Nękanie przez byłego

[Rolnik_sam_w_dolinie]

Taka sytuacja pojawiła się w mojej rodzinie. Natchnęło mnie to do postawienia pytania: jak należy postąpić w takiej sytuacji?


Mężczyzna wchodzi w związek z kobietą. Okazuje się, że do niej ciągle wydzwania były, szpieguje, a do nowego faceta wysyła pogróżki. Ona bagatelizuje problem.


Czy mężczyzna powinien się wycofać? Oczywiście identyczna sytuacja jest w wypadku, gdy kobieta poznaje faceta, i jest nękana przez jego byłą. Z tego co zauważyłem, jest raczej tendencja u mężczyzn do odpuszczania.

[Karena 73]

Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie

Taka sytuacja pojawiła się w mojej rodzinie. Natchnęło mnie to do postawienia pytania: jak należy postąpić w takiej sytuacji?


Mężczyzna wchodzi w związek z kobietą. Okazuje się, że do niej ciągle wydzwania były, szpieguje, a do nowego faceta wysyła pogróżki. Ona bagatelizuje problem.


Czy mężczyzna powinien się wycofać? Oczywiście identyczna sytuacja jest w wypadku, gdy kobieta poznaje faceta, i jest nękana przez jego byłą. Z tego co zauważyłem, jest raczej tendencja u mężczyzn do odpuszczania.

Odpuszcza czy tchórzy?
Gdyby mi zależało to nie odpuściłabym. Stallking ( czy jak się to pisze) jest karalny. Więc gromadzenie dowodów i zgłoszenie na Policję.
Natomiast facet, który zostawia kobietę, na której mu zależy, z byłym - oszołomem na karku jest dla mnie tchórzem.

[Rolnik_sam_w_dolinie]

Napisane przez Karena 73

Odpuszcza czy tchórzy?
Gdyby mi zależało to nie odpuściłabym. Stallking ( czy jak się to pisze) jest karalny. Więc gromadzenie dowodów i zgłoszenie na Policję.
Natomiast facet, który zostawia kobietę, na której mu zależy, z byłym - oszołomem na karku jest dla mnie tchórzem.

Zgadza się. Problem tylko w tym, że nikt nie stosuje stalkingu bez pozwolenia tej drugiej osoby. Więc rozumiem, że skoro ktoś wchodzi w nowy związek, i jest stalkowany przez byłego, to coś z nim nie halo.

[Gaia89]

O! Akurat temat dla mnie. Prześladuje mnie była żona Tżta....
Zastanawiam się nad rozstaniem....

[elvegirl]

Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie

Mężczyzna wchodzi w związek z kobietą. Okazuje się, że do niej ciągle wydzwania były, szpieguje, a do nowego faceta wysyła pogróżki. Ona bagatelizuje problem.

Wymiksowałabym się szybko z takiego układu.

[Karena 73]

Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie

Zgadza się. Problem tylko w tym, że nikt nie stosuje stalkingu bez pozwolenia tej drugiej osoby. Więc rozumiem, że skoro ktoś wchodzi w nowy związek, i jest stalkowany przez byłego, to coś z nim nie halo.

Jakiego pozwolenia? Czegoś chyba nie zrozumiałam. Ofiara pozwala na takie zachowanie? Nie żartuj. Są exy, którym możesz wprost wykrzyczeć wy..alaj z mojego życia, a on / ona i tak będzie Cię śledzić i wydzwaniać.

[elvegirl]

Napisane przez Karena 73

Jakiego pozwolenia? Czegoś chyba nie zrozumiałam. Ofiara pozwala na takie zachowanie?

Napisał "ona bagatelizuje problem".

[Rolnik_sam_w_dolinie]

Napisane przez elvegirl

Wymiksowałabym się szybko z takiego układu.

Dlaczego? Napisz dokładnie jak to wygląda z twojej strony.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez Karena 73

Jakiego pozwolenia? Czegoś chyba nie zrozumiałam. Ofiara pozwala na takie zachowanie? Nie żartuj. Są exy, którym możesz wprost wykrzyczeć wy..alaj z mojego życia, a on / ona i tak będzie Cię śledzić i wydzwaniać.

Moją znajomą kiedyś prześladował były. Mówię:
- zmień numer tel
- nieee bo już dużo osób go ma
- to zgłoś na policję
- nieee bo to chamskie
i tak do śmierci


Myślę, że w dzisiejszym świecie łatwo można ustawić stalkera w godzinkę. Wystarczy powiedzieć: jeden telefon i idę na policję. A potem to zrobić. Dlatego uważam, że jak ktoś jest stalkowany i nic z tym nie robi, to mu to schlebia.

[elvegirl]

Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie

Dlaczego? Napisz dokładnie jak to wygląda z twojej strony.

