Zrozumieć faceta- jednak trudno :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-02, 23:16   #1
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Talking

Zrozumieć faceta- jednak trudno :)


Kochane dziewczyny !

Mam pewnie problem sercowy. Poznałam bardzo fajnego chłopaka na uczelni. Zaczęliśmy dopiero gadać ze sobą od 2 tygodni. Dobrze nam się ze sobą rozmawiało na żywo i na fb. Wymieniliśmy się numerami. Zaczęło się miło ,codziennie pisaliśmy , zazwyczaj to ON pierwszy, raz się odezwałam ,bo nie pisał po 3 dniach. Nie wytrzymałam i chyba to błąd, bo może poczuł ,że ma mnie w garści. ? Ale dzwonił do mnie codziennie, ostatnio wysłał mi smsa na dobranoc w czwartek i do tej pory się nie odzywa..(haha ,tak to już 5 dni się nie odzywa :P )
Wysyłał mi swoje selfie i przekomarzał się kiedy dam mu buziaka.Nie rozumiem mężczyzn, niektórzy mówią,że to schemat prosty ,ale nie dla mnie Nie będę się przejmować, jeśli mnie olewa Czytałam książkę : " Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" i był fragment o tym ,żę facet się nie odzywa ,ąby sprawdzić, czy ma do czynienia z jakąś desperatką Szczerze, nie mam zamiaru się pierwsza odezwać, korci, ale się nie dam. Ale może być taka opcja ,że po prostu stracił mną zainteresowanie, a może za długo nad tym myślę ? Przyznam się , że przejrzałam wszystkie strony i poradniki na ten temat . Na prawdę nie potrafię zrozumieć facetów, nie ogarniam ich zagrywek. Nie wiem kiedy się mną bawią ,a kiedy chcą kontynuować znajomość

Miałyście taką sytuację, boję się pakować w kolejny związek ,więc jestem ostrożna Może jest jeszcze za wcześne, aby się zastanawiać? Napisałam do Was wizażanki, bo nie miałam się komu wygadać. Poza tym w sprawach sercowych jestem bardzo do tyłu
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 23:22   #2
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez Blair_1995 Pokaż wiadomość
Kochane dziewczyny !

Mam pewnie problem sercowy. Poznałam bardzo fajnego chłopaka na uczelni. Zaczęliśmy dopiero gadać ze sobą od 2 tygodni. Dobrze nam się ze sobą rozmawiało na żywo i na fb. Wymieniliśmy się numerami. Zaczęło się miło ,codziennie pisaliśmy , zazwyczaj to ON pierwszy, raz się odezwałam ,bo nie pisał po 3 dniach. Nie wytrzymałam i chyba to błąd, bo może poczuł ,że ma mnie w garści. ? Ale dzwonił do mnie codziennie, ostatnio wysłał mi smsa na dobranoc w czwartek i do tej pory się nie odzywa..(haha ,tak to już 5 dni się nie odzywa :P )
Wysyłał mi swoje selfie i przekomarzał się kiedy dam mu buziaka.Nie rozumiem mężczyzn, niektórzy mówią,że to schemat prosty ,ale nie dla mnie Nie będę się przejmować, jeśli mnie olewa Czytałam książkę : " Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" i był fragment o tym ,żę facet się nie odzywa ,ąby sprawdzić, czy ma do czynienia z jakąś desperatką Szczerze, nie mam zamiaru się pierwsza odezwać, korci, ale się nie dam. Ale może być taka opcja ,że po prostu stracił mną zainteresowanie, a może za długo nad tym myślę ? Przyznam się , że przejrzałam wszystkie strony i poradniki na ten temat . Na prawdę nie potrafię zrozumieć facetów, nie ogarniam ich zagrywek. Nie wiem kiedy się mną bawią ,a kiedy chcą kontynuować znajomość

Miałyście taką sytuację, boję się pakować w kolejny związek ,więc jestem ostrożna Może jest jeszcze za wcześne, aby się zastanawiać? Napisałam do Was wizażanki, bo nie miałam się komu wygadać. Poza tym w sprawach sercowych jestem bardzo do tyłu
Odezwanie się pierwszą do faceta to oznaka desperacji?
Ja rozumiem, jakby się pisało non stop do niego, dzwoniło, a on zbywał to, no ale po prostu odezwanie się? Czasami trzeba też przejąć inicjatywę. Facet może sobie pomyśleć, że w ogóle się nim nie zainteresowałaś.
To jedno.
A drugie, że takie selfie, pytanie kiedy mi dasz buziaczka, to dla mnie takie akcje, które kojarzą mi się z bajerantami
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 23:25   #3
Blond_Witch
Raczkowanie
 
