Kto zaczyna? ;)

[Dariaa1993]

Witam wszystkie zmotywowane i te mniej też Chcę zacząć dietę , ale jakoś tak samej trudno mi to idzie od dwóch tygodni. Może któraś z Was tez chce zacząć, lub już zaczęła? Razem raźniej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

Napisane przez Dariaa1993

Witam wszystkie zmotywowane i te mniej też Chcę zacząć dietę , ale jakoś tak samej trudno mi to idzie od dwóch tygodni. Może któraś z Was tez chce zacząć, lub już zaczęła? Razem raźniej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witaj
Masz racje razem raźniej
Dzisiaj jest moj 31-szy dzien diety liczylam,ze bede chudla 1kg na tydz... ale nie jest tak kolorowo
schudlam 2,5 kg, ale nie poddaje sie
a Ty jak sie odchudzasz? ile posiłkow?cwiczysz cos?
powodzenia

[agiantkaa]

Witam serdecznie
Pierwszy krok za Tobą, najważniejszy. Teraz tylko silna motywacja. Ja musiałam na nią trochę poczekać. Aktualnie mam 6,7 kg na minusie i jest coraz lepiej. Przyzwyczaiłam się już do dietowania i jakoś mi teraz lepiej, czuje się lekko. Opowiadaj co za dieta, co ćwiczysz, ile chcesz schudnąć? Trzymam kciuki i będę często zaglądać Z kopniakiem również

[Liviene]

Damy radę

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Opowiedz trochę o tym co robisz, co ci nie wychodzi. Wyznacz sobie cele

[Dariaa1993]

A więc tak ważę 78 kg, wzrost 172. Narazie chciałabym zrzucić 10 kg, nie chce sobie stawiać dalszej poprzeczki, bo nie wiem czy podolam. Przez półtora roku przytyłam ponad 10 kg.. Jest to związane z moim wyjazdem za granicę. Nie wiem stres czy co.. Zajadalam sie non stop. A fast foody to już była norma. Moją przygodę z odchudzaniem zaczęłam w grudniu, a była to dieta norweska.. Wiem, wiem głupia byłam. Lecz wtedy nie rozumiałam, ze to nie na tym polega. 5 kg w 10 dni.. Oczywiście potem sie to zwróciło. W święta odpuściłam, potem jeszcze bardziej i tak do tej pory. Karnet na siłowni wykupiony na rok, ćwiczyłam z mel b. Z ćwiczeniami nie mam takiego problemu jak z jedzeniem. Nie wiem jak sie do tego zabrać, co jeść, wiadomo początki najgorsze. Może ktoś coś podpowie? )



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

...bo jak nie my to kto ...

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez Dariaa1993

A więc tak ważę 78 kg, wzrost 172. Narazie chciałabym zrzucić 10 kg, nie chce sobie stawiać dalszej poprzeczki, bo nie wiem czy podolam. Przez półtora roku przytyłam ponad 10 kg.. Jest to związane z moim wyjazdem za granicę. Nie wiem stres czy co.. Zajadalam sie non stop. A fast foody to już była norma. Moją przygodę z odchudzaniem zaczęłam w grudniu, a była to dieta norweska.. Wiem, wiem głupia byłam. Lecz wtedy nie rozumiałam, ze to nie na tym polega. 5 kg w 10 dni.. Oczywiście potem sie to zwróciło. W święta odpuściłam, potem jeszcze bardziej i tak do tej pory. Karnet na siłowni wykupiony na rok, ćwiczyłam z mel b. Z ćwiczeniami nie mam takiego problemu jak z jedzeniem. Nie wiem jak sie do tego zabrać, co jeść, wiadomo początki najgorsze. Może ktoś coś podpowie? )



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tez za granica przytylam 10 kg

[Dariaa1993]

Napisane przez piankai

Witaj
Masz racje razem raźniej
Dzisiaj jest moj 31-szy dzien diety liczylam,ze bede chudla 1kg na tydz... ale nie jest tak kolorowo
schudlam 2,5 kg, ale nie poddaje sie
a Ty jak sie odchudzasz? ile posiłkow?cwiczysz cos?
powodzenia

2,5 kg w miesiąc to bardzo dobrze! Tak trzymaj! a gdzie jesteś? nie poznaje siebie, najgorszy jest brzuch.. Co jesz, ćwiczysz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez agiantkaa

