|
|||||||
| Notka |
|
| W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Obsesja? jak sobie poradzić ?
Witajcie
Dość długo zastanawiałam się czy napisać tutaj czy nie. Chciałabym wszystko opisać jak najkrócej. Jakieś 5 lat temu ważylam 66kg przy 166cm. Więc zaczęłam odżywiać się zdrowo, 5 posiłków o stałych porach, dużo białka, błonnika itd. Złote zasady, wszystko pilnowałam od A do Z. chodziłam 3-5 razy w tygodniu na siłownie, w domu ćwiczenia. W ciągu 1,5 roku schudłam do 50 kg I tak miało zostać. Na końcu diety miałam już obsesję, czytanie składów, liczenie co mogę jeść, co nie, ile kalorii, o danej godzinie MUSIAŁ być posiłek ! Więc postanowiłam nad tym zapanować i skończyć.Wszystko było dobrze, przez 3 lata aż do ostatnich czasów. Straciłam pracę, skończyłam studia i siedzę w domu. PRacy znaleźć nie mogę, z chłopakiem trochę się kłóciłam i problem wrócił. Opiszę go po krótce i liczę na Wasze rady jak sobie z tym poradzić. Aktualnie ważę 46-48 kg. - uważam, że wyglądam fajnie. Ale patrząc w lustro nie widzę zgrabnej dziewczyny. Sądzę, że mogłabym jeszcze schdunąć. Jak na wadze widziałam 46 kg to nawet się ucieszyłam. - mam obsesję na punkcie brzucha, codziennie patrzę w lustrze jak wygląda. Nienawidzę go, jest odstający ! niby widać mi żebra, wszystko wystaje ale według mnie i tak musi zniknąć. Stąd ostatnio znowu ćwiczę, hula hop, brzuszki... aby się go pozbyć. - często porównuję się do innych, pytam chłopaka czy jestem szczupła i podoba mi się to, że w sklepie kupuję xs. - zdjęcia jakie wstawię do internetu to tylko takie gdzie widać, że jestem chuda, że mam chude nogi itd. Sporo się skupiam, które wstawić... - uwielbiam podkreślać swoje chude nogi, ale brzuch? obsesja. Bluzki luźne, bo przecież odstaje ;( Mam wielki kompleks... - kolejną moją obsesją jest strach przed przytyciem. Uważnie patrzę co jem, ogólnie to jem bardzo mało... Ostatnio starałam się jeść 5 posiłków dziennie ale ciężko mi to idzie. Bo dla mnie posiłkiem jest np. jabłko... Potrafię zjeść pizze czy coś ale mam tak wielkie wyrzuty sumienia. Czytam składy, kalorie... Obliczam. I lubię być głodna. Mój żołądek nie chce przyjmować dużych posiłków, od razu jest wzdęty a ja czuję się jak słoń. A smażone potrawy ? w ogóle nie wchodzą robi mi się wtedy niedobrze.-ostatnio problemem stało się obsesyjne jedzenie słodyczy. Boże... staram się zapanować, a nie umiem. Jem i jem. Za co później sa wyrzuty sumienia, strach przed przytyciem, nerwowość... Oprócz tego np. wieczorem mam napad głodu, nawet suchy chleb jem. Co mi tylko w ręce wpadnie... - ciągle ogryzam poliki od środka, aż do krwi. Dzień w dzień... nawet teraz - mam anemię, to oczywiste, jestem blada, ciągle mi zimno. - okres mam regularny ale biorę tabletki antykoncepcyjne. Dzięki nim i temu, że każde wymioty czy biegunka są zagrożeniem dla ich wchłonięcia nie robię tego. Ale w przerwie 7 dniowej ? ostatnio trzy dni pod rząd brałam xenne by czuć się lekko. - najgorszej jest z moją przemianą materii. Nie jest super, a ja mam obsesję na jej punkcie. Codziennie rano staram się nie wychodzić z domu do jakiejś 11.00 bo wiem, że jak wyjdę to nie pójdę do wc. Mam taki organizm, że albo rano albo wcale. I wtedy się wkurzam. Wystarczy, że dwa dni nie pójdę do toalety a patrzę w lustrze jak wyglądam, jaka jestem odrazu gruba... I zaraz leci jakaś xenna, verdin, no spa i co się da I mam super sposób na