Problem z eksem i przeszłością - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-02, 00:07   #1
immabluee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1

Problem z eksem i przeszłością


Cześć wszystkim
W zasadzie sama nie wiem czemu i nie wiem jak dokładnie sprecyzować mój problem, ale mam nadzieję że jakoś mi się uda. Z góry proszę o brak hejtów i tym podobnych, doskonale zdaję sobie sprawę że rzecz jest dosyć infantylna i tak dalej, nie mniej jednak najwyraźniej potrzebuję "kopa" od osób, których nie nazywam moimi przyjaciółmi.
W trzeciej liceum byłam z X, dosyć burzliwy, pierwszy "poważny" związek. On doskonale wiedział czego chce, było widać że mnie kocha. Ja się odrobinę miotałam, nie do końca wiedziałam czego chce, raz miałam wrażenie że nie zasługuję na jego uczucie, ale chciałam z nim być, innym razem miałam go dość i tak dalej. To wszystko trwało dwa lata. Pod koniec trzeciej klasy nabrałam pewności że nie jestem jego warta (miałam nawrót depresji z innych powodów), koniec miał związek z kłótnią między mną, nim i kolegą, który bardzo chciał ze mną być i próbował zniszczyć moją dotychczasową relację, ja głupia dawalam sie wciagac w jakies glupie gry słowne, dzięki czemu źle to wyglądało. Nie chciałam go rankć. Wycofałam się całkowicie, wyszłam na zołze, zerwałam kontaktl z obojgiem po uprzednim jako takim rozwiązaniu sprawy. Blokowanie fejsbuka, zero kontaktu i tak dalej - mniejsza z tym, nie chcę wchodzić w szczegóły, to brzmi bardzo gimbusiarsko.
I ja i on byliśmy potem w związku, tyle wiem. ☠☠☠☠☠☠ałam jego osobę z umysłu przez rok, poszliśmy na studia do innych miast. Pod koniec pierwszego roku akademickiego zobaczyłam jakieś jego nowe zdjecie na jednym z portali społecznosciowych i wróciło to do mnie z całą swoją siłą.
Przez ten czas na pewno wydoroślałam (wiem, że to wszystko wydaje sie byc dziecinne, ale musialam komus sie wygadac), zauważyłam swoją strate (?). Nie wiem jak to opisać, ale na pewno jestem rozdarta pomiędzy "daj sobie spokój" a "spróbuj coś zrobić" . No właśnie, tylko czy jest jakis sens, cokolwiek? Nie licze na wielki powrot milosci z jego strony, wiadomo. Po prostu mam wielką pustkę w środku, wrażenie, że coś mnie ominęło/omija. Ktoś coś poradzi, opieprzy, wybije z głowy?
Przepraszam ze takie to nieposkładane, ale trudno mi to wszystko zebrać w sensowną calosc.
Stara a głupia
immabluee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-02, 00:19   #2
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Problem z eksem i przeszłością

Szczerze? Ja się przekonałam,że nie warto wracać do "starych ludzi".Rzadko coś dobrego z tego wychodzi. Jest tyle nowych twarzy, nowych osob, nowych doznań.. jeżeli coś się rozpada, to warto się zastanowić czy chce się "to samo".Znowu to samo. Szczególnie zauważysz jak sama dojrzejesz przez te parę lat i jak wszystko Ci się zmieni. Poznasz nowych ludzi, zawiedziesz się, kogoś bardziej polubisz. Sporo Cię czeka na nowej drodze- szczególnie właśnie na studiach człowiek może zdobyć sporo nowych twarzy
Moim zdaniem - szkoda czasu Ale chcesz to mozesz się przekonać, niewiele stoi na przeszkodzie ,żeby zagadać. Może to być dobra lekcja ;] tylko pomyśl czy chcesz wracać na stare śmieci- z wadami i zaletami. Ty.

Aha, jeszcze tylko dodam,że wielu ludzi ma takie wrażenie,ze za kimś tęskni. Szczególnie jak akurat nie ma się drugiej połówki. Ja sama nawet w związku będąc się kiedyś zastanawiałam- co by było gdyby.Ale nie wracam nigdy, teraz jestem szczęśliwa
Ja rozstawałam się z innych powodów- zazwyczaj dostawałam po głowie od poprzednich partnerów , dlatego wierzę,ze każdy ma swoją szansę. Jeżeli jej nie wykorzysta i od wejścia nie zauważy jaka jestes wspaniała i nie chce Ciebie skrzywdzić( a co gorsza to zrobi )- to jednak niszczy cały pozytywny obraz osoby. Czasami nie warto ufać tylko sercu
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3

Edytowane przez Clemence
Czas edycji: 2015-02-02 o 00:23
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-02 01:19:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.