stracenie szczeniąt

[annawitt]

Witam mam problem wczoraj moja suczka miała poród o 1 w nocy urodziła zdechłego szczeniaka i nastepny szczeniak wyszedł o 9 rano i tez był zdechły moja suczka jest młoda , cała moja rodzina czekała na te szczeniaki , byłam u weterynarza dał jej na pozbycie sie laktacji i prwawdził i nic jej nie zostało , ale ona wcale nie chce chodzic , ciagle lezy , dobrze ze chociaz je . Prosze pomóście mi

[esfira]

suczkę powinien obejrzeć lekarz, żeby upewnić się, czy w macicy nie został żaden szczeniak albo łożysko, co może powodować zły stan suczki. Jeśli lekarz ją oglądał, to czy zrobił rentgen albo usg? Dobrze byłoby też jej zbadać krew, żeby się upewnić, czy nie ma jakiejś poważniejszej choroby. Czy ciąża była prowadzona przez lekarza? W którym dniu ciąży był poród?
Jeśli nie masz hodowli psów to radzę wysterylizować suczkę, bo jest bardzo dużo bezdomnych i niechcianych psów, a każda ciąża i poród wyniszczają jej organizm.

[annawitt]

Byłam u weterynarza i zrobil usg i nic nie zostało. a Ja nie bede jej sterelizowala bo ja ja dopuscilam domyslnie bo chcielismy szczeniaki , Maja bo tak sie wabi zbiera miski i jak szczeniakami sie opiekuje tylko nie wiem jaka przeczyna ze zdechly szczeniaki.

[a_na]

Widzę,że natura mądrzejsza od Was....

[esfira]

Napisane przez annawitt

Byłam u weterynarza i zrobil usg i nic nie zostało. a Ja nie bede jej sterelizowala bo ja ja dopuscilam domyslnie bo chcielismy szczeniaki , Maja bo tak sie wabi zbiera miski i jak szczeniakami sie opiekuje tylko nie wiem jaka przeczyna ze zdechly szczeniaki.

prawdopodobnie poród tak się przedłużył, że się udusiły w macicy, może suczka miała za słabe skurcze. Przez całą ciążę trzeba monitorować stan suczki i płodów, znać termin krycia i przewidziany termin porodu, mierzyć suczce temperaturę pod koniec ciąży, żeby wiedzieć, kiedy nastąpi poród itd, przynajmniej hodowcy tak robią. Szkoda mi suczki, która teraz cierpi po stracie dzieci, najlepiej byłoby jej na przyszłość oszczędzić takiego cierpienia, bo nie ma pewności, że następnego miotu też nie straci. Dobro suczki jest ważniejsze, niż chęć posiadania szczeniąt.

[annawitt]

Suczka cały dzień sie męczyła ze skurczmi, a my chcielismy dla siebie jeszcze 1 pieska i dla mojej mamy i dla braci ale jak tak wyszlo to trudno , ja niechcem jakis rasowych psów ja mam kundelka i jest najukochańsza na swiecie i tez byla adoptowana i nie zamienilabym ja nigdy na swiecie

[esfira]

szkoda, że wcześniej nie pojechaliście do lecznicy, skoro suczka rodziła cały dzień... Cały dzień skurczy, nawet nie chcę sobie wyobrażać, jaki to był dla niej wysiłek. Najlepsza dla suczki będzie sterylizacja, jak tylko dojdzie do siebie po porodzie. Rodzina może sobie znaleźć pieski w schronisku, tam masa piesków czeka.

[Lexie]

Napisane przez annawitt

Suczka cały dzień sie męczyła ze skurczmi, a my chcielismy dla siebie jeszcze 1 pieska i dla mojej mamy i dla braci ale jak tak wyszlo to trudno , ja niechcem jakis rasowych psów ja mam kundelka i jest najukochańsza na swiecie i tez byla adoptowana i nie zamienilabym ja nigdy na swiecie

O rany, to mało jest na świecie innych kundelków czekających na dom?! Trzeba koniecznie dokładać ich więcej?

Zabójczy tok myślenia.

[annawitt]

ona jest kochana i nie bede nawet myslala o sterelizacji , juz poprostu nie bedzuie dopuszczana

[oriane]

"Już po prostu nie będzie dopuszczana" nie uchroni jej przed ciążą urojoną, ropomaciczem, nowotworami narządów rodnych i guzami listwy mlecznej. Warto się zastanowić.

[skazana_na_bluesa]

pierwszy wątek na podforum od dawien dawna i już mnie szlag trafia i ciśnienie skacze. czemu ludzie są tak bezmyślni? rozmnażanie psów nierasowych to głupota! jest tyle bezpańskich psów, że dużo lepiej przygarnąć jakiegoś ze schroniska i fundacji. poza tym jak suka się męczyła tyle czasu z porodem to trzeba było wcześniej zadzwonić do weterynarza.

[Mrfabian81]

Ludzie, po co wy te suki męczycie? Czekaliście na szczeniaki? A po co wam one???? Sunie należy zawieść na USG, żeby sprawdzić, czy nie ma jakiegoś martwego płodu jeszcze i należy ją WYSTERYLIZOWAĆ, dla jej własnego dobra i po to, aby nie powstało ropomacicze... depresja po stracie szczeniaków jej przejdzie, ale po co jej taką jazdę urządziliście? Bo chcieliście?