![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
problem z wychowaniem dziecka
Witam Was wizazystki, posze ponieważ blagan Was o pomoc...
Moja znajoma jest na skraju zalamania, boje sie ze nie dlugo moze dojsc do tragedi w tym domu. Opowiem w skrócie: Monia ma 3 synów jeden ma 6lat a dwojka 3lata wychowuje ich sama. Starszy syn bije ja rekami i wszystkim co popadnie, wyzywa ją i pluje na nią buntuje tych mlodszych a rozwniez i tych mlodszych bije nie jednokrotnie jeździła na pogotowie do szycia rany na glowie lub upewnić sie czy sie ktoregos nie polamal. On wpada w taki szal zlosci kilka razy dziennie za to ze Monia powie ze ds mu laptopa za pare minut bo musi dokończyć cos w kuchni za to ze przelaczy kanal z bajkami za to ze mu czegoś nie chce kupić w sumie o wszystki. Dodam ze ona urodzila go po 40-stce i byl wyczekanym i wymarzonym synkiem rozpieszczonym do granic możliwości. Nigdy nie slyszal sprzeciwu, on nawet do tej pory pije herbate z butelki. Moglabym pisac w nieskończoność: jak cos je to teszte wyrzuci na dywan wszystko wybrudzi jogurt wyleje na laptopa i krzyczy na swoja mame ze ma sobie to posprzątać. Ona krzyczy a ona smieje sie jej w twarz. Roznymi radami probowalam jej pomoc alr ona jest za 'miekka" zeby byc konekwentna i w ogóle. .. Po ostatniej sytyacji jak po mnie zadzwonila bo tak ja bił i gdy to zaobaczylam plakalam razem bo ja juz nie wiem jak jej pomoc... wyobrazcie sobie ze on ma taka siłę ze nie moglam go od niej oderwac... blagam Was powiedzcie co robić czy mozna wiecie o kims takim jak SUPERNIANIA o kims kto by przyjechal i pomógł jej... Jak slysze z Moni ust ze ona chce zasnąć i juz sie nie obudzić to jestem zalamana. Blagam poradzcie cos!!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
A dla mnie to się nadaje do diagnozowania. 6latek wpadający w szał kilka razy dziennie, akceptujący tylko butelkę, to bardzo możliwe, że to dziecko zaburzone do granic możliwości.
BTW, po 40tce pierwsze dziecko a potem jeszcze bliźniaki??? Starszy od kiedy tak, od zawsze? czy jako reakcja na rozstanie rodziców? A już tak całkiem poza tematem to nie mieści mi się w głowie, jak DOROSŁA kobieta daje się terroryzować 6latkowi? No jak, ja się pytam? nad jej psychiką też bym się zastanawiała. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Chłopiec potrzebuje autorytetu moim zdaniem, a matka nim nie jest. Lata pobłażania przynoszą konsekwencję, od chłopca niczego nigdy nie wymagano? Gdzie jest ojciec dziecka - naturalny w tym wieku autorytet dla chłopca?
![]() Szybko psycholog ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Ciekawe, jak się ten 6latek w szkole zachowuje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
jako matka 6 latka nie wyobrażam sobie, żeby był w stanie tak mnie bic, że nie dałabym rady się obronic i potrzebowała drugiej dorosłej osoby do pomocy - to nie jest normalne, tu potrzebna jest szybka interwencja dobrego psychologa i dla dziecka i dla matki
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Jak najszybciej do psychologa. Twoja koleżanka i tak jest bardzo cierpliwa, że tak długo wytrzymała.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Do psychologa to chyba z matką, bo dziecko jak dla mnie zachowuje sie tak jak zachowywałby się każdy 6-latek, który nie miałby wytyczonych żadnych granic, który nie ponosiłby konsekwencji swojego zachowania, któremu matka pozwalałaby się bić i sobą rządzić. Skoro dziecko widzi, że bezkarnie może matce wejść na głowę to czemu miałoby tego nie robić. To zadanie rodzica a nie dziecka, żeby ustalić jakie zasady w rodzinie panują.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Tak, tylko jak to teraz odwrócić...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Swoja droga, duza szansa, ze znajomej niezły kryminalista wyrosnie. Nie wiem jak można doprowadzić do sytuacji, ze 6latek bije matkę. Pociesz koleżankę, ze za kilkanaście lat młody w poprawczaku wyląduje albo w więzieniu. Zresztą dramat to się zaraz zacznie jak młodsi bracia pójdą w ślady starszego, jeśli juz nie poszli, matka będzie regularny lomot od gowniarzy dostawać...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
O rany. Dobrze, że ma Ciebie.
Po pierwsze - nikt nie przyjedzie! takie rzeczy trzeba sobie niestety "wydeptać". A superniania to siedzi w każdej poradni (no nie każdej na szczęście ;p), tylko praca wymaga więcej wysiłku i zachodu, życie to nie program tv. Synek do diagnozy. Czy zaburzony czy źle prowadzony, czy ciężko doświadczony przez zycie, teraz to bez znaczenia - trzeba pomóc jemu i rodzinie. Poradnia psychologiczno - pedagogiczna pod która podlega. Bezzwłocznie. Mama też do poradni. Skąd jesteście? Oby tylko trafili na mądrych ludzi.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2014-06-15 o 22:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
No superniania to raczej nie przyjedzie ale może Twoja koleżanka powinna obejrzeć niektóre odcinki jej programu z agresywnymi dziećmi i niektóre rady wcielić w życie.
