|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
|
Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Dziewczyny powiedzcie co o tym sądzicie każda wskazówka rada będzie cenna dla mnie.Mam narzeczonego nie jestesmy jakoś długo razem 15 miesięcy po 8 miesiąch mi się oswiadczył.Z jego stony wielka miłość z mojej na początku nic nie było nic , nawet nie myslalam o żadnym związku z nim.Jednak w życiu w ostatnim czasie maiłam wiele przykrch wydarzeń, w tym choroba i smierć mamy, zagubiłam się...Był przy mnie wspierał mnie, miedzy nami też były kłótnie ale i dobre chwile, nikt nigdy się o mnie tak nie starał ,nie zabiegał kwiaty , kolacjki i takie tam...Kiedy mi się oświadczyłsię, miałam wątpliwości powiedziałam ,że się zastanowie ale sama , nie wiedziałm czego chce, w końcu się zgodziłam...Pod wpłwem chwili , doradztwa brata nie wiem sama...Odrazu powiedziałam nie chce ślubu wnet , potrzebuje czasu...On nalega teraz na ślub, żeby być jak najbliżej mnie ale też chce mnie zatrzymać tak to odczówam przy sobie.Nie jest to wielka miość ,nie potrafie wytrzymać bez niego dwóch tygodni, nudzi mi się , może to z przywiązania nie wiem co czuje sama...Seks z nim nie wypowiem się bo jest to mój piewszy partner ale szału nie ma tak sądze ...orgazmu brak no ale wszystkiego trzeba się nauczyć.Mam myśli..dziewczyno czego ty chcesz facet cię kocha szanuje wiesz ze nie skrzywdzi cię a ty sama nie wiesz czego chcesz , może już nikogo nie poznasz takiego...Jednak z drugiej strony może gdzies jest ten ktoś przy którym będziesz szalenczo zakochana ...Ale znów wcześniej byłaś i co z tej miłości bylko tylko ból i cierpienie ...Mój Tż nie jest idałem jaki bym chiala z wyglądu a z charakteru przeciwieństwo mnie spokojny, łatwo idzie na ustępstwa,wrażliwy i daje ,że tak toujme sobą rządzic...Wiem że moje rozterki są dziecinne i nikt mi ne powie jak mam żyć , czy planować wesele czy jak najszybciej go zostawić ale każda wasza wypowied będze dla mnie cennna...I żeby nie wyjść na tą złą on wie co czuje do niego...
Edytowane przez ja321 Czas edycji: 2015-09-23 o 11:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Ok, był przy tobie, wspiera cie. Ale może zastanow się co ty do niego czujesz? Jestes pewna, że go kochasz? Jak wyglądały wasze początki? Były motylki, niepewność, jakieś podniecenie?
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Byłam w związku z szaleńczej miłości - ból i łzy.
Potem weszłam w związek bardziej spokojny. Nie powiem, że nie kochałam mojego byłego, ale brakowało motylków, żaru, pasji. Również był dobrym, wspierającym partnerem, ale rzuciłam go, bo to nie było to. Wiedziałam, że to nie to czego szukam. Na Twoim miejscu zerwałabym. Pomyśl o sobie, czego Ty chcesz a jemu daj szansę na znalezienie kobiety, która go prawdziwie pokocha. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 224
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Rozstanie. Nie ma wzajemnej fascynacji i wzajemnego przyciągania i to niestety nie przyjdzie z czasem. Lepiej rozstać się teraz, szanując czas swój i jego, niż wbić się w małżeństwo, a potem być nieszczęśliwym i z czasem się rozwieść lub zdradzać go z kimś, z kim poczujesz motylki w brzuchu (on tez może z czasem zdradzać, jeśli minie mu szaleńcze zakochanie i dostrzeże brak odpowiedniego zaangażowania z Twojej strony, wtedy jest mozliwe, ze będzie szukał tego u innej).
__________________
Waga: 90,8 - 90,7 - 90,6 - 90,5 - 90,4 - 90,3 - 90,2 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
To głupio sobie tłumaczysz. Czytuję tu wątki dziewczyn, które są w związkach, a które po prostu nie przeszły tej pierwszej fazy zauroczenia, uniesień. Zawsze kończy się to w rozstaniem, rozczarowaniem. Dziewczyny zauważają, że ich partner ich nie pociąga, a to co jest między nimi to tylko silna przyjaźń. Jednak sama przyjaźń nie wystarczy, choć jest ona bardzo ważna. W związku potrzebne jest pożądanie, namiętność. To jest miłość. To nie przyjdzie z czasem. Oczywiście to minie po jakimś czasie, ale związek wtedy jest trwały. To co jest między wami to nie miłość. Nie ma co sobie tłumaczyć tego. Kiedy się zakochasz, będziesz wiedziała, że to jest to
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. Edytowane przez skatex3 Czas edycji: 2015-09-23 o 12:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 368
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Przyzwyczajenie po 15 miesiącach ? Zawsze myślałam, że przyzwyczajenie jest po dłuższym okresie
![]() No właśnie Autorko....Co Ty tak na prawdę czujesz do swojego narzeczonego ? Bo jeśli Go nie kochasz to nie ma najmniejszego sensu, abyś ciągnęła to. Takim czymś sprawiasz sobie i partnerowi ból. Nie można być z kimś kogo się nie kocha. A tu u Ciebie jednak widać brak miłości. Piszesz, że nie możesz wytrzymać bez niego dwóch tygodni ale nie dlatego, że tęsknisz ale z tego względu, że nudzi Ci się. Jak dla mnie po 8 miesiącach bycia razem byłoby za wcześnie na oświadczyny. Dla Ciebie chyba też. Tym bardziej, że nie jesteś pewna tego czy chcesz z nim spędzić resztę życia. Ile macie lat ?
