Równy status kobiet i mężczyzn- nie w IV RP :/

[Baubo]

Przeglądam forum i widzę, że jeszcze nikt na ten temat nie pisał .
W czwartek nasza cudowna, nowiutka Rada Ministrów postanowiła zlikwidować biuro pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn . Podobno takie coś nie jest potrzebne w Polsce .Premier Marcinkiewicz powiedział, że zostanie stworzona w którymś tam ministerstwie (nie pamiętam którym)nowa komórka ds. rodziny , która przejmie kompetencje Minister Środy (sic!).
Brak mi słów! Co za paranoja! Chociaż to nie powinno dziwić -wiadomo przecież jakie PIS-orki mają poglądy na rolę kobiety (inkubator na nogach) i na temat mniejszości różnego rodzaju . Pewnie mszczą się za Parady Równości...
Dostaniemy pewnie jakieś kary z UE i do tego stracimy masę forsy z unijnej kasy. Nic tylko płakać nad ich głupotą!
Czy ktoś też jest tak zbulwersowany jak ja?

[joasiak1]

Ktoś jest.
Już się zaczęło...

[nan]

Ja jestem i pisałam o tym w którymś wątku wcześniej, ale wówczas były to dopiero plany. Jak widać nie czekali za długo z realizacją. Środa musiała być solą w oku premiera opusdeisty i arcykatolickich rządzicieli. Możecie mi zarzucić, że jestem monotematyczna i ciągle wracam do tego samego, ale pani Środa miała rację. Im więcej religia ma do powiedzenia w danym kraju, tym status kobiet jest gorszy. Najgorzej oczywiście w krajach muzułmańskich (chociaż akurat tam zwyczajowe traktowanie kobiet jest głęboko zakorzenione w tradycji przedislamskiej, może nawet bardziej niż w islamie). Niestety w pojęciu PiS-u i im podobnych partii kobieta i rodzina to coś nierozerwalnie zwiazanego ze sobą, zwykle wymieniają to jednym tchem. Według nich kobieta nie ma czego szukać poza rodziną i ta powinna być jej priorytetem, bez względu na zawodowe ambicje, wykształcenie. Tymczasem w naszym nowoczesnym państwie przykłady dyskryminacji ze względu na płeć mnożą się na każdym kroku: kobiety mniej zarabiają, mają większe trudności w znalezieniu pracy, rzadziej awansują (a są wykształcone lepiej od mężczyzn), zwykle są pierwsze do zwolnienia. To tylko przykłady z jednej dziedziny. U nas gdy mąż pije kobieta często musi się wynieść z domu i tułać, a facet zostaje w domu (niestety z tego powodu często dochodzi do tragedii, bo nie wszystkie kobiety mają dokąd uciec).
To potworne co się dzieje w naszym kraju.

[aleksandra999]

Po wczorajszych "Faktach" opadły mi ręcę.Na pewno nasz nowy premier jest usatysfakcjonowany.Długo czekał na tą dymisję.... Lubię Środe i jest mi jej po prostu szkoda.A my przyzwyczajajmy sie do życia w Katolandzie z poziomem życia z XV wieku.
Być może zrekompensują nam to 3 miliony mieszkań....?

[joasiak1]

Ale pamiętajmy, że te mieszkania to tez tylko dla katolickich rodzin, najlepiej z gromadką dzieciOczywiście nie chodzi mi o krytykowanie takiego typu związków, ale do licha są też inne opcje.
Kto do normy nie przystaje, ten nie ma czego szukać w naszym pięknym kraju...

[Mariqa]

Ja! Ja jestem zbulwersowana, zszokowona bardzo, a do tego zniesmaczona Ale z drugiej strony można się był tego spodziewać, rzeczywiscie po Paradach Kaczyński zapewne zawziął suie wswej postawie.
Cóż, wiekszosci z nas / myślę tu o kobietach takich jak ja/ przewidziano w PiSie taka rolę jaką pełni szanowna pani małżonka prezydenta elekta - w cieniu, bez wyższych ambicji, pracy, pasji ... nie wspomnę już o wsparciu dla samotnych matek / nie finansowym tylko, bo nie sztuka rzucić ochłap zasiłku/, kobiet poniżanych, molestowanych, dyskryminowanych
Ech...

