![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Mój TŻ i 'koleżanka'...
Witam, nie chcę się za bardzo rozpisywać ale potrzebuję rady ponieważ obecna sytuacja zaczyna mnie męczyć i doprowadzać do okropnych nerwów. Dlatego przejdę do konkretów.
Ja i TŻ jesteśmy ze sobą już jakiś czas, jest nam razem dobrze, bywają jakieś sprzeczki, ja czasami jestem zazdrośnicą ale układa nam się bardzo dobrze. Mój TŻ ma koleżankę, która już od samego początku budziła moje wątpliwości ale uznałam, że nie będę oceniać sytuacji zbyt pochopnie. Lubią się, dość często rozmawiają na gg, nie wtrącam się w to. Kiedyś przypadkiem zobaczyłam ich rozmowę w której to mój TŻ pytał ją czy jest słodka czy kiedyś się dowie jak bardzo itd. Zrobiłam mu okropna awanturę po której się zarzekał, że to były żarty i żebym go nie podejrzewała o coś czego nie byłby w stanie zrobić. Podkreśla, że kocha mnie nad życie, zrobiły dla mnie wszystko i ja jestem najważniejsza a ona to tylko koleżanka. Ostatnio mój TŻ miał wolny weekend, który spędziliśmy ze znajomymi w górach i bawiliśmy się świetnie. Oczywiście wiedziałam, że chciał też z 'koleżanką' się spotkać, pogadać itd. bo już jej to obiecuje od dłuższego czasu ale jednak pojechał z nami w te góry. Jak wróciliśmy 'koleżanka' zrobiła mu awanturę przez telefon, że jego obietnica nic nie znaczy, jak on tak mógł itd. Dodam, że TŻ odrazu jak się zastanowił nad weekendem dał jej znać, że ze spotkania nici. Pytałam go czy w takim razie to powinno być tak jej zdaniem, że ja i znajomi jesteśmy na drugim miejscu a ona chce być na 1 a on przytaknął. Sam mówił, że tego się nie da pogodzić i nie krzywdzić nas obu, ja się z tym zgadzam. Nie wchodzi tez opcja spotkania się razem bo 'koleżanka' jest bardzo wstydliwa ![]() ![]() Edytowane przez jak_powinno_byc Czas edycji: 2011-08-22 o 15:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
No tak jak Twój TŻ ma Ciebie to ona nagle zainteresowana... Ja Ciebie doskonale rozumiem. Tylko co Ci poradzić, może pogadaj z nim czy jemu zależy na takim koleżeństwie bo jak na razie to ona psuje atmosferę, awantura jak dla mnie bez sensu, każdy ma swoje plany. Myślę, że nie ma co jemu zabraniać tego koleżeństwa bo to może dać odwrotny skutek no ale obserwuj poczynania tej dziewczyny.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Skoro kiedyś w niej się podkochiwał to podejrzewam, że "coś" z tego jeszcze zostało i nadal jest dla niego więcej niż koleżanką. A koleżanka może żałuje tego, że go odrzuciła albo brakuje jej adorowania z jego strony i utrzymuje z nim bliski kontakt.
"Pytałam go wczoraj czy nadal coś do niej czuje- odpowiedział, że nie, pytałam czy mu się podoba, odpowiedź była taka sama." Raczej bym się nie łudziła..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
![]() Po drugie: Twój TŻ to za przeproszeniem dupa wołowa- widocznie mu taka sytuacja odpowiada, skoro nic z tym nie robi. Tez sobie chyba powinien priorytety poukładac ![]() I co on z tym fantem zamierza zrobic? ![]() ---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ---------- Cytat:
![]() To on ma zobowiązania (wobec Ciebie) i to on powinien sytuacje rozwiązać. Jak juz pisałam- jak widac mu taki układ pasuje. Mi by nie pasował.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Jak na mój gust to ona nadal mu się podoba. A Twój facet nie ma jaj, skoro widząc, że Ci przykro i że laska ostro przegina (ta awantura przez telefon to co niby miało być? Jest koleżanką, a nie jego dziewczyną i nie ma prawa robić mu awantur) nie ukróci z nią kontaktu.