Avatar Blond_Witch
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 233
GG do Blond_Witch
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Brzmi jak podchody w gimnazjum, a nie coś, co robi dorosły prawie człowiek, który już studiuje A rozmyślasz nad tym jakby facet już był na celowniku.
Blond_Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 23:31   #4
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Rzeczywiście zaczęłam się zastanawiać, czy to nie bajerant..
Powiedział mi, że jest romantykiem.. Ciekawe ,czy już mnie zmanipulował. :P
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 23:35   #5
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 487
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Ja na początek proponuje odlozenie tych poradników na polke. Albo ich spalenie.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 23:40   #6
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Haha okej Nie wspomniałam jeszcze o jednym. Powiedzial mi o swojej "pracy" trenera do związków, tylko, że porady udziela siostrom.. Nie znam go jednak dobrze i nie jestem w stanie wyczuć jakie ma intencje. Hm i czy to bajerant?.. Udziela się charytatywnie,lubi pomagać ludziom. Dobra,nie będę ufać poradnikom
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 00:13   #7
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

a czy ty w ogóle wykazujesz inicjatywę?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 01:36   #8
zmieszany_facet
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

No przecież napisała, że AŻ raz sama się do niego odezwała :P a tak to czeka az on napisze, bo ona nie chce zostac uznana za desperatke .

Najczęściej jak facet tak trochę ochładza znajomośc i dystansuje się sprawdza czy w ogóle dziwczyna jest zainteresowana znajomościa i jej rozwijaniem. Na zasadzie, że skoro tak się świetnie nam rozmawia, więc jeśli nie odezwę się do niej przez 2-3 dni to sama to zrobi jeśli lubi mnie i lubi spędzac czas rozmawiając ze mną. No, a jeśli tak się nie dzieje, to wtedy nadchodzi wycofanie z relacji.
zmieszany_facet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 01:41   #9
201607010856
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 294
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Daj spokój z tą książką, dla normalnych ludzi jej założenia są z kosmosu, jakbym się tak zachowywała jak przykazał poradnik to chłop kazałby mi spadać na drzewo, a nie był ze mną. Bądź naturalna.
201607010856 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 09:00   #10
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez Blair_1995 Pokaż wiadomość
Haha okej Nie wspomniałam jeszcze o jednym. Powiedzial mi o swojej "pracy" trenera do związków, tylko, że porady udziela siostrom.. Nie znam go jednak dobrze i nie jestem w stanie wyczuć jakie ma intencje. Hm i czy to bajerant?.. Udziela się charytatywnie,lubi pomagać ludziom. Dobra,nie będę ufać poradnikom
Trener do związków? Samce alfa i podobne bzdury?
Wiesz oni podryw traktują jak praktyki. Poczytaj w necie, może to trochę pomoże.
I odezwanie się po 3 dniach ( tylko jeden raz) to nie jest desperacja i nie powinien myśleć, ze ma Ciebie w garści
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 10:40   #11
biegnaca_z_wilkami
Raczkowanie
 
Avatar biegnaca_z_wilkami
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 57
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

heh.. trener? to wyobraź sobie, że on teraz doskonale wie, że własnie wyrywasz sobie włosy z glowy i o to mu chodzi sama mówisz, że nie wykazujesz inicjatywy, a jeśli chlopak jest w temacie kumaty, to schłodził kontakt, żebys i Ty sie wykazała.
biegnaca_z_wilkami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 11:51   #12
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Trafiłaś na typowego cienkiego bajeranta. 2 tygodnie znajomości, tydzień smsków i już Ci odbija? Nieźle
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 13:18   #13
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

No tak to jest kiedy zamiast być szczerą w jakiejś relacji, to się kombinuje, czyta poradniki, analizuje przez ich pryzmat zachowanie jakiegoś konkretnego człowieka.

Wiesz, naprawdę myślę, że znacznie lepiej się wychodzi w relacjach międzyludzkich na naturalności zachowania, zamiast prób manipulacji.
Oczywiście zawsze należy zachować rozsądek i otwarte oczy, ale odliczanie dni, obawy by na desperatkę nie wyjść bo się raz (!) odezwało? To chyba przesada Bądź sobą, jak chcesz się odezwać, a on milczy, no to się odezwij. Nawet gdyby się okazało, że stracił zainteresowanie i nie odpisze, to nie umrzesz od tego
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 18:13   #14
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Napisałam do niego godzinę temu :P Jak nie odpisze to nie będzie wielkiej tragedii . I tak stwierdzam, że nie ogarniam mężczyzn.