siebie. JABŁKA, mój organizm ich nie lubi a ja je właśnie jem. Bo wiem, że wtedy mnie przeczyści. Strasznie skupiam się na jedzeniu. To dobrze, że jem zdrowo - chleb razowy, twarożki, serki itp. Ale to obsesja... boje się zjeść więcej. Zaraz nerwy, przeglądanie się w lustrze. Coś smażonego i jest mi niedobrze. W ciągu 4 miesięcy ciągle zmieniam wagę, raz jest 46, raz 48... To ogryzanie warg. Najbardziej chciałabym sobie poradzić z przemianą materii i obsesją na jej punkcie. Ale jak ? jeden, dwa dni nie pójdę do toalety i nie umiem już normalnie funkcjonować. Starałam się wrócić do 5 posiłków i nie głodować, ale czuję wtedy, że tyję... I to objadanie się slodyczami. No to próbowałam ćwiczyć, żeby czuć się lepiej. I nic... I wiem, że mój żołądek coraz gorzej pracuje. Jakieś rady ? co zrobić ? co ze mną nie tak ? Chciałabym jak kiedyś żyć normalnie, jeść normalnie i nie przejmować się tym wszystkim.
__________________
Edytowane przez BlackSheWolf Czas edycji: 2015-03-31 o 18:34 |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Sama mam ED, ale staram się od niedawna z tym walczyć, póki co sama. Chociaż rodzice zapisali mnie do lekarza już.
Wiem co to znaczy paniczna obsesja, bo sama to mam. Z tym że ja - NOGI, nigdy ich nie lubilam. Staraj się każdego dnia przekonywać do czegoś. Zamiast zjeść batona, weź kanapkę z dżemem (najlepiej domowym) albo slodkiego banana (jesli musi to byc cos slodkiego). Twoj organizm sie domaga cukrow, bo jest wyglodzony. Pomysl, ze chcesz miec w przyszlosci dzieci (Twoj chlopak tez, nie odbieraj mu mozliwosci zostania ojcem a sobie - matką), jesli stracisz okres ... (tak jak ja) mozesz tego zalowac (uwierz mi, wiem cos o tym). Skup sie na tym, co w Twoim zyciu jest najwazniejsze. Jesli nawet zjesz wiecej pomysl "i co z tego? przeciez od tego nie umrę, a wrecz przeciwnie, jesli nie zaczne jesc to wlasnie sama siebie zniszcze". Jestes pod okiem lekarza, czy sama probujesz wyjsc z tego? |
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
sama próbuje wyjść z tego bo w sumie nie wiem do tej pory czy jest ze mną źle ? czy przesadzam?
zjadłam niedawno gotowaną kiełbasę. Pół... reszta zaczęła mi się cofać. Dlaczego? suchy chleb mogę jeść ale smażone? coś tłustego? nie jestem w stanie połknąć, nawet jak chce. Czy waga 46-48 przy 166 cm to sporo za mało?
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Waga to zdecydowanie za mało.
Ja ważę 45kg przy 164cm wzrostu i ciągle slyszę, ze wyglądam jak wieszak. Sama tez widze, ze mam okropne ramiona, widac mi zebra, zyly na nogach i rekach tylko ta glupia obsesja, ze "jak przytyje to pojdzie mi wszystko nogi" mnie wlasnie blokuje, ale staram sie przelamywac, bo przeciez nie bede na diecie do konca zycia (no chyba, ze ED mnie wykonczy, ale nie ma co tak negatywnie myslec) Nie musisz na siłę jeść tlustego. Tluszcz mozesz "przemycić" w inny sposob do swojego organizmu, dodając lyzke oliwy do salatki z warzyw, ktore uwielbiasz/do kaszy/zrobic sobie jajecznice na maselku/wiecej masla na kanapke (polecam orzechowe "Sante" - jest pycha, jak dla mnie slodkie jest, do tego banan Nie blokuj sie tak, bo zamykajac sie tak w sobie, nie dopuszczasz do siebie innych, ranisz ich, zostajesz sama, a to tylko poglebia ED. Trzymam za Ciebie kciuki
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Ale dlaczego mój żołądek nie chce przyjmować tłuszczu? jest mi po nim niedobrze...
