Ślub cywilny -pomocy ;)

[olaaa_aleksandra]

Witam! Za rok planujemy z narzeczonym wiązać ślub cywilny (później kościelny ale to jak ubieramy pieniądze ) a więc po cywilnym jakiś obiad dla rodziny. I tu moje piorrwsze pytanie bo moja siostra zapraszała tylko rodziców i rodzeństwo i jej mąż też i nie wiem czy tak nie będzie lepiej niż zapraszać wszystkich na cywilny i kościelny. Jak myślicie? A drugie pytanie to czy zapraszać chrzestnych na cywilny? bo tak chyba dziwnie tu dadzą prezent i tam. Chyba wolałabym zaprosić ich na kościelny. Co o tym myślicie? Bo ja już nie wiem ;(

[olaaa_aleksandra]

Aha czyli nikt

[Escorpio]

Napisane przez olaaa_aleksandra

Witam! Za rok planujemy z narzeczonym wiązać ślub cywilny (później kościelny ale to jak ubieramy pieniądze ) a więc po cywilnym jakiś obiad dla rodziny. I tu moje piorrwsze pytanie bo moja siostra zapraszała tylko rodziców i rodzeństwo i jej mąż też i nie wiem czy tak nie będzie lepiej niż zapraszać wszystkich na cywilny i kościelny. Jak myślicie? A drugie pytanie to czy zapraszać chrzestnych na cywilny? bo tak chyba dziwnie tu dadzą prezent i tam. Chyba wolałabym zaprosić ich na kościelny. Co o tym myślicie? Bo ja już nie wiem ;(

Powiem Ci jak to wyglądało u mojej siostry ciotecznej. Ślub cywilny brała w marcu i zaprosiła na niego tylko rodziców i najbliższe rodzeństwo. Chrzestnym już nie zapraszała, bo musiałaby ich ze swoją rodziną zaprosić, przez co ktoś inny mógłby się obrazić. Obiad odbył się w domu u pani młodej, razem z mamą coś przygotowały. Ślub kościelny odbył się w grudniu i na niego już była zaproszona cała rodzina. Dlatego jeśli chciałabyś trochę zaoszczędzić i być żoną, to takie rozwiązanie jest najlepsze

[olaaa_aleksandra]

Napisane przez Escorpio

Powiem Ci jak to wyglądało u mojej siostry ciotecznej. Ślub cywilny brała w marcu i zaprosiła na niego tylko rodziców i najbliższe rodzeństwo. Chrzestnym już nie zapraszała, bo musiałaby ich ze swoją rodziną zaprosić, przez co ktoś inny mógłby się obrazić. Obiad odbył się w domu u pani młodej, razem z mamą coś przygotowały. Ślub kościelny odbył się w grudniu i na niego już była zaproszona cała rodzina. Dlatego jeśli chciałabyś trochę zaoszczędzić i być żoną, to takie rozwiązanie jest najlepsze

No chyba tak będzie najlepiej. Bo wolę to zrobić skromne a przy kościelnym zaszaleć

[Escorpio]

Napisane przez olaaa_aleksandra

No chyba tak będzie najlepiej. Bo wolę to zrobić skromne a przy kościelnym zaszaleć

Zresztą uważam, że skoro i tak planujesz kościelny, to nie ma co szaleć przy cywilnym, który jest tylko dla formalności

[89anioleknh89]

Ja też uważam, że na cywilny tylko najbliższych. Przecież skoro i tak zamierzacie robić kościelny to wtedy zaproście wszystkich

[olaaa_aleksandra]

Napisane przez 89anioleknh89

Ja też uważam, że na cywilny tylko najbliższych. Przecież skoro i tak zamierzacie robić kościelny to wtedy zaproście wszystkich

Dziękuję, teraz tylko dylemat czy zrobić to w domu czy wynająć jakiś taki namiot i zrobić na dworze bp mimo wszystko najbliższą rodzina to i tak koło 20 osób

[magda1706]

My robiliśmy cywilny. Plan wstępny był taki że zapraszamy rodziców + rodzeństwo i świadków z osobami towarzyszącymi (byli w związkach więc to było oczywiste), a później jest obiad w restauracji albo u mnie w domu.
Wyszło że byli świadkowie i ich os. towarzyszące. Poszliśmy później na obiad do restauracji, potem na pseudo sesję się powygłupiać nad zalewem, a wieczorem umówiliśmy się na dyskotekę i była balanga do samego rana ze znajomymi
Jak macie zamiar robić kościelny z mega weselem to nie proś teraz wszystkich Ewentualnie możesz wysłać zawiadomienia o tym że pobieracie się - wszyscy się dowiedzą nie tylko z fejsa, a jak ktoś będzie chciał wam towarzyszyć to przyjdzie

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez olaaa_aleksandra

Dziękuję, teraz tylko dylemat czy zrobić to w domu czy wynająć jakiś taki namiot i zrobić na dworze bp mimo wszystko najbliższą rodzina to i tak koło 20 osób

jak zbieracie na kościelny to oblicz co wam wyjdzie taniej i to zróbcie W domu wygodniej, w namiocie ładniej

[victorion]

Brat mojego tż biorąc cywilny zaprosił tylko rodziców i rodzeństwo z drugimi połówkami (same żony/mężowie, a ja byłam jedyną "dziewczyną" - spotykaliśmy się już 2 lata i brat tż dobrze mnie znał). Świadkami był brat Pana Młodego i siostra Panny Młodej. Po ślubie był uroczysty obiad z tortem.

[zambeza]

Najlepiej byloby w tej sytuacji zaprosic najblizsze tylko osoby - rodzicow i rodzenstwo + swiadkow. A chrzestnych zaprosisz na koscielny

[victorion]

Napisane przez olaaa_aleksandra

Dziękuję, teraz tylko dylemat czy zrobić to w domu czy wynająć jakiś taki namiot i zrobić na dworze bp mimo wszystko najbliższą rodzina to i tak koło 20 osób

Może jakaś mała sala? Kosztowo wyjdzie podobnie jak w domu, a nie trzeba robić, męczyć się i sprzątać.