|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Pracodawca cham
Ale jestem wściekła. Przeżył ktoś coś podobnego?
Szukam obecnie pracy. Wysłałam CV do pewnej firmy i facet zaprosił mnie na rozmowę. Poszło nieźle i stwierdził, że jak najbardziej szuka ludzi właściwie od zaraz (CV wysłałam w ciemno, bez ogłoszenia), ale musi się najpierw upewnić, że jestem dobra, bo niby jest okres próbny, ale nie chce męczyć się z kimś, kto może się okazać bardzo słaby. Po zadaniu próbnym miałam otrzymać normalną umowę o pracę. Prosił, żeby od razu po rozmowie napisać mu maila i przypomnieć o zadaniu próbnym (zaoferował się za nie zapłacić). Oczywiście napisałam. W odpowiedzi jakieś potwornie niekonkretne maile, że może coś tam mogłabym przejąć, ale może nie... Nie wiadomo kiedy... W końcu zirytowana, po kilku mailach napisałam wprost, że gdyby bym zainteresowany współpracą to proszę o kontakt. Odezwał się po jakimś tygodniu, mam przyjść na spotkanie z klientem 2 dni później. Miałabym przejąć ten projekt. Przełożyłam specjalnie inną rozmowę, żeby być. Trzygodzinne spotkanie. Projektu przejąć jednak nie mogłam, bo coś tam. I znowu mam dzwonić i pisać maile. Jeszcze jedno spotkanie, na które facet się mocno spóźnił, chociaż widział, że już jestem, "bo akurat córka wpadła". Miałam przyjść, żeby dostać zadanie próbne. I znowu koszmarnie niekonkretnie, że najpierw muszę zrobić projekt próbny, ale nie wiadomo jaki. Ja do niego, że mogę zrobić, ale to już za długo trwa i nie jestem w stanie co chwilę wpadać. On że ok. Jutro pisze do klienta, mnie doda jako cc i jeśli klient będzie chciał się spotkać ja od początku przejmuję projekt. Nie dostałam od niego następnego ranka tego maila, więc napisałam do niego, obiecując sobie, że to ostatni mail, pisząc, czy już wie, co z tym spotkaniem. Nie odpowiedział. 2 tygodnie później, wczoraj, gościu się nagle odzywa, że nie wie, co z tym projektem, ale mogę wpaść w tym tygodniu, bo może przejęłabym inny i czy mogę mu przysłać protokół do tego drugiego spotkania na którym byłam. Odpisałam, że przyjdę wyłącznie jeśli na spotkaniu podpiszemy umowę (warunki umówiliśmy już na pierwszym spotkaniu!). Dzisiaj odpowiedź: facet mnie w sumie rozumie, ale obecnie zatrudnił 3 nowe osoby, więc nie bardzo może jeszcze mnie. Co za cham. Jak można tak sobie kpić z ludzi. Tyle czasu zmarnowanego na te spotkania, maile (ponad 20), kasa na telefony. Zastanawiam się jak się przed czymś takim bronić. Edytowane przez kolejna_wizazanka Czas edycji: 2015-06-14 o 13:23 |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 467
|
Dot.: Pracodawca cham
Kiedy widzisz, że pracodawcy wypada coś więcej niż raz, albo coś kombinuje i to co robi jest mętne - odmawiaj współpracy i już. Toż na kilometr widać, że to naciągacz.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Pracodawca cham
Już dawno było widać, że nie ma sensu sobie zawracać nim głowy, a po 2 tygodniach milczenia w ogóle bym mu nie odpisywała, dziwię się, że jeszcze miałaś na to ochotę
Na przyszłość jak widzisz, że ktoś tak kręci, po prostu rezygnuj. Sama widzisz jak to się kończy. Jak człowiek chce kogoś zatrudnić, to (jak widać, on zatrudnił 3 osoby) to zrobi szybko, a nie po miesiącu korowodów. |
|
|
|
|
#4 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
Poza tym, nigdy wcześniej nic podobnego po prostu mnie nie spotkało. Nie wiem, czy miałam szczęście, czy naprawdę takich chamideł jest niewielu. Ale teraz też z jedną firmą mam rozmowę we wtorek. Dzwonili, żeby się na nią umówić równo miesiąc temu. Umówili się na tydzień temu i przełożyli na ten wtorek. Tak mam ochotę mu wygarnąć. Zastanawiam się, czy nie napisać do tego klienta z 2. spotkania (potencjalny klient - zastanawiał się wtedy czy wybrać tę firmę czy inną) opisując sytuację. Bo mu wtedy zależało na poufności rozmowy, właściciel firmy podpisał nawet odpowiednie zobowiązanie w imieniu swojej firmy. Jednocześnie zaprosił mnie, bez żadnej umowy ani nic. Przedstawił mnie jako nowego współpracownika. To strasznie nieprofesjonalne. Mogłabym teraz opublikować protokół z tej rozmowy w sieci i co by mi zrobili. Nie zrobię tego oczywiście, ale na miejscu klienta chciałabym wiedzieć, jak firma definiuje "poufność". Edytowane przez kolejna_wizazanka Czas edycji: 2015-06-14 o 13:51 |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
Zachowujesz się jak obrażona dziewczynka, która chce się poskarżyć bo cię facet zrobił w konia. Myślisz, że klienta to obchodzi? Wg klienta praca ma być zrobiona i naprawdę nie wnika kto to robi. Nie poniżaj się. |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Pracodawca cham
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5174122 5]Co cię obchodzą klienci?