__________________
♥ "W chwili, kiedy zastanawiasz się, czy kogoś kochasz, przestałaś go już kochać na zawsze." ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Cytat:
A potem jeszcze taka tragedia. W takim stanie wykończenia psychicznego nie da się kogoś romantycznie kochać. Nie buduj sobie życia na kalkulacjach. Owszem - całkiem możliwe, że drugiego takiego już nigdy nie spotkasz. Ale jeśli zostaniesz z nim, wyjdziesz za niego z takim nastawieniem jakie masz teraz, to nie wytrzymasz, zaduszona w tym małżeństwie więcej niż dwa lata. Znienawidzisz go za to, że nigdy go nie kochałaś, a cierpienia i bólu będzie jeszcze więcej. Edytowane przez 201607040950 Czas edycji: 2015-09-23 o 13:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Zalecam szczerość.
Powiedz mu, że to co do niego czujesz to wdzięczność, przyjaźń, poczucie bezpieczeństwa - ale to nie jest miłość. Dlatego zaręczyny nie mają sensu, bo nie wiesz, czy chcesz z nim brać ślub.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 224
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Cytat:
Słabo, co nie?
__________________
Waga: 90,8 - 90,7 - 90,6 - 90,5 - 90,4 - 90,3 - 90,2 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Cytat:
Specjalnie nie pisałam wieku bo wiedziałam ze wtedy będą inne opinie ja 20 on 25 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Związki z rozsądku są do bani, ja byłam w takim 3 lata, bo też bałam się że nikogo sobie nie znajdę, że będę się czuła samotna, będę się nudzić itp... Jak się okazało, to nie było nic ponad przywiązanie, ani jedną myślą nie zatęskniłam za byłym po tym jak go rzuciłam, za to życie układa mi się jak w bajce. Poznałam bardzo szybko innego mężczyzne, obecnego Tża, który nie tylko bezwzględnie trafia w mój gust fizycznie ale też jest wspaniałym człowiekiem i czuję się zakochana, że chcę z nim być, bo nie mogę nie być, a nie dlatego, że będę samotna czy coś...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 175
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Z tego co mówisz, nie jesteś z tym facetem z miłości, z rozsądku, a bardziej z potrzeby bliskości, przywiązania. Jesteś z nim, bo się starał, zabiegał, wspierał, więc uznałaś, że tak trzeba. Widać że facet Cię strasznie kocha, w końcu po 8 miesiącach się oświadczył, ale widać, że Ty go nie kochasz, albo nie tak jak on Ciebie. Wydaję mi się, że oszukujesz go a siebie ranisz. Masz 20 lat, jesteś młoda, całe życie przed Tobą, 2 lata temu siedziałaś jeszcze w liceum... gdybyś miała 35 lat, wtedy mogłabyś wyjść za mąż z rozsądku. A teraz ? Korzystaj z młodości, nie siedź w związku który nie daje ci satysfakcji w 100%, a już tym bardziej nie daj się zaobrączkować w tak młodym wieku, i to będąc niepewną
![]() Według mnie powinnaś rozstać się z nim, powiedzieć mu co czujesz, szczerze, dać sobie i jemu szansę na poznanie kogoś, na kogo oboje zasługujecie. Na pewno gdzieś tam jest osoba która zawróci Ci w głowie, sprawi, że gdy uklęknie przed Tobą będziesz pewna swojego "tak". Bo za parę lat możesz tego naprawdę żałować. Nie słuchaj nikogo, to twoje życie, twoje wybory i twoje serce, musisz nauczyć się go sluchac. Edytowane przez ShenRonDragon Czas edycji: 2015-09-23 o 19:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: Ślub czy rozstanie a moze całkiem co innego?
Moim skromnym zdaniem branie ślubu 'z rozsądku' nawet w wieku 80lat jest głupotą, bo to nie o rozsądek w tym wszystkim chodzi.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.