Witam serdecznie
Pierwszy krok za Tobą, najważniejszy. Teraz tylko silna motywacja. Ja musiałam na nią trochę poczekać. Aktualnie mam 6,7 kg na minusie i jest coraz lepiej. Przyzwyczaiłam się już do dietowania i jakoś mi teraz lepiej, czuje się lekko. Opowiadaj co za dieta, co ćwiczysz, ile chcesz schudnąć? Trzymam kciuki i będę często zaglądać Z kopniakiem również

To super! no właśnie co za dieta.. Żadna.. Nie mogę jakoś jej zacząć. Nie wiem co jeść, jak urozmaicić posiłki, bo oczywiście nie chce sie głodzić. Z ćwiczeniami nie mam problemu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Liviene]

Narzuciłaś sobie cel, to napisz w jakim czasie będziesz miała zamiar go zrealizować. Inaczej to bez sensu

[Dariaa1993]

Napisane przez Liviene

Narzuciłaś sobie cel, to napisz w jakim czasie będziesz miała zamiar go zrealizować. Inaczej to bez sensu

Mój cel to narazie 10 kg i myślę, ze w 3-4 miesiące uda mi się tego dokonać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

Napisane przez Dariaa1993

2,5 kg w miesiąc to bardzo dobrze! Tak trzymaj! a gdzie jesteś? nie poznaje siebie, najgorszy jest brzuch.. Co jesz, ćwiczysz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------



To super! no właśnie co za dieta.. Żadna.. Nie mogę jakoś jej zacząć. Nie wiem co jeść, jak urozmaicić posiłki, bo oczywiście nie chce sie głodzić. Z ćwiczeniami nie mam problemu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja bylam w uk ,teraz mieszkam w Pl
Co jem -na sniadanie zazwyczaj 2 kanapki (czasem kupny chlebek ,czasem swojski-ten jest baardzo syty ,pewnie kaloryczny :x
na obiad- do tej pory jadlam wszystko tylko zmniejszam porcje ,jadlam np kaloryczna fasolke po bretonsku czy tez pierogi ) na kolacje roznie
do tego staram sie pic 2 ziel.herbaty dziennie i od kilku dni zaczelam pic wode -4 szklanki
Co do cwiczen to 30dniowe wyzwania:
(plank,krzeselko,brzuszki ,nozyce,przysiady)
hula hop 40min dziennie
i usiluje robic skalpel(ale to strasznie trudne dla mnie ,zrobie 20 min i koniec..)
dzisiaj korzystalam z pieknej pogody i zrobilam 18 km rowerem (1godz.-gdyz trudna trasa )

[agiantkaa]

Jem 4-5 posiłków.
śniadanie: owsianka z mlekiem (dobroczynne cudo), chleb żytni pełnoziarnisty z twarożkiem, warzywami, no różnie, czasami też inne rzeczy - wiadomo. Zależy od weny.
II śniadanie: jabłko, kanapka z warzywami, kisiel...
obiad: pół piersi z kurczaka - kotleciki z pietruszką i marchewką lub sama pierś: gotowana oczywiście, kasza gryczana(1/3 woreczka), jakaś suróweczka z warzyw.
podwieczorek: twarożek, jogurt, mleko, budyń, kanapka z miodem
kolacja: 3-4 wafle ryżowe z serkiem wiejskim, szynką, warzywkiem, otręby z mlekiem, mięsko z serkiem, cebulą, czosnkiem, pomidorem etc. Troszkę monotonnie, ale bardzo pysznie Jak dla mnie.

[piankai]

Napisane przez agiantkaa

Jem 4-5 posiłków.
śniadanie: owsianka z mlekiem (dobroczynne cudo), chleb żytni pełnoziarnisty z twarożkiem, warzywami, no różnie, czasami też inne rzeczy - wiadomo. Zależy od weny.
II śniadanie: jabłko, kanapka z warzywami, kisiel...
obiad: pół piersi z kurczaka - kotleciki z pietruszką i marchewką lub sama pierś: gotowana oczywiście, kasza gryczana(1/3 woreczka), jakaś suróweczka z warzyw.
podwieczorek: twarożek, jogurt, mleko, budyń, kanapka z miodem
kolacja: 3-4 wafle ryżowe z serkiem wiejskim, szynką, warzywkiem, otręby z mlekiem, mięsko z serkiem, cebulą, czosnkiem, pomidorem etc. Troszkę monotonnie, ale bardzo pysznie Jak dla mnie.

to kisiel mozna jesc na diecie? jak tak to jutro pedze do sklepu

[Dariaa1993]

Śniadanie
Dwie kanapki z chleba pelnoziarnistego z twarozkiem, szynką z kurczaka i pomidorem, lub omlet z otrebami, bananem i jogurtem naturalnym

Obiad
Pierś z kurczaka / ryba / zupy

Kolacja
Może jakiś koktajl lub jogurt i jakiś owoc??




