Kremy ze śluzem ślimaka

[Emilia1]

Witam!!!

Chciałabym dowiedzieć się co sądzicie o tym kremie proponowanym przez mango . Jest z kolagenem i elastyną pozyskiwanymi ze ślimaka (fuj!!!!)jest na zmarszczki i na trądzik. Jeśli chodzi o mnie to kompletnie do mnie nie przemawia ale będzie fajnie poznać Wasze zdanie Kochane Filtromaniaczki!!!
pozdrawiam!!!

[In_ThE_ShAdOwS]

bez składu nic nie da się powiedzieć, ale wydaje mi się, że jest nic nie warte

[OlaNaomi]

hej właśnie chciałam założyć o tym wątek pomyślałam,że może któraś z wizażanek ma taki kremikciekawa jestem czy faktycznie działa

Pozdrawiam

[201701020941]

O rany! Widziałam wczoraj tą reklamę! Z tego co mowili, wynikało, że magiczną substancją aktywną jest alantoina, ja od lat kupuję Alantan za kilka zł zamiast 199 O ludzie! A co do kolagenu dzialającego powierzchniowo i nie wchlaniającego się za Chiny Ludowe w skóre i elastynę-drugie cudo, to nie oczekiwalabym tego, co tam pokazywali na zdjęciach "before" i "after" (he, he-pamiętacie szał na kolagen i elastynę z początku lat 90-ych-w Erisie i i nnych firmach?)

[Rayne]

Już się na ten temat kiedyś wypowiadałam - oprócz tego, co wymienia n, w składzie mamy jeszcze cudowny składnik bisabolol, czyli generalnie wyciąg z rumianku - następna substancja, która ma uzasadnić 199 zł za małe opakowanie kremu? Jak dla mnie jedna wielka "ściema", zwłaszcza że po zdjęciach widać zwykłe praktyki: before - bez makijażu, bez uśmiechu, czasem z podoklejanymi czy podorabianymi w PS wypryskami; after - makijaż, uśmiech, wygładzona PS cera.

[bluegirl]

Napisane przez n

O rany! Widziałam wczoraj tą reklamę! Z tego co mowili, wynikało, że magiczną substancją aktywną jest alantoina, ja od lat kupuję Alantan za kilka zł zamiast 199 O ludzie! A co do kolagenu dzialającego powierzchniowo i nie wchlaniającego się za Chiny Ludowe w skóre i elastynę-drugie cudo, to nie oczekiwalabym tego, co tam pokazywali na zdjęciach "before" i "after" (he, he-pamiętacie szał na kolagen i elastynę z początku lat 90-ych-w Erisie i i nnych firmach?)

dokładnie o tym samym chciałam napisać, omawialiśmy przykład tego kremu na Farmakologii, jako naciągania ludzi, zwykły krem Alantan Plus za 5zł w aptece, równiez na bazie Alantoiny, a według tego co mówią w reklamie to główny składkim tego "cud kremu" też jest Alantoina,
Alantan Plus zwiększa metabolizm kom. naskórka, rozmiekcza i wygładza skórę, łagodzi podraznienia, ja mam go zawsze u siebie na półce jest niezastąpiony na podrażnienia po depilacji

[Paula07]

Napisane przez aniolekandrzejka1

Witam!!!

Chciałabym dowiedzieć się co sądzicie o tym kremie proponowanym przez mango . Jest z kolagenem i elastyną pozyskiwanymi ze ślimaka (fuj!!!!)jest na zmarszczki i na trądzik. Jeśli chodzi o mnie to kompletnie do mnie nie przemawia ale będzie fajnie poznać Wasze zdanie Kochane Filtromaniaczki!!!
pozdrawiam!!!

Aniołek , jesli za 199 zł. chcesz sobie nawilżyć skórę to możesz kupić .

Nie ma nic skuteczniejszego na trądzik i zmarszki jak retinoidy ,a reszta tych super specyfików za duże pieniądze działają jak nawilżacze .

[Emilia1]

Właśnie! co za ściema. podtrzymuje to co napisałam w pierwszym poście...Tak właśnie myślałam ze tylko naciągają ludzi, z resztą od dawna nie wierzę reklamom tylko siedzę na wizazu i wiem wszystko i nikt nie wmówi mi szajsu.

[Kasia_L]

Napisane przez Rayne

Jak dla mnie jedna wielka "ściema", zwłaszcza że po zdjęciach widać zwykłe praktyki: before - bez makijażu, bez uśmiechu, czasem z podoklejanymi czy podorabianymi w PS wypryskami; after - makijaż, uśmiech, wygładzona PS cera.