Zachowujesz się jak obrażona dziewczynka, która chce się poskarżyć bo cię facet zrobił w konia. Myślisz, że klienta to obchodzi? Wg klienta praca ma być zrobiona i naprawdę nie wnika kto to robi. Nie poniżaj się.[/QUOTE] Kochanie, nie wiem w jakiej branży ty pracujesz, ale w mojej poufność to podstawa, bo przez jej brak można stracić miliony (euro, nie złotych). Stąd też, klient bardzo mocno na tę poufność naciskał i nawet dał do podpisania odpowiedni papierek. Więc jak najbardziej poufność go obchodzi. A postępowanie nie fair należy piętnować, stąd zastanawiam się, czy do niego nie napisać. |
|
|
|
|
#7 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
Klientowi tak ważna jest poufność więc opublikujesz wszystko w necie? To ciebie facet zrobił w konia ale klienta to ty zostaw. |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 467
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
Serio, przestań już kombinować i zachowywać się jak dziecko. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
|
Dot.: Pracodawca cham
Na napisaniu do klienta nie zyskasz nic, a wiele możesz stracić. Niedoszły pracodawca będzie wiedział komu to zawdzięcza, a świat jest mały. Jesteś zdenerwowana, to zrozumiałe, ale spróbuj trochę ochłonąć, bo narobisz głupot.
|
|
|
|
|
#10 | |
|
wasza koleżanka
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
po takiej akcji staniesz się znana w "swojej branży", szybkie zatrudnienie gwarantowane, od razu widać że wiesz co to poufność.
__________________
karmacoma
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Pracodawca cham
Myśleć OD POCZĄTKU, bo tu od początku widać było, że koleś ma Cię gdzieś: jakieś sotkania, zadania próbne, napisz, zadzwoń, przyjedź zrób, a Ty jak ta marionetka, wszystko robisz. Więc na dobrą sprawę po co Ci umowę dawać, jak bez niej wszystkie jego zadania wykonujesz?
![]() Okej, JEDNO spotkanie z klientem, a potem umowa na stole - jeszcze do przyjęcia, ale nie tyle zmarnowanego czasu, po prostu wczesniej trzeba bylo juz podziekować. I popieram dziewczyny, absolutnie nie dzwoń do klienta, bo wyjdzie to mega żałośnie, a plotka po świecie zawodowym na pewno pójdzie za Tobą. |
|
|
|
|
#12 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Pracodawca cham
Daj spokój autorko, jesteś zdenerwowana, ale powinnaś odpuścić - nic dobrego Ci nie przyjdzie z jakiejś "zemsty". Wręcz możesz sobie narobić problemów.
|
|
|
|
|
#13 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 572
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
|
Dot.: Pracodawca cham
Ja bym odpuściła po drugim spotkaniu.
Potraktuj sprawę jako doświadczenie a stracony czas i pieniądze jako zapłatę za naukę. Chyba większość z nas ma podobne doświadczenie. Wiem, że to złości ale staraj się racjonalizować.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
|
|
|
#15 | |
|
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Pracodawca cham
Cytat:
![]() Skoro przeszło Ci przez myśl, że mogłabyś pisać do klienta, to zastanów się nad swoją etyką jako pracownika. Dziwię się, że pracując w " branży" wpadasz na takie dzikie pomysły. To bardzo niedojrzałe. Postawa właściciela firmy nie ma tu nic do rzeczy i nie powinna stanowić usprawiedliwienia dla Twojego zachowania. Profesjonalistą się jest, albo nie. Bez względu na okoliczności.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.