To prawda, że się chowam. W sumie nikt o tym nie wie. Staram się sobie radzić ale chyba już sama nie potrafię. Dlatego napisałam tutaj. Najgorsza jest dla mnie przemiana materii. No pilnuję być codziennie w toalecie, jak nie (tak jak dziś) to czuje się jak słoń i chętnie już bym coś wzięła na przeczyszczenie Brzuch... wielki Jakbym miała teraz gdzieś wyjść to w szerokiej bluzce, bo przecież nie byłam w wc. Odstaje brzuch
__________________
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Niestety nie mamy blisko do siebie.
Wiem, że tak lajtowo można pisać. Ale ja naprawdę się nie użalam, szukam rad, pomocy. Właśnie napadł mnie głód i zjadłam kanapkę z nutellą. Zaraz wyrzuty sumienia i eh. Tak w kółko. na diecie dominowało białko i to w dużych ilościach, każdy posiłek = białko.
__________________
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Nie ma tu mowy o lajtowym pisaniu. Ja mam ED, wiem co oznaczaja ciagle wyrzuty sumienia, ze już sie przytylo od kawalka czekolady, natretne mysli, obsesja. Ja juz nawet miewam sny z jedzeniem w roli głównej. Ale nie ma co marudzic tylko wziąć się za siebie, bo jesli Ty nie będziesz czula potrzeby wyzdrowienia ani checi no to nikt nie będzie w stanie Ci pomoc..
|
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Chce. tylko nie wiem jak...
__________________
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
To spinaj pupe i bierz sie za siebie, bo swiat stoi przed Toba otworem. To Ty jestes pania jedzenia a nie jedzenie Twoim panem.
Nie zalamuj sie jak zobaczysz, ze masz delikatnie wzdety brzuch, po calym dniu jedzenia to normalne, kazdy tak ma tylko nikt nie zwraca na to uwagi. wiele razy ktoś sie naje i mowi, ze mu brzuszek "wysadzilo". Nie załatwisz sie dzis, to załatwisz sie jutro to nie koniec świata.. nie możesz blokowac sie z tym niewychodzeniem do 11:00 bo zamykasz sie na swiat, sama tworzysz sobie bariere. Mysle tez ze w duzej mierze to Twoje zalatwianie potrzeb fizjologicznych do 11:00 jest uwarunkowane psychicznie a uwierz, ze psychika wiele potrafi zdzialac.
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
wiem. Tylko ta psychika nie chce się mnie słuchać
nie wiem jak to rozplanować, jak zacząć jeść, kiedy i co najlepiej.Boje się wyniszczenia żołądka po tym super odżywianiu, po tych tabletkach przeczyszczających itd. Trochę zjem i już nie mam miejsca. Czuje się jak słoń. Za chwilę znowu mam napad głodu i jem wszystko co pod ręką mam, nawet suchy chleb. Ani tłustego bo mi niedobrze. Zjem ze dwa kawałki pizzy i mnie rozpycha, a później chodzę i czuję się napompowana. Wiele by wymieniać. ---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ---------- Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
pomoże ktoś jeszcze ?
__________________
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 290
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
|
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
pomocy od Was, osób które to przeszły albo właśnie walczą.