Uważam, że jeśli mój facet bagatelizuje stalking, to albo wie że eks jest totalnie nieszkodliwa, albo ma instynkt samozachowawczy na poziomie minus milion, albo po prostu mu się ta forma zainteresowania eks podoba. Przy czym jeśli mamy do czynienia z punktem pierwszym, to już sam fakt że ja, jego obecna partnerka, dostaję pogróżki i czuję się co najmniej niekomfortowo z tego powodu, powinien sprowokować go do zrobienia czegoś, żeby się eks odpimpoliła przynajmniej ode mnie. Jeśli on stawia jej komfort stalkowania ponad moim komfortem, to sytuacja jest jasna - ma priorytety ustawione w sposób, który jest dla mnie nie do zaakceptowania.

[201803290936]

Ale nękanie ma miejsce chyba wtedy, gdy ktoś czuje się nękany, a ta pani zdaje się nie czuje, aby coś było nie tak, jakoś bardzo jej to nie rusza?

[Zilka]

Mnie nękał mój były. Po całkowitym odcięciu kontaktu zaczął nękać moją rodzinę i znajomych. Nikomu nie życzę takich akcji.

[Pako_]

Prawdziwy mężczyzna wie co robić i na pewno nie odpuszcza.

Jest tyle sposobów wywarcia presji na niedojrzałym chłopczyku, że tylko przebierać.

[LadyArya]

Jeżeli facet odpusci w takiej sytuacji to niestety znaczy ze nie kochal zbyt mocno, jesli by mu naprawde zalezalo nigdy by nie zostawil kobiety w takiej sytuacji

[Karena 73]

Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie

Dlaczego? Napisz dokładnie jak to wygląda z twojej strony.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------


Moją znajomą kiedyś prześladował były. Mówię:
- zmień numer tel
- nieee bo już dużo osób go ma
- to zgłoś na policję
- nieee bo to chamskie
i tak do śmierci


Myślę, że w dzisiejszym świecie łatwo można ustawić stalkera w godzinkę. Wystarczy powiedzieć: jeden telefon i idę na policję. A potem to zrobić. Dlatego uważam, że jak ktoś jest stalkowany i nic z tym nie robi, to mu to schlebia.

Oczywiście w tym wypadku masz rację, tylko wtedy to nie jest stallkowanie i nękanie, choć tak odbierze to nowy partner kiedy dostaje pogróżki. Stallking z definicji jest czymś co nam nie odpowiada.
Widocznie jednak pani to nie przeszkadza skoro nic z tym nie robi. Niektórzy potrzebują wianuszka wielbicieli, aby podleczyć kompleksy. W takim wypadku uzasadnione i całkowicie usprawiedliwione jest wymiksowanie się z takiego układu. Mnie też nie bawią wiszące w okolicy byłe, jeżeli jedyną reakcją jest : oj tam oj tam powisi i zniknie, mnie to pasuje.

[elvegirl]

Napisane przez Pako_

Prawdziwy mężczyzna wie co robić i na pewno nie odpuszcza.

Jest tyle sposobów wywarcia presji na niedojrzałym chłopczyku, że tylko przebierać.

W sensie robi z siebie idiotę i broni honoru kobiety, która tego nie oczekuje?

Napisane przez LadyArya

Jeżeli facet odpusci w takiej sytuacji to niestety znaczy ze nie kochal zbyt mocno, jesli by mu naprawde zalezalo nigdy by nie zostawil kobiety w takiej sytuacji

W imię miłości ma się chłop poniżać?

[Karena 73]

Napisane przez elvegirl

W sensie robi z siebie idiotę i broni honoru kobiety, która tego nie oczekuje?

W imię miłości ma się chłop poniżać?

Pewnie chodzi o prawdziwy stallking, kiedy kobieta jest naprawdę nękana i oczekuje wsparcia w działaniach przeciwko agresorowi. A nie o przypadki: Zobacz misiu jak on mnie jeszcze kofa, a ja tylko Ciebie ...

[elvegirl]

No jasne, ale w tym wątku mamy ten drugi przypadek, a mam wrażenie, że część osób przeczytało tytuł wątku i pierwsze dwa zdania z pierwszego posta

[LadyArya]

mówiłam o sytuacji kiedy kobieta faktycznie jest nękana i tez bardzo chce przerwać taka sytuacje. Nie pisałam o tej konkretnej sytuacji opisanej powyzej bo autorka pytała co generalnie myslimy o sytuacjach nękania. Skoro kobieta o ktorej ona pisze sie nie przejmuje to w ogole nie mozna tu raczej mowic o nękaniu

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Pako_]

Napisane przez elvegirl

W sensie robi z siebie idiotę i broni honoru kobiety, która tego nie oczekuje?

Rolnik tak kiepsko to opisał, poszarpał fabułę, jakby na bieżąco wymyślał.

I oczywiście, jeśli ktoś posunie się do pogróżek wobec mojej osoby, to nie ma zmiłuj!