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Napisane przez piankai

Ja bylam w uk ,teraz mieszkam w Pl
Co jem -na sniadanie zazwyczaj 2 kanapki (czasem kupny chlebek ,czasem swojski-ten jest baardzo syty ,pewnie kaloryczny :x
na obiad- do tej pory jadlam wszystko tylko zmniejszam porcje ,jadlam np kaloryczna fasolke po bretonsku czy tez pierogi ) na kolacje roznie
do tego staram sie pic 2 ziel.herbaty dziennie i od kilku dni zaczelam pic wode -4 szklanki
Co do cwiczen to 30dniowe wyzwania:
(plank,krzeselko,brzuszki ,nozyce,przysiady)
hula hop 40min dziennie
i usiluje robic skalpel(ale to strasznie trudne dla mnie ,zrobie 20 min i koniec..)
dzisiaj korzystalam z pieknej pogody i zrobilam 18 km rowerem (1godz.-gdyz trudna trasa )

No właśnie woda.. Bardzo mało piję w ciagu dnia, ale zaczne sie zmuszać to może sie przyzwyczaję. Od dwóch tygodni na siłownie chodzę co drugi dzień lub codziennie jak mam czas i ćwiczę 1,5 godziny, bieżnia, rowerek itp. W domu staram sie ćwiczyć z mel b 20 minutowy trening całego ciała + 10 minutowy trening wybranej części ciała. Chodakowska jak na chwile obecna mnie nie przekonuje. Próbowałam tez raz zrobic skalpel, ale tak jak Ty piszesz 20 min i koniec ;p Może jak poprawie kondycje to wtedy )

I teraz moje pytanie: czy te ćwiczenia i dieta wystarczą abym osiągnęła efekt?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

Napisane przez Dariaa1993

Śniadanie
Dwie kanapki z chleba pelnoziarnistego z twarozkiem, szynką z kurczaka i pomidorem, lub omlet z otrebami, bananem i jogurtem naturalnym

Obiad
Pierś z kurczaka / ryba / zupy

Kolacja
Może jakiś koktajl lub jogurt i jakiś owoc??




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------



No właśnie woda.. Bardzo mało piję w ciagu dnia, ale zaczne sie zmuszać to może sie przyzwyczaję. Od dwóch tygodni na siłownie chodzę co drugi dzień lub codziennie jak mam czas i ćwiczę 1,5 godziny, bieżnia, rowerek itp. W domu staram sie ćwiczyć z mel b 20 minutowy trening całego ciała + 10 minutowy trening wybranej części ciała. Chodakowska jak na chwile obecna mnie nie przekonuje. Próbowałam tez raz zrobic skalpel, ale tak jak Ty piszesz 20 min i koniec ;p Może jak poprawie kondycje to wtedy )

I teraz moje pytanie: czy te ćwiczenia i dieta wystarczą abym osiągnęła efekt?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tez wody nie pilam jedynie 2 zielone herbaty dziennie kawe i tyle..ale od lutego zmuszam sie i pije conajmniej 4 szklanki wody +2 ziel herbaty
Na pewno osiagniesz cel stosujac diete icwiczenia

[Dariaa1993]

Dziś jest pierwszy dzień mojej "prawdziwej" diety. Mam nadzieje, ze dam radę. Jestem już po siłowni, ale jeszcze mel b
A Wy co dzisiaj dla siebie zrobiliście?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

Napisane przez Dariaa1993

Dziś jest pierwszy dzień mojej "prawdziwej" diety. Mam nadzieje, ze dam radę. Jestem już po siłowni, ale jeszcze mel b
A Wy co dzisiaj dla siebie zrobiliście?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja jeszcze nic .. za cwiczonka ,u mniew domu dzisiaj robia moje ulubione placki -proziaki ,masakra jak tu sie opanowac...

[Dariaa1993]

Napisane przez piankai

Ja jeszcze nic .. za cwiczonka ,u mniew domu dzisiaj robia moje ulubione placki -proziaki ,masakra jak tu sie opanowac...

