Napady paniki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-17, 22:39   #1
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833

Napady paniki


Pierwszy atak miałam zupełnie przypadkowo, w domu. W sumie jak sobie przypominam wszystkie ataki dzieją się w domu, nie w pracy czy na ulicy. Nagle wydaje mi się, że zemdleję. Uczucie odrealnienia, nachalne myśl, drżenie. Ciśnienie skacze mi do 160/120 a puls przyśpiesza. Udałam się do lekarza, zrobiłam badania krwi, tsh, cukier, mocz. Wyszła mi silna anemia, i podwyżsozne tsh. Moim problemem jest to, że ciągle wmawiam sobie choroby. Cokolwiek mnie zaboli, ja już mam wizję raka, to straszne.

Jak z tym zyć? staram się akceptowac swoją nerwicę, nie nakręcać się. Wszystko to wyczytałam w internecie. To działa, ale do czasu nastepnego ataku. Boję się jednak, że na coś jestem chora. Wmawiam sobie, że OB 14 jakie mi wyszło w badaniach nic nie znaczy i tak jestem na coś chora.

Te ataki przychodzą nagle, znikąd. Lecze anemię, biorę mnóstwo witamin, magnez. Lecą mi włosy, rzęsy i brwi. Chcę iść do wszystkich lekarzy jacy tylko istnieją. Ustaliłam sobie listę lekarzy, są na niej endokrynolog, ginekolog, psycholog. Pomóżcie mi prosze bo zwariuję

Edytowane przez lulka19
Czas edycji: 2015-02-17 o 22:41
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-17, 22:44   #2
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Pierwszy atak miałam zupełnie przypadkowo, w domu. W sumie jak sobie przypominam wszystkie ataki dzieją się w domu, nie w pracy czy na ulicy. Nagle wydaje mi się, że zemdleję. Uczucie odrealnienia, nachalne myśl, drżenie. Ciśnienie skacze mi do 160/120 a puls przyśpiesza. Udałam się do lekarza, zrobiłam badania krwi, tsh, cukier, mocz. Wyszła mi silna anemia, i podwyżsozne tsh. Moim problemem jest to, że ciągle wmawiam sobie choroby. Cokolwiek mnie zaboli, ja już mam wizję raka, to straszne.

Jak z tym zyć? staram się akceptowac swoją nerwicę, nie nakręcać się. Wszystko to wyczytałam w internecie. To działa, ale do czasu nastepnego ataku. Boję się jednak, że na coś jestem chora. Wmawiam sobie, że OB 14 jakie mi wyszło w badaniach nic nie znaczy i tak jestem na coś chora.

Te ataki przychodzą nagle, znikąd. Lecze anemię, biorę mnóstwo witamin, magnez. Lecą mi włosy, rzęsy i brwi. Chcę iść do wszystkich lekarzy jacy tylko istnieją. Ustaliłam sobie listę lekarzy, są na niej endokrynolog, ginekolog, psycholog. Pomóżcie mi prosze bo zwariuję
Psycholog Ci nie wypisze leków bo nie jest lekarzem, także moim zdaniem - powinnaś pogadać raczej z psychiatrą. Nie musisz mieć do niego skierowania.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-17, 23:00   #3
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Napady paniki

To typowy objaw nerwicy. Do psychiatry po leki z grupy SsRI

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Dodam jeszcze ze to się nazywa atak lękowy. Fatalna sprawa. Miałam tylko 3 w życiu o nikomu nie życzę
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-17, 23:13   #4
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Napady paniki

Zastanawia mnie skąd wzięła się ta nerwica. Co prawda od zawsze byłam wrażliwa, dużo myslę, wszystko analizuję. Jestem typową humanistką. Możliwe, że to od mojej anemii?
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-17, 23:19   #5
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Zastanawia mnie skąd wzięła się ta nerwica. Co prawda od zawsze byłam wrażliwa, dużo myslę, wszystko analizuję. Jestem typową humanistką. Możliwe, że to od mojej anemii?
Nie, anemia dużo objawów może dawać, ale o nerwicy i napadach lęku nie słyszałam. Nie zastanawiaj się, skąd się to wzięło, nerwica to choroba. Jak ktoś choruje na nadczynność tarczycy/astmę/cukrzycę to też w większości przypadków nie wie, czemu zachorował. Niektórzy są na depresję, nerwicę czy inne choroby ,,duszy" bardziej podatni, zwykle właśnie osoby wrażliwsze, częściowo są to też prawdopodobnie predyspozycje genetyczne.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-17, 23:24   #6
BudSpencer
Raczkowanie
 