Nigdy, przenigdy nie może pozwolić na to żeby ją dziecko biło, przecież 6- latek to nie nastolatek którego dorosła kobieta nie jest w stanie utrzymać/ przytrzymać ręce. Na pewno nie będzie jej łatwo ale musi spróbować, bo tak jak napisała Vixen jeżeli nic z tym nie zrobi to wychowa kryminalistę... Wygląda na to że i ona i dziecko powinni skorzystać z pomocy psychologa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 670
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
O Rany współczuję ale koleżanka chhyba zbiera plony pobłażliwego wychowywania. MOże to reakcja chłopca na stres związany z rostaniem rodziców? generalnie Jak tu inne dziewczyny pisały- jesli jest za miękka to nic tu nie pomoże. stanowczość, kosnekwencja i dobry specjalista w postaci psychologa. 4
Swoją drogą opowiem wam przykład w mojej rodzinie. Chłopczyk uciekał z domu notorycznie wsiadał na rower rano i nie wracał do 22:00 rodzice w panice go szukali, prośby groźby, kary, no nie skutkowało nic. W domu wszystko bylo ok on poprpstu taki lekkoduch i włoczykij, ale nic nie działało. w KOńcu rodzice zaaaranżowali spotkanie z policjantem. pod ich nieobecność odwiedził go w domu policjant powiedział ze przychodzi bo słyszał ze chłopiec ucieka i to jest niebezpieczne itd. CHłopiec obiecał ze nigdy już nie ucieknie, i problem zniknął. jak ręką odjął już nigdy wiecej nie uciekła tak się tego policjanta wystraszył. MOże takie metody szokowe pomogą chociaż na jakiś czas. ? Może warto aby koleżanka poprosiła dzielnicowego o taką rozmowę dotyczącą bicia?
__________________
Pod moim sercem, inne bije serce, Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane, Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukaja do mojego serca, Myślę sobie wtedy: może być wspanialej? Nosze w sobie życie które Bog mi daje ! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Haha, świetny pomysł. Ja mam w bliskiej rodzinie policjanta także autorko jeżeli jesteś z Podbeskidzia to dałoby się to zorganizować.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Ale prawdziwy dzielnicowy nigdy na coś takiego nie pójdzie
![]() ![]() Jesli już by takie coś zaistniało, to ma swoje minusy. -chłopak szybko zrozumie (sprawdzi), że to był tylko raz i następnym razem policjant już nie przyjdzie, a wtedy matka zostaje bez żadnego autorytetu, a ten zewnętrzny, najmocniejszy- zawiódł. Zatem wszystkie następne tego typu próby matki sa na starcie spalone, synek będzie się czuł wolny jak nigdy dotąd, a przepaść emocjonalna między nią a synem będzie jeszcze większa. -mama tylko pokaże mu, że nie ma nad nim władzy i posiłkuje się policjantem. Równie dobrze może postraszyć go domem dziecka. Zaowocuje to tylko tym, że będzie jeszcze bardziej się bronił i atakował, tylko dojdzie motyw strachu. Albo, zamknie się w sobie i wpadnie w depresje. Bo nie wie czemu robi źle, NIE POTRAFI inaczej, wie tylko co mu grozi za to, co robi, a nie umie inaczej. -syn bedzie bił braci ukradkiem, wypracuje tylko nowe metody, żeby nikt na pewno nie widział. -chodzi o to, żeby mama umiała sama nad dzieckiem zapanować. Żeby dziecko poczuło, że to MAMA decyduje, a nieobcy człowiek. -nauka za pomocą strachu jeszcze nigdy nikogo na dłuższą metę niczego dobrego nie nauczyła. To nie jest uciekający chłopiec, tylko chłopiec, któremu trzeba pomóc przede wszystkim radzić sobie z emocjami, wypracować techniki na rozładowanie złości, nauczyć pewnych zasad, wytyczyć na nowo granice. Mama musi odbudować w oczach dzieci swój autorytet ciężko na to pracując. Musi popracować również nad swoim nastawieniem, zmienić swoją postawę wobec nich, wobec samej siebie, jej też potrzebna jest pomoc. Wszystko w atmosferze SZACUNKU. Nie strachu. Ja wiem, że jak się ma dziecko z problemami chciałoby się, żeby najlepiej to ktoś przyszedł, dotknał go czarodziejską różdżką i jutro już było normalnie ![]()
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2014-06-16 o 11:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
No oczywiście, że sama akcja z policjantem by nic nie dała.
