Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków..

Marzena866 · 2015-02-18, 14:37

witam..
zostałam nominowana do przedstawienia walki, mojej osobistej walki z niechcianymi wałeczkami-oponkami które mnie otaczają <mój brzuch otaczają>..

walczę z nimi już od jakiegoś czasu ale nie zawsze się udaje tak jak bym tego chciała..
jestem mamą dwójki wspaniałych, najukochańszych dzieciaków na świecie
Maksymiliana<3,5 roku>>

i Majeczki<1,5 roku>

..jestem też żoną cudownego męźczyzny Lucjana -

więc te wspaniałe osoby w moim życiu nie zawsze pozwalały czasowo na to aby do końca w pełni zająć się sobą ... nie było takiego silnego zapalnika
ale teraz to już dostałam pełna motywację od firmy OLIMP LABS przestuje THERM LINE FAST

bardzo dziękuje

będę starała się relacjonować stan mojej walki z wałeczkami
Trzymajcie KCIUKI

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

dzisiaj jest szczególny dzień środa popielcowa
czas WIELKIEGO POSTU
i czas żegnania się z moimi koleżankami
wałeczką xxl
wałeczką xl
i wałeczką l
<tak niestety jest ich aż 3

>

kurier przywiózł THERM LINE FAST dzisiaj dość póżno więc na śniadanie i na obiad już się nie załapały... ale 30 minut przed treningiem<bieżnia, orbitrek i 50 brzuszków> jak najbardziej TAK 1 tableteczka ...

Marzena866 · 2015-02-19, 14:07

dzień drugi..
rano 30 minut przed śniadaniem 1 tab.Therm Line Fast
śniadanko 9:00
serek wiejski i pół rogala mlecznego
herbata pu-erh
nie mam jakieś specjalnej diety- staram się jeść mniej, nie podjadać i myśleć co wkładam do ust..
a i przede wszystkim KONIEC ZE SŁODYCZAMI <

na tym zawsze polegałam>
powiem tak jestem w szoku bo to śniadanko o dziwo bardzo mnie nasyciło i wytrzymałam do godz.13:30 bez burczenia w brzuszku
<jak nigdy dotąd> zawsze coś musiałam do obiadu skubnąć żeby jakoś wytrzymać ... aaa i po śniadaniu dostałam takiego powera <wszystko naraz chciałam robić>

wczoraj bieżnia orbitrek i brzuszki normalnie szalałam jak nigdy, aż żal mi było kończyć bo tyle energii w sobie miałam, a pot co lał się po plecach jeszcze bardziej motywował do walki z moimi koleżankami-wałeczkami..

dzisiaj znowu bieżnia, orbitrek i 50 brzuszkow - mam nadzieje,że dzięki Therm Line Fast ZNOWU

będzie mnie nosiło na tych ćwiczeniach

Trzymajcie kciuki..

Marzena866 · 2015-02-27, 15:01

przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam, że nie zdawałam relacji z mojej walki z koleżankami wałeczkami... ale jestem w trakcie leczenia kanałowego zęba i co chwile wtulam się w poduszkę z bólu ... były już 4 wizyty i ciągle jakieś komplikacje przy leczeniu...

z jednej strony się cieszę, bo przez tego zęba nic nie potrafię jeść .. więc troszkę leci z wagi... oczywiście przyjmuję therm line fast ... ale opuściłam się z ćwiczeniami..

<wszystko przez brak czasu>... w poniedziałek ostatnie wizyta tak przynajmniej twierdzi stomatolog ... po 2 już tam mówił... więc mam nadzieje że od wtorku zacznę ostrą walkę z niechcianymi oponkami ...

muszę się też wam do czegoś przyznać-popełniłam maly grzeszek a mianowicie przez to że tak cierpię mąż mnie namowił na podwojną porcje lodów..

żałuje tego bo znowu dałam się skusić

Marzena866 · 2015-03-09, 14:42

kolejny wpis tak póżno a to wszystko przez osłabiony mój organizm, sypią mi się zęby jeden po drugim..
staram się dalej walczyć z kg ale nie zawsze jestem wstanie ćwiczyć z powodu bólu..

wiem jedno na 99% te tabletki daję niezłego powera...
mąż się śmieje bo przy sprzątaniu podłogi złamałam 2 miotły

na ćwiczeniach w przerwach miedzy jednym stomatologiem a innym lekarzem jest moc ... i szybko pot spływa po czole..

tylko zastanawiam się czy tabletki przeciwbólowe i therm line fast to dobre połączenie...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

wczoraj Dzień Kobiet i podczas pichcenia obiadku naszło mnie żeby coś upiec myśle Mąż i Panowi z kwiatkiem przyjadą <tata, brat > będzie coś do kawki i co co upiekłam Karpatkę

mąż i chłopaki zadowoleni ale nie ja bo co ... skusiłam się na mały kawałek tak fajnie na mnie "patrzył"...
ah te słodycze moja zguba ... macie jakiś sposób aby mnie od nich odrzuciło.. ???