A z tą książką to mi poleciła siostra, więc mnie skusiło.:P Chyba trzeba ufać sobie
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 18:45   #15
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez Blair_1995 Pokaż wiadomość
Kochane dziewczyny !

Mam pewnie problem sercowy. Poznałam bardzo fajnego chłopaka na uczelni. Zaczęliśmy dopiero gadać ze sobą od 2 tygodni. Dobrze nam się ze sobą rozmawiało na żywo i na fb. Wymieniliśmy się numerami. Zaczęło się miło ,codziennie pisaliśmy , zazwyczaj to ON pierwszy, raz się odezwałam ,bo nie pisał po 3 dniach. Nie wytrzymałam i chyba to błąd, bo może poczuł ,że ma mnie w garści. ? Ale dzwonił do mnie codziennie, ostatnio wysłał mi smsa na dobranoc w czwartek i do tej pory się nie odzywa..(haha ,tak to już 5 dni się nie odzywa :P )
Wysyłał mi swoje selfie i przekomarzał się kiedy dam mu buziaka.Nie rozumiem mężczyzn, niektórzy mówią,że to schemat prosty ,ale nie dla mnie Nie będę się przejmować, jeśli mnie olewa Czytałam książkę : " Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" i był fragment o tym ,żę facet się nie odzywa ,ąby sprawdzić, czy ma do czynienia z jakąś desperatką Szczerze, nie mam zamiaru się pierwsza odezwać, korci, ale się nie dam. Ale może być taka opcja ,że po prostu stracił mną zainteresowanie, a może za długo nad tym myślę ? Przyznam się , że przejrzałam wszystkie strony i poradniki na ten temat . Na prawdę nie potrafię zrozumieć facetów, nie ogarniam ich zagrywek. Nie wiem kiedy się mną bawią ,a kiedy chcą kontynuować znajomość

Miałyście taką sytuację, boję się pakować w kolejny związek ,więc jestem ostrożna Może jest jeszcze za wcześne, aby się zastanawiać? Napisałam do Was wizażanki, bo nie miałam się komu wygadać. Poza tym w sprawach sercowych jestem bardzo do tyłu
Jak nie piszę to sprawdzam czy kobieta jest zainteresowana. Jeżeli nie pisze pierwsza to zakładam, że nie jest.
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 18:55   #16
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
Jak nie piszę to sprawdzam czy kobieta jest zainteresowana. Jeżeli nie pisze pierwsza to zakładam, że nie jest.
Będę na przyszłość wiedzieć.. :P Ale kurcze,chyba "zwaliłam" sprawę ? Jak już nie odpisał od 2h to pewnie ma mnie już w głębokim poważaniu ? I nie będę czytać tych głupich poradników !
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 19:31   #17
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Może trudno tak Ci to ogarnąć ale nie zakładaj najgorszego :P Jeżeli Cię polubił to napisze.
P.S Jestem z twojego rocznika więc informacje mam świeże i dotyczące naszych przedziałów wiekowych.
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 20:39   #18
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
Może trudno tak Ci to ogarnąć ale nie zakładaj najgorszego :P Jeżeli Cię polubił to napisze.
P.S Jestem z twojego rocznika więc informacje mam świeże i dotyczące naszych przedziałów wiekowych.
No niestety , już założyłam najgorsze :P Ale nie martwię się tym Jestem tylko zła, bo nie lubię jak ktoś mi nie odpisuje . Już chciałam napisać, żeby więcej ze mną nie rozmawiał :P Ale to chyba głupi pomysł. Olać to Kiedy ja w końcu zrozumiem faceta..
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 20:49   #19
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Mnie kiedyś to doprowadzało do szewskiej pasji
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 20:59   #20
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
Mnie kiedyś to doprowadzało do szewskiej pasji
Haha do takiego stanu jeszcze nie doszłam i mam nadzieję, że nie dojdzie Znam swoją wartość i nie będę pisać już do niego Było wszystko ok i nagle nic.. Jak będzie chciał to napisze ,a jak nie to trudno. Jak powiadają: jak nie ten , to inny Nie lubię kiedy ktoś mnie olewa ,chyba nikt nie lubi
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 21:04   #21
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez Blair_1995 Pokaż wiadomość
codziennie pisaliśmy , zazwyczaj to ON pierwszy, raz się odezwałam ,bo nie pisał po 3 dniach. Nie wytrzymałam i chyba to błąd, bo może poczuł ,że ma mnie w garści. ?
to zdanie mnie zabiło. Dziewczyno, mniej histerii. Mniej niebezpiecznych poradników.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 21:06   #22
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
to zdanie mnie zabiło. Dziewczyno, mniej histerii. Mniej niebezpiecznych poradników.
Spokojnie Mam nauczkę, już nigdy więcej czytania takich poradników !
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 22:37   #23
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

