![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
|
.
Witam.
Z góry przepraszam, jeśli umieściłam źle umieściłam wątek Mój ojciec od 12 lat pracuje za granicą, nigdy się nie starał by zapewnić jakiś tam byt rodzinie. Pracuje by spłacić długi-gdy zbliża się koniec rat jednego, bierze następny. I tak w kółko. Moja mama nie pracuje, nie ma możliwości pójścia do pracy z różnych przyczyn-m.in mojej młodszej siostry która ma chore nerki. Mama ma założona sprawę w sądzie. Syn właściciela, od którego rodzice mamy kupili mieszkanie, chce nas z niego wy#####yć. Sprawa o eksmisje, w odwecie -sprawa o zasiedzenie zgodnie z porada adwokata. Teraz na dniach przyszło pismo o kolejnej sprawie. Czyli już 2 będzie mieć. Sąsiadka z którą mama ma na pieńku oznajmiła,że założyła jej sprawę o to,żeby zwróciła koszty pokrycia dachu. Czyli już 3. Ojca nic nie interesuje. Nie pyta się co z tymi sprawami, jak się toczą itp.Nie wspiera psychicznie mamy,ostatnio wspomniał jej,że wziął dwa ostatnie kredyty na to,by móc opłacić koszta sądowe. Co ojciec powiedział jak mama mu wspomniała o kolejnych kosztach oraz problemach związanych ze sprawą? Cyt."co ja Ci kur.a poradzę, ciągle tylko pieniądze! " Sam wynajął sobie ze "znajomymi " mieszkanie pod Hamburgiem. Mamie kończą się oszczędności. To,że ojciec nie pomoże -jest pewne. Mama stała się klebkiem nerwów, aż mi się płakać chce,że ja zdrowa 21 lat kobieta nie.mogę własnej matce pomóc finansowo.... Studiuje dziennie więc o pracy w tygodniu nie ma mowy( o rezygnacji tak samo,bo po mama by zawału prędzej dostała, po 2 studia na tej uczelni na której studiuje są moim spełnieniem marzeń i w ogóle ) Mam coś na oku, praca w croppie na weekendy, zobaczę co z tego wyjdzie. Coraz częściej rozważam opcję by po prostu zarabiać ciałem Nie chcę tego robić, zawsze gardzilam osobami zajmującymi się prostytucja. Mam blokady moralne. Chce do czegoś w życiu dojść, mam nawroty depresji więc boje się ze po takiemu wydarzeniu po prostu.... byłabym w bagnie bez wyjścia. Ale świadomość, że mama,która jest bezrobotna, nie ma pomocy ani wsparcia finansowego ani psychicznego od własnego męża mnie jeszcze bardziej dobija. Chciałabym, by przynajmniej o finanse się nie martwila... Jestem w kropce. Wiem,że nikt tu nie podejmie za mnie decyzji, nawet tego nie oczekuje. Wiem,że to zależy ode mnie, ale chciałam po prostu się wyglądać, zobaczyć jakie zdanie mają osoby postronne na ten temat. :-(
__________________
" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2015-03-27 o 13:56 Powód: przywrocenie post |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
twoja matka moze wniesc do sadu o alimenty na siebie ciebie i siostre,chyba ze ojciec daje na utrzymanie rodziny a matka wydaje kase bez sensu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Fajnie,że nazywasz wydawanie kasy bez sensu co miesięczne spłacanie kredytów co wynosi ponad 2000 tysiące + leczenie moje i siostry, na życie zostaje nie całe 1000.
Może nie potrzebnie się uniosłam,ale nie zakładaj z góry,że moja mama wydaje kasę bez sensu skoro napisałam ze maja DLUGI. Długi, i to porządne.I tak ojciec pracuje, zarabia na nas.Całość co nam przesyła chlona opłaty, długi,leczenie. Dopytaj, a nie od razu stwierdzasz, że matka wydaje pieniądze bez sensu. Ojciec zarabia 3000 zł. Tak.Pracując za granicą. Wiem,że to się w głowie nie mieści.
