżeń wyniosła na oko 80%, czyli coś w tym jest. Do tego dochodzi wiek, w którym tak na poważnie zacząłem się spotykać z kobietami, czyli od 21 roku życia do teraz (mam 26 lat). Dlatego po prostu pytam, bo nie wiem czy jestem takim pechowcem i ciągle trafiam na ten gorszy i niepożądany typ kobiet, czy po prostu większość taka jest i należy dać sobie z nimi spokój. Specjalnie napisałem na tym forum, bo jest typowo kobiece i może jakieś Panie podzielą się ze mną swoimi spostrzeżeniami na ten temat, bo głównie na ich opinii mi zależy.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 13:48   #6
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Byłem za dobry?

Ja przesadnie miłych nie lubię, bo to ciepłe kluchy.
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 13:50   #7
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;48941192]Ja przesadnie miłych nie lubię, bo to ciepłe kluchy.[/QUOTE]

Przesadnie miłych jeszcze rozumiem, a normalnych i szanujących drugą osobę też?
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-15, 14:02   #8
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez kazzax Pokaż wiadomość
Przesadnie miłych jeszcze rozumiem, a normalnych i szanujących drugą osobę też?
Jeżeli zawsze jesteś na moje zawołanie, zawsze szybko odpiszesz czy piszesz do mnie codziennie, to też.
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 14:21   #9
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Byłem za dobry?

Nuda. Taki wątek pojawia się tu raz na miesiąc. A autor niech nie szuka problemu w nielogicznym zachowaniu kobiet tylko w sobie.
I nie chodzi o stanie sie dupkiem.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:01   #10
Alex1771
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 143
Dot.: Byłem za dobry?

Zrób jej taki opie***l ,że będzie sie teraz ona starała o ciebie
Alex1771 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:08   #11
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Nuda. Taki wątek pojawia się tu raz na miesiąc. A autor niech nie szuka problemu w nielogicznym zachowaniu kobiet tylko w sobie.
I nie chodzi o stanie sie dupkiem.
Jak zwykle najlepiej zgonić problem na faceta :p. Myślisz, że o tym nie myślałem? Analizowałem swoje zachowania i nie znalazłem niczego, co mogłoby odstraszać kobiety. Żadnej się nie narzucałem, byłem kulturalny (do czasu aż chciały mnie wykorzystywać, o czym wspominałem w pierwszym poście), nie byłem na każde zawołanie i nic. Mam swoje zainteresowania, własne życie, więc nie jestem typem przydupasa szukającego pocieszenia u płci przeciwnej. Po prostu zastanawia mnie, dlaczego za każdym razem kończy się to tak samo i dlatego napisałem ten temat.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-15, 15:09   #12
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez kazzax Pokaż wiadomość
Jak zwykle najlepiej zgonić problem na faceta :p. Myślisz, że o tym nie myślałem? Analizowałem swoje zachowania i nie znalazłem niczego, co mogłoby odstraszać kobiety. Żadnej się nie narzucałem, byłem kulturalny (do czasu aż chciały mnie wykorzystywać, o czym wspominałem w pierwszym poście), nie byłem na każde zawołanie i nic. Mam swoje zainteresowania, własne życie, więc nie jestem typem przydupasa szukającego pocieszenia u płci przeciwnej. Po prostu zastanawia mnie, dlaczego za każdym razem kończy się to tak samo i dlatego napisałem ten temat.
Hm. Czyli to 80 procent kobiet jest skrzywiona, a ty jestes super? Nie ma to jak zgonic wine na prawie polowe spoleczenstwa. To na pewno bardziej prawdopodobne.

Moze po prostu jesteś nudny. I widocznie masz cos z przydupasa, skoro jedna zrobila z ciebie sponsora.

I na co liczysz? Ze wszystkie zahete tu powiedza: Tak. Jestesmy z nieszanujacymi nas dupkami. Pytaj o co chcesz.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2014-11-15 o 15:15
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:15   #13
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Może i tak. Ciężko mi ocenić samego siebie. Przynajmniej mam czyste sumienie, że nie udaje kogoś innego.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:17   #14
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Byłem za dobry?

