![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 78
|
zdrada
czesc
chciałabym was prosić o opinie ponieważ do nie końca umiem poukładać swoje myśli w marcu tego roku rozwiodłam się - mój mąż 2 lata temu zostawił komórkę w domu a ja sprawdziłam połączenia w nocy dzwonił do prostytutek znalazłam ich ogłoszenia na portalu roksa.pl robił tak do roku próbowalismy się zejść ale nie wyszło bo znalazałm kolejna karte sim z połączeniami - nie szukałam - wziałąm portfel po drobne na woce minerlna - jak znalazłam połaczenia tez nie szukałam chciałam pograc w angrybirds a rejestr połączeń był czywiscie wyczyszony tylko w połaczeniach z netem znalazłam ze szukał ogłoszenia do prostytutek de facto moja prosba o wasze doswiadczenia i opinie nie dotyczy mojego juz byłego meza poznałam mezczyzne 42 lata wdowiec z malutkim synkiem lat 3 w pracy na targach branżowych z miasta oddalonego o ok 150 km ponieważ nasze firmy handluja razem mielismy kontakt i tak sie złożyło ze od słowa do słowa i mnie zaprosił do siebie po przemysleniu w pazdzierniku zaryzykowałam i pojechałam do niego no i doszło miedzy nami do zblizenia spotkalismy sie jeszcze w listopadzie dwa razy ale nie kontaktował sie ze mna intensywnie poprosiłam go tylko ze jesli zacznie sie spotykac z kims jeszcze zeby mi powiedział on pamietam powiedział dokładnie że "nie bedzie takim hujem i nie bedzie ze mna utrzymywał kontaktu by bzyknac raz na 2 miesiace" w grudniu po świetach nie odbierał telefonu ode mnie nie wysłał nawet życzeń byłam zła liczyłam że nasza znajomość się rozwinie i spedzimy sylwestra razem w styczniu pod koniec zaproponował spotkanie i przyjechał do mnie pytałam czemu nie odbiera tel ale on wzruszył ramionami i mimo nacisku nie uzyskałam żadnej odpowiedzi w marcu zmienił do mnie stosunek - kontaktowalismy odbierał tel nasze relacje przybrały ton "pary" chciał zebym przyjechała na swieta (nie byłam z powodów rodzinnych u niego) i mozna powiedziec ze cos zakwitło sama nie wiem co wpłynęło na jego zmianę ale no cóż ja spragniona uczucia i bycia z kims - odpowiadało mi to no i pojechałam do niego znowu tym razem weekend majowy poniewaz on pojechał do swojej mamy i zawiózł na zakupy z dzieckiem ja siedziałąm w domu - dodam nie pierwszy raz no i zajmowałam sie przyziemnymi zajeciami - komp, tv - tez dodam nie pierwszy raz i moje spojrzenie skierowało sie na thunderbirda i go otworzyłam i poczytałam poczte - dowiedziałam jak flirtuje z innymi probuje namówić na spotkanie one jego albo ze tesknia dostałam bolu w klatce piersiowej nie mogłam tego spokojnie czytac zle sie czułam wrocił i poszedł na plac zabaw z dzieckiem - nie wiedziałam czy mam o tym mowic z nim czy nie ale samo wypłyneło ze mnie przy pierwszych słowach i otrzymałam standardowe tłumaczenie "nie pamietam" "tylko pisalismy" "jaka monika" w koncu przyznał się ze uprawiał seks 2 razy z jakas była kochanką powiedziałam ze wracam do domu mam pociag o 18 i wrociłam do mieszkania - nie umiem zniesc siebie w takich emocjach nie ogarniam niczego wrocił po około godzinie sam ja w miedzyczasie zapaliłam mimo ze nie pale i podeszłam do kompa... hmm przeciez jeszcze jest ikonka gg no a tam rozmowy bardziej erotyczne z kobietkami + zdjecia od ładnych