|
Notka |
|
Forum Recenzentek Therm Line 50 Recenzentek testuje preparat Therm Line Fast. Zapraszamy do wspólnej dyskusji na temat preparatów Therm Line. Klub Therm Line |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Właśnie dostałam maila, że zostałam jedną z 50 testerek Term Line Fast.
Szczerze się cieszę... Przede wszystkim, że w końcu zdrowo się za siebie wezmę, ruszę poślady i nie będę czekała na lepszy moment do chudnięcia. Po ciąży zostało mi 10 kg nadbagażu i przede wszystkim z tym chce się uporać! Taki cel sobie obieram, jak się uda więcej, dzięki silnej motywacji też nie będę płakała, bo do wymarzonej sylwetki -20kg. Wszystkie dobre duszyczki proszę o trzymanie kciuków ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Gdy już przeszła taka ogólna euforia "kurczę ktoś mi pomoże zawalczyć o lepszą sylwetkę" zaczęłam się zastanawiać nad tym co sama dam od siebie... Dziwne, ale dla mnie ćwiczenia nie są jakimś super wyrzeczeniem. Zawsze byłam aktywną osobą, pomimo tego, że zawsze przy kości. Nigdy w szkole nie migałam się od ćwiczeń na w-f-ie, mało tego grałam w reprezentacji uczelni na studiach w piłkę ręczną, chodziłam na treningi, w międzyczasie pracowałam jako kelnerka i wyrabiałam wtedy dystanse nie gorsze niż maratończycy. Ale zawsze zostawało tu i ówdzie. Zawsze prędzej mięśnie się wyrabiały niż traciłam na wadze. Z jedzeniem też nie ma bólu. Słodkie może dla mnie nie istnieć. Ból to dopiero regularność posiłków... Młoda mama prędzej szamnie coś w międzyczasie niż zje normalnie. I chyba nad tym będę najbardziej pracować. I... Nad zmianą w głowie... Tego niemożliwego na całkiem realne...
|
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Jest Term Line Fast, paczuszka dotarła z samego rana, więc zaczynamy...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Cyferki, cyferki, cyferki...
a raczej potężne liczby :/ Poważona, pomierzona z miną kwaśną od tej matematyki idę spać... Będę cyferkować się tak co tydzień (nie częściej, nie rzadziej)... Pierwsze wyzwanie przede mną w piątek- urodziny i robię mini imprezę dla najbliższych znajomych ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Standardowo...
Wczoraj zaczęłam brać TL Fast, żeby nie było, że liczę na cudowne działanie tylko tych tabletek, zaczęłam stosować dietę dobrze wszystkim znaną MŻ-mniej żreć, oprócz tego nie podjadać (wczoraj złapałam się na tym, że gdy dawałam dziecku malutkie ciasteczka to sama odruchowo chciałam wpakować sobie kilka do buzi ![]() I oczywiście jak zazwyczaj w domu rano nikomu nie chce się iść po pieczywo, tak dzisiaj mój Mareczek wparował ni z gruszki ni z pietruszki z całą siatą jakiś drożdżówek, chałek, etc. dla mnie na śniadanko ![]() Takie właśnie mega wsparcie mam ze strony najbliższych...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Zdrowa jestem jak ryba, nie zanosi się na choróbstwo, a od wczoraj tak mnie telepie z zimna... brr :/ Czy to TLF?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Może by tak czas się "pochwalić":
Wzrost 177cm Waga 92,1 (18.02) Kilogramy po ciąży (w której przytyłam ok40kg ![]() ![]() Zostawiając niemiły nadbagaż. Podejść do tematu już po ciąży było kilka: -Chodakowska, którą trochę się podłamałam (miesiąc ćwiczenia dzień w dzień-zero jakichkolwiek efektów, 1kg mniej, co bardziej było wtedy chyba zasługą upałów), -Dukan (2 tyg wytrzymałam, -5kg, czułam się fatalnie, żyć mi się odechciewało, nie mówiąc już o gotowaniu tych dukańskich potrawek), -dieta Kopenhaska (podobnie jak Dukan), -i kilka podobnych prób, podczas których niczym się nie wspomagałam, nikt nie motywował... Teraz jest ten wątek na forum, nie jestem sama, mam TermLineFast. Tym razem się uda! I nie tylko mi... ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Dziś dzień pokus. Mam urodziny, robię się podstarzała
