|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 10
|
Rodzice mojego faceta - pomocy
Witam
![]() Edytowane przez annapri Czas edycji: 2015-07-15 o 23:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
o☠☠☠☠☠☠☠ić faceta, że pozwala rodzicom na takie teksty o tobie!
Prawdziwy facet uciął by krótko "Annapri jest najcudowniejsza na świecie i albo to zaakceptujecie, ale przestanę was odwiedzać"
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Czy to Twój TŻ powiedział Ci o komentarzach swoich rodziców?
Jeśli tak to przykro mi to mówić, ale źle to o nim świadczy. Powinien Cię chronić przed takimi sytuacjami. To jest problem jego i rodziców, który powinni rozwiązać między sobą. To jego życie, jego wybór więc powinien o to walczyć. Jeśli on tego nie wie, to powinnaś mu to uświadomić. Wprost powiedz, że uwagi jego rodziców Cię ranią, że zależy Ci na nim, ale nie dasz rady znosić takich sytuacji. Niech ich zapyta o co właściwie im chodzi. Co takiego mają Ci do zarzucenia? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Właśnie facet umie się postawić, gadał z nimi , ale oni nadal to samo ;/ Mimo, rozmów , mówienia, że mu się podobam i jestem dla niego najważniejsza , oni mają swoje zdanie i ciągle robią swoje ;/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
![]() Poznaliscie sie juz z rodzicami?
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
No chyba, że ty jesteś okropną zołzą i na prawdę chcą pomóc synkowi-takie kobiety też się zdarzają. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Ja nadal nie rozumiem o co im właściwie chodzi. Co takiego zrobiłaś lub robisz, żeby odczuwają tak silną potrzebę chronienia go przed Tobą?
Zazwyczaj ludzie potrafią określić dlaczego kogoś nie lubią. Choćby to był idiotyczny problem typu "denerwuje mnie jej głos" albo "nie podziękowała za deser", ale zawsze jest jakiś powód. Żeby rozwiązać problem trzeba znać jego źródło - dowiedz się o co konkretnie im chodzi. Co takiego im przeszkadza, że są gotowi zatruć synowi życie? |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 623
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Ja mam ten sam przypadek. Spokojnie, jest pełno takich dziewczyn, których nie akceptuje rodzina TŻ. Na moim przypadku. Powiem szczerze, że było mi mega przykro na początku i nawet ze 2 razy się popłakałam jak słyszałam teksty typu " Twoja poprzednia dziewczyna była lepsza, w porównaniu do TEJ". Mama TŻ mnie nie akceptuje wgl, nie rozmawiała ze mną ani razu od 2 lat. Za pierwszym razem jak przyjechałam do ich domu od razu powiedziała, że nie będzie ze mną rozmawiać po tym jak tylko na mnie spojrzała. Bo za ładna, bo z miasta, nie ma nic w głowie i wgl taka dziewczyna nie nadaje się do życia. Tata TŻ niby mnie lubi ale siedzi pod pantoflem mamusi i woli się nie wychylać i mieć święty spokój w tym temacie. Tylko jak zostajemy sami, bez mamy normalnie możemy porozmawiać. Dodam, że TŻ ma jeszcze 2 młodsze siostry, które są kserokopią mamusi.... Bez komentarza
![]() Nie słuchaj się tego co niektóre dziewczyny Ci piszą. Jeżeli rozmawiałaś z TŻ na ten temat. A on porozmawiał ze swoimi rodzicami to wszystko co możecie zrobić ze swojej strony. Co TŻ ma zrobić ? Wyprzeć się własnych rodziców, nakrzyczeć na nich? No bez sensu ![]() On wie, że jest Ci ciężko z tego powodu. Jemu pewnie też nie lekko się z tym żyję. Przecież nikt nie chciał by być w takiej sytuacji. Nie stawiaj go między młotem a kowadłem. On kocha ich i Ciebie też. Rodzicom trzeba okazywać szacunek. Wiadomo, do pewnego stopnia. Nie pozwolić sobie wchodzić na głowę. Jak będzie mega ciężko powiedzieć, że "rodzice wiedzą gdzie jest wyjście" i tyle. Trzymaj się w tej trudnej sytuacji i nie poddawaj się ![]()
__________________
![]() ...przypadkowe zdarzenia są bliznami losu. Nic jednak nie dzieje się przypadkowo, Danielu. Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości. Carlos Ruiz Zafón – Cień wiatru M.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Udawanie, że nie widzisz jak ktoś na każdym kroku cię obraża? Jakby mnie rodzice mojego tż nie akceptowali to po prostu nie widywałabym się z nimi, w drugą stronę to samo. Rodzice są dorośli, jak nie mogą pohamować języka i na głos po kimś jadą to o jakim szacunku piszesz?
![]() A jak będzie ślub i wnuki to nagle co? Zmienią się i pokochają synową? Ja bym takich teściów nie odwiedzała i tyle. W imię czego wysłuchiwać takich komentarzy? Mogą jej nie lubić, ale nie żeby ciągle obrażać i krytykować! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 623
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
To nie jest udawanie, że nie widzisz problemu. Tylko właśnie zachowywanie się jak dorosły człowiek. To, że rodzice nie mogą się pogodzić z wyborem swojego syna to jest ich sprawa. Dlaczego dziewczyna ma się zamęczać? Niech to oleje i tyle. Moim zdaniem wszystkich starszych ludzi trzeba szanować. A co? Ma się wdać w kłótnie z nimi? Jak to będzie wyglądać w oczach TŻ? A rodzice będą mówić jeszcze, że jest niewychowana i, że nie ma szacunku dla nikogo i będą mieli rację. Ktoś musi okazać się mądrzejszy od rodziców. Nie mówię, że ma ich całować po rączkach i do nich jeździć co tydzień na obiad. Mogą się nawet nie odwiedzać ale na dłuższą metę właśnie jak będzie ślub i dzieci to co wtedy? Całe życie nie widzieć się z rodzicami? Ktoś musi okazać się mądrzejszy.