babeczek w bieliznie + ciekawe rozmowy z kolega o seksie analnym o tym ze przyjezdza do niego w lutym ruchanie (Gabi mężatka z ktora tez był rozmowy) + rozważania czy zgodziła by sie na jazde na 2 baty... a ze jak nie przyjedzie to ida gdzies tam ... juz nawet nie pamietam a ta rozmowa na gg to były dokładnie w weekend lutego w ktorym zrezygnował z przyjazdu do mnie wysyłalismy sobie smsy ale ok 22 przestał i odpisał o 3 w nocy ze sie przysneło przy piwie jak wrocił do mieszkania powiedział ze nie musi mi sie tłumaczyc na moje pytania odpowiadał ze to prywatne sprawy i nie bylismy wtedy razem przypomniałam mu ze obiecał ze jezeli bedzie z innymi to niech mi powie o tym i trudno, zapytał co wtedy gdyby powiedział? ja zebysmy sie nie widywali tak bywa i już on uwaza ze wszystko z jego strony jest ok wyszlismy a ja w aucie zaczełam sie zastanawiac zapytałam czy moge zostac niedzieli on ze zalezy - moze musze przemyslec albo ze jak mam mu truc to lepiej nie zostałam bo nie wytrzymałabym sama w domu wyszlismy na miasto - ogolnie bardzo go lubie dobrze sie czuje w otoczeniu gdy jestem z nim i jego znajomymi atmosfera miedzy nami napieta w niedziele on unika rozmowy pod koniec pobytu ok 12 zaczełam pytac ponownie czy uwaza ze to w porzadku nic nie odpowidał poza zdawkowymi odzywkami i ze go mecze przyjechałam w niedziele do domu nie mogłam ułozyc mysli w net wpisałam jest login z foum filmowego (sam mi je podał) szukajac o nim info tak z franc strzlił i znalazłam wypowiadał sie na forum garsoniera o dziwkach z portalu roksa od 2011 -2014 wiecej nie umiem powiedziec bo tam trzeba sie zalogowac tyle wynika po wyszukiwaniu w google wypowiedzi na tym forum 46 korzystał... ile? wie tylko on nawet sie wypowiedział o lasce na forum roksa z dat wynikało by mi ze korzystał juz w trakcie małzenstwa z zona; zmarła niespodziewanie w 2013 zadzwoniłam oczywiscie na poczatku zaprzeczał ale potem wynikło ze to on nie chciał juz ze mna rozmawiac na pytanie moje czy mam sobie robic badania to powiedział mysl co chcesz; twierdzi ze nie korzystał gdy sie widywalismy wczoraj byłam załamana bardzo zle sie czułam nie umiem sobie poradzic z uczuciami w sobote spałąm 5 h teraz tez boli mnie w klatce nie czekam na odpowiedzi w stylu nie trzeba było patrzec do jego skrzynki pocztowej nie czekam na tego typu spłaszczające problem wypowiedzi może ktoś podzieli się swoimi doświadczeniami? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 609
|
Dot.: zdrada
Z bagna w bagno się wdałaś. Widać, doświadczenie z byłym mężem Ciebie nie nauczyło. Mimo,że facet jawnie Ciebie zdradził, nie kryjąc się tego , pokazując przy tym ,że nie liczy się co Ty czujesz - nadal chcesz z nim kontakt utrzymywać, mimo to potrafisz spędzać czas w jego towarzystwie. Przestań za nim latać i odetnij się od niego. Jesteś od niego uzależniona, mimo to ,że masz dowody zdrady nadal go sprawdzasz na forach i rozmyślasz nad nim, urwij z nim kontakt i zacznij żyć
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 78
|
Dot.: zdrada
mam wiele rozbieżnych koncepcji na różne wątki mojego życia
