Wkręcać się w tą znajomość? c

[marina_diamond]

Tydzień temu pozanałam na imprezie w warszawski klubie pewnego chłopaka.... tylko jak weszłam to po chwili poprosił mnie do tańca i tak spędziliśmy cały wieczór razem ja do wawy mam 100km ale udało nam się spotkać 2 razy- już na imprezie zapraszał mnie do kina itp.. codziennie dzwonimy do siebie a nocą gadamy przez skype.. problem w tym że on życie dzieli między warszawą a hamburgiem bo tam pracuje w firmie ojca. i tu pytanie czy angażować się w takie coś? co wy byście zrobiły

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Ale w co tutaj się angażować? W tygodniową znajomość? Chyba lepiej się trochę poznać, zamiast lecieć do ołtarza od razu.

[MartinaDeIrene]

Nie zastanawiaj się nad tym wszystkim za długo, tylko zostaw to tak, jak jest, tzn.rozmawiajcie, w miarę możliwości się spotykajcie, etc. Tydzień to za mało, żeby się już nad tym dogłębnie zastanawiać, poczekaj trochę. Zobaczysz jak się sprawy ułożą za miesiąc, 2 czy 3

[maszToCoChcesz]

Zobacz co będzie dalej, nie przekreślaj od razu

[szklana_mgla]

.

[beatkqa]

Napisane przez szklana_mgla

Jak pytasz o problem z odległością to chce mi się śmiać, w dzisiejszych czasach? serio?

Owszem odległość w dzisiejszych czasach również jest problemem nie każdego stać na bilety autokarowe/samolot za kilka stów kilka razy w roku

Co do autorki to poczekaj jak się sprawa rozwinie, poznajcie się lepiej dowiesz się czy warto o to dbać