Muszę przyznać, że uśmiałam się przy tej reklamówce ze ślimakami . Poza tym fakt, zawsze te same tricki, człowiek już się chyba przyzwyczaił , bo jak widzę takie coś, to z góry myślę "ściema ".

[Emilia1]

a swoją drogą ....KOLAGEN????ciekawe... .. taki sam jak z tych ryb...niby taki cudowny ... haha, jak słyszę takie reklamy to nóż w ... otwiera mi się

Łeee, to ja jakaś zacofana jestem - kremy ze ślimaka w telezakupach i ja nic nie widziałam? I nic nie zobaczę, bo wybywam z kraju no nic, ale przynajmniej już się uśmiałam, czytając Wasze opinie na jego temat
Czyli jak "after" to on mi makijaż zrobi i uśmiech na twarz wciągnie, jak będę półprzytomna ze zmęczenia? To on cudowny jest

[Magnifica]

Czy ktoś z Was stosował? Szukałam na forum, ale oprócz tematu w "Nowościach kosmetycznych" nic o tym nie znalazłam

Zastanwiałam się nad kupnem tego kremu. Zapewnienia producenta są obiecujące, pomaga na:
-trądzik;
-trądzik różowaty;
-wągry, pryszcze;
-blizny każdego pochodzenia, również potrądzikowe i pooparzeniowe;
-zmarszczki inne objawy starzenia skóry;
-rostępy;
-grzybicę;
-brodawki;
-opryszkę;
-czyraki;
-podrażnienia skóry przy goleniu;
-ukąszenia przez insekty.

Macie może jakieś doświadczenia z tym kremem? Czekam na opinie

[kizia mizia]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=105310

[vegavega]

Witajcie!

Mam pytanie do Pań,które używały bądź używają taki krem.
Ja mam 33 lata i mam problemy c cerą.
Moja twarz wygląda czasami jak u nastolatki.Wydawało mi się kiedyś ,że z czasem to minie ale niestety.
Wyczytałam ,że jest on świetny na trądzik.
Może ktoś mógłby mi coś doradzić?

http://www.allegro.pl/item339447126_...lka_dzis_.html

Jak to czytam to wydaje mi się to trochę zbyt piękne.

Pozdrawiam

[Elfia4]

Poszukaj na forum, bo przewinęlo się tu wiele wątków na temat tego kremu. Szkoda pieniędzy na krem z alantoiną, tańszy jest alantan za kilka złotych, albo podobna masć z apteki tez za grosze. Do tego z kwasem gikolowym jest mnóstwo preparatów, które maja określone steżenie kwasów i udowodnione działanie. Nie wiem jaka rewolujca miałaby sie ukrywać w tym słoiczku, ale dla mnie to kombinacja kilku znanych składników niewarta tej ceny.

[vegavega]

Bardzo dziękuję

[1tygrysek]

KREM JEST FANTASTYCZNY !!!
Jak dla mnie rewelacja,
tylko dziwię się, że nie jest tak popularny, może dlatego, że z Chile..

Ja używam już 5 opakowanie.
Wiem co mówię, bo mam kłopoty z trądzikiem od kilkanastu lat, stąd i dużo blizn... Na inne kosmetyki wydałam majątek i jeśli chodzi o wszelkie apteczne czy też sklepowe kremy i specyfiki - strata pieniędzy.

http://www.elicina.pl/


Długo tu nie zawitam, bo szkoda mojego czasu..
ŻAL, jak wypowiadają się osoby, które nawet nie trzymały tego kremu w ręku..

[Dronf]

Napisane przez 1tygrysek

ŻAL, jak wypowiadają się osoby, które nawet nie trzymały tego kremu w ręku..

Wypowiadają się tu osoby, dla których słoiczek kremu nie jest czarną magią. Sądząc po składzie i zawartości substancji aktywnych ten krem powinien kosztować maksymalnie 40zł a nie 200. Nikt wcześniej nie napisał, że ten krem nie będzie działał tylko, że jest mocno przereklamowany i nie opłaca się go kupować z powodu sztucznie zawyżonej ceny.
Nie napisałaś czego używałaś wcześniej, dla mnie "wszelkie" to za mało żeby przekonać, bo być może używałaś wielu kosmetyków z których każdy był agresywny i antytrądzikowy i wtedy nie dziwota że alantoina i trochę kwasu pomogło ;>
Żal to jest przepłacać za coś, co można mieć 4-5 razy taniej.

[caffeine]

Wrzuciłam w wyszukiwarkę "snail cream" i okazało sie, że kremów z tym składnikiem jest masę...

np.
Arenscaracol
muac.net
inkanatural.com
biocutis

Wielu producentów to także malutkie firmy z Peru, Chile..
Na razie nie znalazłam żadnych naukowych badań.

składniki śluzu slimaka:
proteoglycans, glycosaminoglycans, glycoprotein enzymes, hyaluronic acid, copper peptides, antimicrobial peptides, śladowe elementy Cu, Zn, Ca, Fe

[1tygrysek]

Napisane przez Dronf

ten krem powinien kosztować maksymalnie 40zł a nie 200.

