Czeste zbiegi okolicznosci.

**kasienka129** · 2015-09-01, 20:48

Witajcie, spotykam pewna osobe w roznych miejscach dosc czesto od dluzszego czasu.przypadkowe spotkania np w bibliotece, w markecie, w autobusie, O roznych porach dnia itd wiec nie jest to ustawiane ze we wtorek zawsze o godz 15 jedzie autobusem nr 3 do marketu a w czwartek "15" do filharmonii i jest rotacja co wt i czw. Da sie ta osobe zauwazyc, nikt nowy, pewnie ona mnie tez zauwazyla ze moze ta osobe dziwic ta przypadlosc. Kontakt jest obojętny, przechodzimy obok siebie i nic. Jestem ciekawa czy tez macie to samo

Czy glupio bedzie zaproponowac tej osobie spotkanie?

Lexie · 2015-09-01, 23:08

Chcesz proponować obcej osobie spotkanie tylko dlatego, że ją widujesz w autobusie?

Trochę nie rozumiem.

Jak się mieszka w okolicy/ma podobne trasy do przejechania, to bywa tak, że się często widzi jakąś osobę... Ale nie ma co dorabiać do tego ideologii, większość ludzi pewnie nawet nie zwróci uwagi.

Elfir · 2015-09-01, 23:08

raczej wpadł ci facet w oko i dlatego zwracasz uwagę, że bywacie w tych samych miejscach.
Zacznij od uśmiechnięcia się do niego.

**kasienka129** · 2015-09-01, 23:22

To prawda, wpadl w oko, ale nie mieszkamy w pobliżu, przynajmniej tyle ze nie wiem nic o jego adresie.nie mamy wspolnych tras, tylko miejsca gdzie go czasem widuje. Nie wiem nawet gdzie pracuje i w jakich godzinach. W ktorym duzym miescie mozna sie spotkac z ta sama osoba, kilkanascie razy w roznych miejscach na roznych dzielnicach. Rozumiecie pojade w srode do biblioteki o 16 i go tam zastane mimo ze przeciez między otwarciem a zamknieciem mamy kilka godzin. Nastepnym razem pijade do biblioteki w poniedzialek i tez będzie książki wypozyczal tym razem o 11 rano. Pojade sobie w sobote na basen o 18 i trach on tez tam plywa - A on nie moze przyjsc na 20? To nic. bede jechac autem do pracy a on przez pasy przejdzie raz jedyny na kilka miesiecy.

Sądziłam ostatnio ze nasze drogi sie rozeszly ale nic bardziej mylnego. Po kilku dniowej rozlace pojechalam w x miejsce i go spotkalam. Mamy obecnie 2 miejsca wspolne, kiedys bylo inne! do ktorych mozna dotrzec o roznych godzinach, do jednego miejsca przyjezdzamy na ta sama, mnie akurat tak pasuje. Jemu tez widocznie. I nie ma mowy o sledzeniu. Ale ze przychodzi duzo osob do biblioteki czy na basen to zadnej juz nie spotkalam po raz drugi na miescie, poza nim

Limonka2738 · 2015-09-02, 02:02

Zbieg okoliczności czy nie, jeśli Ci się podoba, to następnym razem zagadaj.

Tylko może nie mów mu, że go tak często widujesz, bo może być dziwnie, jesli on cię nie skojarzy.

klempaa · 2015-09-02, 05:53

Cytat:

Napisane przez kasienka129

Po kilku dniowej rozlace

Po czym?
Dziewczno to jest gość którego czasem spotykasz! Jak chcesz do niego zagadac to to po prostu zrób.. Tylko oszczedz mu tego co tu napisalas bo pomyśli ze jakąś nawiedzona...