Jak to sobie poukładać żeby wyjść z tego. Dziś próbowałam. Okej. Zjadłam: 9.00 - grahamka z twarożkiem 11.30 - jabłko koło 14 - pomidorówka z ryżem i gotowane mięsko, marchewka gotowana. 18 - 3 kawałki razowca 20 - kisiel, strasznie brało mnie na słodkie. Jedyne co znalazłam w domu... Oprócz tego raz nie wytrzymałam i pół tabliczki czekolady gorzkiej zjadłam na raz.... Dużo nie zjadłam. Czuje się obrzydliwie najedzona z wielkim brzuchem... Oczywiście 3 zielone herbaty, 2 owocowe, 2 czarne, litr wody
__________________
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Jeśli sama sobie z tym nie radzisz to warto umówić się na wizytę u psychiatry. Inaczej zwariujesz od tego wszystkiego.
__________________
|
|
|
|
|
#16 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Chciałabym poradzić sobie sama. W chwili obecnej nie mam w pobliżu takiej poradni a jeśli chciałabym jechać gdzieś dalej - nie stać mnie teraz na to, finansowo.
Dlatego postanowiłam napisać do Was, osób które z tym walczą albo już wygrały walkę. Co mam robić, jak dokładać jedzenia, co, kiedy...
__________________
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Nikt ci tego nie powie, bo nie jesteśmy specjalistami i każdy jest inny i ma inne potrzeby.
A nawet jeśli ktoś ci coś poradzi to i tak znajdziesz jakieś "ale" z tego co tu czytałam więc czy to ma sens? Musisz chcieć z tego wyjść.
__________________
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
Lepiej żebym została z tym sama?
__________________
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Ale nikt ci nie pomoże na odległość. Musisz poszukać wsparcia u bliskich i pójść do lekarza. Co my możemy zrobić? Jeszcze nie było przypadku żeby forum pomogło wyjść komuś z ED.
Musisz po prostu jeść dużo więcej niż teraz. Na początku będzie ciężko, a potem wyrzuty sumienia miną. Nie ma sensu zwlekać.
__________________
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
co z tego ze napiszemy, ze jestes chuda, maszn jesc to czy tamto , nie przejmowac sie brzuchem itp.. POSLUCHASZ? NIE! Twoje problemy z jedzeniem to przykrywka czegos glebszego i tylko terapeuta moze Ci pomoc odkryc drugie dno i zrozumiec ze <nie>jedzeniem rekompensujesz sobie inne deficyty..
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo
|
|
|
|
|
|
#21 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 16
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Jedyny sposób to stopniowe zwiększanie porcji jedzenia.
Zaplanuj sobie te 5 posiłków, ale tak by były sensownei rozplanowane. CO 2 dzień dodawaj do jadłospisu 100 kcal, tak by nie było szoku. Metabolizm będzie się stopniowow rozkręcał. Kup jakieś probiotyki, bo to pomaga na jelita i brzuszek (GOphel herz polecam) Albo przejdz na minnie mod, bo mi Twoje zachowanie wygląda na ED... Porozmawiaj z rodziną, chłopakiem, udaj się z psuchologa, bo to naprawdę ciężka sprawa. Trzymaj się! |
|
|
|
|
#22 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
dzień pierwszy jedzenia za mną...
I - bułka "szpinakowa" posmarowana almette II - mały jogurt naturalny i łyżeczka płatków owsianych III - pół talerza rosołu z makaronem (dużo to go nie było) i 2 marchewki gotowane IV - 2 chlebki razowe z dżemem V - bułka drożdżowa sucha, a w sumie to pół bułki. Jak ja dawno tyle nie zjadłam ! czuje się jak słoń ale próbuje... Nie poddam się, nie mogę. Już miałam ochotę ćwiczyć i spalać. Ale nie.... Do tego 3 zielone herbaty, 2 czarne, 1 owocowa, pół litra wody z miodem, litr wody. ---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ---------- Cytat:
Minnie mod? czyli ? ---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ---------- ale ja dokładnie wiem co... nie mam pracy i czuję się strasznie z tym, niepotrzebna, bezuzyteczna, bez pieniędzy.... chciałoby się coś kupić - nie mogę, wyjść gdzieś - nie mam pieniędzy. I tak już od dłuższego czasu... Moja samoocena = zero.