__________________
" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2015-03-27 o 18:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
no to czego chcesz od ojca skoro pracuje i wysyla kase na oplaty co jeszcze ma zrobic?
twoja matka musi sie wziac do pracy w takim wypadku bo nikt za nia i twojego ojca dlugow splacac nie bedzie pisalas ze ojciec jej nie wspiera finansowo ze nie stara sie zapewnic bytu rodzinie a w nastepnym poscie wychodzi ze tylko on pracuje i wyplate wysyla do domu co jeszcze ma zrobic wyczarowac kase? twoi rodzice musza sie lepiej nauczyc zarzadzac pieniedzmi,nie robi sie dlugow jak sie nie ma z czego splacac Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2015-03-27 o 09:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
sorry, nie kupuję tego, że twoja matka nie może iść do pracy. tak samo jak nie kupuję tego, że nie masz opcji pracować.
![]() mimo wszystko ojciec daje wam kasę. chociaż chyba nie orientujesz się, ile faktycznie zarabia.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Skoro ojciec zarabia jako jedyna osoba i utrzymuje w całości rodzinę, to trudno mieć do niego pretensje, że nie wyjmie z kapelusza kolejnych pieniędzy na koszty sądowe. Zwyczajnie Twoich rodziców nie stać na pokrycie wszystkich ich zobowiązań, i tyle. Ty wydajesz się natomiast zdejmować z mamy całą odpowiedzialność i przerzucać ją na ojca - z jednej strony mnie to nie dziwi, bo pewnie jesteś z nią bliżej przez wzgląd na wspólne mieszkanie, ale z drugiej - ojciec pracuje na wszystkie wydatki, z tego co mówisz wysyła pieniądze, opłaca zobowiązania, więc chyba aż tak źle Wam nie robi.
Możesz znaleźć pracę na weekendy i pomagać, pewnie, ale nie bierz na siebie odpowiedzialnosci za te długi i problemy - rodzice sami się w okreslony sposób urządzili, świadomie zaciągają kredyty i zwyczajnie muszą sobie poradzić ze swoimi problemami. Jesteś pełnoletnia, ale jesteś ich dzieckiem i pomysl, żeby ciałem zarabiać na kredyty rodziców, jest chory. Twoi rodzice od dawna są dorośli, sa zdrowi psychicznie jak mniemam... no cóz, musza jakos dać rade.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
ale czemu w ogóle poprzedni właściciel chce was wyrzucić? Nie rozumiem? Dziadkowie kupili mieszkanie, więc co on tu ma do gadania?
Po drugie - rozumiem, że kwestią sporną jest mieszkanie? A rozważyliście np sprzedaż mieszkania/zamianę na mniejsze/ wynajem? Zarabianie ciałem brzmi dość dramatycznie, ale eeee - problemy Twoich rodziców są problemami Twoich rodziców.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Skoro Twój ojciec od 12 lat jest zagranicą, to ile lat ma ta Twoja młodsza siostra, która ma chore nerki? Nie chodzi do przedszkola, do szkoły, że Twoja mama nie ma możliwości pracowania, choćby na pół etatu?
A jeśli siostra jest na tyle niepełnosprawna, że nie da rady chodzić do szkoły, to czemu Twoja mama nie dostaje zasiłku opiekuńczego albo świadczenia pielęgnacyjnego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Ktoś zapytał czego oczekuje od ojca.No to odpowiadam -chociaż minimum zainteresowania rodziną, problemami, wszelkimi chorobami. A on ma wszystko w dupie. Niektóre osoby chyba nadal myślą, że jak jest za granicą i przesyła wypłatę to powinnam go.na niebiosa wynosić. O nie,nie. Ile zarabia? 700-800 €.I to są jego rzeczywiste zarobki, bo widzę wyciągi bankowe.