Nie usprawiedliwiam tu rodziców, bo wiem jak ciężko jest zamknąć buzię i nie odpowiedzieć nic na takie głupie ich teksty. Aż język swędzi ![]()
__________________
![]() ...przypadkowe zdarzenia są bliznami losu. Nic jednak nie dzieje się przypadkowo, Danielu. Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości. Carlos Ruiz Zafón – Cień wiatru M.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
![]() A jak sobie wyobrażasz taką wizytę? Przyjeżdża rodzinka z dziećmi i babcia przy wszystkich jedzie po mamusi? W życiu nie naraziłabym własnego dziecka na oglądanie czegoś takiego. Jak olejesz to oni NIGDY nie przestaną, bo po co mieliby to zrobić? Skoro grzeczne prośby syna, by się pohamowali nie pomagają to może taki wstrząs im pomoże. Jestem przeciwnikiem szacunku dla kogoś tylko dlatego, że ma więcej lat. Żądasz szacunku - zachowaj go sam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 623
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
![]() Autorko, najważniejsze żebyś nie smutała z tego powodu ![]()
__________________
![]() ...przypadkowe zdarzenia są bliznami losu. Nic jednak nie dzieje się przypadkowo, Danielu. Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości. Carlos Ruiz Zafón – Cień wiatru M.
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
~*~Szalona Narzeczona~*~
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- Cytat:
Jeżeli tak bardzo im nie odpowiadasz a wiesz, że to uczucie jest na tyle silne z obu stron, że się obroni przed atakami to cóż Twój wybranek będzie odwiedzać sam rodziców. A ty będziesz musiała nabrać do tego dystansu, olać - mówiąc dosadniej i cieszyć się waszym szczęściem ![]() Szanować, pielęgnować i umacniać w sobie uczucie między wami. A być może pewnego dnia do Jego rodziców dotrze jak bardzo się kochacie i zaakceptują albo chociaż zaczną tolerować tą miłość ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
bardziej będzie się męczyła dziewczyna, jeśli będzie tam jeździła i wysłuchiwała takich tekstów (to odnośnie poprzedniego posta). głupotą jest mieć nadzieję, że teściowie się zmienią. nie zmienią, bo i po co? na starość to raczej te złe cechy charakteru się nasilają. większą krzywdą będzie dla dzieci słuchanie obelg w kierunku matki niż brak kontaktu z takimi dziadkami.
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
Edytowane przez annapri Czas edycji: 2015-07-21 o 07:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 623
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
__________________
![]() ...przypadkowe zdarzenia są bliznami losu. Nic jednak nie dzieje się przypadkowo, Danielu. Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości. Carlos Ruiz Zafón – Cień wiatru M.
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
~*~Szalona Narzeczona~*~
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
Czasami rodzice powinni naprawdę przestać aż tak ingerować w życie swoich dzieci... Najważniejsze jest to, że się sobie podobacie, że się kochacie. Nabierz więcej dystansu do całej sytuacji i życzę żeby się to ułożyło jakoś w końcu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rodzice mojego faceta - pomocy
Cytat:
![]() Ich gust jest najmniej ważny. Liczy się gust Twojego TŻ. To jego wybór. Oni już mieli okazję wybrać kogoś w swoim guście, dwadzieścia parę lat temu. A teraz w ogóle nie powinni wygłaszać takich komentarzy... A argument typu " jesteś za szczupła" jest po prostu żałosny. A jakie to ma znaczenie?! Równie dobrze możesz być za niska, za wysoka, możesz mieć za długie włosy albo nieodpowiedni kolor oczu... Większość tych rzeczy można zmienić, ale one i tak nie mają znaczenia... Myślę, że ich problem tkwi w nich samych, w ich sposobie myślenia i patrzenia na świat... Ale tego nikt za nich nie rozwiąże. A co do Ciebie w tej sytuacji to absolutnie nie możesz pozwolić sobie na takie traktowanie. Udawania, że problemu nie ma nic nie zmieni. Bierz pod uwagę, że wybór partnera to wybór na całe życie, a przynajmniej na większa jego część. Podejrzewam, że Twój TŻ nie zerwie z nimi kontaktu, a jeśli oni się nie pogodzą z jego wyborem zamienią Twoje życie w piekło. Będą wam wszystko utrudniać i bez przerwy będziecie słuchać idiotycznych uwag. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym z nimi porozmawiać. Zapytałabym o co im tak naprawdę chodzi i zwróciła uwagę na to, że ich zachowanie uderza przede wszystkim w ich syna - przecież jego też to boli, irytuje i stawia w naprawdę głupiej sytuacji. Kochacie się, jest wam ze sobą dobrze, planujecie wspólną przyszłość... To jest Twój argument. Nawet jeśli nie lubią Ciebie to przecież nie będą chcieli krzywdzić własnego syna - jeśli naprawdę go kochają i zależy im na jego szczęściu powinni odpuścić i pozwolić mu być szczęśliwym z Tobą. Ale to tylko moje zdanie. Możesz oczywiście spróbować przeczekać tę sytuację, a zacząć działać dopiero jak zrobi się naprawdę ciężko... Pamiętaj tylko, że nikt nie ma prawa Cię krzywdzić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:45.