![]() ![]() Najlepszy był mój brat (on wie, że biorę TLF): kupił mi bukiet tulipanów i spodnie (zawsze kupujemy sobie prezenty "przydatne", poza tym ma fajny gust chłopak). Niestety 2 rozmiary za małe, fakt dopnę się, ale wylewa się wszędzie ![]() ![]() Co do samego TLF, zauważyłam, że nie mam ochoty na podjadanie, jak już odruchowo, nieświadomie, gdy daję np. coś dziecku to ugryzę (zaraz wypluję ![]() Mam też mniejszą ochotę na kawę, choć należę do osób, które piją jej zdecydowanie zbyt dużo. Dziś był tylko poranny kubek, po którym z resztą było mi niezbyt dobrze (serce zaczęło mi walić jak oszalałe), sądzę, że to zasługa kofeiny zawartej w produkcie. Dziś rano z resztą tak do ok. 12 miałam "zjazd"- chodziłam odrobinę otępiała, mam nadzieję, że gdy organizm się już odrobinę przyzwyczai do TLF "zjazdy" pojawiać się nie będą. Przede mną wieczorna impreza, kończę robić przystawki- mam nadzieję, że nie puszczę założeń w niepamięć ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Wszystkiego najlepszego
![]() Też mam dziś urodziny, podobną wagę startową i dzieciaki w domu. Poza tym mój brzuch mnie dobija. Przed ciążą też najszczuplejsza nie byłam ale ten brzuch przynajmniej jakoś wyglądał a teraz po 2 cesarkach tak nieładnie wisi. Fuj po prostu. I ze spodniami mam problem największy właśnie przez ten brzuch. Jako pracująca mama nie dosypiam, jem w biegu (przeważnie po dzieciach - okropny nawyk), piję morze kawy... Tylko zimnej oczywiście też w biegu. Ale teraz może się uda. Fajnie ze sama nie jestem ![]() Z Therm Line zaczynam od poniedziałku jak skończę antybiotyk. Powodzenia w walce ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#11 |
serum z nanopletami
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Kochana, ja Ci życzę, żeby po zakończonych testach spodnie od brata były na Ciebie za duże!
![]() ![]() ![]()
__________________
"Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić."Kubuś Puchatek |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ---------- Dałam radę i nie dałam się pokusom zastawionego stołu ![]() Tylko sałatki greckiej od czasu do czasu coś szamnęłam ![]() Gorzej mnie martwi wartość kaloryczna alkoholu :/ 2 driny wódzia, cola, cytryna nie powodują znowu jakiegoś wielkiego stanu upojenia, ale trochę naruszają moją obecną zasadę ograniczenia kalorii. A tak trochę na inny temat, ale związany z utrata kilogramów: Postanowiłam, że trochę się ogranę w treści ćwiczeń, nie będę szarżowała, czy coś... ale skoro mam rzetelnie podejść do tematu zgubienia balastu to przydałoby się trochę poruszać. Póki co jednak czekam z tym do początku marca. Moje kochanie wyjeżdża wtedy na miesiąc do pracy i będę miała pełne pole do popisu... Nie to, że odkładam "a to w poniedziałek, a to od Nowego Roku" czy jakieś takie inne ściemy. Po prostu nie cierpię ćwiczyć, gdy ktoś jest w domu (poza moją blisko półtoraroczną córeczką, która patrzy z ciekawością jak matka tarza się po podłodze ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ---------- Wszyscy kochają chyba moje kilogramy dużo bardziej niż ja, więc z uporem maniaka wystawiają mnie na próby: Właśnie wparowała moja mama do nas z wielkim talerzem pełnym świeżo pieczonych bułeczek drożdżowych z serem i jabłkami z cynamonem. Wiecie jak one PACHNĄ??? -jak kilogram do przodu ![]() Nawet litr mleka przyniosła, tak na wszelki wypadek, gdyby nie było w domu ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#13 | |
serum z nanopletami
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Cytat:
![]()
__________________
"Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić."Kubuś Puchatek |
|
![]() ![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Hej wszystkim w ten piękny dzionek.