Gdy zaczęła się pierwsza sprawa, mama z nim rozmawiała o wynajmie, ewentualnie wzięciu na kredyt mieszkania. Co powiedział? Ze.nie będzie płacił za mieszkanie. Sam sobie wynajął, niby ze znajomymi a ja po prostu podejrzewam, że.babę sobie znalazł. Sobie potrafił wynająć, tutaj, nam w Polsce nie.A przecież logiczne jest, że to byłoby i jego mieszkanie Źle.sformulowalam sprawę dot.siostry.Nie jest niepełnosprawna, nic q tym stylu. Po prostu tak choruje, że gdyby mama poszła do pracy to by ją szybciej wypieprzyli przez to właśnie, że choruje często. Wizyty w szpitalu, badania ma dwa razy do roku. Chodzi do szkoły, 6 klasa.(czuje, ze hejty się posypia). Więc proszę nie najezdzac na moja mamę,l tylko dlatego, że nie pracuje. Ktoś napisał, że ojciec z kapelusza pieniędzy nie wyjmie.No logiczne. Ale jak się go prosilo, o zmianę pracy, by zarobki były lepsze to białej gorączki dostawał. Woli pracować za 700-800€. No chyba,że ma druga rodzinę tam,i stąd jego sprzeciwy. Dlaczego ojciec brał kredyty? Bo brał sobie dwumiesięczne urlopy,nie pracował, oszczędności topnialy i brał kredyt nam tu na życie i sobie na wyjazd, i by on.miał tam za co żyć ( tu nie mam za złe tego, bo przecież musiał mieć tam pieniądze,bez przesady) Następnie kredyty były brane na pokrycie kosztów sądowych a te nie są małe,no chyba, że 9.000 dla kogoś to pikuś. zlotniczanka -dziadkowie nie mieli prawnie umowy zrobionej, po prostu była podpisana ot tak.:-/ i stąd ta cała sytuacja. Jednak, dziękuję za Wasz odzew. Wczoraj pisałam pod wpływem chwili, czasowego załamania. ---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- Skazana na bluesa -sory, ale wspominałam q pierwszym poście ze składam cv do.sklepu odzieżowegi na weekendy, czytaj uważnie. Możesz nie kupować,ale jednak moja mama nie ma.możliwości pójścia do pracy a ja nie jestem zobowiązana do pisania Ci wszystkiego, co jak i dlaczego. xfrida obyś nigdy nie była w sytuacji, gdy nie będziesz miała pieniędzy na życie,będziesz bez pracy a Twój mąż postanowi wziąć sobie długi urlop
__________________
" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Dobrze by bylo jakbys poszukala pracy na weekendy lub np 1-2 wieczory w tyg (wiem, ze zlozylas cv do sklepu). Masz na studiach zajecia codziennie? Nie mozesz sie starac o stypendium? A nie ma mozliwosci, zeby Twoja mama z siostra pojechaly do ojca za granice?
__________________
![]() ![]() Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 ![]() lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion ![]() cwicze: 6.01.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Dziewczyno,widac,ze niemasz zielonego pojecia o finansach w zyciu.
Twoja postawa jest wyjatkowo roszczeniowa. Ojciec wam przesyla niemalze wszystko co zarabia,a to i tak zle. ![]() Stwierdzenie- to niech znajdzie lepiej platna prace. Nosz qr...wa. Niechce wziasc kredytu na mieszkanie..... Nawet by go niedostal. Wynajac mieszkanie.... przesyla wam pieniadze,to niech mama poszuka czegos do wynajecia. On sobie tam wynajal mieszkanie,z jakimis ludzmi. A co,ma mieszkac pod mostem?! I tak musi tam wiesc bardzo skromne zycie. Wiecej niebede dopisywac,bo mnie cos bierze z nerwow. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
To jest komedia. Ojciec zarabia i przysyla kase, a trzy ksiezniczki siedza i jojcza zamiast sie wziac za zycie. Twoja siostra nie jest niepelnoslprawna, co najwyzej choruje, wiec wystarczyloby na dobra sprawe pojsc do lekarza, poszukac czegos na odpornosc etc. Nie rozumiem totalnie argumentu: nie pojde, bo pewnie mnie w przyszlosci zwolnia. Dziecko chodzi do szkoly, wiec ma od cholery czasu, zeby nawet dorywczo sie wziac. Ale nie bo latwiej zaciagac kredyty i krzyczec do ojca. Masz 21lat. Studiuje dziennie i od drugiego roku 3/4 moich znajomych zapierdziela chocby i w barach nocami, zeby sie utrzymac. A ty nie, "bo to studia marzen". No to albo masz marzenia albo kase przy takim podejsciu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Dokladnie. Zawsze Twoja mama moze sprobowac isc od pracy, jesli ja faktycznie wyrzuca to i tak nie bedzie gorzej niz teraz, a zdarzy zawsze cos zarobic. Nie da sie naprawde sprzedac tego mieszkania i kupic cos mniejszego/tanszego?