[paula78]

no to dziewczyny przyznac sie kto glosował na pis? :-/

[nan]

Wszak samotne matki to patologia - co to za baba, co chłopa nie umiała przy sobie utrzymać! Pewnie feministka jaka, albo i co gorszego. Jej wina! Katolickie państwo nie będzie wspierać działań, które godzą w tradycyjną, katolicką rodzinę. Nie patrzmy bo to wstyd, a problem przestanie istnieć, tak jak dla niektórych zniknął problem aborcji.
Nóż mi się w kieszeni otwiera. Przypomina mi się kazanie jakie wygłosił kiedyś jakiś ksiądz do rodzin alkoholików: zastanówcie się, czy oni przez was nie piją!

[Baubo]

Znowu zrobiliśmy krok do tyłu. Cały cywilizowany świat dąży do zwiększenia równości, walczy z dyskryminacją...A my co? Znowu do tyłu
A to dopiero miesiąc ich rządów

[kizia mizia]

No to Pisuarki sa bardzo przewrotne. W jednym ze spotów radiowych przed wyborami prezydenckimi usłyszałam że "Lecha Kaczyńskiego poparły też "organizacje...(uwaga !!!)kobiece...". Ciekawe co to za organizacje...chyba "Samic rozpłodowych " ...
Słyszałyście to moze w radiu?

[Mroczna_Kuleczka_Zaglady]

Nadchodzi nowa era dla Polski niedługo zburza Pałac Kultury i postawia Skarbiec bedziemy pracowac za centy .... albo wprowadza Feudalizm to by im pasowało

[modliszka84]

Napisane przez kizia mizia

No to Pisuarki sa bardzo przewrotne. W jednym ze spotów radiowych przed wyborami prezydenckimi usłyszałam że "Lecha Kaczyńskiego poparły też "organizacje...(uwaga !!!)kobiece...". Ciekawe co to za organizacje...chyba "Samic rozpłodowych " ...
Słyszałyście to moze w radiu?

Ta organizacja kobieca to pewnie organizacja moherowych beretów...

[kizia mizia]

.....no tak ...co ja sobie myślałam

[Mroczna_Kuleczka_Zaglady]

Niezrozumcie tego źle ale raczej chyba jakiś tranzwestyt ..... nikt z moich znajomych nieglosował na WC Pikera .... w ogule jakim cudem on wygrał ....

Polska ma bat nad zadem to z nim walczy ..... niema bata to sama sobie go wybiera ..... Przejdziemy do histori swiatowej jako najbardziej dziwaczny kraj swiata

[carool]

Ni za tym, ni za tym. Nie głosowałam na PiS, może nie do końca mogę się zgodzić z Marcinkiewiczem jednak trzeba zaznaczyć, że u nas rzecznik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn upatrzył(y) sobie kobiety często zapominając o mężczyznach. A to już feler instytucji. Czemu Państwo ma utrzymywać specjalną komórkę do spełniania tych zadań jeśli może to zostać wchłonięte jako obowiązek jednego z nowych resortów. Poza tym prawo wspólnotowe nie nakłąda na Państwo przymusu istnienia tejże instytucji jako pozarządowej.......

[pluszynka]

ja już się nawet nie bulwersuję, tak niesamowicie jestem zmeczona polityką że oglądając programy nawet ich słów nie słyszę (czasem tylko Lepper - jak przed wczoraj u Lisa mnie rozbawi), zawsze myślałam, że następne pokolenia to będą miały fajnie, gdy wymrze ten beton komunistyczny, ale teraz zaczynam myśleć - i co z tego, rzeczywistość choć nie komunistyczna wciąż kształtuje ułomnych ludzi, a raczej nie kształtuje w ogóle - i w tym problem. Przecież potrzeba tyle pracy by cos zmienić, żeby człowiek naprawdę był wolny - światopoglądowo, duchowo, emocjonalnie. Żyjemy stereotypami, z krańcowo niską wiedzą o nas samych, z minimalnym wglądem w siebie (w to kim jesteśmy, co nami kieruje, czego pragniemy). Taki kraj niewolników, umysłów zniewolonych, którym nikt nie dał szansy, a niewielu jest tych, którzy własną pracą, determinacją i uporem doprowadzają do tego, że widzą cały ten bezsens, nie chce mi się pisać ... beznadzieja, jakoś za Środą nie przepadałam, miałam jej wiele do zarzucenia ale BYŁA