A co tu trudnego do zrozumienia ? Ty chciałabyś 5-10 razy zagadywać do faceta pierwsza, bez jego jakiejkolwiek inicjatywy ?

Co byś sobie pomyślała ? Zagadujesz do niego. Okej - pogada z Tobą, ale gdy rozmowa się kończy to kontakt praktycznie się urywa z jego strony. I tak po raz pierwszy, drugi, piąty, dziesiąty.

Ileż można samemu pchać ten wózek ? Ja wiem, że facet to "zdobywca", ale także im zdarza się mieć chwile zwątpienia, zastanowienia. Poza tym dochodzi kwestia charakteru - jednym dobrze wychodzi rola desperata, wiercenia dziury w brzuchu, bycia namolnym, a innym nie.

Mi chyba nigdy nie zdarzyło się, na poczatku znajomości odgrywać jakąś rolę w stylu: "ejj, nie odezwę się - niech ona za mną polata". Z mojej strony brak aktywności jest w zdecydowanej większości przypadków - pierwszą oznaką zniechęcenia. I jeśli w tym momencie nie potwierdzisz, że okej , chcesz kontynuować znajomość, to ona po prostu się urwie. Dlaczego ? Bo nikt normalny nie lubi robić z siebie idioty, nadskakiwać, być namolnym czy natrętnym.

Jasne, mogłaś trafić na jakiegoś debila, którego jara zabawa czyimiś uczuciami, ale tak naprawdę, odzywając się, szybciej się tego dowiesz. Możesz też oczywiście nic nie zrobić - nigdy się wtedy nie dowiesz co mogłoby się stać

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-12-03 o 22:39
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 22:53   #24
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
A co tu trudnego do zrozumienia ? Ty chciałabyś 5-10 razy zagadywać do faceta pierwsza, bez jego jakiejkolwiek inicjatywy ?

Co byś sobie pomyślała ? Zagadujesz do niego. Okej - pogada z Tobą, ale gdy rozmowa się kończy to kontakt praktycznie się urywa z jego strony. I tak po raz pierwszy, drugi, piąty, dziesiąty.

Ileż można samemu pchać ten wózek ? Ja wiem, że facet to "zdobywca", ale także im zdarza się mieć chwile zwątpienia, zastanowienia. Poza tym dochodzi kwestia charakteru - jednym dobrze wychodzi rola desperata, wiercenia dziury w brzuchu, bycia namolnym, a innym nie.

Mi chyba nigdy nie zdarzyło się, na poczatku znajomości odgrywać jakąś rolę w stylu: "ejj, nie odezwę się - niech ona za mną polata". Z mojej strony brak aktywności jest w zdecydowanej większości przypadków - pierwszą oznaką zniechęcenia. I jeśli w tym momencie nie potwierdzisz, że okej , chcesz kontynuować znajomość, to ona po prostu się urwie. Dlaczego ? Bo nikt normalny nie lubi robić z siebie idioty, nadskakiwać, być namolnym czy natrętnym.

Jasne, mogłaś trafić na jakiegoś debila, którego jara zabawa czyimiś uczuciami, ale tak naprawdę, odzywając się, szybciej się tego dowiesz. Możesz też oczywiście nic nie zrobić - nigdy się wtedy nie dowiesz co mogłoby się stać
Napisałam do niego dzisiaj i nie uzyskałam odpowiedzi . Więc to chyba jasne ,że stracił zainteresowanie Przynajmniej wiem na czym stoję i koniec z romyśleniami
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 23:04   #25
zmieszany_facet
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

W ogole autorko zobacz jeszcze raz na swojego pierwszego posta i pomyśl nad jedną rzeczą, w sumie to wielu kobietom przydałoby się pomysleć o jednej ważnej kwestii:

Wiele dziewczyn mów/pisze, że nie będzie się odzywać pierwsza, że poczeka na ruch drugiej strony, aby nie wyjść na namolna, nachalną czy desperatkę. Powiedzmy, że zadzwonią/napiszą raz i dalej nic nie robią, bo nie chcą być nachalne. Żadna z tych dziewczyn nawet nie pomyśli, że w momencie kiedy ona odrzuca pomysł zagajenia rozmowy z fcetem po raz drugi (jako pierwsza rzecz jasna) to facet zdażył juz coś zainicjować kilka/kilkanaście razy i wtedy jest spoko i to wcale nie jest narzucanie się wdług nich .