__________________
![]() ![]() Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 ![]() lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion ![]() cwicze: 6.01.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Autorko, mówisz że ojciec wynajął mieszkanie ze "znajomymi" (chociaż podejrzewasz babę), a Wam nie chce wynająć drugiego. No to mam pytanie: czy on miałby gdzie mieszkać bez wynajętego mieszkania, czy to Wy macie? Gdzie miałby mieszkać żeby nie wynajmować mieszkania (przy czym nawet nie wynajmuje go sam, przez co koszty są mniejsze, ale i standard pewnie o wiele gorszy), w parku? Na dworcu?
Ty sytuację znasz lepiej pod względem subiektywnym, ale obiektywnie - serio, naprawdę pod względem finansów przesadzasz. Rozumiem, że przez wzgląd na relacje z rodzicami mama jest dla Ciebie postacią pozytywną, a ojciec negatywną - skoro mieszkasz z nią, a on się Wami nie interesuje od strony emocjonalnej, to się nie dziwię - ale spróbuj mimo wszystko spojrzeć na to chociaż trochę z boku, bo zaraz dojdziesz do wniosku, że jeszcze o alimenty trzeba ojca pozwać, żeby przypadkiem mu nie przyszło do głowy kupić sobie tam mydła i chleba.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2015-03-27 o 09:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
wypunktuję kilka rzeczy, żeby było szybciej.
- widziałam, że wysłałaś 1!!!!!!!!!!!! cv do sklepu. na twoim miejscu stawałabym na głowie i wysyłała więcej tych cv, żeby zwiększyć szanse. - to, że widziałaś wyciągi bankowe nie oznacza, że nie dostaje czegoś pod stołem. zresztą - jakimś cudem utrzymuje się zagranicą a niby wam przesyła całą kasę. - masz matkę leniwą bułę i tyle. badania w szpitalu 2x w roku to nie jest powód, żeby nie pracować. tym bardziej, że siostra chodzi do szkoły. co mama robi przez całe dnie? ![]() - jak ktoś mieszka oddzielnie przez x lat to nie ma już takich więzi rodzinnych. na dobrą sprawę twoi rodzice nie żyją ze sobą przez tyle lat, więc wszystko wygląda jak wygląda. czemu mama nie weźmie rozwodu? on żyje tam, więc ogarnia sobie mieszkanie, a wy żyjecie tu, więc matka mogła ogarnąć kwestię waszego mieszkania i ew. wynajmu. strasznie bezkrytycznie podchodzisz do postępowania matki, a całą winę zrzucasz na ojca. skoro ojciec zaciąga tyle kredytów to czemu rodzice nie mają rozdzielności majątkowej?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
zgadzam się z wieloma głosami, że Twoja mama jest niezaradna. Twoi dziadkowe też - jak to można kupić mieszkanie bez załatwienia spraw notarialnie?
![]() Jak wygląda sprawa z mieszkaniem? Jakie macie szanse, by coś ugrać? Kto się tym zajmuje? Radziłyście się prawnika? Skoro trwa sprawa nr 1 o mieszkanie, to nie możecie odroczyć sprawy nr 3 (tej o dach? bo nie ma sensu, skoro być może mieszkanie nie będzie Wasze?)? Czy byłyście z tym wszystkim u jakiegoś radcy, choćby darmowego? Rozumiem, że martwisz się o swoją rodzinę, ale prawda jest taka, że tu wygląda jakby zaniedbania sięgały wielu lat, a o finansach myślało się na samym końcu. Polecam lektury na temat finansów, choćby "Mój biedny ojciec, mój bogaty ojciec". Cokolwiek, bo brakuje Wam podstaw kalkulacji.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Cytat:
I kompletnie nie rozumiem sprawy z mieszkaniem. Dziadkowie kupili mieszkanie bez odpowiedniej umowy? Bez notariusza, księgi wieczystej? I co wy macie do mieszkania dziadków? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Jezu, no cała rodzina jakaś nieogarnięta.