Mój TŻ też miał takie 'koleżaneczki' na początku naszego związku. Wytłumaczyłam mu co i jak ( ![]() ![]() ![]() Laska chce Ci odbić faceta a on na to idzie, a przynajmniej nie protestuje. Każ mu skończyć tę znajomość, albo ustalić jasne reguły. A jak nie to podziękuj panu i poczekaj na takiego, który nie będzie za Twoimi plecami chciał poznać jak słodkie są koleżaneczki. Edytowane przez Kolor Bzu Czas edycji: 2011-08-22 o 15:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Z tej opowieści to wynika jedno - facet ma dziewczynę i "koleżankę", tylko nie do końca wiadomo, która jest która, chociaż każda myśli, że jest ważniejsza. A on niestety chyba sam nie wie, jak jest.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
![]() Taaa.... w wolnym tłumaczeniu: na pewno da się tak, bym ja miał fajnie- najlepiej mając was obie ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Chcę z nim porozmawiać ale sama szczerze mam dość tego wszystkiego. nie chcę wyjść na zaborczą czy zazdrosną i zakompleksiona panienkę. Ale ta dziewczyna tez przesadza jak dla mnie. Jak się dowiedziała, że TŻ jest ze mną to powiedziała tylko 'spoko ja idę bo biura'. Nawet nie pogratulowała, podobno dziwnie ta reakcja wyglądała. A też nie chcę go na smyczy trzymać.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
No to dawaj się robić w jajo w imię bycia najbardziej wyrozumiałą dziewczyną pod słońcem. Ja bym mu sie kazała zdecydowac, z którą z nas jest. Nie lubię trójkątów ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Ja bym postawiła sprawe jasno: Nie życzę sobie twoich kontaktów z ta koleżanką. Niech facet wybiera.
Sory ale nie wierze w to że on już nic do niej nie czuje, że ona mu się nie podoba, ani w to że ona chce być tylko jego koleżanką. Ja nigdy żadnej koleżance ani koledze nie robiłam awantur, ze jest zajęty bo spędza czas, ze swoją drugą połówką, w takiej sytuacji wiadomo, ze ukochana osoba jest na pierwszym miejscu. A to co pisał do niej chyba świadczy o czymś. Co to niby za żarty? Powiedz mi co śmiesznego jest w pytaniu czy ktoś jest słodki? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
A może porozmawiaj sobie z tą jego koleżanką?
Może to zbyt desperackie jest ale ja podkreśliłabym tej dziewczynie, że mój chłopak to mój chłopak , z nikim się nie będę dzielić. Co ona taka nerwowa z związku z tym wypadem? Ona ewidentnie ślini się na twego Tża. A twój Tż powinien jakoś zareagować a nie wynajdować sposób aby nikogo nie skrzywdzić. Męczą go rozmowy na ten temat? Ja bym go męczyła do skutku żeby w końcu postawił sprawę jasno. A może faktycznie dalej mu się podoba? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Jak go męczą rozmowy na ten temat to znaczy, że 1)nie wie jak Ci powiedzieć, że nie chce z nią urywać kontaktu bo mu się podoba 2) chce mieś Was obie 3) Chce być z Tobą dopóki się nie przekona, że tamta znowu nie da mu kosza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Dużo dałyście mi do myślenia. Powiem mu, że albo ustali z nią jakieś zasady albo niech wybiera kogo chce krzywdzić. Ciężko mi jest bo nie chcę być taka bezwzględna..
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Musisz postawić sprawę jasno, inaczej będzie wiedział, że ma na to przyzwolenie.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
Bo powinnaś siebie...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Witaj
![]() Podziwiam Cię że w ogóle mu dajesz tyle swobody bo ja jestem taka że faceta chce mieć na wyłączność ![]() ![]()
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Po prostu nie chce żeby on uznał, że mu nie ufam a pewnie takiego argumentu użyje. Nie wiem jak mam ta rozmowę potoczyć bo to na prawdę ciężkie i męczące a z drugiej strony mam trochę dość. Do tej pory myślałam, że przesadzam, to tylko koleżanka ale jednak zaczynam się czuć na prawdę nie dobrze. Albo mu powiem żeby wybierał albo ja zdecyduje i oleje to wszystko bo na prawdę to jest chyba chore...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
![]() Autorko, to nie jest bezwzględność. Masz prawo domagać się właściwego traktowania. Czasami wyrozumiałość prowadzi na manowce, w Twoim przypadku tak mogłoby być. Nie rozumiem stwierdzenia, że on ma dość wyjaśnień i rozmowy. Skoro Tobie jest źle to ma obowiązek rozwiązywać problemy a nie je lekceważyć ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-08-22 o 16:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
A ja bym mu na Twoim miejscu nie ufała ![]() Jak przeprowadzic tę rozmowę? -Kochanie, nie ingerowałam w Twoje znajomości, ale ta bardzo źle wpływa na nasz związek i moje samopoczucie. Nie da się zrobic tak, byśmy obie były zadowolone, więc muszę Cię prosić, byś wybrał, która z którą z nas chcesz być. Nie będę dłużej tolerować kontaktów z X.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Jest różnica między byciem zaborczą, a postawieniem sprawy jasno jak ktoś Ci emocjonalnie (bo oby nie inaczej) przystawia rogi.