__________________
Edytowane przez BlackSheWolf Czas edycji: 2015-04-02 o 19:12 |
|
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 290
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
ile masz lat? bo bez obrazy, ale piszesz jak 15latka w najgorszym stadium anoreksji.
my się możemy tutaj wspierać, ale nie oszukujmy się- żadna z nas innej nie pomoże. może ją natchnąć, zmotywować, ale nic więcej. a ja twoich postów wnioskuję, że ty byś chciała, żebyśmy ci powiedziały co, ile i kiedy masz zjeść, najlepiej za ciebie jeszcze zjadły, przytyły i wyzdrowiały. musisz sama włożyć w to trochę wysiłku i przede wszystkim posłuchać rady 'jedz więcej'. bo mam wrażenie, że ty chcesz każdej rady, oprócz tej najcenniejszej- JEDZ WIĘCEJ. jakbyś ją ignorowała i wierzyła gdzieś, że uda ci się wyzdrowieć bez przytycia i jedzenia. a więc- NIE, NIE UDA. i nie zachowuj się jak rozwydrzona małolata i nie strzelaj tekstami 'dobra, nie to nie, sama sobie poradzę'. widzę typowe zachowania ano. próba zwrócenia na siebie uwagi cierpieniem i chudością. ja wiem, że jest ci ciężko, naprawdę wiem, każda z nas wie, ale pomoc, której tak bardzo chcesz niestety nie polega na pocieszaniu, głaskaniu i wspólnym użalaniu się nad sobą, jak nam jest wszystkim okropnie źle i jak ana niszczy nam życie. pamiętam, gdy ja byłam w tym stadium, w którym ty teraz. jak siedziałam i tylko prosiłam o pomoc, rzucałam się, że nikt mi nie pomaga, że jestem z tym sama. jedyna rada na teraz- WEŹ SIĘ W GARŚĆ. no i zacznij jeść. |
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Życie od dwóch lat non stop daje mi w kość. Ciągle mam pod górkę. Więc czasem nawet samej siebie i swojego zdrowia mi się nie chce ratować.
Lat mam prawie drugie tyle, co napisałaś. Nie oczekuje że za mnie przytyjecie, zaczniecie jeść. Chce korzystać z każdej wskazówki, jak ułożyć posiłki, co jeść by nie oszaleć od wyrzutów sumienia i "puchnięcia" w pierwszych tygodniach. Bo wiem, że wtedy się poddam albo znowu zacznę ćwiczyć po to tylko by spalić, np. zjedzony batonik. Ja wiem, nie jestem zdrowa. Psychicznie też bardzo podłamana. Ale chyba warto walczyć o życie. Więc po to tu jestem, czytam Wasze historie, rady i coraz bardziej się uświadamiam w tym że można jeszcze wygrać.
__________________
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
Kazda z nas Cie rozumie, ale nikt nic za Ciebie nie zrobi, tak jak napisala cynamonka.. Ty musisz sama posluchac swojego organizmu, obserwowac go. Niestety sama dopuscilas sie do tego stanu, ze Twoj metabolizm szwankuje, dlatego zrozum tez, gdy Twoj organizm tez na poczatku sie zbuntuje. To normalne. |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
tak, będę walczyć !
właśnie wcisnęłam drugą połówkę drożdżówki.
__________________
|
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 395
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Na początek dobre i to, ale musisz ODŻYWIAĆ organizm, lepiej zjesc cos wartosciowszego
Wypij szszklanke mleka/kakao/maślanki/kefiru/kawy zbożowej. Nie tylko herbata ... |
|
|
|
|
#29 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
tylko jogurty.
__________________
|
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Obsesja? jak sobie poradzić ?
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.



I tak miało zostać. Na końcu diety miałam już obsesję, czytanie składów, liczenie co mogę jeść, co nie, ile kalorii, o danej godzinie MUSIAŁ być posiłek ! Więc postanowiłam nad tym zapanować i skończyć.
robi mi się wtedy niedobrze.