Dużo kremów powinno kosztować mniej niż kosztuje.
Krem Elicina kosztuje 65 zł na allegro, a nie 200, a to, że używam 5-go opakowania to świadczy, że krem jest dobry. Do tej pory wydałam majątek na różne kosmetyki, ale Ty z pewnoscią wiesz lepiej, czego ja używałam, więc sobie daruję.. Szkoda mojego czasu.
Widzę, że każdy, kto nie używał tego kremu wie o nim najlepiej, bo przeczytał skład, z którego i tak zapewne niewiele rozumie..
@ Dronf, powodzenia w krytykowaniu.

[kocurzyca]

Nie dawno ogladalam jkis program w TV, w którym przeprowadzono test kremow przeciwzmarszczkowych na grupie pan.
Panie podzielono na kilka mniejszych grup i kazda grupa testowala inny krem. Panie oczywiscie nie wiadzialy jaki krem testuja.
Po miesiacu panie maily ocenic testowane kremy.
Ten slimakowy wg. pan zajal ostatnie miejsce. Nie nawilzal dobrze, nie poprawial wygladu skory i byl nieprzyjemny w stosowaniu. 100% pan nie kupiloby tego kremu. Przegral z takimi kosmetykami jak L'oreal, czy No.7, ktore sa o wiele tansze.

[Dronf]

Napisane przez 1tygrysek

Dużo kremów powinno kosztować mniej niż kosztuje.
Krem Elicina kosztuje 65 zł na allegro, a nie 200, a to, że używam 5-go opakowania to świadczy, że krem jest dobry. Do tej pory wydałam majątek na różne kosmetyki, ale Ty z pewnoscią wiesz lepiej, czego ja używałam, więc sobie daruję.. Szkoda mojego czasu.
Widzę, że każdy, kto nie używał tego kremu wie o nim najlepiej, bo przeczytał skład, z którego i tak zapewne niewiele rozumie..
@ Dronf, powodzenia w krytykowaniu.

Wyrażenie "być może" jest zaiste szalenie krytyczne, Kuba Wojewódzki mógłby brać u mnie lekcje .
"być może" oznacza także, że zupełnie nie wiem, czego używałaś!
Gdybyś nam napisała czego używałaś wcześniej mogła bym porównać względem czego krem ze śluzu ślimaka jest skuteczniejszy. Teraz wiem, że jest lepszy od czegoś.
Napisz nam proszę czego używałaś, możliwe, że to rzeczywiście były dobre i wysoce skuteczne kuracje i krem ze śluzu ślimaka je pobił. Wtedy jest spora szansa, że uznam ten krem za dobry i warty swoich 65zł. Póki co pozostanę sceptyczna.

[qrczaque]

Już kiedyś coś o tym pisałam.
Zgadzam się, że większość kosmetyków to jest w jakimś stopniu ściema.
Sprawdzałam kiedyś składy i Elicina zawiera jakąś tam ilość kwasu glikolowego. Nie jest to jakieś rewelacyjne stężenie, ale rozumiem że może trochę pomóc przy trądziku (zwłaszcza jeżeli nie jest zbyt ostry).
Elicea z telezakupów np już tego nie zawiera (i pewnie niektóre inne ślimacze preparaty też nie). Także nawet wśród takich "szemranych" kosmetyków chyba są lepsze i gorsze.
Jeżeli to komuś odpowiada, albo ma jakiś "ślimaczy" fetysz to luz. Chociaż jak znam życie, pewnie znajdą się też tańsze preparaty z lepszym stężeniem kwasu.

[Aiiiiiii]

Mam ten kremik, niestety na temat jego dzialania anty syfkowego sie nie wypowiem poniewaz nie stosowalam go systematycznie, a to dlatego ze okrutnie wysusza maja buzie.
Dermatolog proponowala mi go za 200 zl, natomiast przez internet zaplacilam tyle za 4 szt i podzielilam sie z mama i kolezanka.
Kolezanka ktora stosowala go na blizny potradzikowe jest calkiem zadowolona. Mnie i mame wysusza.
Bardzo topornie sie rozprowadza, mam wrazenie ze im bardziej wcieram tym bielsza maz powstaje na buzi.