Avatar BudSpencer
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 114
Dot.: Napady paniki

hmmm.... może nadczynność tarczycy??? Mam to
__________________
Double Trouble
BudSpencer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 07:19   #7
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez BudSpencer Pokaż wiadomość
hmmm.... może nadczynność tarczycy??? Mam to
Skoro tsh jest podwyższone to raczej niedoczynność - to za to posiadam ja

Objawy nerwicowe, kołatania serca itp. atrakcje są przy chorej tarczycy bardzo częste. Dlatego należałoby w pierwszej kolejności potwierdzić / wykluczyć taką możliwość.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-18, 07:33   #8
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez tennyo4 Pokaż wiadomość
Skoro tsh jest podwyższone to raczej niedoczynność - to za to posiadam ja

Objawy nerwicowe, kołatania serca itp. atrakcje są przy chorej tarczycy bardzo częste. Dlatego należałoby w pierwszej kolejności potwierdzić / wykluczyć taką możliwość.
Dokładnie.
Zaburzenia emocjonalne często idą w parze z problemami z tarczycą.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 08:42   #9
absurdalna89
Zadomowienie
 
Avatar absurdalna89
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 339
Dot.: Napady paniki

Objawy nerwicowe raczej nie z powodu tarczycy. Albo wychowanie (dzieciństwo), albo jakieś traumatyczne przeżycie.

Również je miewałam, takie silne, także w domu. Nie rzucałabym się od razu na psychiatrę, raczej porozmawiałabym z psychologiem. Chociaż pewnie i tak Cię wyśle do psychiatry, niezłą kasę czerpią z wciskania wszystkim leków.
absurdalna89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 08:57   #10
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
Objawy nerwicowe raczej nie z powodu tarczycy. Albo wychowanie (dzieciństwo), albo jakieś traumatyczne przeżycie.

Również je miewałam, takie silne, także w domu. Nie rzucałabym się od razu na psychiatrę, raczej porozmawiałabym z psychologiem. Chociaż pewnie i tak Cię wyśle do psychiatry, niezłą kasę czerpią z wciskania wszystkim leków.
Nie miałam nic z tych rzeczy Mam dobrą rodzinę, wspaniałego faceta od wielu lat, który bardzo mnie wspiera. Mam wrażenie, że choroba pojawiła się w momencie gdy miałam silną anemię. Czułam się słaba, leciały mi włosy, zawroty głowy. Pewnego dnia poczułam, że zaraz zemdleję, i potem każdy objaw biochemiczny w moim organiźmie brałam za jakąś powazną chorobę ni tak zaczeły się te napady lęku.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 09:07   #11
absurdalna89
Zadomowienie
 
Avatar absurdalna89
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 339
Dot.: Napady paniki

A, to całkiem możliwe! Czytałam, że jak ktoś raz miał atak paniki w Kościele, np. zemdlał, upadł, uderzył się - od tego czasu zaczął panicznie się bać tego miejsca. Możliwe więc, że ze strachu się nakręcasz, taki lęk przed lękiem się pojawia.
Tym bardziej nie sądzę, żebyś musiała od razu truć się lekami. Przejdź się do psychologa. Nie jesteś wariatką, ale obgadacie to, ona spojrzy na chłodno. Ataki paniki ma wielu ludzi, więc nie powinna to być dla niej nowość. Innych rozwiązań nie widzę. Aha, może jeszcze książki, ale mnie same książki nie pomogły, tylko trochę rozjaśniły sprawę. Poszukam tytułów i dam znać.
absurdalna89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 09:26   #12
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
A, to całkiem możliwe! Czytałam, że jak ktoś raz miał atak paniki w Kościele, np. zemdlał, upadł, uderzył się - od tego czasu zaczął panicznie się bać tego miejsca. Możliwe więc, że ze strachu się nakręcasz, taki lęk przed lękiem się pojawia.
Tym bardziej nie sądzę, żebyś musiała od razu truć się lekami. Przejdź się do psychologa. Nie jesteś wariatką, ale obgadacie to, ona spojrzy na chłodno. Ataki paniki ma wielu ludzi, więc nie powinna to być dla niej nowość. Innych rozwiązań nie widzę. Aha, może jeszcze książki, ale mnie same książki nie pomogły, tylko trochę rozjaśniły sprawę. Poszukam tytułów i dam znać.
Właśnie mi najbardziej przydałaby się jakaś psychoterapia. Nie chcę truć się lekami, bo i tak biorę ich nadmiar