zastanawiam się jak to życiu jest zawsze byłam wierna nie zaliczałam numerków z moim męzem bylismy w sumie od 2002 roku para od liceum teraz gdy chciałam coś zmienić nie liczyć od razu na tzw zwiazek natrafiłam na podobne "bagno" moje rozbieżne koncepcje wynikaja m.in. z rozmów ze starszymi kobietami z życia realnego starsze ok 8-9 lat obie jedna ma męża alkoholika mimo to od niego nie odeszła tylko miała romans o którym wiedział mąż i tak trwają drugą zdradzał mąż - typowy układ z kochanką również mężatką ale została z nim doprowadzając do zerwania między nimi obie są dość pewne siebie i piękne kobiety na dodatek ja nie mam dzieci one je miały nie potrafię zacząć tak po prostu żyć - nie mam bliskich znajomych w pracy dosyc nowej nie poznałąm takich; mam jakieś hobby jak sport ale nie poznaje dzieki temu nowych ludzi z ktorymi moge miec dłuzszy trwały kontakt czuje sie samotna zastanawiam sie nad moimi życiowymi wyborami decyzjami tym że cięzko mi byc samej i życ po prostu dalej bo nic w tym życiu się nie wydarza ono mija |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada
Zastanów się nad typem facetów, jakich wybierasz i nad tym, co prezentujesz swoją postawą od początku znajomości (czego wymagasz, co dajesz z siebie, na co się godzisz, jakie wartości wyznajesz, co jest dla Ciebie ważne itd.). Tego faceta mam nadzieję, że już spisałaś na straty. Natomiast na przyszłość nieco się zastanów nad wszystkim z szerszej perspektywy. Również nad tym, czy nie pokazujesz jednak tego, że może jesteś zdesperowana, aby być z związku, oby nie sama (jak dla mnie to Ty niestety dawałaś facetowi do zrozumienia, że może zrobić to i tamto, od razu się postawiłaś w roli osoby, której uczuć szanować nie trzeba, bo po co). Bo to bardzo zła motywacja do tworzenia czegokolwiek.
I nie, nie wszyscy faceci zdradzają, nie wszyscy korzystają z płatnych usług seksualnych. Równaj w życiu w górę, a nie w dół, bo jakimś paniom (które zapewne od początku źle wybierały) nie wyszło. Możesz czerpać z doświadczenia innych, owszem, ale nie na zasadzie dołowania się, że "wszyscy tacy są, więc lepiej wybrać mniejsze zło". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: zdrada
Lepiej być szczęśliwą będąc samą, niż nieszczęśliwą w związku z męską ścierą. Daj sobie spokój z tym facetem, on ma Cię w czterech literach, jesteś tylko kolejną naiwną, spragnioną uczucia laską do bzykania. Niestety. Uwierz, że jesteś wartościową osobą i zasługujesz na faceta, który będzie Cię kochał, szanował i będzie Ci wierny, bo to są absolutne podstawy w związku. I nie sugeruj się koleżankami, bo to że wydają Ci się pewne siebie, nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości. W głębi duszy prawdopodobnie są nieszczęśliwe i upokorzone, tylko żadna się do tego głośno nie przyzna, bo przecież najważniejsze, że w domu są męskie portki. Czujesz się samotna i to jest normalne, ale to nie powód by chwytać się pierwszego lepszego dziwkarza (bo inaczej tego nie można nazwać). Pomyśl sobie, co poradziłabyś koleżance, która powiedziałaby Ci to, co Ty tutaj w tym wątku? Uznałabyś, że ma nadal kontaktować się z tym facetem, czy kopnąć go w tyłek, żeby się kopytami nakrył?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: zdrada
pojechałaś do faceta i się z nim przespałaś nic w zamian nie oczekując. Żadnych deklaracji, wzajemności.