Dziadkowie "kupili" mieszkanie bez aktu notarialnego? Ojciec bierze kredyty bez opamiętania. Matka nie idzie do pracy, bo raz na jakiś czas trzeba iść do lekarza z nastolatką chora na nerki - no też mi powód! Ty jako studentka, która ma więcej czasu, mogłabyś chodzić z siostrą, a matka powinna iśc do pracy. Studia marzeń studiami marzeń, ale jakbyś się przeniosła na zaoczne albo zrobiła sobie roczną dziekankę i poszła do pracy, to świat by sie nie zawalił (serio lepiej zostac dziwką?). Znajdź sobie chociaz pracę w weekendy. Reasumując: wszystkie trzy nie pracujecie, tylko oglądacie się na ojca i wyliczacie mu, ile on tam zarabia, na co wydaje i jak śmie wynająć mieszkanie (jak słusznie zauważyła Mary Poppins, czy on ma mieszkać pod mostem?). Nie wiem dokładnie, jak wyglądają jego finanse, dlaczego i czy rzeczywiście zarabia tak bardzo mało, czy Wam wysyła większość kasy, czy te jego kredyty sa przemyślane - możliwe, że coś kręci albo jest nieodpowiedzialny, skoro nie szuka lepszej pracy i się zapożycza ciągle. Ale Wy tutaj, Ty i matka, dorosłe osoby, powinnyście wziąć sprawę w swoje ręce. Zwłaszcza matka normalnie powinna iśc do pracy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Gościu zawala za granicą od 12 lat, a rodzina nie ma grosza odłożonego? Śmiech na sali. Gorzki śmiech.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
mam jeszcze pytanie pomocnicze - czemu w wakacje nie jeździsz do ojca, żeby tam popracować?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 91
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
nie można problemów rodziców zwalać bezpośrednio na siebie, poza tym wygląda mi to na skomplikowaną relację, tzn ojciec tam siedzi już tyle lat, a jest w małżeństwie tylko na papierze.
jeśli Twoja mama nie pracuje - to jest również jej wina, nikogo innego. Ty też możesz pracować, bo nikt Ci nie broni,studia dzienne są tylko wymówką. ja studiuję dziennie (cięzki kierunek) i ogarniam dwie prace także dla chcącego nic trudnego |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Ktoś pytał o mieszkanie ojca.Tak miałby gdzie mieszkać. Mieszkał w zakładowym mieszkaniu, postanowił wynająć bo warunki mu nie odpowiadały.
Proszę nie ublizac mojej matce bo ja droga wizazanko Tobie czy Twojej matce nie ublizam i to tylko świadczy o Twoim wychowaniu. Śmiech na sali bo owy gościu wyjechał tylko i wyłącznie dlatego, że miał gigantyczne długi, które po iluś tam latach spłacil i zrobił następne. Czemu do niego nie jeżdżę? Czemu mama z siostrą się do niego nie wyprowadza? Bo nas tam nie chce, sam tak powiedział. Ze jesteśmy chyba poje....e skoro myślimy, że on by nas tam chciał. Kur..a jak wszystkie trzy mamy pracować? pomyśl, dziecko 12 letnie ma iść do pracy? Chyba jesteś kobieto nie poważna. Mogłabym chodzić z siostrą? zajęcia na uczelni mam od pon do pt. Rano wyjedzam,wieczorem wracam. Widzę, że zamiast dodać słowa otuchy, to mnie hejtujecie, no tak typowe wizazanki które kipia jadem na odległość, niczego po was nie można było się jednak spodziewać. Kolor kremowy. Strzeliłas w 10 długi, od którego wszystko się zaczęło były niepotrzebne Ojciec jest skrajnie nieodpowiedzialny -oto przykład. Moja mama leżała w szpitalu z mięsieczna siostra w święta. Spędzilam je sama z ojcem. I co on mi wtedy zrobił? Groził, że.pójdzie się powiesić,bo ma dość Miałam 8 lat.Zgwałcił matkę na moich oczach. Dziewczyny naprawdę,ja nie potrafię mieć do niego innego stosunku, bo te sytuacje nie były jedynymi akcjami jakie nam zafundował. Tata kręci, bo nawet przy rozliczeniu rocznym jest grubo ponad 100000€ a my dostajemy tyle ile mamy. Juz prostuje ~dziadkowie nie zrobili umowy notarialnej, bo okazało się, że mieszkanie było przez ówczesnego właściciela zadłużone, oczywiście okazało się to po fakcie czyt.przekazaniu pieniędzy. Skazana na bluesa Nie jeżdżę, bo jak wspomniałam-ojciec mnie tam nie chce.Ani mamy, ani siostry. Nie chce nas tam widzieć. Przez tyle lat, jak byłam dzieckiem nie powiedział nawet, że zabierze mnie do siebie na wakacje. Oczywiście tego nie oczekiwałam, ale chodzi o sam fakt. ---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- I przepraszam ze się uniosłam.całkiem niepotrzebnie, przecież macie prawo wyrazić swoje zdanie, być może to otworzy Mo oczy i da przysłowiowego kopa do ogarnięcia ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- No to powiedz jak Ty to robisz, bo ja albo mam tak rozpieprzony plan albo naprawdę jestem na tyle nie ogarnięta.
