Nasze hobby - jak je pielęgnować?

[magdam_90]

Hej Dziewczyny! Każda z nas ma jakąś pasję, coś czym kocha się zajmować i sprawia nam to ogromną radość i daje uśmiech na twarzy - powoduje spełnienie w naszym życiu.

Jednak przychodzi czasami taki moment, kiedy mamy ochotę to wszystko zostawić, rzucić i po prostu już się tym nie zajmować.

Co wtedy robicie? Czy zdarzyło Wam się, że zostawiłyście swoją pasję zupełnie i już nigdy do niej nie wróciłyście? Jak radzicie sobie z takim kryzysem?

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez magdam_90

Hej Dziewczyny! Każda z nas ma jakąś pasję, coś czym kocha się zajmować i sprawia nam to ogromną radość i daje uśmiech na twarzy - powoduje spełnienie w naszym życiu.

Jednak przychodzi czasami taki moment, kiedy mamy ochotę to wszystko zostawić, rzucić i po prostu już się tym nie zajmować.

Co wtedy robicie? Czy zdarzyło Wam się, że zostawiłyście swoją pasję zupełnie i już nigdy do niej nie wróciłyście? Jak radzicie sobie z takim kryzysem?

pasja to pasja i zawsze znajdę na nią czas.

[Pollyanska]

Myślę, że to się zdarza, że czasem zastanawiamy się czy to co robimy ma w ogóle sens. Z drugiej strony pasja to pasja - robimy coś dla siebie bo sprawia nam to przyjemność, daje wytchnienie od obowiązków. To coś, na co mamy ochotę nawet kiedy jesteśmy zmęczeni.

[201803090921]

Napisane przez magdam_90

Hej Dziewczyny! Każda z nas ma jakąś pasję, coś czym kocha się zajmować i sprawia nam to ogromną radość i daje uśmiech na twarzy - powoduje spełnienie w naszym życiu.

Jednak przychodzi czasami taki moment, kiedy mamy ochotę to wszystko zostawić, rzucić i po prostu już się tym nie zajmować.

Co wtedy robicie? Czy zdarzyło Wam się, że zostawiłyście swoją pasję zupełnie i już nigdy do niej nie wróciłyście? Jak radzicie sobie z takim kryzysem?

Tak, pasja jest jak cała reszta życia - w człowieku może się coś wypalić i kicha. Jedyną opcją jest znalezienie innej rzeczy, którą wpierw polubisz, a później może ona awansować na pasję.

[cava]

Napisane przez Sziket

Tak, pasja jest jak cała reszta życia - w człowieku może się coś wypalić i kicha. Jedyną opcją jest znalezienie innej rzeczy, którą wpierw polubisz, a później może ona awansować na pasję.

No właśnie.
Z niektórych zwyczajnie wyrosłam, niektóre mi się nudziły, czasami nie mogłam czegoś kontynuować z powodów różnych, np. zdrowotnych.
Znalazłam sobie coś innego. nie zawsze od razu.
Do niektórych rzeczy potrafiłam wrócić po kilkunastu /kilkudziesięciu latach, do niektórych nigdy nie wróce bo juz mnie nie bawią, albo sa takie co są od zawsze.

To ma być przyjemnoścc a nie na siłę bo taka moda.

[bernikula]

Ja mam kilka pasji- podróże, literatura i wystrój wnętrz.
Ta pierwsza- zdecydowanie najdroższa nie nudzi się nigdy, bo nie jeżdżę/latam codziennie, książki- czytam codziennie lub prawie codziennie od małego, nigdy mi się nie nudzi, wystrój wnętrz- realizuję sobie poprzez bloga.
Pasjami zajmuję się naprzemiennie, więc nie nudzą mi się. Z niektórych wyrosłam lub ich cza przeminął (np. kiedyś jeździłam po Polsce i Europie za zespołem The Kelly Family- koncerty, backstage).
Jedno wiem na pewno- bez pasji nie mogłabym żyć

[2016070953]

fajnie mieć kilka pasji, ja uwielbiam czytać oraz zbieram pocztówki (postcrossing) - czasem też od nich odpoczywam

[cava]

Napisane przez hardgirl123

fajnie mieć kilka pasji, ja uwielbiam czytać oraz zbieram pocztówki (postcrossing) - czasem też od nich odpoczywam

Zbierasz pocztówki wg jakiegoś klucza?

Kiedyś zbierałam pocztówki z polskimi arabami.
Były cyklicznie wydawane, przepiękne zdjęcia na ogół portretowe arabów z polskich hodowli.
Boze, jak ja żałuje że w pewnym momencie stwierdziłam że to głupie, już mi się nie chce i wszytko rozdałam.
Tak ich żałuję.

[2016070953]

zbieram prawie wszystkie oprócz kartek okolicznościowych

[cava]

Napisane przez hardgirl123

zbieram prawie wszystkie oprócz kartek okolicznościowych

Jesu! To tego jest MASA!
A masz jakiś system przechowywania?

Tak podpytuję, bo chodzi za mną myśl, próby odtworzenia zbioru.

[2016070953]

tak, kartki z oficjalnego postcrossingu mam w segregatorach w koszulkach wg. krajów otrzymania, kartki z forów postcrosingowych, wymianek na facebooku mam w pudełku, a w drugim pudełku mam kartki otrzymane od znajomych spoza forów

[bernikula]

Napisane przez hardgirl123

tak, kartki z oficjalnego postcrossingu mam w segregatorach w koszulkach wg. krajów otrzymania, kartki z forów postcrosingowych, wymianek na facebooku mam w pudełku, a w drugim pudełku mam kartki otrzymane od znajomych spoza forów

Super

[Leseratte93]

Odkąd pamiętam to zawsze uwielbiałam czytać książki. Czytanie stało się moją pasją już w podstawówce i trwa do dziś. Zawsze staram się znaleźć czas na literaturę, szczególnie wieczorami Poza tym lubię historię (szczególnie XX wiek) i interesuje mnie kino dokumentalne związane z tym okresem, aczkolwiek w ostatnim czasie trochę zaniedbałam to hobby
Dla mnie jest to odskocznia od codzienności.

[danap2]

Ja myślę, że taka prawdziwa, wielka pasja na zawsze w nas pozostaje. I nawet jeśli brak nam już na nią czasu, to mamy ją gdzieś "z tyłu głowy", mamy wyostrzone zmysły na tematy z nią związane.

[malczik]

zgadzam się pasja zawsze w nas zostaje. Trzeba tylko odróżnić pasję od hobby. Bo hobby faktycznie może przeminąć...

[netlennie1283]

Dla mnie dziewczyny hobby i pasja to jest właśnie to samo.. Bardzo lubię jeździć na rolkach, pomimo mojego wieku ciągle na nich jeżdżę. Nie przejmuję się zupełnie tymi ludźmi co na mnie patrzą ze zdziwieniem - pewnie pod nosem mówią, ona taka stara po co ona jeździ..

[Leseratte93]

Napisane przez netlennie1283

Dla mnie dziewczyny hobby i pasja to jest właśnie to samo.. Bardzo lubię jeździć na rolkach, pomimo mojego wieku ciągle na nich jeżdżę. Nie przejmuję się zupełnie tymi ludźmi co na mnie patrzą ze zdziwieniem - pewnie pod nosem mówią, ona taka stara po co ona jeździ..

A niech gadają Zazdroszczą formy i tyle. Ja osobiście podziwiam ludzi, którzy np. po 40stce mają jeszcze sporo młodzieńczej energii, ćwiczą, rozwijają się i cieszą życiem.