Nic sie nie stanie jak zjesz troszeczkę ja na szczęście i nieszczęście jestem daleko od domu wiec nie kuszą mnie obiadki mamusi chociaż właśnie myśle, ze to właśnie przez brak mamy obiadków tak sie zaniedbalam, bo oczywiście ja nie miałam "czasu" przygotować sobie czegoś nawet na ciepło.
Lato tuż, tuż wiec do ćwiczeń kuzwa ksiezniczki! ;*

[piankai]

Napisane przez Dariaa1993

Nic sie nie stanie jak zjesz troszeczkę ja na szczęście i nieszczęście jestem daleko od domu wiec nie kuszą mnie obiadki mamusi chociaż właśnie myśle, ze to właśnie przez brak mamy obiadków tak sie zaniedbalam, bo oczywiście ja nie miałam "czasu" przygotować sobie czegoś nawet na ciepło.
Lato tuż, tuż wiec do ćwiczeń kuzwa ksiezniczki! ;*

zjadlam 3 proziaki +1 kanapka z plasterkiem szynki teraz pije inke z blonnikiem . A Ty gdzie przebywasz>? zrobilam 60 brzuszkow wieczorem jak wroce do domu moze zrobie skalpel

[Dariaa1993]

Napisane przez piankai

zjadlam 3 proziaki +1 kanapka z plasterkiem szynki teraz pije inke z blonnikiem . A Ty gdzie przebywasz>? zrobilam 60 brzuszkow wieczorem jak wroce do domu moze zrobie skalpel

Jestem w Niemczech. Obecnie mam urlop wiec mam dużo czasu To super! ja w życiu nie zrobilabym 60 brzuszków.. Ale zarobiłam trening całego ciała z mel b, nie jestem nasycona, jeszcze przysiady i może jeszcze coś? A po ćwiczeniach jogurt naturalny z miodem, musli i bananem

[daaaria288]

Witam, Można się dołączyć?? Ciężko mi się zmotywować i w grupie może będzie łatwiej. Mam sporo do zrzucenia. Obecnie ważę 82 kg a już było tak ładnie bo 72. Poszłam do pracy, nieregularny tryb życia i nie musiałam długo czekać na efekt jo-jo. Ciężko mi się zebrać do trzymania diety a jeszcze ciężej do ćwiczeń.

[Dariaa1993]

Napisane przez daaaria288

Witam, Można się dołączyć?? Ciężko mi się zmotywować i w grupie może będzie łatwiej. Mam sporo do zrzucenia. Obecnie ważę 82 kg a już było tak ładnie bo 72. Poszłam do pracy, nieregularny tryb życia i nie musiałam długo czekać na efekt jo-jo. Ciężko mi się zebrać do trzymania diety a jeszcze ciężej do ćwiczeń.

No pewnie! Nie dość, ze moja imienniczka to i waga podobna napisz coś więcej o sobie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[TYSiiiA]

Hej można sie do was dołączyć. Zaczynam od jutra startuje z 75 kg przy 168 cm. Chce osiągnąć jakieś 60 na początek

[piankai]

Napisane przez Dariaa1993

Jestem w Niemczech. Obecnie mam urlop wiec mam dużo czasu To super! ja w życiu nie zrobilabym 60 brzuszków.. Ale zarobiłam trening całego ciała z mel b, nie jestem nasycona, jeszcze przysiady i może jeszcze coś? A po ćwiczeniach jogurt naturalny z miodem, musli i bananem

bleee nie lubie miodu ja jeszcze zjadlam troche paluszkow
ciekawe czy na wadze nie bedzie wiecej jutro,az strach,czuje sie taka pelna i gruba
marzy mi sie kupic bieznie ,mialam juz ,ale przeprowadzalam sie i musialam sprzedac kupilam suszone sliwki wrzucilam 3 do wody i wypije naczczo ,moj najwiekszy problem to taki ze wyprozniam sie 1-2 na tydzien koszmar ! kiedys te sliwki mi pomagaly ...moze akurat ,,macie jakies sprawdzone sposoby?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez TYSiiiA

Hej można sie do was dołączyć. Zaczynam od jutra startuje z 75 kg przy 168 cm. Chce osiągnąć jakieś 60 na początek

witam i powodzenia

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez daaaria288

Witam, Można się dołączyć?? Ciężko mi się zmotywować i w grupie może będzie łatwiej. Mam sporo do zrzucenia. Obecnie ważę 82 kg a już było tak ładnie bo 72. Poszłam do pracy, nieregularny tryb życia i nie musiałam długo czekać na efekt jo-jo. Ciężko mi się zebrać do trzymania diety a jeszcze ciężej do ćwiczeń.

witam nowa kolezanke ja cwiczen nie lubie,ale zmuszam sie jak moge..