[Mroczna_Kuleczka_Zaglady]

Polska wyglada jak rak złośliwy :/ kupa ruznych tworów komurkowcyh a żaden niespelnia swojego zadania

[nan]

Napisane przez carool

Ni za tym, ni za tym. Nie głosowałam na PiS, może nie do końca mogę się zgodzić z Marcinkiewiczem jednak trzeba zaznaczyć, że u nas rzecznik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn upatrzył(y) sobie kobiety często zapominając o mężczyznach. A to już feler instytucji. Czemu Państwo ma utrzymywać specjalną komórkę do spełniania tych zadań jeśli może to zostać wchłonięte jako obowiązek jednego z nowych resortów. Poza tym prawo wspólnotowe nie nakłąda na Państwo przymusu istnienia tejże instytucji jako pozarządowej.......

Nie bardzo wiem, jak to rozumiesz - że niby u nas dyskryminuje się mężczyzn? Chyba tylko w sądach rodzinnych w sprawach opieki nad dziećmi, bo innych przejawów dyskryminacji nie zauważyłam. Oczywiście wobec mężczyzn heteroseksualnych, bo co do innych orientacji to nawet dużo jest takich przejawów.

Uważasz, że jak powoła się pełnomocnika ds. rodziny, którym będzie facet o poglądach pana Kaczyńskiego, to będzie sprawiedliwiej?

[Złośnica81]

Napisane przez pluszynka

ja już się nawet nie bulwersuję, tak niesamowicie jestem zmeczona polityką że oglądając programy nawet ich słów nie słyszę (czasem tylko Lepper - jak przed wczoraj u Lisa mnie rozbawi), zawsze myślałam, że następne pokolenia to będą miały fajnie, gdy wymrze ten beton komunistyczny, ale teraz zaczynam myśleć - i co z tego, rzeczywistość choć nie komunistyczna wciąż kształtuje ułomnych ludzi, a raczej nie kształtuje w ogóle - i w tym problem. Przecież potrzeba tyle pracy by cos zmienić, żeby człowiek naprawdę był wolny - światopoglądowo, duchowo, emocjonalnie. Żyjemy stereotypami, z krańcowo niską wiedzą o nas samych, z minimalnym wglądem w siebie (w to kim jesteśmy, co nami kieruje, czego pragniemy). Taki kraj niewolników, umysłów zniewolonych, którym nikt nie dał szansy, a niewielu jest tych, którzy własną pracą, determinacją i uporem doprowadzają do tego, że widzą cały ten bezsens, nie chce mi się pisać ... beznadzieja, jakoś za Środą nie przepadałam, miałam jej wiele do zarzucenia ale BYŁA

A czemu nie przepadałaś za Środą i co miałaś jej do zarzucenia?

[Madia]

Można się było spodziewać .... ale co tam....kto chciał PiS ma i niech będzie zadowolony .... hehehhe Polacy: mówicie(wybieracie) i macie możnaby rzec

[pluszynka]

Pomijając kwestie dotyczace poglądów na niektóre sprawy - bo to, rzecz dyskusyjna, ja widziałabym to stanowisko jaka przede wszystkim medialne - to miała być osoba widoczna, pracą nad projektami ustaw itp. winni się zająć jej urzędnicy - a ona powinna być wszędzie - w każdej telewizji, na każdy temat. To chyba nie była właściwa osoba na to miejsce, wprawdzie rzeczowa i 'miła', ale właśnie mało medialna. By w Polsce cos zmienić - zmienić pogląd na jakąś sprawę trzeba być wszędzie, narobić hałasu - bo niestety takie argumenty głównie działają

[happygirl]

Brak słów.
Macie, co chcecie (kaczomaniacy).