Poczekaj autorko, może nie miał telfonu dzisiaj przy sobie, może nie ma pieniędzy na karcie, różnych możliwości można znaleźć mnóstwo. Oczywiście z każdą następna godziną jest coraz bardziej prawdopodobne, że odpuścił sobie, ale rzucaj juz takimi sądami w tym momencie

Edytowane przez zmieszany_facet
Czas edycji: 2014-12-03 o 23:06
zmieszany_facet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-03, 23:19   #26
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez zmieszany_facet Pokaż wiadomość
W ogole autorko zobacz jeszcze raz na swojego pierwszego posta i pomyśl nad jedną rzeczą, w sumie to wielu kobietom przydałoby się pomysleć o jednej ważnej kwestii:

Wiele dziewczyn mów/pisze, że nie będzie się odzywać pierwsza, że poczeka na ruch drugiej strony, aby nie wyjść na namolna, nachalną czy desperatkę. Powiedzmy, że zadzwonią/napiszą raz i dalej nic nie robią, bo nie chcą być nachalne. Żadna z tych dziewczyn nawet nie pomyśli, że w momencie kiedy ona odrzuca pomysł zagajenia rozmowy z fcetem po raz drugi (jako pierwsza rzecz jasna) to facet zdażył juz coś zainicjować kilka/kilkanaście razy i wtedy jest spoko i to wcale nie jest narzucanie się wdług nich .

Poczekaj autorko, może nie miał telfonu dzisiaj przy sobie, może nie ma pieniędzy na karcie, różnych możliwości można znaleźć mnóstwo. Oczywiście z każdą następna godziną jest coraz bardziej prawdopodobne, że odpuścił sobie, ale rzucaj juz takimi sądami w tym momencie
Ma do mnie darmowe , więc to odpada Może jest jakiś powód , może go nie ma . Już się nastawiłam, że olał mnie po prostu .OK, przynajmniej teraz jest jasna sytuacja Tak w życiu bywa.
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-04, 08:26   #27
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez Blair_1995 Pokaż wiadomość
Ma do mnie darmowe , więc to odpada Może jest jakiś powód , może go nie ma . Już się nastawiłam, że olał mnie po prostu .OK, przynajmniej teraz jest jasna sytuacja Tak w życiu bywa.
Nie traktuj tego jako 'olał mnie'

Nie wiem, dziewczyny sobie myślą, że jak na samiutkim początku facet się nimi zainteresował to od razu dostał potężną strzałą amora i szaleje z zainteresowania, fascynacji itd.

Czasami może nawet i tak jest, ale równie często ta fascynacja, realne zainteresowanie pojawiają się później, po kilku godzinach rozmowy, albo po kilku spotkaniach, a na początku jest tylko i aż małe , delikatne, jakieś zainteresowanie.

Zauważasz jedną dziewczynę z n, która gdzieś tam Ciebie zaintrygowała. Może Ci się tylko (i aż) podoba, a może jakoś no widzisz w niej coś więcej. Tylko, że poza tym ... kompletnie nic o niej nie wiesz (no chyba, że np. widujesz kogoś na studiach od pół roku). Chcesz spróbować więc zapraszasz ją gdzieś tam, raz , drugi, trzeci. Jeśli w tym momencie pani nie wykaże jakiegokolwiek zainteresowania (wiem, można odpowiedzieć : "przecież rozmawiałam z nim". Serio ? Mam koleżanki, z którymi godzinami gadam, godzina z nimi mija jak minuta i nigdy nic między nami nie będzie), no to prędzej czy później zaczynaja się wątpliwości. Jeden ma je wcześniej, drugi później.

