ślicznie proszę o rade

[bird_of_paradise]

Bardzo prosze o rade co do moich wlosow, a dokladniej co do koloru... Chcialam bardzo odzyskac kolor naturalny, wiec od lutego ich nie farbowalam... ale mam okropnie rude, sprane nijakie wlosy i nie moge juz wytrzymac a poza tym moj naturalny kolor wcale nie jest ciekawy... Na zdjeciach widac go wlasnie... odrosty sa moje naturalne, a reszta to sprana czekolada nalozona na blod pasemka... jezeli chodzi o ciecie to i tak nic ciekawego z tymi wlosami nie zrobie, bo mam krecone (na jednym zdjeciu sa wyprostowane) zdjecia, na ktorych mam krecone byly robione 2 miesiace temu, zaraz po wakacjach, teraz juz jestem blada jak sciana :/ wiec doradzcie mi prosze, co i jak z ich kolorem? wiem, ze ciemne bym chciala... ale jakie? bede baaardzo wdzieczna za wszelkie rady

[bird_of_paradise]

up up

[kasienka2883]

Na Twoim miejscu bym nie farbowała, masz śliczne włosy i tylko je zniszczysz(sama jestem w trakcie powracania do mojego mysiego blondu )
Zapuścilam bym je na troszkę dłuższe jeszcze. A jak denerwuje Cie ten kolor to przyciemnij jakimiś naturalnymi sposobami, dużo łatwiej naturalnie przyciemnic włosy niż je rozjaśnić, mozesz spróbować mocny napar czarnej herbaty, lub wywar z kory dębu, troszkę pracochłonne, ale za to jaki piękny efekt.
Ogólnie ostatnio jestem przeciwniczką chemicznych farb, na to mogą pozwolić sobie właścicielki naprawdę mocnych, zdrowych wlosow.
Pozdrawiam

[bird_of_paradise]

hm... no wlasnie nie mam slicznych sa nijakie, sprano/brzydko/rude...

[sarah5]

Pauje Ci taki kolor włosów. Jesli jednak trochę ostatnio straciły na wyglądzie, to proponuję dodać im blasku poprzez zastosowanie szamponu koloryzującego, tonera lub płukanki w kolorze zbliżonym do tego, co masz. Włosy staną się bardziej błyszczące,a kolor zyska na witalnosci. Poza tym uzywaj np. preparatów nablyszczających, utrzymujących kolor, itp. I pamiętaj o odzywkach, maskach. Natomiast jesli chodzi o zmiane koloru to mysle,ze pasowałby Ci również jakis jasny, delikatny braz.