__________________
" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 91
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
dobrze wiec szukasz rozwiazania swoich problemów
tutaj daje Ci recepte: -zaprzestac spuszczania sie nad 12letnia corka i uczyc ja odpowiedzialnosci i samodzielnosci poczawszy od dzisiaj -mama niech znajdzie prace, pojdzie po zasilek i zglosi sie po porade prawna -ty szukaj pracy, w miare mozliwosci pracujac jak najwiecej godzin jesli chcesz pomoc mamie nie mozna siedziec z zalozonymi rekami i czekac az samo sie zrobi. twoj tata ma prawo zyc tak jak mu sie podoba, zgodnie ze swoimi planami i zalozeniami. was dawno wykreslil z zycia, tak naprawde gdyby sie uparl to nie musialby wysylac wam zadnych pieniedzy, a sam ukrywalby sie w niemczech. przyzwyczailyscie sie, ze od 12 lat on wam wysyla pewna ilosc pieniedzy i 'samo sie wszystko zrobi'. otoz nie zrobi sie samo, trzeba zycie wziac we wlasne rece. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
stwierdzenie, że twoja matka jest leniwa to nie obrażanie jej a fakt. przez tyle lat nie pracowała, chociaż mogłaby chociaż na pół etatu. cokolwiek. skoro twój ojciec jest taki zły i niedobry to czemu rodzice nie mają rozwodu? zakładam, że z powodu wygodny twojej mamy. wtedy by się skończyła kasa za nic, dostawałaby tylko alimenty na was i sama musiałaby pracować.
serio, zasłanianie się siostrą to kiepski argument. nic by się nie stało, gdybyś raz na ruski rok opuściła zajęcia na uczelni. pewnie lekarz i tobie by wypisał zwolnienie z tego dnia.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 886
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
skazana_na_bluesa, no co Ty, zajęcia na studiach marzeń ma opuszczać dwa razy w roku, zwariowałaś?
![]() Nie widzę nadal argumentu, dla którego mama autorki ma siedzieć w domu, gwałt niestety też nim nie jest... Najwyraźniej jej jest wygodnie siedzieć na garnuszku swojego oprawcy. Jest takie powiedzenie: "umiesz liczyć? Licz na siebie." Nie ma innej rady, jak wziąć się do pracy. Albo zarabiać ciałem, też to swego rodzaju praca ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
jeśli miałaś tak paskudne dzieciństwo to pomyśl o terapii.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
I chyba tak zrobię, pójdę na terapię bo po prostu moja rodzina jest dysfunkcyjna.
Shine on większego chamstwa nie widziałam. Gratuluję Ci. Proszę o zamknięcie wątku, bo jak na razie to pewne osoby postanowiły wyśmiać się z cudzego nieszczęścia.
__________________
" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
kasy nie ma ale dzienne studia sa...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 323
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
I jeśli stwierdzacie, że moja mama jest leniwa tylko dlatego, że nie pracuje to gratulacje. Nie znacie całej sytuacji, a ja nie jestem zobowiązana by cala jej historię pisać.
---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ---------- Przykro,studia dzienne nie kosztują,a zaoczne juz tak ![]()
__________________
" Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 604
|
Dot.: ciężka sytuacja rodzinna a sprawy sądowe
Autorko, ale to Ty tak sprawę przedstawiłaś, więc nie miej wyrzutów, że każdy pisze swoje zdanie na podstawie tego co sama zdecydowałaś się nam powiedzieć. I mnie też dziwi, że mama nie pracuje, bo argument chorego dziecka (które nie jest niepełnosprawne, chodzi do szkoły i się uczy) jest po prostu kiepski.
PS co to za studia? Edytowane przez gallina1 Czas edycji: 2015-03-27 o 12:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.