Marzena866 · 2015-03-11, 15:29

dzisiaj dzień postu jakoś nie ciągnie mnie do jedzenia..
śniadanie owsianka i herbata pu-erh
obiad zupka szpinakowa
podwieczorek mały bananek
sukces bo wogole nie czuje głodu...
wieczorem 30minut rowerek ...

Marzena866 · 2015-03-12, 13:58

rano extra power
śniadanie
mała grahamka z szyneczką
a potem rowerek ok 45 minut

jestem troszkę smutna bo staram się jak mogę walczę z tymi wałeczkami a waga spadła tylko troszkę bo 2kg

ale muszę przyznać że spodnie stały się jakieś luźniejsze

więc od dzisiaj nie patrze na wagę tylko muszę sprawić sobie maly prezent w postaci metra krawieckiego i się zmierzyć i powtarzać to co jakiś czas i te rezultaty będa dla mnie bardziej satysfakcjonujące ...

obiad piersiątka na parze i marcheweczka z groszkiem

wieczorkiem jak dzieci pójdą spać i uda mi się ululać męża to jeszcze na 40 minut wskoczę na rowerek i jakieś brzuszki

ćwiczenia sprawiają mi coraz więcej radości już się do nich nie zmuszam więc to też uważam za swój mały sukces...no i kondycja troszke się wyrobiła ...

... kiedyś na rowerku potrafiłam pedałować 10-15 minut i już była zadyszka i wielkie zmęczenie a teraz 45minut do godzinki ... cieszy mnie ten pot który spływa po plecach bo wtedy wiem że jest to najlepiej wykorzystany czas, któty mam nadzieje z czasem przyniesie oczekiwane efekty i z rozmiaru 48 spadnę na 42 takie jest moje małe marzenie..

Marzena866 · 2015-03-13, 13:31

cieszę się bo wczoraj pobiłam swój rekord 60 minut interwałów na bieżni i spalone 650 kcal..

wczoraj była moc ... te tabletki mnie bardzo pobudzają do działania i póki nie czuje spływającego potu po plecach i po czole nie przerywam ćwiczeń..
mam nadzieje że dzisiaj powtórze wczorajszy rekord..

dzisiaj super śniadanie grahamka serek biały ze szczypiorkiem i pu-erh
drugie śniadanie szklanka soku z fortuny karotka+ len <pycha i syci>
obiad 4 pierogi <tak wiem biała mąka, nic dietetycznego ale nie mogłam się oprzeć>
podwieczorek banan i activia
kolacja jogurt naturalny plus płatki migdałowe <płatki zawierają dużo magnezu, który musimy uzupełniać podczas diety>

Marzena866 · 2015-03-20, 14:00

: jupi:

waga drgneła jest 1.5 kg mniej

: jupi:
dzisiaj wiosenne porządki .. therm line fast dał powera ... była moc przy sprzątaniu ... a wieczorem będzie moc na zajęciach fitness ramiona,brzuch i uda ,pośladki....

Marzena866 · 2015-03-24, 13:45

wczoraj fitness ramiona,brzuch,uda i pośladki 1.5h ćwiczeń było ciężko ale wytrzymałam całe zajęcia

a po zajęciach była jeszcze moc na 40minut bieżni szybki spacerek.. była moc ... potem banan i białkowy posiłek w postaci jogurtu naturalnego płatków fitness i 2 kiwi do kompletu..
i bez podjadania wytrzymałam do śniadania ..owsianka i herbatka pu-erh..
dzisiaj obiad zupa ogórkowa ... tylko mała miseczka żeby zaspokoić głód ..
a o 17 biegnę na siłownię na steper i troszkę ciężarków..
mam nadzieje że będzie moc..

szkoda tylko że przy tak intensywnych tak mysle ćwiczeniach moja waga coś mało leci ... ale za to spodnie robią się jakieś bardziej lużniejsze, nawet po praniu nie ma problemu ich zapiąć <a wiadomo że jeansy po praniu,nim się rozbiją są ciasnawe>