[qrczaque]

lekki offtop, ale same ślimaki można dostać w sklepie zoologicznym Leo Zoo na Lenartowicza w Krakowie, może gdzie indziej też, nie wiem. Także... powodzenia w dojeniu szkopuł tylko jest taki że szybko rosną i osiągają wagę ok 2 kg. Ale jeżeli któraś Biochemiczka potrzebuje takiego 2kilowego ślimora, proszę bardzo droga wolna

[Aiiiiiii]

Przedni zart

[1tygrysek]

uuups, świetne żarty, Drogie Panie. Nie wiem tylko, czy to dobre miejsce.
Widzę, że w wątku może dwie osoby podjęły sie ocenie kremu, który faktycznie stosowały.. Jesli chodzi o zapach i łatwośc nakładania, hmm... nie wiem czego Wy poszukujecie, ale ja napewno specyfików, które DZIAŁAJĄ, a nie jedynie ładnie wyglądają i pachną...
ps. W opisie kremu jest wzmianka o dokładnym wmasowaniu i o tym, że powinien pojawić się biały film w trakcie nakładania, który należy starannie wmasować. Wtedy krem jest skuteczniejszy w działaniu, bo składniki, m.in. kolagen i elastyna docierają do głębszych warstw.

[Dronf]

Liczyłam, że jak już się pojawisz, to powiesz nam co stosowałaś wcześniej.
Nie dziw się, że to tak istotne oraz, że tak ci wiercę dziurę w brzuchu ale to nie jest forum kosmetyczne tylko BIOCHEMICZNE i z punktu widzenia biochemicznego ten krem ma prawo działać, ale nie jest niczym nadzwyczajnym.
Może to dla ciebie czarna magia, ale badając skład naprawdę idzie ocenić ile wart jest dany preparat.
Jeszcze raz proszę, napisz mi jakich kosmetyków używałaś wcześniej, zarysuj mi jakoś program twojej pielęgnacji bo teraz nie wiem, od czego elcina jest lepsza. To, że jest lepsza od wszystkiego mnie nie satysfakcjonuje, bo nie wierzę żebyś stosowała wszystko, życia by ci nie starczyło.

[Aiiiiiii]

Napisane przez 1tygrysek

uuups, świetne żarty, Drogie Panie. Nie wiem tylko, czy to dobre miejsce.
Widzę, że w wątku może dwie osoby podjęły sie ocenie kremu, który faktycznie stosowały.. Jesli chodzi o zapach i łatwośc nakładania, hmm... nie wiem czego Wy poszukujecie, ale ja napewno specyfików, które DZIAŁAJĄ, a nie jedynie ładnie wyglądają i pachną...
ps. W opisie kremu jest wzmianka o dokładnym wmasowaniu i o tym, że powinien pojawić się biały film w trakcie nakładania, który należy starannie wmasować. Wtedy krem jest skuteczniejszy w działaniu, bo składniki, m.in. kolagen i elastyna docierają do głębszych warstw.

Nie wiem o jakie Panie ci chodzi bo zazartowala tylko jedna. Moj post byl raczej przygana dla tego zartu.
Widze ze obrone tego kremu wzielas sobie za punkt honoru, ale musisz tez wziac pod uwage to, ze nie kazdemu bedzie on odpowiadal. Z jednego prostego powodu- kazda z nas jest inna, ma inna skore i nie ma jednego zlotego srodka dla wszystkich.
Bialy film nie przeszkadza mi tak bardzo bo mozna go wmasowac choc to troche trwa, jednak krem ten koszmarnie wysusza mi twarz, do tego stopnia ze zaczynam sie luszczyc. I to go u mnie dyskwalifikuje.
Napisalam swoja opinie do ktorej mam prawo, a teraz spadam bo szkoda mi czasu na klotnie o glupi krem.

[Ligiya]

Napisane przez 1tygrysek

W opisie kremu jest wzmianka o dokładnym wmasowaniu i o tym, że powinien pojawić się biały film w trakcie nakładania, który należy starannie wmasować. Wtedy krem jest skuteczniejszy w działaniu, bo składniki, m.in. kolagen i elastyna docierają do głębszych warstw.

Pomasujesz to kolagen zrobi czary mary i wsiąknie przez skórę mimo, że jest substancją, której cząsteczki nie są w stanie pokonać tej bariery. Ślepo wierzysz producentowi, a nie biologicznym faktom. Dziewczyny piszą Ci o składzie, a Ty im wciskasz, że zależy im tylko na zapachu i wyglądzie kremu.
Śmieszy mnie jak ktoś się kłóci a kompletnie na tym nie zna. Co składy kłamią? To, że są one dla Ciebie jak sama napisałaś "czarną magią" to wcale nie znaczy, że dla nas też.
Właśnie tak się ludzi nabija w butelkę- a co tam, większość nie interesuje się, co tam naprawdę włożyli. A np. Alantan zadziałałby na Ciebie prawdopodobnie tak samo jak Elcina.