Powiedz mu wprost, że widzisz, że ich relacja nie jest czysto koleżeńska, i nie dasz z siebie idiotki robic. Albo ma wytłumaczyc koleżance gdzie jej miejsce, albo ty się zwijasz bo nie chcesz się w związku z kimś, czuc jak przeszkadzający mebel.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Według mnie taka rozmowa to jest jego, przepraszam, zasrany obowiązek. Autorka nie musi się zniżać do poziomu całej tej sytuacji i chodzić na spytki i udzielać pouczenia.
Jeśli chłopak naprawdę kocha Autorkę, powinno być dla niego najważniejsze, żeby ona przy nim czuła się kochana i szczęśliwa. Ona nie czuje się tak przez jego dwuznaczne, paskudne zachowanie. Dla mnie sprawa jest prosta: powiedziałabym takiemu, że sytuacja mi nie odpowiada, że jest mi przykro/wkurza mnie taki układ i że w trójkącie funkcjonować nie zamierzam. On chciałby ciastko zjeść i je mieć, to oczywiste. Ja bym postawiła przed nim jasny warunek: koleżanka znika z naszego życia. Podkreśliłam naszego, bo mi generalnie sama koleżanka nie przeszkadzałaby - o ile chłopak traktował by ją tylko po kumpelsku i jasno wytyczył jej granice. Bo ja nie wierzę w żadnego biednego misia, który bardzo by chciał, ale nie wie jak. Gość robi Cię Autorko w bambuko, bo chce mieć na raz Was obie: Ciebie jako dziewczynę i ją jako bardzo szeroko pojętą, napaloną koleżankę do flirtu. Edytowane przez fonn Czas edycji: 2011-08-22 o 16:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Ta "koleżanka" ma swojego chłopaka?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Cytat:
![]() Tylko ani mi się waż odpuścić i pójść na gadki pt. czemu mi nie ufasz ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Po prostu zaraz wybuchnę płaczem. Boli mnie to, że są na świecie tak perfidne dziewczyny. Co ona sobie wyobraża, że jest na równi ze mną? Jak on za nią biegał to ta go olewała więc niech teraz spada a nie ostrzy zęby na zajętego faceta. Poniżej poziomu jak dla mnie... A z drugiej strony chętnie bym mu powiedziała żeby robił co chce ale jeśli dalej będzie jak jest to ja nie wiem ile tak pociągnę. Chcę sprawdzić jaki będzie jego wybór ale jednocześnie się boję. Boję się, że dla mojego spokoju powie ok ok to koniec a za moimi plecami będzie z nią gadał i się umawiał, ja wtedy zacznę go sprawdzać, jego telefon itd. i myślę, że to będzie wtedy brak zaufania.
Widzicie tutaj jakieś inne wyjście? Bo pisać do tej dziewczyny na pewno nie będę, to jest jej sprawa, że nie ma godności. Myślę tez czy nie poczekać na rozwój sytuacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Mój TŻ i 'koleżanka'...
Słuchaj coś Ci powiem. Miałam bardzo podobną sytuację. Pierwszy rok studiów Tż latał za koleżanką z roku. Ona się z nim bardzo kumplowała ale nie chciała nic więcej, pasowało jej jak jest. W wakacje poznał mnie, dowiedziała się po miesiącu... i się zaczęło. Słodkie esemeski na dobranoc, wyciąganie do kina, na bilard itd itp. Miałam to szczęście, że facet zareagował JAK POWINIEN, i wprost jej powiedział, że nie życzy sobie takich wiadomości od niej, i na żadne randki się z nią nie wybiera, jest zajęty i ona ma to sobie zakodowac.
Tak się powinien zachowac twój facet. A ty się jeszcze zastanawiasz czy on się nie obrazi. To ty powinnaś byc obrażona i to cholernie, bo on nie traktuje Cię tak jak facet traktowac powinien. Flirtuje sobie (nawet jeśli w żartach) z pańcią, która na niego leci, obiecuje jej spotkanie i ZNOSI jej fochy, do których ona nie ma kompletnie prawa. Jeszcze przepraszac ją chce! No chyba się mu coś pomyliło. Weź miej swoją godnośc i powiedz jasno co o tym myślisz, albo mu daj ten wątek przeczytac, się nie nagadasz za dużo.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:58.