To jest taki etap znajomości, że wszelkie slogany typu: "jeśli naprawdę chce to się będzie starać", "jeśli naprawdę chce to przezwycięży mur" nie mają (jeszcze) zastosowania. Takie rzeczy to chyba tylko kobiety piszą. W imię czego ma ten mur przezwyciężać, jeśli tak realnie ... kompletnie Ciebie nie zna (kobieto) ? Spróbuje kilka razy, potem uzna, że zachowujesz się np. tak jak jego koleżanki (czyli np. pogadać pogadają i nic więcej) i dochodzi do wniosku, że kolejnej nie potrzebuje.

Po prostu, przy tej cienkiej niteczce, obie strony troszkę się powinny postarać, a nie tylko jedna. Czasem się udaje, gdy tylko jedna strona się stara, wali głową w mur, ale to tylko ... czasem. I nie świadczy to nijak lepiej. Takie szybkie zainteresowanie, fascynacja sprawiajaca, że facet ma ciśnienie nie wiadomo od czego (przecież kompletnie nie zna kobiety!) i jest "namolny" równie szybko może się skończyć.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-12-04 o 08:28
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-04, 17:58   #28
topdong
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Miałem właśnie napisać posta, ale Gregorius już napisał - i jak zwykle się z nim zgadzam.

Ja osobiście olewam, mówiąc kolokwialnie, ciepłym moczem osoby, które po inicjatywie z mojej strony nie wykazują żadnego zainteresowania. Jak facet na początku stara się, inicjuje parę pierwszych spotkań, pisze, dzwoni, a jedyne zainteresowanie dziewczyny polega na tym, że ona odpisuje i odbiera/zgadza się na spotkania - to ja również taką bym olał i to natychmiast. Moim zdaniem zbudowanie porządnej relacji bez obopólnego zainteresowania jest niemożliwe. To musi być dialog dwóch osób, a nie monolog jednej.
topdong jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-04, 18:49   #29
Blair_1995
Raczkowanie
 
Avatar Blair_1995
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 47
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
Miałem właśnie napisać posta, ale Gregorius już napisał - i jak zwykle się z nim zgadzam.

Ja osobiście olewam, mówiąc kolokwialnie, ciepłym moczem osoby, które po inicjatywie z mojej strony nie wykazują żadnego zainteresowania. Jak facet na początku stara się, inicjuje parę pierwszych spotkań, pisze, dzwoni, a jedyne zainteresowanie dziewczyny polega na tym, że ona odpisuje i odbiera/zgadza się na spotkania - to ja również taką bym olał i to natychmiast. Moim zdaniem zbudowanie porządnej relacji bez obopólnego zainteresowania jest niemożliwe. To musi być dialog dwóch osób, a nie monolog jednej.
Macie w 100% rację Naczytałam się głupich poradników i mam za swoje . Na prawdę nie chciałam mu się narzucać ,bo jak napisałam w czw to nie chciałam pisać pierwsza . Pomyślałam, że mogę wyjść na jakąś nachalną dziewczynę . Ale już wiem, że nie zawsze to tak działa i każdy "przypadek" jest inny No nic.. Nie odpisał od wczoraj, więc sprawa jasna . Nie będę już do niego kolejny raz pisać ,bo to już nie ma sensu .
Blair_1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-05, 21:53   #30
xMadnessx
Raczkowanie
 
Avatar xMadnessx
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 85
Dot.: Zrozumieć faceta- jednak trudno :)

A moim zdaniem niekoniecznie od początku był zainteresowany Tobą więc nie ma sensu sobie wrzucać, że coś zrobiłaś źle.

Wykazanie inicjatywy to przede wszystkim zaproszenie na randkę.. a nie pisanie smsów i na fejsbuczku.. Pisanie do siebie i dzwonienie to tylko objaw koleżeństwa. Nie wiem, może chłopakowi się nudziło i pisał by zabić czas. Wcześniej tez nie pisał przez 3 dni i do niego napisałaś.. Może był trochę zainteresowany ale sam nie wiedział jak się do tego zabrać? Jego strata.
Jeśli dla facetów tutaj wykazanie inicjatywy to pisanie pierwszemu do dziewczyny to gratuluje

Poradniki to porażka do kwadratu i oczywiście napisanie pierwszej do kolegi to nie zbrodnia. Bo to był tylko kolega, nic więcej. Na początku znajomości nie ma się co spinać.
__________________
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty. - Frank Zappa

Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy, że zostałeś źle poinformowany
- przysłowie chińskie


Edytowane przez xMadnessx
Czas edycji: 2014-12-05 o 21:58
xMadnessx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-10 23:39:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.