[Baubo]

Napisane przez carool

Ni za tym, ni za tym. Nie głosowałam na PiS, może nie do końca mogę się zgodzić z Marcinkiewiczem jednak trzeba zaznaczyć, że u nas rzecznik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn upatrzył(y) sobie kobiety często zapominając o mężczyznach. A to już feler instytucji. Czemu Państwo ma utrzymywać specjalną komórkę do spełniania tych zadań jeśli może to zostać wchłonięte jako obowiązek jednego z nowych resortów. Poza tym prawo wspólnotowe nie nakłąda na Państwo przymusu istnienia tejże instytucji jako pozarządowej.......

No właśnie carool podaj mi przykłady dyskryminacji heteroseksualnych mężczyzn w Polsce...Ja jakoś tego nie widzę...
Natomiast dyskryminacja kobiet jest zjawiskiem powszechnym (niestety). I wytłumacz mi dla czego sprawami kobiet ma się zajmować, ktoś „od rodziny”. Przecież kobiety nie są tylko „matkami-Polkami”, ale funkcjonują także na innych płaszczyznach (na razie :/).

[carool]

Nie słyszałam, żeby tym czym zajmował się do tej pory rzecznik równego.... miał się zajmować się ktoś "od rodziny", słyszałam, że obowiązki te przejmie resort pracy i polityki społecznej. To po pierwsze. Po drugie to napisałam, że ten pomysł nie do końca mi się podoba. A poza tym nie oszukujmy się - domagając się równego statusu praw kobiet i mężczyzn samo prawo i jego egzekwowanie nie wystarcza. Należy walczyć ze stereotypami, którymi posługujemy się postrzegając kobiety i mężczyzn. Walczymy z wizerunkiem kobiety jako kury domowej, ale nie mamy nic przeciwko opisywaniu mężczyzn jako lekkoduchów nie pomagający w pracach domowych, których interesuje tylko telewizja, piwko i seks. Wystarczy poczytać także niektóre komentarze na wizażu. Mężczyźni wg mnie też są często dyskryminowani np. jest wiele zawodów "zarezerwowanych" dla kobiet, w których rzadko spełnia się mężczyzna... bo przez społeczeństwo przyjęte jest, że to kobieta od zawsze wykonywała taki zawód. Analogicznie to samo tyczy się kobiet w "typowo męskich zawodach". I tak, chodzi mi też o ojców, którzy przegrywają w sądzie z matką, bo ta z niewiadomych często powodów ma wyższą pozycję będąc kobietą. Równouprawnienie to nie tylko domaganie się egzekwowania praw kobiet...

[Pralinka]

Ja jestem zbulwersowana, ale ani troche nie zaskoczona. Powiem wiecej- sadze ze to dopiero poczatek...

[vretka]

Napisane przez carool

Nie słyszałam, żeby tym czym zajmował się do tej pory rzecznik równego.... miał się zajmować się ktoś "od rodziny", słyszałam, że obowiązki te przejmie resort pracy i polityki społecznej. To po pierwsze. Po drugie to napisałam, że ten pomysł nie do końca mi się podoba. A poza tym nie oszukujmy się - domagając się równego statusu praw kobiet i mężczyzn samo prawo i jego egzekwowanie nie wystarcza. Należy walczyć ze stereotypami, którymi posługujemy się postrzegając kobiety i mężczyzn. Walczymy z wizerunkiem kobiety jako kury domowej, ale nie mamy nic przeciwko opisywaniu mężczyzn jako lekkoduchów nie pomagający w pracach domowych, których interesuje tylko telewizja, piwko i seks. Wystarczy poczytać także niektóre komentarze na wizażu. Mężczyźni wg mnie też są często dyskryminowani np. jest wiele zawodów "zarezerwowanych" dla kobiet, w których rzadko spełnia się mężczyzna... bo przez społeczeństwo przyjęte jest, że to kobieta od zawsze wykonywała taki zawód. Analogicznie to samo tyczy się kobiet w "typowo męskich zawodach". I tak, chodzi mi też o ojców, którzy przegrywają w sądzie z matką, bo ta z niewiadomych często powodów ma wyższą pozycję będąc kobietą. Równouprawnienie to nie tylko domaganie się egzekwowania praw kobiet...