Słoneczko u nas piękne, ja już nabiegałam się za naszą Młodą po podwórku, teraz poszła z tatą na spacerek. Choć pogoda dziś nastraja jak najbardziej optymistycznie, u mnie dziś załamanie formy ![]() Dziś całą noc nie spałam (babcia nam się pochorowała), trochę też sobie pochlipałam w poduchę i rezultatem tego jest to, że chodzę teraz z opuchniętą twarzą, brakiem energii, a na obecna chwilę oczy mi się same zamykają, mam "piach pod powiekami". I choć jestem wykończona za sprawką TLF nie mogę zasnąć. Wyprawiłam moich na spacer, położyłam się w sypialni: cisza, spokój, a ja leżę, leżę i nic... Niby mogłam sobie darować dzisiaj suplement, ale nie chciałam przerywać, teraz mam takie, a nie inne skutki... ![]() A szkoda, bo jeszcze rano po zażyciu wręcz tryskałam energią ganiając za piłką do spółki z Młodą ![]()
__________________
Edytowane przez justyna8813 Czas edycji: 2015-02-22 o 14:26 |
![]() ![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Jak u mnie wygląda walka o lepszą sylwetkę?
Bo o tym jeszcze nie wspominałam: 1. Przede wszystkim pilnuję godzin posiłków i tego, aby ostatni był w okolicach 18stej. Co już jest dla mnie mega postępem, bo NIGDY nie przykładałam do tego specjalnej uwagi, także były np. kolacje daleko po 22 w łóżku. 2. Jem 3 posiłki (9-9.30 śniadanie, 13-14 obiad, 18-18.30 kolacja), wiem, że powinnam 5 w pięknej teorii, ale te 3 są dla mnie wystarczające w zupełności, nie mam łaknienia między nimi, nie podjadam. Nie będę w siebie wmuszała posiłków, bo ma być pięć i kropka. 3. Piję minimum 2 litry wody i pilnuję tego. Od rana stoi na szafce w kuchni półlitrowy kufel od piwa napełniony wodą i systematycznie go opróżniam i napełniam od nowa. Tak mi jakoś łatwiej to picie idzie niż z butelki. 4. Łykam 2 tabletki Term Line Fast przed śniadaniem i obiadem, gdy dołączę od początku marca aktywność fizyczną myślę, że jedną z tych tabletek będę brała przed treningiem. 5. Nie podjadam, nie jem słodyczy, słonych przekąsek, śmieciowego jedzenia, etc. Nic, zero, nie i już! Mam na to ban do końca odchudzania, a i później również nie mam zamiaru w tej kwestii szarżować. A jak mi idzie? ![]() Myślę, że całkiem ok, nie mam wyrzutów przynajmniej jak do tej pory, że coś zrobiłam nie tak. Niewątpliwą zasługą TLF jest to, że nie czuję potrzeby podjadania, ani łaknienia na słodycze, czy inne przekąski. Piję też mniej kawy, co raczej nie ma wpływu na odchudzanie, ale mój żołądek jest mi za to bardzo wdzięczny. Założyłam sobie, że będę się ważyła co czwartek (rano), czyli co tydzień. Wystartowałam 18.02. z wagi która nie nastraja optymistycznie i jest dużo za duża, ale mam nadzieję, że skoro waga duża to i duże będą spadki ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Dziś kolejny dzień na posterunku, dobry humor, motywacja do działania.