Mi bardzo pomaga ten blog i to co jest tam napisane
http://szaffer.pl/
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 10:05   #13
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Napady paniki

Każdy musi zdecydować sam o swoim zdrowiu.
Ja jedynie mogę Ci powiedzieć jak było u mnie.
Ja jakiegoś złego dzieciństwa i przeżyć ekstremalnych nie miałam- a nerwica mnie dopadła.
Po pierwszych dwóch atakach lękowych też nie poszłam do psychiatry.
Z natury jestem silna psychicznie i to mocno więc uznałam, że sobie z tym poradzę i żyłam dalej.
Niestety dalej zaczęły się objawy psychosomatyczne.
Nagle z dnia na dzień dostałam zawrotów głowy, które ciągnęły się miesiac.
Przestałam nawet prowadzić auto bo się bałam.
Trafiłam do szpitala na oddział naurologii z podejrzeniem zaburzeń błędnika. Gdy to wykluczono zaczęto szukać czegoś w mózgu.
Przebadano mnie całą. Pobyt w szpitalu - 3 tygodnie.
Nic nie znaleziono. Wyszłam z zawrotami głowy ale postanowiłam żyć dalej.
2 tygodnie po wyjściu ze szpitala dostałam nerwobólu w klatce piersiowej. Ucisk w klatce jakby mi słoń usiadł. Byłam na połowie oddechu. Stało się to w pracy więc wybiegłam z niej do auta i pędem do szpitala.
Na Izbie przyjęć lekarz odrazu stwierdził, że to odma płucna ale dla formalności zrobi mi RTG. Serio oddychać nie mogłam. Jakie więc było jego zdziwienie gdy RTG nic nie wykazał. I wtedy to ten właśnie lekarz powiedział (cytuje bo to zabawne):
"Proszę Pani... po rozmowie z Pania na temat pobytu w szpitalu i po obejrzeniu przypadków tych duszności mam dla Pani jedną rade... tylko proszę się na mnie nie gniewać bo ja naprawdę nie chcę Pani urazić czy coś, abslolutnie... ale wydaje mi się, że to jest to... Proszę iść do psychiatry bo wg mnie ma Pani nerwicę".
Po wyjściu od Niego wyszukałam w Internecie w komórce pierwszego lepszego psychiatrę i pojechałam na wizytę jeszcze tego samego dnia o 18.00. Wzięłam leki i dwa dni później wszystko ustało. Jak ręką odjął. Mogłam prowadzić auto, pracować, żyć! Nigdy od tego czasu nie czułam się chora. Jedynie jakaś grypa Nigdy nie straciłabym miesięcy na terapię z psychologiem, nigdy. Nie gdy jest się młodym. Leki brałam dwa lata. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Zeszłam z nich bez problemu i juz ponad dwa lata ich nie biorę, a jestem zdrowa. jak na jesieni jest mi gorzej to staram się wyciszyć i radzić sobie sama...bo wiem, że mam nerwicę więc nie lecę od razu po leki. Ale gdyby wszystko co wtedy wróciło - poszłabym po nie od razu.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 11:21   #14
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Nie, anemia dużo objawów może dawać, ale o nerwicy i napadach lęku nie słyszałam. Nie zastanawiaj się, skąd się to wzięło, nerwica to choroba. Jak ktoś choruje na nadczynność tarczycy/astmę/cukrzycę to też w większości przypadków nie wie, czemu zachorował. Niektórzy są na depresję, nerwicę czy inne choroby ,,duszy" bardziej podatni, zwykle właśnie osoby wrażliwsze, częściowo są to też prawdopodobnie predyspozycje genetyczne.
To tzw. nerwica lekowa.

Autorko, ja wiem, ze to zbagatelizujesz i pewnie pedem pojdziesz do psychiatry po leki, ale chcialam napisac, ze tez kiedys przechodzilam dokladnie przez to samo co i Ty.

Pijesz duzo kawy, zielonej herbaty, moze coca-coli? Jezeli tak, to zaprzestan. Zacznij zdrowo sie odzywiac, a przede wszystkim, co najwazniejsze, zacznij suplementacje magnezem. Minimalnie 250mg dziennie. Kompleks witamin B tez bedzie dobry.

Objawy, ktore opisujesz, sa czesto powodem deficytu magnezu w organizmie.

Powodzenia. Ja z tego wyszlam (bez psychiatry) i juz od 3 lat mam spokój, a wygladalo to identycznie jak u Ciebie, a nawet gorzej.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2015-02-18 o 11:23
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 11:50   #15
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Napady paniki

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;50299099]To tzw. nerwica lekowa.