Dlaczego on miał myśleć, że wasz układ to coś więcej niż niezobowiązujące spotkania na bzykanko? Ok, miał powiedzieć ci, gdy z inną kobietą będzie miał związek. Ale on nie ma związku. on ma same niezobowiązujące znajomości i tyle. Dlatego nie uważał, by miało sens o nich wspominać. W dodatku całkiem słusznie się obawiał, że ty przestaniesz przyjeżdżać na seks. Ten facet wychodzi z założenia, że świat jest pełen chętnych na seks kobiet - to po co ma się starać dla jednej?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 78
|
Dot.: zdrada
Bardzo chce go spisać na straty dażę go jednocześnie nienawiścią i uczuciem
nie uważam się za zdesperowaną nie chcę niczego za wszelką cenę może zastanawiając się nad sobą myslę że za bardzo kochliwa jestem? choć przenigdy tak o sobie nie sądziłam spodobał mi się dał mi znać że ja mu też i poleciałam jak ćma w ogień od razu wierząc w miłość uczucie oddanie zakochanie od pierwszego wejrzenia? jaka ja jestem naiwna chciałam też przełamać swoje sztywne schematy myślowe chodzenie narzeczeństwo rodzina, może nadrobić to że nigdy w życiu nie szalałam? tylko za tym chyba nie poszła zmiana myślenia bo ja nie wiem co mam myśleć czuję sie jak debil gdy dla mnie wierność w spotykaniu się jest naturalna dla innych nie kobiety również mnie krytykują w tym całej krytyce odnajduje tylko to że to ja ciągle źle postępuje ciągle to ja źle robię a cokolwiek nie zrobię natykam się na jakieś miny dzięki yosanne - dobrze napisałaś ważne własnie spojrzeć lub chociaż spróbować popatrzeć na sprawę z perspektywy gdyby to nie mnie dotyczył problem: co bym doradziła takiej osobie dzięki Doris81 i izolcia: za całą wypowiedź im dłużej żyje tym bardziej wychodzę z założenia że świat jest pełen chętnych na seks kobiet, doświadczenie moje i innych mnie w tym utwierdza Elfir: ja otwarcie powiedziałam ze nie akceptuje ze bedzie sypiał z innymi moze jestem załosna ale skad wiedziec co kto ukrywa ile czekac na deklaracje bo nie wiem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada
Jeżeli takie masz zasady, takie wartości wyznajesz i takie są Twoje marzenia (poznanie kogoś, "chodzenie", narzeczeństwo, małżeństwo), to się tego trzymaj. Nie "sztywniactwo" jest Twoim wrogiem, bo wiele osób ceni sobie te wartości, również mężczyzn, ale naginanie się, uleganie zadaniu innym, dawanie sobie wejść na głowę, zakrzyczeć własne zasady. Inni mogą Cię potem postrzegać jak taką chorągiewkę na wietrze, co to własnego zdania nie ma lub nie potrafi obronić i wieje w tą stronę, w którą facet dmuchnie. Nie rób pewnych rzeczy pod faceta, szczególnie takiego, którego ledwo znasz.
I co jest niby złego w byciu chętną na seks? Nic. Ludzie mają ochotę na seks, na siebie - to normalne, to też część znajomości, potem związku. Dobrej znajomości, z facetem który jest zainteresowany TOBĄ jako człowiekiem, fajną osobą, seks nie zepsuje. I nie pójdzie na bok, bo mu się nadarzy jakaś okazja. To nie "kobiety chętne na seks" są Twoim problemem, a to, że jak na razie wybierasz sobie na cel strasznych złamasów bez zasad i kręgosłupa moralnego. Gdy zaczynasz się spotykać z facetem, to powinnaś go obserwować w różnych sytuacjach, słuchać co mówi, jak się wyraża o innych, jak komentuje różne sytuacje, jak się zachowuje, co robi, czego nie. Bo najczęściej jednak średnio doświadczona kobieta potrafi wyłapać, że coś jest nie tak, że ktoś nie jest do końca wiarygodny (obiecuje za wiele za szybko, czy przesadza w drugą stronę i unika jakichś tematów itp.). Tylko trzeba nie zagłuszać własnej intuicji. I jednak nie przesadzać z odległością, bo spotykanie się raz na ruski rok raczej takiej obserwacji nie sprzyja. No chyba, że widać, iż komuś odległość nie przeszkadza, od początku się stara, kontakt jest stały i bezproblemowy, a w perspektywie jest szansa na bardziej stacjonarny związek. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2015-05-05 o 18:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 78