Wychodzi tez na to, ze skoro widzisz non stop taka zaleznosc, to wiekszosc zajetych mężczyzn to nie szanujacy kobiet dranie?
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:19   #15
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Wychodzi tez na to, ze skoro widzisz non stop taka zaleznosc, to wiekszosc zajetych mężczyzn to nie szanujacy kobiet dranie?
Ze starszych pokoleń nie, ale patrząc na to jakie wzięcie mają dranie z mojego pokolenia, to jakaś część na pewno taka jest.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:31   #16
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Byłem za dobry?

Marudzisz. Może dlatego wszystkie Cię zlewają.
A może jesteś brzydki.

Edytowane przez 397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Czas edycji: 2014-11-15 o 15:35
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:38   #17
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Zazwyczaj nie jestem marudą, po prostu teraz naszło mnie na takie rozważania.

Co do urody - cóż, nie jestem narcyzem żeby oceniać siebie samego, zresztą nie znam się na urodzie facetów i nigdy mnie to nie interesowało, a zdjęcia też nie mam zamiaru wstawiać Mogę jedynie powiedzieć, że o siebie dbam i nie wyglądam jak wróg łazienki
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 15:38   #18
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: Byłem za dobry?

Drogi Autorze, świat dzieli się na ludzi mniej i bardziej fajnych. Tak, są kobiety, które potrafią wykorzystać sytuację, uważają, że powinno się za nimi biegać, płacić za nie i najlepiej robić za wycieraczkę BO ONE SĄ KOBIETAMI. Sama nie rozumiem takiego podejścia. W momencie, gdy się buntowałeś, to nagle zapalała im się lampka ostrzegawcza. To raczej nie chodzi o bycie miłym czy chamskim, tylko o to, że kobieta widzi na ile może sobie pozwolić, więc to wykorzystuje.
Ale pocieszę Cię, że tak samo jest z facetami, są ci fajni i kretyni.
Myślę, że po prostu miałeś pecha albo zbyt dużo od siebie dawałeś na początku relacji.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only)
Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 16:33   #19
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Byłem za dobry?

Nie wiem, mnie zawsze przyciągali źli chłopcy, za każdym razem przez to cierpię, ale kocham to jak ktoś nie traktuje mnie jak księżniczkę tylko karze też coś dać od siebie.
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-15, 16:49   #20
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez maszToCoChcesz Pokaż wiadomość
Nie wiem, mnie zawsze przyciągali źli chłopcy, za każdym razem przez to cierpię, ale kocham to jak ktoś nie traktuje mnie jak księżniczkę tylko karze też coś dać od siebie.
Nie przeszkadzało Ci to, że dla takiego gościa nic nie znaczysz? Nie lepiej było poszukać normalnego, który traktował by Cie normalnie, czyli z szacunkiem ale bez całowania po stopach czy traktował jak nic nieznaczący przedmiot? Chyba nigdy nie zrozumiem kobiet, naprawdę. A marudzicie, że to my faceci jesteśmy skomplikowani
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 17:15   #21
Villemo44
Raczkowanie
 
Avatar Villemo44
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 126
Dot.: Byłem za dobry?

Tu nie chodzi o to, że jak jest "zły chłopiec" to na pewno jest bezczelny i nie szanuje kobiety. Lubię facetów, którzy mają swój silny charakter, nie ulegają kobiecym humorkom i fochom, jak coś im się nie podoba to to mówią, a nie udają, że wszystko jest ok byleby tylko panienki nie urazić. Wolę faceta, który traktuje mnie jak partnerkę, a nie księżniczkę. Ale to nie znaczy, że tacy mężczyźni to same chamy i buraki. Trzeba szanować partnerkę, ale też i siebie.
__________________
"Brak perfekcji jest piękny, szaleństwo jest geniuszem i lepiej być absolutnie niedorzecznym niż absolutnie nudnym."-Marilyn Monroe
Villemo44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 17:21   #22
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez Villemo44 Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o to, że jak jest "zły chłopiec" to na pewno jest bezczelny i nie szanuje kobiety. Lubię facetów, którzy mają swój silny charakter, nie ulegają kobiecym humorkom i fochom, jak coś im się nie podoba to to mówią, a nie udają, że wszystko jest ok byleby tylko panienki nie urazić. Wolę faceta, który traktuje mnie jak partnerkę, a nie księżniczkę. Ale to nie znaczy, że tacy mężczyźni to same chamy i buraki. Trzeba szanować partnerkę, ale też i siebie.
W końcu jakaś odpowiedź z sensem. Dzięki.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:35   #23
agulec99
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12
Dot.: Byłem za dobry?