Autorko, ja wiem, ze to zbagatelizujesz i pewnie pedem pojdziesz do psychiatry po leki, ale chcialam napisac, ze tez kiedys przechodzilam dokladnie przez to samo co i Ty.

Pijesz duzo kawy, zielonej herbaty, moze coca-coli? Jezeli tak, to zaprzestan. Zacznij zdrowo sie odzywiac, a przede wszystkim, co najwazniejsze, zacznij suplementacje magnezem. Minimalnie 250mg dziennie. Kompleks witamin B tez bedzie dobry.

Objawy, ktore opisujesz, sa czesto powodem deficytu magnezu w organizmie.

Powodzenia. Ja z tego wyszlam (bez psychiatry) i juz od 3 lat mam spokój, a wygladalo to identycznie jak u Ciebie, a nawet gorzej.[/QUOTE]

Coca cole piję sporadycznie, kawy od 1 do 2 dziennie. Od 2 tygodni faszeruję się własnie kompleksem witamin, oraz magnezem. Przyjaciółka radziła mi to samo co Ty bo tez przez to przechodziła. Udała się do psychiatry, ale po lekach czuła się jeszcze gorzej. Jej pomogła solidna dawka witamin. U mnie problem jest to, że mam ciągle anemię, nie wiem skąd ona się bierze, oraz moge mieć niedoczynność tarczycy. Nie wyobrażam sobie robić kolejnych badań, bo przeraża mnie to na co moge być chora :/

Dlaczego te ataki nasilają się w domu? w pracy czuję się w miare ok, może to od tego, że mam czas na myslenie?
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 12:05   #16
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Coca cole piję sporadycznie, kawy od 1 do 2 dziennie. Od 2 tygodni faszeruję się własnie kompleksem witamin, oraz magnezem. Przyjaciółka radziła mi to samo co Ty bo tez przez to przechodziła. Udała się do psychiatry, ale po lekach czuła się jeszcze gorzej. Jej pomogła solidna dawka witamin. U mnie problem jest to, że mam ciągle anemię, nie wiem skąd ona się bierze, oraz moge mieć niedoczynność tarczycy. Nie wyobrażam sobie robić kolejnych badań, bo przeraża mnie to na co moge być chora :/

Dlaczego te ataki nasilają się w domu? w pracy czuję się w miare ok, może to od tego, że mam czas na myslenie?
Dlaczego nie pójdziesz do endokrynologa? Jezeli faktycznie masz niedoczynnosc tarczycy, to Twoje samopoczucie jest na 100% nia spowodowane i magnez Ci nie pomoze (ale nie zaszkodzi go brac). Musisz zaczac leczyc niedoczynnosc.

Kontaktuj sie z endokrynologiem, na co czekasz?
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 12:18   #17
absurdalna89
Zadomowienie
 
Avatar absurdalna89
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 339
Dot.: Napady paniki

Dokładnie, siedzisz sama ze swoimi lękami (w domu) i być może nadmiernie się nakręcasz. Ja też większe objawy miałam w domu, niż w miejscach, gdzie na siłę mobilizowałam organizm do działania, żeby nie stracić np. studiów, dorywczej pracy. Jednak bez terapii miałabym dziś objawy wszędzie i raczej wcale nie wychodziłabym z domu.

Ktoś opisywał, że psychiatra mu pomógł - cieszę się, że tak się to potoczyło i jesteś wolna od lęków na ten moment. Nie krytykuję całkowicie farmakoterapii, bo w niektórych sytuacjach jest uzasadniona - np. przy ciężkiej schizofrenii paranoidalnej. Jednak jakim niby cudem leki miałyby Cię wyleczyć? One jedynie minimalizują lub całkowicie eliminują objawy w trakcie ich brania, ale nie są tak magiczne, by zredukować przyczynę zaburzeń nerwicowych. To tak jak z nerwobólem - głowa Ci pęka z nerwów, bierzesz silną tabletkę - ból ustaje, albo chociaż się zmniejsza, ale w kolejnej stresującej sytuacji wróci. Naprawdę życzę Ci, by nerwica już więcej nie wróciła, ale bez przepracowania problemu na terapii - no cóż, nie uwierzę w trwały efekt po samej farmakoterapii. Leki są dobre wspomagająco, jeśli ktoś np. MUSI pracować, a NAPRAWDĘ nie ma szans funkcjonować, mdleje, wymiotuje itd.