Nie chodzi o to, żeby przewrócić do góry nogami porządek rzeczy i kazać kobietom stukać młotkiem a mężczyznom szyć ubrania. Oczywiście jeśli chcą, nic nie stoi na przeszkodzie. Jednak kobieta zawsze pozostanie kobietą, a mężczyzna mężczyzną (z czego ja osobiście bardzo się cieszę ). Problem dotyczy jednak wykonywania dokładnie tej samej pracy, w której płeć nie ma najmniejszego znaczenia. Bo tak jak (nie oszukując się) kobiety nie bardzo nadają się do noszenia cegieł na budowie, tak pracować za biurkiem potrafią równie dobrze, a często nawet lepiej niż mężczyźni. Pomimo to dostają mniejsze wynagrodzenie i mają mniejsze szanse na awans.

Co do opieki rodzicielskiej muszę się z Tobą zgodzić. Jest to jednak kropla w morzu problemów związanych z dyskryminacją, gdzie mimo wszystko to własnie kobiety są najbardziej poszkodowane.

[YenneferD]

Aż strach się bac co dalej bedzie się działo w Polsce. Wg mnie żyjemy w kraju absurdów, kiedyś mnie to śmieszyło, ale ostatnio zaczyna mnie to wszystko przerażać. Kaczka jego mać...

[nan]

Napisane przez vretka

Nie chodzi o to, żeby przewrócić do góry nogami porządek rzeczy i kazać kobietom stukać młotkiem a mężczyznom szyć ubrania. Oczywiście jeśli chcą, nic nie stoi na przeszkodzie. Kobieta zawsze pozostanie kobietą, a mężczyzna mężczyzną (z czego ja osobiście bardzo się cieszę ). Problem dotyczy jednak wykonywania dokładnie tej samej pracy, w której płeć nie ma najmniejszego znaczenia. Bo tak jak (nie oszukując się) kobiety nie bardzo nadają się do noszenia cegieł na budowie, tak pracować za biurkiem potrafią równie dobrze, a często nawet lepiej niż mężczyźni. Pomimo to dostają mniejsze wynagrodzenie i mają mniejsze szanse na awans.

Co do opieki rodzicielskiej muszę się z Tobą zgodzić. Jest to jednak kropla w morzu problemów związanych z dyskryminacją, gdzie mimo wszystko to własnie kobiety są najbardziej poszkodowane.

Właśnie Vretko -o to chodzi.

Opieka rodzicielska w naszych sądach jest zazwyczaj przyznawana matce i to jest prawda. A skąd się to bierze? Przede wszystkim stąd, że opieka nad dziećmi jest uważana za domenę kobiet. Jednak jak przychodzi do alimentów już nie jest tak różowo. Mimo, że i tak zasądzane są zwykle śmiesznie niskie kwoty, ojcowie często ich nie płacą, za uporczywe uchylanie się od płacenia można nawet iść siedzieć, tylko że kobiecie niewiele to niestety pomoże, bo pieniędzy i tak nie dostanie. Fundusz Alimentacyjny zlikwidowano (szkoda, że Kościelnego nie). Wracając jeszcze do opieki rodzicielskiej, to czy nie jest przypadkiem tak, że panowie niezbyt chętnie podejmują się obowiązków wychowania dzieci?

[ufcio]

teraz to ja juz zmieniam zdanie, ktorego kiedys tak bardzo bronilam. po studiach mowie "zegnam". Myslalam, ze nowemu rzadowi chodzi o to, zeby isc na porzod a nie cofac sie? nie rozumiem. ktos musi bronic naszych praw... juz nie przepadam za polskim rządem... a to dopiero poczatek.

[dziewczyna]

Napisane przez aleksandra999

Po wczorajszych "Faktach" opadły mi ręcę.Na pewno nasz nowy premier jest usatysfakcjonowany.Długo czekał na tą dymisję.... Lubię Środe i jest mi jej po prostu szkoda.A my przyzwyczajajmy sie do życia w Katolandzie z poziomem życia z XV wieku.
Być może zrekompensują nam to 3 miliony mieszkań....?

Mi również opadły. Te obiecane 3 miliony mieszkań to przedwyborcza kiełbasa mająca przyciągnąć wyborców do partii. To co nam zostanie to siedzenie w kościołach na klęczkach i rokroczne rodzenie dzieci