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2015-09-02, 06:20

Ja mijam kilku ludzi zawsze o tej samej porze w ciągu dnia czy tygodnia. zawsze traktowała to normalnie. Dla mnie to zrozumiałe ze każdy ma swoją rutynę i jeśli używa się transportu publicznego to będziesz go widywać zawsze o tej samej porze chyba że się spozni
Myślę że lepsza opcja będzie uśmiech na początek a nie odrazu ppropozycja spotkania. Ja np mam kilku ludzi którym mowie hi! kiedy ich spotykam chociaż ich nie znam .sami zaczęli widzac mnie każdego dnia na tym samym przystanku albo mijając mnie w mieście o tej samej porze.
Jeśli facet nie odwzajemni usmiechu to bym sobie darowała. on może nawet ciebie nie zauwazac możesz nie być w jego typie itp . uśmiech to neutralna zaczepka ty się usmiechniesz raz czy dwa następnym razem on się uśmiechnie pierwszy może powie cześć i sprawa ruszy ;-).
Zdecydowanie odradzam podchodzenie I proponowanie spotkania zbyt desperackie

**kasienka129** · 2015-09-02, 07:54

NIe dopisałalam tego ale patrzyl sie na mnie. Mogl zauwazyc ten fenomen. moze ma dziewczyne, moze nie chce miec jej, moze jest niesmialy, niestety mam nadwage co juz jest minusem i stad chodze na basen. Popsula nam se ta sama rzecz w telefonie, przyszedl do salonu z telefonem oddawac na gwarancje

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2015-09-02, 09:34

To nie jest żaden fenomen gościu jeździ busem o tej samej porze co ty .na pewno wielu innych ludzi tez jeździ zawsze tym busem tylko oni ci w oko nie wpadli wiec ich nie zauważasz. Wyluzuj
Uśmiechnij się następnym razem później machnij głową na cześć i zostaw sprawy w jego rękach jak jest zainteresowany to się odezwie jak nie to przynajmniej siary sobie nie zrobisz i nie będziesz musiała innym busem jezdzic.
Nie wyrywaj się się z propozycjami spotkania .mówię ci ze ja też widuje tych samych ludzi w autobusie mowie im nawet dzień dobry ale nie chciałbym bliższych kontaktów.
Daj facetowi do zrozumienia ze go widzisz i zostaw akcje w jego rekach

2015-09-01, 20:48	#1
kasienka129 BAN stały Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 658	Czeste zbiegi okolicznosci. Witajcie, spotykam pewna osobe w roznych miejscach dosc czesto od dluzszego czasu.przypadkowe spotkania np w bibliotece, w markecie, w autobusie, O roznych porach dnia itd wiec nie jest to ustawiane ze we wtorek zawsze o godz 15 jedzie autobusem nr 3 do marketu a w czwartek "15" do filharmonii i jest rotacja co wt i czw. Da sie ta osobe zauwazyc, nikt nowy, pewnie ona mnie tez zauwazyla ze moze ta osobe dziwic ta przypadlosc. Kontakt jest obojętny, przechodzimy obok siebie i nic. Jestem ciekawa czy tez macie to samo Czy glupio bedzie zaproponowac tej osobie spotkanie?

2015-09-01, 23:08	#2
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. Chcesz proponować obcej osobie spotkanie tylko dlatego, że ją widujesz w autobusie? Trochę nie rozumiem. Jak się mieszka w okolicy/ma podobne trasy do przejechania, to bywa tak, że się często widzi jakąś osobę... Ale nie ma co dorabiać do tego ideologii, większość ludzi pewnie nawet nie zwróci uwagi.

2015-09-01, 23:08	#3
Elfir Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 14 836	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. raczej wpadł ci facet w oko i dlatego zwracasz uwagę, że bywacie w tych samych miejscach. Zacznij od uśmiechnięcia się do niego. __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir * Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.** T.Pratchett