[Dariaa1993]

Napisane przez TYSiiiA

Hej można sie do was dołączyć. Zaczynam od jutra startuje z 75 kg przy 168 cm. Chce osiągnąć jakieś 60 na początek

Witamy, witamy to napisz coś więcej, jaka dietę będziesz stosować? Jakieś ćwiczenia?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

[QUOTE=piankai;44983364]bleee nie lubie miodu ja jeszcze zjadlam troche paluszkow
ciekawe czy na wadze nie bedzie wiecej jutro,az strach,czuje sie taka pelna i gruba
marzy mi sie kupic bieznie ,mialam juz ,ale przeprowadzalam sie i musialam sprzedac kupilam suszone sliwki wrzucilam 3 do wody i wypije naczczo ,moj najwiekszy problem to taki ze wyprozniam sie 1-2 na tydzien koszmar ! kiedys te sliwki mi pomagaly ...moze akurat ,,macie jakies sprawdzone sposoby?[COLOR="Silver"]

Haha na początku zamiast bieżni przeczytałam bieliznę i tak sobie myślałam o co chodzi... Uwielbiam ćwiczyć na bieżni Z tym wyproznianiem to i ja mam problem.. Ostatnio zaczęłam popalac papierochy.. wiem, wiem.. Ale pomaga






Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

[QUOTE=Dariaa1993;44983541]Witamy, witamy to napisz coś więcej, jaka dietę będziesz stosować? Jakieś ćwiczenia?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez piankai

bleee nie lubie miodu ja jeszcze zjadlam troche paluszkow
ciekawe czy na wadze nie bedzie wiecej jutro,az strach,czuje sie taka pelna i gruba
marzy mi sie kupic bieznie ,mialam juz ,ale przeprowadzalam sie i musialam sprzedac kupilam suszone sliwki wrzucilam 3 do wody i wypije naczczo ,moj najwiekszy problem to taki ze wyprozniam sie 1-2 na tydzien koszmar ! kiedys te sliwki mi pomagaly ...moze akurat ,,macie jakies sprawdzone sposoby?[COLOR="Silver"]

Haha na początku zamiast bieżni przeczytałam bieliznę i tak sobie myślałam o co chodzi... Uwielbiam ćwiczyć na bieżni Z tym wyproznianiem to i ja mam problem.. Ostatnio zaczęłam popalac papierochy.. wiem, wiem.. Ale pomaga






Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja Ci dam papierochy !!! wez nawet nie zaczynaj ! ja tez podpalalam..i zaczelo mnie wciagac wiec przestalam ,zreszta po jakims czasie oslabisz kondycje .. nie wolno

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez Dariaa1993

Jestem w Niemczech. Obecnie mam urlop wiec mam dużo czasu To super! ja w życiu nie zrobilabym 60 brzuszków.. Ale zarobiłam trening całego ciała z mel b, nie jestem nasycona, jeszcze przysiady i może jeszcze coś? A po ćwiczeniach jogurt naturalny z miodem, musli i bananem

60brzuszkow to nie tak duzo ..ja rozpoczelam 30 dniowe wyzwanie-brzuszki wiec w pierwszy dzien zrobilam 20 a ostatniego dnia musze zrobic 125

[Dariaa1993]

[QUOTE=piankai;44984985]

Napisane przez Dariaa1993

Witamy, witamy to napisz coś więcej, jaka dietę będziesz stosować? Jakieś ćwiczenia?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



ja Ci dam papierochy !!! wez nawet nie zaczynaj ! ja tez podpalalam..i zaczelo mnie wciagac wiec przestalam ,zreszta po jakims czasie oslabisz kondycje .. nie wolno

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------



60brzuszkow to nie tak duzo ..ja rozpoczelam 30 dniowe wyzwanie-brzuszki wiec w pierwszy dzien zrobilam 20 a ostatniego dnia musze zrobic 125

no wiem, ale tak jakoś czasami mam chęć na tego papierocha.. Miętuskowego.. Wiem, ze nie powinnam no, ale zycie ;p
Co do brzuszków to powodzenia ;D a możesz te 125 rozłożyć na partie czy nie? ;p może i ja bym sie rzuciła na jakieś wyzwanie hmm


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

[QUOTE=Dariaa1993;44985331]