|
Dot.: zdrada
czytam po kilka razy żeby wbić sobie do głowy
i nie czuć się źle najgorsze że u mnie objawia się to fizycznie boli mnie znowu w klatce znowu przeglądałam jego wypowiedzi z garsoniery jestem niepoważna a nie umiem się od tego uwolnić od tej gonitwy myśli |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada
Ty sama się musisz uczyć zmieniać swoje zachowanie. Nikt tego za Ciebie nie zrobi. Nie wyciąganie wniosków z przeszłości to podstawowy błąd. Jednak widać w Twojej postawie sporo desperacji. Musisz się tego wyzbyć. Inaczej ciągle będziesz trafiać na facetów, którzy to wykorzystają przeciwko Tobie.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2015-05-06 o 07:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: zdrada
Cytat:
![]()
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: zdrada
Po przeczytaniu twoich postów mam wrażenie, że należysz do kobiet, którym bardzo zależy na związku, a jednocześnie zachowują się tak, jakby chodziło im jedynie o niezobowiązującą znajomość, a gdy relacja zmierza własnie w tym drugim kierunku, to zaczynają latać za facetem, wyczekiwać na niego i wiele mu wybaczać. To nigdy nie kończy się dobrze.
Jeśli już na starcie facet nie stara się, nie szuka twojego zainteresowania, potrafi się długo nie odzywać, to odpuść sobie i nie brnij. Wpakowałaś się w tę sytuację na własne życzenie i wykazałaś się wybitną naiwnością. Radzę na razie odpocząć od związków. A następnym razem wybierz kogoś, kto będzie mieszkał stosunkowo niedaleko, żebyś mogła poznać go w codziennych sytuacjach. I nie ukrywaj, że chodzi ci o trwały związek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: zdrada
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2015-05-06 o 21:19 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 78
|
Dot.: zdrada
ja nie wiem jakim cudem wybrałam znowu takiego samego złamasa bez zasad i kręgosłupa moralnego
wydawało mi się że skoro koleś pracuje zajmuje się dzieckiem fajnie z nim się gada to nie będzie kolejnym ☠☠☠☠iarzem i to dosłownie a jest jeszcze gorszy bo mój mąż był 5 razy (mielismy kłopoty rodzinno finansowe i ogólne oddalenie) a on to stały bywalcem od lat mówię Wam jakbyscie poczytały jego wypowiedzi na forum garsoniera też by Was krew zalewała (jakoś cieplej spojrzałam przez na to na mego ex meża choć to inna historia jeszcze) jakiego można mieć do k...nedzy pecha przeciez sa innymi osobami mój były mąż i on niektóre Wasze wypowiedzi czytam po kilka razy co jakiś czas żeby mi było lepiej szczególnie Doris i Karena 73 która mnie nawet pocieszyła na krótko Fleur_D: mozna tak moze właśnie moje zachowi podsumowac: skomentuje z lekkim dystansem który próbuje nabrać: krew nie woda...........ile miesięcy można się dołować przykrym rozwodem? wydawało mi się przemyślane że wybrałam go sobie na obiekt spotykania zazwyczaj nigdy nie ukrywałam ze chodzi mi o stały zwiazek ale to z kolei odstraszało i chciałam sprobować czegoś innego, skutek opłakany, dosłownie a myslałam ze limit łez to u mnie wyczerpany do 2020 o prostytutkach dowiedziałam się sama szukając w necie po tym jak wróciłam do domu do siebie ja wszystko rozumiem że źle zrobiłam jestem uczuciowa źłe się czułam fizycznie wczoraj nie mogłam spać dziś mnie boli w klatce znowu wiem że to może się wydawać nieuzasadnione ale w sobote gdybym wyszła od razu nie sprawdziłabym gg i nie dowiedziała chyba tak naprawdę z kim mam do czynienia tak do końca poza tym zostałabym sama tylko z myślami nie miałabym z kim o tym pogadać a to dla mnie chyba jeszcze bardziej wyniszczające ale że to ja pozbyłam się honoru? znowu ta krytyka ciagle jestem wszystkiemu winna moja samoocena chyba już nigdy nie przekroczy poziomu niski Kontakt należy urwać zupełnie z takim kolesiem = TAK co to chora we mnie potrzeba omawiania z nim tego co zrobił? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: zdrada
tragedia po takich rewelacjach pytac czy mozesz zostac?