2015-02-18, 14:37	#1
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. witam.. zostałam nominowana do przedstawienia walki, mojej osobistej walki z niechcianymi wałeczkami-oponkami które mnie otaczają <mój brzuch otaczają>.. walczę z nimi już od jakiegoś czasu ale nie zawsze się udaje tak jak bym tego chciała.. jestem mamą dwójki wspaniałych, najukochańszych dzieciaków na świecie Maksymiliana<3,5 roku>> i Majeczki<1,5 roku>..jestem też żoną cudownego męźczyzny Lucjana - więc te wspaniałe osoby w moim życiu nie zawsze pozwalały czasowo na to aby do końca w pełni zająć się sobą ... nie było takiego silnego zapalnika ale teraz to już dostałam pełna motywację od firmy OLIMP LABS przestuje THERM LINE FAST bardzo dziękuje będę starała się relacjonować stan mojej walki z wałeczkami Trzymajcie KCIUKI ---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- dzisiaj jest szczególny dzień środa popielcowa czas WIELKIEGO POSTU i czas żegnania się z moimi koleżankami wałeczką xxl wałeczką xl i wałeczką l <tak niestety jest ich aż 3 > kurier przywiózł THERM LINE FAST dzisiaj dość póżno więc na śniadanie i na obiad już się nie załapały... ale 30 minut przed treningiem<bieżnia, orbitrek i 50 brzuszków> jak najbardziej TAK 1 tableteczka ...

2015-02-19, 14:07	#2
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. dzień drugi.. rano 30 minut przed śniadaniem 1 tab.Therm Line Fast śniadanko 9:00 serek wiejski i pół rogala mlecznego herbata pu-erh nie mam jakieś specjalnej diety- staram się jeść mniej, nie podjadać i myśleć co wkładam do ust.. a i przede wszystkim KONIEC ZE SŁODYCZAMI < na tym zawsze polegałam> powiem tak jestem w szoku bo to śniadanko o dziwo bardzo mnie nasyciło i wytrzymałam do godz.13:30 bez burczenia w brzuszku <jak nigdy dotąd> zawsze coś musiałam do obiadu skubnąć żeby jakoś wytrzymać ... aaa i po śniadaniu dostałam takiego powera <wszystko naraz chciałam robić> wczoraj bieżnia orbitrek i brzuszki normalnie szalałam jak nigdy, aż żal mi było kończyć bo tyle energii w sobie miałam, a pot co lał się po plecach jeszcze bardziej motywował do walki z moimi koleżankami-wałeczkami.. dzisiaj znowu bieżnia, orbitrek i 50 brzuszkow - mam nadzieje,że dzięki Therm Line Fast ZNOWU będzie mnie nosiło na tych ćwiczeniach Trzymajcie kciuki..

2015-02-27, 15:01	#3
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam, że nie zdawałam relacji z mojej walki z koleżankami wałeczkami... ale jestem w trakcie leczenia kanałowego zęba i co chwile wtulam się w poduszkę z bólu ... były już 4 wizyty i ciągle jakieś komplikacje przy leczeniu... z jednej strony się cieszę, bo przez tego zęba nic nie potrafię jeść .. więc troszkę leci z wagi... oczywiście przyjmuję therm line fast ... ale opuściłam się z ćwiczeniami.. <wszystko przez brak czasu>... w poniedziałek ostatnie wizyta tak przynajmniej twierdzi stomatolog ... po 2 już tam mówił... więc mam nadzieje że od wtorku zacznę ostrą walkę z niechcianymi oponkami ... muszę się też wam do czegoś przyznać-popełniłam maly grzeszek a mianowicie przez to że tak cierpię mąż mnie namowił na podwojną porcje lodów.. żałuje tego bo znowu dałam się skusić

2015-03-09, 14:42	#4
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. kolejny wpis tak póżno a to wszystko przez osłabiony mój organizm, sypią mi się zęby jeden po drugim.. staram się dalej walczyć z kg ale nie zawsze jestem wstanie ćwiczyć z powodu bólu.. wiem jedno na 99% te tabletki daję niezłego powera... mąż się śmieje bo przy sprzątaniu podłogi złamałam 2 miotły na ćwiczeniach w przerwach miedzy jednym stomatologiem a innym lekarzem jest moc ... i szybko pot spływa po czole.. tylko zastanawiam się czy tabletki przeciwbólowe i therm line fast to dobre połączenie... ---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- wczoraj Dzień Kobiet i podczas pichcenia obiadku naszło mnie żeby coś upiec myśle Mąż i Panowi z kwiatkiem przyjadą <tata, brat > będzie coś do kawki i co co upiekłam Karpatkę mąż i chłopaki zadowoleni ale nie ja bo co ... skusiłam się na mały kawałek tak fajnie na mnie "patrzył"... ah te słodycze moja zguba ... macie jakiś sposób aby mnie od nich odrzuciło.. ???