Napisane przez piankai

no wiem, ale tak jakoś czasami mam chęć na tego papierocha.. Miętuskowego.. Wiem, ze nie powinnam no, ale zycie ;p
Co do brzuszków to powodzenia ;D a możesz te 125 rozłożyć na partie czy nie? ;p może i ja bym sie rzuciła na jakieś wyzwanie hmm


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pewnie,że tak ja podjelam 30dn.wyzw:
-przysiady, plank, krzeselko, nozyce, brzuszki
nie wiem czy moge na partie rozlozyc zobaczymy jesli dam rade zrobie od razu jesli nie chwilke odpoczynku ,np to plank to juz ledwo wytrzymuje wiec watpie ,ze dojdedo konca .. z tym krzeselkiem to tez nogi az pieką ale to podobno dobre na uda ,brzuch,cellulit i miesnie wzmacnia wiec staram sie jak moge ..

[Dariaa1993]

[QUOTE=piankai;44986044]

Napisane przez Dariaa1993

pewnie,że tak ja podjelam 30dn.wyzw:
-przysiady, plank, krzeselko, nozyce, brzuszki
nie wiem czy moge na partie rozlozyc zobaczymy jesli dam rade zrobie od razu jesli nie chwilke odpoczynku ,np to plank to juz ledwo wytrzymuje wiec watpie ,ze dojdedo konca .. z tym krzeselkiem to tez nogi az pieką ale to podobno dobre na uda ,brzuch,cellulit i miesnie wzmacnia wiec staram sie jak moge ..

To gratuluje i powodzenia. U mnie deska trwa góra 15 sekund, nożyc nienawidzę, krzesełko jest bardzo ciężkie jak dla mnie, brzuszki ujda i przysiady. Trzymam kciuki za Ciebie dla mnie to na dzień dzisiejszy nie możliwe do wykonania ;| ale przyjdzie i na mnie czas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[piankai]

[QUOTE=Dariaa1993;44986233]

Napisane przez piankai

To gratuluje i powodzenia. U mnie deska trwa góra 15 sekund, nożyc nienawidzę, krzesełko jest bardzo ciężkie jak dla mnie, brzuszki ujda i przysiady. Trzymam kciuki za Ciebie dla mnie to na dzień dzisiejszy nie możliwe do wykonania ;| ale przyjdzie i na mnie czas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj tam tylko tak mowisz ,np krzeselko zaczynasz od 20 sekund ...
tez nozyc nienawidze,ale to chwilka i gotowe nozyce zaczynalam od 5 takze to kazdy zrobi
dzisiaj np mialam :
16sty dzien krzeselka - 2min 30 sek
18sty dzien nozyc -75 poziome i 75pionowe
20sty dzien przysiadow -dzisiaj akurat pauza jutro bedzie 110
12sty dzien plank -tez pauza -jutro bedzie 2min 10sek

wlasnie sie zwazylam i jest ok nie przytylam po tej kolacji(3 bulki tzw.proziaki+1 kanapki) i paluszkach

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

ps
wiecie wyczytalam,ze popcorn mozna jescna diecie od czasu do czasu mozna sobie pozwolic

[daaaria288]

Dzięki za przyjęcie. Ja nie ma problemów z wypróżnianiem. Rano wstaje i pierwsza jest łazienka. Może dlatego że codziennie u mnie na śniadanie jest owsianka z suszonymi śliwkami.
Do 18 wzorowo trzymam dietę a nawet jem za mało a jak wracam do domu p pracy to gubi mnie wieczorna jedzenie.
Np dziś: 8.00 śn: owsianka z 3 łyżek płatków owsianych, suszone śliwki 4 szt., 1 łyżka siemienia lnianego i 1 łyżka słonecznika, 1 szkl. mleka 0,5%
kromka razowca, plaster pasztetu, papryka marynowana, herbata
13.00 II śn. bułka grahamka z ziarnami, plaster pasztetu, papryka marynowana
16.00 III śn: jogurt pitny Jovi 0%
18.30 Obiad: zupa jarzynowa
i najlepiej jakby na tym się skończyć a później jeszcze coś się skubnie i to mnie gubi. Zazwyczaj o 21 usypiając córkę razem z nią zasypiam a jak wstanę to już mi się nie chce ćwiczyć. I tak mija dzień za dniem i przybywa kilogram za kilogramem.
Myślałam o zakupie diety na vitalli ale.. trochę szkoda mi pieniędzy, nie wiem czy by się to sprawdziło..
Ale wiem że muszę schudnąć bo źle się znów czuję w swoim ciele.

Śniadanie zjedzone, zmykam do pracy..
Miłego dnia