Największy problem tutaj jest w mamie która cały czas pobłażała i nie jest żadnym autorytetem dla dziecka. A właśnie taka osoba jak policjant, która zwykle jest autorytetem dla 6-letnich chłopców mogłaby co nieco przetłumaczyć- nie mówię wcale o straszeniu. Może po prostu pomógłby tata, gdyby tylko był lub zechciał... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46886905]
Starszy od kiedy tak, od zawsze? czy jako reakcja na rozstanie rodziców? .[/QUOTE] On zachowuje sie tak od zawsze od kiedy pamietam.... zawsze wszystko mu bylo wolno. rodzice sie nie rozstali tylko "tatuś" pracuje w delegacji a w domu jest 3 razy w roku. ---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- Cytat:
Tata i autorytet bron Panie Boże!!! ojciec pracuje w delegacji jest i w domu bywa sporadycznie. a jak juz jest to pije pije i pije a dzieci patrzą. Mowi do straszego syna niech zacytuje mniej więcej "☠☠☠☠a chłopie ty jestes facetem w te rodzinie jak mnie nie ma , ty musisz dbac o rodzine a nie ☠☠☠☠a odpierdalac szopki" No i tatus kupuje synkowi gry do kopmutera +18 gdzie syn ma 6lat!!!! ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- w szkole jest tragedia a jak Pani z przedszkola wzywa mame to monia sie zali ze to nie tylko jej syn jest winny napewno nie tylko on . ---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ---------- Cytat:
On był juz u psychologa i psychiatry oraz neurologa. ale t były tylko jednorazowe wizyty. Poradzilam jej ze ma reguralnie zaczac z nim chodzic do tej poradni co napisalaś no i zapisala sie z nim 2 razy w tygodniu bede chodzić. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Patola pełną gębą.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Cytat:
![]() Tyle ze teraz gdy nagle mama powiedziala masz kare zabieram laptopa to wojna trwała dwa dni i jego ataki agresji sa jeszcze sileniejsze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Cytat:
Ale, jesli już ktoś stosuje karę, to nigdy nie powinien tego robić "nagle". Nie wiem jak robi to Monika, ale z synem powinna być wcześniej zawarta umowa. Nie podczas ataku złości, dużo wcześniej, na spokojnie. Wybierzcie sobie na początek jedno zachowanie i tylko z nim pracujcie, np wyzywanie mamy. Jasno określić jak brzmi zasada, np. "nie mówimy na mamę: konkretnie jak". Powinien poznać konkretną zasadę, wiedzieć jak postąpic by było dobrze (trzeba mu zaproponować alterantywę złego zachowania np. zamiast mówić brzydko na mame powiedzieć "mamo ale jestem wkurzony") i powiedzieć wprost po jakim jego zachowaniu zasada jest złamana. Powinien wiedzieć co stanie się w przypadku, gdy zasada zostanie złamana. Dobrze działaja tu obrazki (nawet odręczne) podczas spokojnej rozmowy, zawierania umowy. W odpowiednim momencie powinien dostać ostrzeżenie (np gdy raz nazwie mamę brzydko) i wiedzieć, że po tym ostrzeżeniu, gdy ponownie złamie zasadę będzie odebranie przywileju (np. laptopa na dziś wieczór). Wszystko wcześniej ustalone, żadnych niespodzianek.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2014-06-19 o 22:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Wyszłoby na to, że matka ma karać dziecko za SWOJE błędy wychowawcze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
No to dziewczyny dajcie jakieś konkretne rady do konkretnych sytuacji tak jak Taszkin zamiast negować ich metody.
Poza tym nie wiecie co autorka ma na myśli mówiąc o karaniu. Nie wiecie czy wcześniej była rozmowa z dzieckiem na spokojnie czy nie. Czy tłumaczyły mu czego od niego oczekują. Czy przed zabraniem tego laptopa były ostrzeżenia. Autorka napisała tylko coś takiego :Tyle ze teraz gdy nagle mama powiedziala masz kare zabieram laptopa to wojna trwała dwa dni i jego ataki agresji sa jeszcze sileniejsze." - nie wiemy jakie rozmowy z dzieckeim były prowadzone przed tą sytuacją. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Moja rada jest taka, że to matka powinna poszukać DOBREGO psychologa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
No dobra, może i powinna ale póki co mieszka z tym dzieckiem i jakoś na te jego zachowania powinna reagować. No chyba że ma się do zakończenia terapii wyprowadzić z domu a dziecko oddać do domu dziecka
![]() Teraz już czasu nie cofnie, wiadomo że wszystko co się teraz dzieje jest wyniekiem jej pobłażliwości ale trzeba iść do przodu, a nie rozpamiętywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Szczerze? Dla mnie i tak dzieciak jest praktycznie spisany na straty.
---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ---------- Tak samo jak nie wierzyłam w przemiany w Superniani, bo do ludzi musi najpierw dotrzeć, że problem jest w nich, a nie w sadzanym na karnego jeżyka za ich błędy dziecku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Cytat:
Więc załozylam, że nagle nie przeszla cudownej przemiany. ![]() I skoro posty autorki uważasz za malo infomracji zeby wyciagnac wnioski, to nie bede tez wystarczajace zeby wymyslic porady.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: problem z wychowaniem dziecka
Cytat:
![]() Dziecko ma dopiero 6 lat a nie 16, wg. mnie wszystko jest jeszcze do naprawienia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:28.