Gdy facet sie gapi...

[NiemieckiPryncypal]

Hej.
Piszę tutaj bo nie jestem doświadczona w sprawach damsko-męskich i mimo swojego wieku (21l) nie wiem o co może chodzić panu o którym zaraz napiszę.
Mieszkam w hostelu studenckim. Mamy portierów itp. Wielu z nich jest zbliżonych wiekowo do mnie. Ale jeden przykuł moją uwagę. Odkąd tu jestem cały czas się gapi na mnie. Nie mogę przejść niezauważona obok niego bo patrzy się cały czas. Kiedy się spojrzę to albo odwraca wzrok albo odwzajemni uśmiechem i udaje, że przestaje po czym znów to robi. A robi jakieś kilka miesięcy. Kiedy mam do niego jakąś sprawę to nie słucha mnie kompletnie tylko patrzy mi się w oczy i uśmiecha. Nic, dosłownie nic nie mogę z nim załatwić ! Kiedyś zrobiłam niechcący coś przed nim śmiesznego i przez tydzień śmiał się dosyć wyraźnie kiedy mnie widywał... Ogólnie zawsze tak robi. Zdarzyło mi się spotkać go na mieście i zrobił to co zwykle + obejrzał się za mna i wymownie obciął tyłek (wiem bo koleżanka widziała). Kiedyś stałam na papierosie na zewnątrz a on gadając z kolegą gapili się na mnie i śmiali. Ja nie wiem. Zawsze sprawdzam czy mam czystą twarz ( bo przecież nikt nie śmieje się bez powodu). Często kiedy jesteśmy "sam na sam" zwraca mi się na ty . Kiedy jestem z kimś to od razu "Pani"...
Nie wiem czy jestem dla niego śmieszna, zabawna czy o co chodzi... A najbardziej denerwuje mnie kiedy wychodzę i widze go z kolegami, którzy patrzą się na mnie i wyraźnie widać, że o mnie gadali.

[Yennefer92]

Napisane przez NiemieckiPryncypal

Hej.
Piszę tutaj bo nie jestem doświadczona w sprawach damsko-męskich i mimo swojego wieku (21l) nie wiem o co może chodzić panu o którym zaraz napiszę.
Mieszkam w hostelu studenckim. Mamy portierów itp. Wielu z nich jest zbliżonych wiekowo do mnie. Ale jeden przykuł moją uwagę. Odkąd tu jestem cały czas się gapi na mnie. Nie mogę przejść niezauważona obok niego bo patrzy się cały czas. Kiedy się spojrzę to albo odwraca wzrok albo odwzajemni uśmiechem i udaje, że przestaje po czym znów to robi. A robi jakieś kilka miesięcy. Kiedy mam do niego jakąś sprawę to nie słucha mnie kompletnie tylko patrzy mi się w oczy i uśmiecha. Kiedyś zrobiłam niechcący coś przed nim śmiesznego i przez tydzień śmiał się dosyć wyraźnie kiedy mnie widywał... Ogólnie zawsze tak robi. Zdarzyło mi się spotkać go na mieście i zrobił to co zwykle + obejrzał się za mna i wymownie obciął tyłek (wiem bo koleżnka widziała). Kiedyś stałam na papierosie na zewnątrz a on gadając z kolegą gapili się na mnie i śmiali. Ja nie wiem. Zawsze sprawdzam czy mam czystą twarz ( bo przecież nikt nie śmieje się bez powodu). Często kiedy jesteśmy "sam na sam" zwraca mi się na ty . Kiedy jestem z kimś to od razu "Pani"...
Nie wiem czy jestem dla niego śmieszna, zabawna czy o co chodzi... A najbardziej denerwuje mnie kiedy wychodzę i widze go z kolegami, którzy patrzą się na mnei i wyraźnie o mnie gadali.

Końskie zaloty, jak w gimnazjum . A on Tobie się podoba? Może po prostu zauważył, że jesteś raczej nieśmiałą dziewczyną (wnioskując po wiadomości) i lubi Cię zwyczajnie zawstydzać :P.

[NiemieckiPryncypal]

Nie jestem zainteresowana, po prostu od tak sobie to robi a ja się nie zawstydzam Często udaje, że nie widzę tych "końskich zalotów" :P

[lovely_purple]

Obserwator, widać, że obserwator i jak pisala poprzedniczka, możliwe, że widzi, że jesteś nieśmiała i jakąs ma satysfakcje jak Cie zawstydza albo nie wiem. Faktycznie zachowanie jak z gimnazjum

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez NiemieckiPryncypal

Nie jestem zainteresowana, po prostu od tak sobie to robi a ja się nie zawstydzam Często udaje, że nie widzę tych "końskich zalotów" :P

Skoro Cie nie zawstydza to sie go spytaj o co mu chodzi tyłeczek ewidentnie mu sie podoba może Ci zazdrości takiego bo sam by taki chciał miec?

[NiemieckiPryncypal]

Napisane przez lovely_purple

Obserwator, widać, że obserwator i jak pisala poprzedniczka, możliwe, że widzi, że jesteś nieśmiała i jakąs ma satysfakcje jak Cie zawstydza albo nie wiem. Faktycznie zachowanie jak z gimnazjum

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------


Skoro Cie nie zawstydza to sie go spytaj o co mu chodzi tyłeczek ewidentnie mu sie podoba może Ci zazdrości takiego bo sam by taki chciał miec?

Moj tyłeczek jest mocno grubawy, tak że predzej zastanawia się jak on stał sie tak wielki

[lovely_purple]

Napisane przez NiemieckiPryncypal

Moj tyłeczek jest mocno grubawy, tak że predzej zastanawia się jak on stał sie tak wielki

Oj no wiesz, facet lubi jak kobita ma na czym usiąść Także wiesz, nie możesz takie opcji wykluczyc

[bandra]

Napisane przez Yennefer92

Końskie zaloty, jak w gimnazjum . A on Tobie się podoba? Może po prostu zauważył, że jesteś raczej nieśmiałą dziewczyną (wnioskując po wiadomości) i lubi Cię zwyczajnie zawstydzać :P.

Mnie się wydaje, że oboje są nieśmiali

Napisane przez NiemieckiPryncypal

Nie jestem zainteresowana, po prostu od tak sobie to robi a ja się nie zawstydzam Często udaje, że nie widzę tych "końskich zalotów" :P

Napisane przez NiemieckiPryncypal

Moj tyłeczek jest mocno grubawy, tak że predzej zastanawia się jak on stał sie tak wielki

Udajesz, że ich nie widzisz nawet przed nami