glebokie zluszczanie u kosmetyczki

[jakajataka]

czy miala ktoras z Was taki zabieg u kosmetyczki, wiem, ze po tym zabiegu skora bardzo schodzi, nieraz platami i trzeba kilka dni do tygodnia siedziec w domu... ale jestem w stanie sie poswiecic, moze nie chce az tak glebokiego, ale zalezy mi na tym, zeby moje plamki po tradziku i dziurki mi zeszly, chodzi o usuniecie wierzchniej warsty skory, moze ktos mial taki zabieg i moze powiedziec o efektach i jakies informacje dostarczyc? na pewno porozmawiam o tym z kosmetyczka, ale narazie rozwazam to w mojej glowie, poniewaz nic juz mi nie usunie moich plamek, moze nie jest ich pelno, ale sa, bardzo mnie denerwuja, gdy cos mi wyjdzie, zawsze zostaje slad:/ takze bede wdzieczna za wszelkie informacje

[Melfioz]

Wejdź na stronę; www.beautywpolsce.com i tam znajdź galerię. Są tam zdjęcia dziewczyny która miała głębokie złuszczanie-chyba dermabrazję. Nic jej to nie pomogło na blizny a b.dużo się nacierpiała - chyba z rok. Ja tez chce spłycić blizny ale nie taka metoda -robiłam Yellow Peel - na razie żadne efekty ale ponoc trzeba serii.

[jakajataka]

dzieki za odpowiedz ja tez nie chce, az tak drastycznie, ale nie chce zbey to bylo jak zwykly peeling, tylko mocniejszy, zeby wiecej skory zeszlo, ale nie az tak mocno... bo nie mam takich wielkich problemow, do tego mam cere nacyznkowa i na penwo takiego mocnego nie chce, kiedys mialam robione kwasy u kosmetyczki, nie pamietam juz dokladnie jakie to byly, ile % ale efekty byly, nie wielkie, ale male i wiem, ze przez pol roku prawie nie mialam problemow z cera, ale plamki i tak bylo, moze troche mniej widoczne...