Wzięłam tabletkę ,,PO" - pomocy

[Novella1]

Cześć, czytam was od pewnego czasu ale nigdy nie odważyłam się napisać - aż do teraz.
Potrzebuję rady i opinii. Kochałam się z chłopakiem około 3-4 w nocy i pękła nam prezerwatywa w czasie wytrysku w środku. Od razu udaliśmy się do szpitala po tabletkę ,,po", jednak tam powiedzieli nam że musimy zaczekać na otwarcie apteki i tam kupić ją bez recepty (nie mieszkamy w Polsce). Apteka otwarta była od 10 rano i wtedy też od razu kupiłam tabletkę ,,po" NorLevo 1,5mg Orifar. Była to jedna sztuka. Ekspedientka powiedziała mi, że jeśli nie wystąpią wymioty, to ta jedna tabletka wystarczy i że ma największą skuteczność do 12 godzin po stosunku, zatem ja wzięłam swoją ok. 6 godzin po wpadce.
Jeśli chodzi o mój cykl, to czasami nieznacznie się zmieniał, ale w zeszłym miesiącu miałam okres właśnie około 13 maja i oczekiwałam, że wkrótce powinnam go dostać w tym miesiącu. Poczytałam trochę w internecie na temat tych tabletek i wiem, że mogą rozregulować cykl...
W każdym razie nie wiem niestety nic na temat ich skuteczności. Czy wzięcie jej po takim czasie gwarantuje większą szansę na zastopowanie zapłodnienia? Czy ktoś ma doświadczenie z tą firmą tabletek? Czy powinnam po jakimś czasie wykonać test ciążowy dla pewności, czy nie?
Nigdy przedtem nie zdarzyła mi się taka sytuacja i nigdy przedtem nie pękła mi prezerwatywa, dlatego panikuję... Będę wdzięczna za każdą informację.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Powinnam się martwić?

[blambardziala]

Wzięcie jej po takim czasie gwarantuje wysoką skuteczność, najwyższa jest w ciągu ok. 12 godzin od wpadki. Zresztą co ja będę ci tu gadać, możesz sobie poczytać w internecie na temat tabletek "po" bardziej rzetelne informacje niż ci tu wypiszę
Test ciążowy po tak krótkim czasie nie będzie miarodajny, na twoim miejscu pewnie za jakieś dwa tygodnie czy półtorej zrobiłabym go sobie. Raczej nie powinnaś się martwić.

[Novella1]

Napisane przez blambardziala

Wzięcie jej po takim czasie gwarantuje wysoką skuteczność, najwyższa jest w ciągu ok. 12 godzin od wpadki. Zresztą co ja będę ci tu gadać, możesz sobie poczytać w internecie na temat tabletek "po" bardziej rzetelne informacje niż ci tu wypiszę
Test ciążowy po tak krótkim czasie nie będzie miarodajny, na twoim miejscu pewnie za jakieś dwa tygodnie czy półtorej zrobiłabym go sobie. Raczej nie powinnaś się martwić.

Dziękuję za odpowiedź! Naczytałam się właśnie chyba za dużo, wszędzie na forach pojawiają się wpisy na temat ciąż pomimo zażycia tabletek i zaczynam się stresować.
Z jednej strony wiem, że był to dość krótki odstęp czasowy, a z drugiej tak jak pisałam - nigdy taka sytuacja mi się nie przydarzyła. Zwłaszcza, że oczekiwałam, że okres pojawi się właśnie jakoś w okolicy 13go czerwca i panikuję, że mi się poprzesuwa lub nie pojawi.
Chłopak powiedział, że wolałby się wstrzymać z seksem aż do jego pojawienia się - ale czy to ma jakiś sens?

[ninus112]

Tabletka ,,po" to duza ilosc hormonów plus stres zwiazany z ciaza sprawia ,ze okres na pewno Ci sie spozni.Nie masz sie co martwic i rezygnowanie z seksu nic nie da bo na pewno potrzebujecie bliskosci oby dwoje.

[Novella1]

Napisane przez ninus112

Tabletka ,,po" to duza ilosc hormonów plus stres zwiazany z ciaza sprawia ,ze okres na pewno Ci sie spozni.Nie masz sie co martwic i rezygnowanie z seksu nic nie da bo na pewno potrzebujecie bliskosci oby dwoje.

Też tak myślę, że raczej spóźnienie gwarantowane... Staram się nie nakręcać niepotrzebnie, ale to dość trudne. Na szczęście chłopak zachował się świetnie, poszedł ze mną, porozmawiał na spokojnie, poczytał dużo na ten temat. Mimo wszystko wiem, że tabletka nie daje 100% pewności i to mnie martwi.
Tabletkę wzięłam rano i do tej pory nie miałam żadnych objawów jeśli chodzi o jej przyjęcie. Nie wiem, czy powinnam czuć jakiś ból, czy raczej lepiej jak nic się nie dzieje?

[201605051021]

Jak nic sie nie dzieje to dobrze. Tabletke wzielas bardzo szybko, swoja droga gratulacje, ze udalo Ci sie trafic na lekarza 'bez sumienia' A 100% pewnosci daje i tak tylko szklanka wody zamiast, wiec nie martw sie na zapas, bedzie dobrze

[Novella1]

Napisane przez eevone

Jak nic sie nie dzieje to dobrze. Tabletke wzielas bardzo szybko, swoja droga gratulacje, ze udalo Ci sie trafic na lekarza 'bez sumienia' A 100% pewnosci daje i tak tylko szklanka wody zamiast, wiec nie martw sie na zapas, bedzie dobrze

Nie mieszkamy w Polsce, dlatego tutaj te tabletki dostaje się w aptece bez recepty- chwała im za to! Do szpitala wybrałam się, ponieważ nie wiedziałam że działa to inaczej niż w Polsce. Tam po prostu poradzili mi, bym zaczekała na otwarcie apteki rano.
Masz rację, postaram się trochę wyluzować. Dziękuję za odpowiedź!

[Mojwa]

Napisane przez eevone

Jak nic sie nie dzieje to dobrze. Tabletke wzielas bardzo szybko, swoja droga gratulacje, ze udalo Ci sie trafic na lekarza 'bez sumienia' A 100% pewnosci daje i tak tylko szklanka wody zamiast, wiec nie martw sie na zapas, bedzie dobrze

W Polsce Ellaone tez jest juz bez recepty.
A watek zamykam, bo od takich pytan jest przypiety zbiorczy "czy mogę być w ciąży".