to on powinnien blagac ciebie zebys nie jechala druga sytuacja ty piszesz do niego po tym wszystkim a on mowi ze go meczysz :/ kobieto!ocknij sie honoru nie masz za grosz? tak postepujac nigdy nie bedziesz szczesliwa.po co ci taki dziwkarz nie masz szacunku do siebie zostaw to zajmij sie czyms innym czy musisz miec faceta za wszelka cene? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: zdrada
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 05:34 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: zdrada
Cytat:
Daj sobie spokój z szukaniem na siłę, na powiedzmy pół roku. Skup się na sobie. Szukaj hobby, najlepiej takiego gdzie poznasz nowe koleżanki, które mogą mieć fajnych znajomych, braci, kuzynów. Staraj się żyć i pamiętaj im bardziej szukamy na siłę, tym większe prawdopodobieństwo, że lekceważymy oczywiste sygnały. I nie ukrywaj, że chodzi o stały związek to najlepsze sito na ruchaczy. Zwieje? tym lepiej dla Ciebie, masz szansę na kogoś normalnego. I nie obrażaj się. Ja też się dziwię, że zostałaś mimo, że on wyraźnie powiedział, że tego nie chce. Nie ma co się użalać, tylko do przodu. Większość ludzi ma na koncie jakieś głupie zachowanie, którego się wstydzi. Trzeba wyciągać wnioski, a nie rozpamiętywać. Zrób się na bóstwo i szukaj hobby. Tylko nie haftowanie z emerytkami ![]()
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: zdrada
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;51307705]tragedia po takich rewelacjach pytac czy mozesz zostac?
to on powinnien blagac ciebie zebys nie jechala druga sytuacja ty piszesz do niego po tym wszystkim a on mowi ze go meczysz :/ kobieto!ocknij sie honoru nie masz za grosz? tak postepujac nigdy nie bedziesz szczesliwa.po co ci taki dziwkarz nie masz szacunku do siebie zostaw to zajmij sie czyms innym czy musisz miec faceta za wszelka cene?[/QUOTE] Intuicyja i opis tego niby związku podpowiadają mi, że to raczej Autorka była stroną aktywniejszą. Facet jej nie zatrzymuje, olewa na maksa, nie stara się, nawet nie kombinuje zbytnio, by ukryć relacje z innymi babkami, wręcz mówi, że go męczy, a ona dalej chce u niego zostać, dzwoni, chce rozmawiać. Mimo jasnej sytuacji, wciąż szuka jego wpisów na portalach. Po co?! Przecież odkryła już tyle, że wystarczy do zakończenia relacji. Wyobraźcie sobie odwrotną sytuację. Macie gdzieś faceta, może spotkacie się z nim tylko dla seksu albo po prostu nie chcecie się więcej spotykać, nie ukrywacie, że jest ktoś inny w waszym życiu, a tamten uparty delikwent nie chce sobie mimo wszystko darować. Na początku może jakoś patrzcie na niego z pobłażaniem, ale z czasem przestajecie go szanować. Jeśli facet nadal nie odpuszcza, stajecie się podłe. I myślę, że tu mogło być podobnie. Typ chciał tylko seksu. Jak potrzebował kobiety, odzywał się do babek z listy. Czasem padało na Autorkę. Poza tym miał ją głęboko, czego wcale nie ukrywał, a ona tego nie widziała i tworzyła sobie jakiś związek. Tu zaraz dziwkarz. Czy on dawał jakieś deklaracje? Czasem się odzywał. Gdy uprawiał seks z Autorką, nie spotykał się z inną. W przerwach były inne kobiety. Ja tu jakiegoś ZWIĄZKU między nimi nie widzę. On jest wolny, z potrzebami, ona zdesperowana i chętna. Facet tylko korzysta z wolności. A to, że w taki sposób, jego sprawa. Bie mój problem. Skoro ma kasę i ochotę na seks z prostytutkami, proszę bardzo. Jego życie. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: zdrada
Cytat:
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: zdrada
I dokładnie tak było. Nie utrzymywał z Tobą kontaktu. Poza tym korzystanie z usług prostytutek lub jakiś przygodny seks, to nie jest SPOTYKANIE SIĘ. Facet bardzo dosłownie podszedł do Twojej prośby. Spełnił każde słowo. Nie, żebym go broniła za wszelką cenę, ale dużo winy jest po Twojej stronie. Narzucałaś się, i nadal to robisz, wolnemu mężczyźnie, który jasno Ci powiedział, że ma Cię dość.
