2023-08-13, 14:17
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-08
Wiadomości: 1
|
Pierwszy raz (prosze o porade)
I tak, wczoraj spotkałam się z moim chłopakiem. Na początku było milutko i wogóle, przytulanki, pieszczoty etc. Gra wstępna. Nie planowaliśmy seksu, ale jakoś samo z siebie przyszło. Kiedy byliśmy już odpowiednio "rozgrzani" to on musiał założyć prezerwatywę, bo wiadomo, dzidziusia jeszcze nie planujemy . Trochę mu to zajeło czasu i pomimo tego, że potem też się pieściliśmy to byłam trochę za "sucha" (chociaż zazwyczaj mam sporo wydzieliny śluzowej, zwłaszcza, kiedy się podniecę)To ok, ale na dodatek mój chłopak nie mógł tam trafić i wejsc do tego odpowiedniego miejsca :O.. Kilka prób i każda kończyła się fiaskiem -choc mój chłopak i miał wzwóod i wszystko tam mial ok , dodam, że jestem filigranową osobą i śmiem twierdzić, że niestety dość wąską w wejściu do pochwy :O. Śmialiśmy się z tego, bo to pierwsze nasze podejście i mówi się trudno . Będzie co wspominać Dodam, że nie byliśmy zestresowani, było spontanicznie . I mam pytanie - Czy ktoras z was ma, miala taki problem? Jak uniknąć tych błędów, które popełniliśmy za pierwszym razem? Bo to naprawde jest śmieszne, moj chłopak jest sprawny, robił tam takie ruchy jak i podczas normalnego stosunku jak to i ma byc) i fiska penis się ślizga i koniec,, I jeszcze na koniec dodam ze to byl nasz pierwszy raz mamy po 17l
|
|
|