Terapia stratą czasu? Czyli konkretne zmierzenie się, a potem definitywne zerwanie z destrukcyjnymi zachowaniami, przyzwyczajeniami, objawami (bo zwykle to idzie ze sobą w parze)? Ciekawe. Ale nic dziwnego, skoro żyjemy w kulturze przyjemności. Byle było błyskawicznie, bezboleśnie, lekko i przyjemnie.

Piszę z perspektywy osoby, która brała leki. Zresztą - jak połowa mojej rodziny. Ci, którzy olali terapię, a zostali przy lekach - skończyli źle. I niekoniecznie tak będzie w Twoim przypadku, bo być może uwierzyłaś, że te leki leczą. Oby.
absurdalna89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 12:34   #18
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Pierwszy atak miałam zupełnie przypadkowo, w domu. W sumie jak sobie przypominam wszystkie ataki dzieją się w domu, nie w pracy czy na ulicy. Nagle wydaje mi się, że zemdleję. Uczucie odrealnienia, nachalne myśl, drżenie. Ciśnienie skacze mi do 160/120 a puls przyśpiesza. Udałam się do lekarza, zrobiłam badania krwi, tsh, cukier, mocz. Wyszła mi silna anemia, i podwyżsozne tsh. Moim problemem jest to, że ciągle wmawiam sobie choroby. Cokolwiek mnie zaboli, ja już mam wizję raka, to straszne.

Jak z tym zyć? staram się akceptowac swoją nerwicę, nie nakręcać się. Wszystko to wyczytałam w internecie. To działa, ale do czasu nastepnego ataku. Boję się jednak, że na coś jestem chora. Wmawiam sobie, że OB 14 jakie mi wyszło w badaniach nic nie znaczy i tak jestem na coś chora.

Te ataki przychodzą nagle, znikąd. Lecze anemię, biorę mnóstwo witamin, magnez. Lecą mi włosy, rzęsy i brwi. Chcę iść do wszystkich lekarzy jacy tylko istnieją. Ustaliłam sobie listę lekarzy, są na niej endokrynolog, ginekolog, psycholog. Pomóżcie mi prosze bo zwariuję
Skoro wyszło Ci podwyższone TSH, zrób z jednej próbki badanie TSH, FT3, FT4 i aTPO. Z tym idź do endokrynologa. Bez tych badań nie ma sensu iść, bo bez nich żaden lekarz nie będzie miał podstaw do postawienia diagnozy. Jeśli nie badałaś FT3 i FT4, to chyba internista może teraz wystawić na nie skierowanie. Tak samo na TSH. Wtedy prywatnie robiłabyś tylko aTPO.

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
To typowy objaw nerwicy. Do psychiatry po leki z grupy SsRI
Proponowałabym jednak nie stawiać pewnych diagnoz przez internet i nie wyznaczać za lekarza leków, które ktoś ma przyjmować
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 12:38   #19
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Napady paniki

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Skoro wyszło Ci podwyższone TSH, zrób z jednej próbki badanie TSH, FT3, FT4 i aTPO. Z tym idź do endokrynologa. Bez tych badań nie ma sensu iść, bo bez nich żaden lekarz nie będzie miał podstaw do postawienia diagnozy. Jeśli nie badałaś FT3 i FT4, to chyba internista może teraz wystawić na nie skierowanie. Tak samo na TSH. Wtedy prywatnie robiłabyś tylko aTPO.



Proponowałabym jednak nie stawiać pewnych diagnoz przez internet i nie wyznaczać za lekarza leków, które ktoś ma przyjmować
Może masz racje. Po prostu chciałam pomóc na swoim przykładzie.
Jedno jest pewne. Powinna się pojawić u psychologa i psychiatry i wybrać metodę, która wg niej jest najlepsza. Każdy dam musi podejmować takie decyzje.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 21:42   #20
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Napady paniki

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;50300000]Dlaczego nie pójdziesz do endokrynologa? Jezeli faktycznie masz niedoczynnosc tarczycy, to Twoje samopoczucie jest na 100% nia spowodowane i magnez Ci nie pomoze (ale nie zaszkodzi go brac). Musisz zaczac leczyc niedoczynnosc.

Kontaktuj sie z endokrynologiem, na co czekasz?[/QUOTE]

w marcu idę na badania krwi i chcę za jednym zamachem zbadać tarczycę. To kwestia 2 tygodni. Druga sprawą jest to, że u mnie w mieście nie ma endokrynologa, i musze szukać jakiegoś w innym
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-18 22:42:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.