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;48942275]Marudzisz. Może dlatego wszystkie Cię zlewają.
A może jesteś brzydki.[/QUOTE]

Pink mistrzynią riposty
agulec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:43   #24
af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 561
Dot.: Byłem za dobry?

Hm, miałem podobny wątek. Tylko Twój jest do bólu schematyczny i jakoś nie wierzę żebyś się z kimś spotykał. Raczej Ci odmawiały, naczytałeś się w internecie o "złych kobietach" i stąd wątek.
Miałem podobne myślenie, dziewczyny na wiazażu mnie trochę z niego wyleczyły.
af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 01:23   #25
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez agulec99 Pokaż wiadomość
Pink mistrzynią riposty
Jakże mi miło.
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 10:29   #26
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Byłem za dobry?

Nawet jeśli nie jesteś trollem - nie ma czegoś takiego, jak za dobry facet. Może być po prostu nieodpowiedni. Jeśli ktoś nie jest TĄ osobą, to powód do nieporozumień/kwasów zawsze się znajdzie, nawet i taki.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-17, 08:25   #27
kazzax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 19
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7 Pokaż wiadomość
Hm, miałem podobny wątek. Tylko Twój jest do bólu schematyczny i jakoś nie wierzę żebyś się z kimś spotykał. Raczej Ci odmawiały, naczytałeś się w internecie o "złych kobietach" i stąd wątek.
Miałem podobne myślenie, dziewczyny na wiazażu mnie trochę z niego wyleczyły.
Dzięki Zev, że wspomniałeś o swoim wątku. Przeczytałem już część wpisów i w Twoim temacie Panie były bardziej skore do wyrażania opinii. Jak wrócę do domu, to przeczytam resztę. Mam nadzieję, że w końcu obaj trafimy na swoje drugie połówki, choć pomału zaczynam wątpić w te wszystkie bzdury opowiadane o miłości.
kazzax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-17, 08:34   #28
zambeza
polaczek cebulaczek
 
Avatar zambeza
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 10 737
Dot.: Byłem za dobry?

Po prostu trafiles na nieodpowiednie kobiety
__________________
ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku.
On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać.
Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle
zambeza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-17, 09:54   #29
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Byłem za dobry?

Cytat:
Napisane przez kazzax Pokaż wiadomość
Dzięki Zev, że wspomniałeś o swoim wątku. Przeczytałem już część wpisów i w Twoim temacie Panie były bardziej skore do wyrażania opinii. Jak wrócę do domu, to przeczytam resztę. Mam nadzieję, że w końcu obaj trafimy na swoje drugie połówki, choć pomału zaczynam wątpić w te wszystkie bzdury opowiadane o miłości.
Po prostu celujesz w ten sam typ, stąd podobne wrażenia.
Facet, który szuka dziewczyny w towarzystwie hmm powiedzmy rozrywkowym, gdzie dziewczyny piją równo z chłopakami, raczej nie znajdzie tam dziewicy orleańskiej ze wstrętem do alkoholu. Rozumiesz?
Zmień kryteria, bo 80% dziewczyn w klubie lubi tańczyć, pozostałe 20% jest tam, bo pilnuje swojego faceta, aby nie nabroił To żadna statystyka.
PS. Ja takze nie lubię ciepłych kluch, co nie znaczy, że toleruję chamskie odzywki.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-17, 15:17   #30
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Byłem za dobry?

Czekaj, czekaj.... piszesz, że po reprymendzie zaczynały cię szanować, ale potem były kolejne i kolejne i jeszcze kolejne. To chyba nie świadczy o skuteczności tej metody. Chyba że zaraz się dowiemy, że zamieniłeś się w zimnego macho, który rzuca kobietę po miesiącu.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-04 10:01:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.