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2015-05-07 o 06:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: zdrada
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: zdrada
... i kombinował na boku jeszcze za życia żony... Nic, tylko się za niego "brać"... Serio, Autorko. LEPIEJ wybrać nie mogłaś.
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2015-05-07 o 10:28 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 156
|
Dot.: zdrada
Jak z kimś takim w ogóle można nadal utrzymywać kontakt, troche szacunku do siebie. Ja to bym się zbadała czy nie zaraził jakimś syfem od tych latawic.
__________________
Nie obiecuj kiedy jesteś szczęśliwa, nie odpowiadaj kiedy jesteś wściekła, nie decyduj kiedy jesteś smutna. Nie rób priorytetu z kogoś, kto ma Cię tylko za opcję. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada
Heh, no właśnie. Autorka wątku zdaje się wybierać z życiorysu pana tylko wygodne fakty, które (rzekomo) świadczą o tym, jaki to nie jest fajny i troskliwy. Tylko nawet jeśli, to o czym świadczy to, że jest dobry dla własnego dziecka? O niczym, ot dobry ojciec. Wcale nie musi się to równać dobremu partnerowi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: zdrada
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2015-05-07 o 14:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 78
|
Dot.: zdrada
dziękuje wszystkim za wypowiedzi
pozdrawiam autorki nic na to nie poradzę że zachowałam się żałośnie i darzyłam go uczuciem tak mam kompleksy podziwiam osoby które zostały zdradzone i poradziły sobie ze swoja samooceną zdjęcia prostytutek na tych portalach nie ułatwiają na pewno można powiedzieć że mam dużego pecha z mężem rozwiodłam się przez prostytutki a pan po nim to samo robi może moja smutna historia komuś pokaże co się zdarza ja żyłam w głębokiej nieświadomości jakie to popularne wśród facetów prostytucja była zawsze temat żartów i odrealniona czemu to tak bardzo boli? czemu mimo świadomości tego co robi nie umiem postawić bariery w głowie? chodzi mi tu o swoje myśli nie kontaktuje się z nim i nie zamierzam |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: zdrada
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
|
Dot.: zdrada
Ty na prawdę masz 30 lat i jesteś tak naiwna?
Mąż Cie zdradzał z prostytutkami, umawiałaś się na luźny seks z kimś kto też z ich usług korzystał i później stwierdzasz, że jakoś cieplej spojrzałaś na męża bo on był tylko 5 razy a tamten fagas częściej? Szczęka mi opadła!!! Ty go prosiłaś czy możesz zostać? Albo że o 18 masz pociąg? Szanująca się kobieta spakowałaby manatki i wyszła bez słowa choćby miała siedzieć na ławce w parku przez pół dnia. Zawsze powtarzam, że jeśli my sami nie będziemy siebie doceniać i szanować to inni tym bardziej nie będą tego robić. Ale oczywiście, czytaj jego posty, analizuj, napisz do niego i z nim to wyjaśniaj, może lepiej abyś Ty z nim była a nie później kolejna naiwna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:04.