2015-09-01, 23:22	#4
kasienka129 BAN stały Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 658	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. To prawda, wpadl w oko, ale nie mieszkamy w pobliżu, przynajmniej tyle ze nie wiem nic o jego adresie.nie mamy wspolnych tras, tylko miejsca gdzie go czasem widuje. Nie wiem nawet gdzie pracuje i w jakich godzinach. W ktorym duzym miescie mozna sie spotkac z ta sama osoba, kilkanascie razy w roznych miejscach na roznych dzielnicach. Rozumiecie pojade w srode do biblioteki o 16 i go tam zastane mimo ze przeciez między otwarciem a zamknieciem mamy kilka godzin. Nastepnym razem pijade do biblioteki w poniedzialek i tez będzie książki wypozyczal tym razem o 11 rano. Pojade sobie w sobote na basen o 18 i trach on tez tam plywa - A on nie moze przyjsc na 20? To nic. bede jechac autem do pracy a on przez pasy przejdzie raz jedyny na kilka miesiecy. Sądziłam ostatnio ze nasze drogi sie rozeszly ale nic bardziej mylnego. Po kilku dniowej rozlace pojechalam w x miejsce i go spotkalam. Mamy obecnie 2 miejsca wspolne, kiedys bylo inne! do ktorych mozna dotrzec o roznych godzinach, do jednego miejsca przyjezdzamy na ta sama, mnie akurat tak pasuje. Jemu tez widocznie. I nie ma mowy o sledzeniu. Ale ze przychodzi duzo osob do biblioteki czy na basen to zadnej juz nie spotkalam po raz drugi na miescie, poza nim Edytowane przez kasienka129 Czas edycji: 2015-09-01 o 23:35

2015-09-02, 02:02	#5
Limonka2738 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-08 Lokalizacja: Undercity Wiadomości: 30 163	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. Zbieg okoliczności czy nie, jeśli Ci się podoba, to następnym razem zagadaj. Tylko może nie mów mu, że go tak często widujesz, bo może być dziwnie, jesli on cię nie skojarzy.

2015-09-02, 06:20	#7
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. Ja mijam kilku ludzi zawsze o tej samej porze w ciągu dnia czy tygodnia. zawsze traktowała to normalnie. Dla mnie to zrozumiałe ze każdy ma swoją rutynę i jeśli używa się transportu publicznego to będziesz go widywać zawsze o tej samej porze chyba że się spozni Myślę że lepsza opcja będzie uśmiech na początek a nie odrazu ppropozycja spotkania. Ja np mam kilku ludzi którym mowie hi! kiedy ich spotykam chociaż ich nie znam .sami zaczęli widzac mnie każdego dnia na tym samym przystanku albo mijając mnie w mieście o tej samej porze. Jeśli facet nie odwzajemni usmiechu to bym sobie darowała. on może nawet ciebie nie zauwazac możesz nie być w jego typie itp . uśmiech to neutralna zaczepka ty się usmiechniesz raz czy dwa następnym razem on się uśmiechnie pierwszy może powie cześć i sprawa ruszy ;-). Zdecydowanie odradzam podchodzenie I proponowanie spotkania zbyt desperackie

2015-09-02, 07:54	#8
kasienka129 BAN stały Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 658	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. NIe dopisałalam tego ale patrzyl sie na mnie. Mogl zauwazyc ten fenomen. moze ma dziewczyne, moze nie chce miec jej, moze jest niesmialy, niestety mam nadwage co juz jest minusem i stad chodze na basen. Popsula nam se ta sama rzecz w telefonie, przyszedl do salonu z telefonem oddawac na gwarancje

2015-09-02, 09:34	#9
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Czeste zbiegi okolicznosci. To nie jest żaden fenomen gościu jeździ busem o tej samej porze co ty .na pewno wielu innych ludzi tez jeździ zawsze tym busem tylko oni ci w oko nie wpadli wiec ich nie zauważasz. Wyluzuj Uśmiechnij się następnym razem później machnij głową na cześć i zostaw sprawy w jego rękach jak jest zainteresowany to się odezwie jak nie to przynajmniej siary sobie nie zrobisz i nie będziesz musiała innym busem jezdzic. Nie wyrywaj się się z propozycjami spotkania .mówię ci ze ja też widuje tych samych ludzi w autobusie mowie im nawet dzień dobry ale nie chciałbym bliższych kontaktów. Daj facetowi do zrozumienia ze go widzisz i zostaw akcje w jego rekach

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)