2015-03-11, 15:29	#5
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. dzisiaj dzień postu jakoś nie ciągnie mnie do jedzenia.. śniadanie owsianka i herbata pu-erh obiad zupka szpinakowa podwieczorek mały bananek sukces bo wogole nie czuje głodu... wieczorem 30minut rowerek ...

2015-03-12, 13:58	#6
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. rano extra power śniadanie mała grahamka z szyneczką a potem rowerek ok 45 minut jestem troszkę smutna bo staram się jak mogę walczę z tymi wałeczkami a waga spadła tylko troszkę bo 2kg ale muszę przyznać że spodnie stały się jakieś luźniejsze więc od dzisiaj nie patrze na wagę tylko muszę sprawić sobie maly prezent w postaci metra krawieckiego i się zmierzyć i powtarzać to co jakiś czas i te rezultaty będa dla mnie bardziej satysfakcjonujące ... obiad piersiątka na parze i marcheweczka z groszkiem wieczorkiem jak dzieci pójdą spać i uda mi się ululać męża to jeszcze na 40 minut wskoczę na rowerek i jakieś brzuszki ćwiczenia sprawiają mi coraz więcej radości już się do nich nie zmuszam więc to też uważam za swój mały sukces...no i kondycja troszke się wyrobiła ... ... kiedyś na rowerku potrafiłam pedałować 10-15 minut i już była zadyszka i wielkie zmęczenie a teraz 45minut do godzinki ... cieszy mnie ten pot który spływa po plecach bo wtedy wiem że jest to najlepiej wykorzystany czas, któty mam nadzieje z czasem przyniesie oczekiwane efekty i z rozmiaru 48 spadnę na 42 takie jest moje małe marzenie..

2015-03-13, 13:31	#7
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. cieszę się bo wczoraj pobiłam swój rekord 60 minut interwałów na bieżni i spalone 650 kcal.. wczoraj była moc ... te tabletki mnie bardzo pobudzają do działania i póki nie czuje spływającego potu po plecach i po czole nie przerywam ćwiczeń.. mam nadzieje że dzisiaj powtórze wczorajszy rekord.. dzisiaj super śniadanie grahamka serek biały ze szczypiorkiem i pu-erh drugie śniadanie szklanka soku z fortuny karotka+ len <pycha i syci> obiad 4 pierogi <tak wiem biała mąka, nic dietetycznego ale nie mogłam się oprzeć> podwieczorek banan i activia kolacja jogurt naturalny plus płatki migdałowe <płatki zawierają dużo magnezu, który musimy uzupełniać podczas diety>

2015-03-20, 14:00	#8
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. : jupi: waga drgneła jest 1.5 kg mniej : jupi: dzisiaj wiosenne porządki .. therm line fast dał powera ... była moc przy sprzątaniu ... a wieczorem będzie moc na zajęciach fitness ramiona,brzuch i uda ,pośladki....

2015-03-24, 13:45	#9
Marzena866 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 19	Therm Line Fast ... no to pozbywamy się tych wałeczków.. wczoraj fitness ramiona,brzuch,uda i pośladki 1.5h ćwiczeń było ciężko ale wytrzymałam całe zajęcia a po zajęciach była jeszcze moc na 40minut bieżni szybki spacerek.. była moc ... potem banan i białkowy posiłek w postaci jogurtu naturalnego płatków fitness i 2 kiwi do kompletu.. i bez podjadania wytrzymałam do śniadania ..owsianka i herbatka pu-erh.. dzisiaj obiad zupa ogórkowa ... tylko mała miseczka żeby zaspokoić głód .. a o 17 biegnę na siłownię na steper i troszkę ciężarków.. mam nadzieje że będzie moc.. szkoda tylko że przy tak intensywnych tak mysle ćwiczeniach moja waga coś mało leci ... ale za to spodnie robią się jakieś bardziej lużniejsze, nawet po praniu nie ma problemu ich zapiąć <a wiadomo że jeansy po praniu,nim się rozbiją są ciasnawe>

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)