Coraz bardziej mnie korci, żeby wskoczyć na wagę... Jutro mija tydzień z TLF i tak bym strasznie chciała, aby na wyświetlaczu pokazała się jakaś nowa ładniejsza liczba... Aby choć trochę mnie bardziej zmotywować i napędzić. Trochę jednak się obawiam pierwszego ważenia, a jeśli waga nawet nie drgnie? Albo okaże się, że wynik jest do przodu o kilo? ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Hej
![]() Dziś po pierwszym od tygodnia ważeniu jestem. Szczerze średnio mnie ucieszył wynik na wadze, spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego, a taki ubytek jaki jest raczej zawdzięczam piciu dużej ilości wody niż TLF. Ale do rzeczy: 18.02.--> 92,1 25.02.-->91,1 Równiutki kilogram, ale dobre i to! Walczę dalej! ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
![]() ![]() Pierwszy krok zrobiony ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 907
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Jeszcze ruszy jak z kopyta
![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Ubóstwiam mojego pana M.:
Stoję w kuchni coś sobie robię, ten tak siedzi przy stole zyra na mnie i kwituje: "Ty, niby kilo Ci poszło, a brzuch masz taki jakiś mniejszy... I... I cycki coś bardziej Ci widać przez to..." Ja <pokerface>, w myślach "no, jak go zaraz nie trzepnę tą ścierą co wisi nad zlewem", a na ustach "Kochany, nie martw się, jeżeli schudnę to z pierwszego czego pójdzie będą cycki i wszystko wróci do normy" ![]() I nie wiem, ale wydaje mi się, że cień przerażenia w jego oczach dostrzegłam ![]() ![]() ![]() Miłego wieczoru życzę dziewczynki!
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
U mnie bez rewelacji. Oczywiście następne ważenie dopiero w środę, ale nie bardzo obserwuję teraz jakikolwiek wpływ tabletek na mój organizm, poza brakiem łaknienia w "międzyczasie".
Nie wiem, może ja jakaś inna jestem... Wyjątkowo oporna na cokolwiek? Tak czy siak, dalej trzymam się założeń. Zobaczymy... Od dziś w ruch idą ćwiczenia, na start Mel B, czyli będzie tarzanie się po podłodze, to co moja córeczka lubi oglądać najbardziej ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
W dolnej partii brzucha (najbardziej niechlubna pozostałość po ciąży) ubyło mi 3cm
![]() Dlaczego więc na wadze tylko kilo w dół? (25.02-ważenie I) Hmm... Być może ta środa będzie bardziej łaskawa (4.03-ważenie II)
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Haha
![]() ![]() Wczoraj miałam załamanie formy ![]() Mój M. wyjechał w delegejszyn, nie muszę gotować, itd... Smutno kolejny dzień krzątałam się po mieszkaniu, w sumie bez zajęcia (eh... ta tęsknota ![]() Wpadłam na genialny plan: Zamówię pizzę! (ależ mi wstyd!) 1. Zaczęłam szukać ulotki-nie ma- jak zwykle jak czegoś szukam. Ale Justyś mądra główka myśli: 2. Pojadę do pizzerii po tą pizzę! -zamknięte- grrr... Ale to nie koniec... 3. Pizzerię prowadzi nasza znajoma, więc może da się coś wykołować jednak, dzwonię do M., żeby zadzwonił na telefon niesłużbowy koleżanki. Już zacieram rączki, już czuję smak Boskiej Joli (Boscaiola-właściwa nazwa pizzy), a tu... ![]() ![]() Kurdę dobrze, że gdy nawet ja nie stoję na posterunku, ktoś, gdzieśtam nad moim postanowieniem czuwa! Honor uratowany!!! ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Zdecydowany plus dla TLF, za to, że chodź jestem w drugim okresie cyklu miesięcznego to nie mam uczucia obrzmienia.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Dziś już po ważeniu. Odzyskałam wiarę w to, że się uda, bo po pierwszym ważeniu i ubytku kilograma moja wiara była mocno zachwiana.
Dziś na wadze prezentowało się to ta: 4.03-->88,9kg Tak więc od rozpoczęcia 2 tygodnie temu ubyło mi ok. 3 kg ![]() Mam nadzieję, że z 9tką z przodu pożegnałam się już na dobre, bo przed ciążą nigdy nie udało mi się dobić do tak niechlubnej wagi, niemniej jednak i tak waga niebezpiecznie oscyluje w bliskiej granicy 90kg ![]() Ta utrata wagi dała mi upragnioną jeszcze większą motywację ![]() Dla przypomnienia: 18.02-->92,1kg 25.02-->91,1kg 4.03-->88,9kg ![]() Walczymy dalej!
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Co u mnie? Nudy, nudy, nudy...
Pożarłam już 3 listki TLF (3listki i 3kilo), opróżniam właśnie czwarty. Póki co wyzbyłam się dolegliwości związanych z zażywaniem TLF, które towarzyszyły mi na samym początku. W przeciwieństwie do innych koleżanek z forum ja nie będę opisywała mojego menu, czy coś, bo... Jem normalnie, tylko mało. Głupio mi czasem, że ktoś tak ładnie podchodzi do tematu: 5 posiłków, liczy węgle, kalorie, itp. -absolutnie tego nie neguję, ba! ja to podziwiam wręcz! A ja tak sobie żrę nawet i kluchy z sosem bolońskim i liczę na utratę wagi. Zastanawiałam się rzecz jasna nad tym, czy jakiejś diety nie wprowadzić, ale doszłam do wniosku, że wolę nauczyć się jeść, ale umiejętnie: Bez słodyczy, gazowanych napojów, pizzy, z butelką mineralki pod pachą i o normalnych porach. Oczywiście nie wykluczam tego na całe życie, sporadycznie jak najbardziej takie przyjemności będą się pojawiać w moim życiu, ale troszeczkę później, gdy już będę umocniona w postanowieniach ![]() Tyle ode mnie na dzisiaj ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
podoba mi się Twoje podejście
![]() ![]() Trzymam kciuki! Sama startuje z wagą 92 kg przy 172 cm hehe. Zapuściłam się przy kontuzji kolana. Od wczoraj brzuch chodakowskiej i od dziś dodałam wycieczki rowerowe ok 10 km. Potem 8 godz w pracy na nogach i wieczorem padnę. TLFast kupię w poniedziałek po wypłacie hehe ![]()
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie ![]() Dukam po raz 2 ![]() start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg ![]() start II faza: 92,7 kg ![]() faza II 25.11 |
![]() ![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 41
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Justyna, super piszesz - szczerze Ci kibicuję
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Rio de Osada
Wiadomości: 435
|
Dot.: Therm Line Fast- czyli zbieram cztery litery z kanapy i biorę się za siebie!
Cytat:
![]() Poza tym dzięki za każde dobre słowo! Trzymam kciuki! ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- Dzięki serdeczne ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ---------- Piszę dziś wcześniej, bo wieczorem wybywam na babskie pogaduchy. Generalnie od wczoraj nic wielkiego się nie wydarzyło, więc cudów tu nie nawypisuję, chociaż... Czekajcie, czekajcie... Wydarzyło się! Dziś 7 marca roku pańskiego 2015 wcisnęłam się na powrót w moje ukochane jeansy, które od okresu przedciążowego leżały w szafie i czekały, aż się zmieszczą na czterech literach ![]() ![]() ![]() Wcześniej rzecz jasna też potrafiłam w nie wleźć, ale przy tym tak pięknie mi się wszystko wylewało na boki i rozporek nie dopinał, a każdy krok mógł być ostatnim w nich, bo dosłownie pękały w szwach, że z pokorą za każdym razem odkładałam je do szafy i myślałam... -właśnie co ja myślałam? Że się cudownie rozszerzą? A może właśnie dziś się cudownie rozszerzyły? W końcu podobno cuda się zdarzają, a mi dzisiaj ani nic się specjalnie nie wylewało i rozporek się zapiął i pasek do nich nałożyłam i (o matko!) mogłam się w nich normalnie ruszać! Kucać, schylać-wow! Jaja, jajami... Obcisłej bluzki jeszcze do nich nie nałożę, bo brzuch nie zniknął jeszcze tak cudownie, jak cudownie "rozszerzyły się spodnie", ale bluzę, luźniejszy sweterek, czy coś jak najbardziej, także DUMA (celowo napisana z dużych liter) mnie rozpiera!!! Powoli zaczynam się zastanawiać jaka będzie reakcja mojego M., gdy wróci po miesiącu z delegacji, mam nadzieję, że coś zauważy... ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:27.