Wiek faceta czy to ma sens ?

[Malinaa191919]

Witajcie
Wiem że były już tematy tego typu ale liczę na waszą opinię dotyczącą mojej sytuacji.

2 tygodnie temu byłam z przyjaciółką w klubie, siedziałyśmy w loży kiedy podeszło dwóch facetów, przystojni, elegancko ubrani właściwie jedynie oni dwaj byli tak ubrani,nie pili alkoholu tylko sok co również żuciło mi się w oczy poprosili do tańca zgodziłam się, dobrze mi się z nim tańczyło w dodatku świetnie mi się z nim rozmawiało, po kilkunastu minutach podziękował za taniec i po chwili poprosił o numer telefonu. Spotkaliśmy się i po prostu rewelacja, jeszcze nigdy nie spotkałam faceta z którym tak świetnie było by na spotkaniu, w końcu nadszedł moment gdy zapytałam go o wiek odpowiedział że ma 29 !! lat (wygladał mi na max 23) ja mam 19 więc jest to dla mnie problem bo różnica wieku jest spora, poza tym moi rodzice nie byli by zachwyceni gdybym im o tym powiedziała,a myslałam aby się z nim wiecej nie spotykać jednak ma w sobie dar przekonywania, poszłam z nim na drugie spotkanie i trzecie i z każdym jego słowem czy gestem czuje jak zbliżamy się do siebie. Jest kawalerem nigdy nie był żonaty nie ma dzieci ma świetną pracę nigdy bym nie pomyślała że są tacy faceci w takim wieku.

Proszę o waszą opinię jak to widzicie? jak wytłumaczyć jego wiek rodzica, myślicie że facet w tym wieku szuka stabilnego związku a nie przygody, mam mętlik myśli w głowie...

[men33]

heh, no popatrz, 2 tygodnie a Ty już wszystko o nim wiesz. I do tego sam, wow. Jeszcze nie wiesz dlaczego akurat podszedł do takiej małolaty i na co liczy? No tia, oczywiście zależy mu na Tobie, nawet jestem pewien, że uważa Cie za Kobietę swojego życia.

[Oliwiabb]

Napisane przez Malinaa191919

Witajcie
Wiem że były już tematy tego typu ale liczę na waszą opinię dotyczącą mojej sytuacji.

2 tygodnie temu byłam z przyjaciółką w klubie, siedziałyśmy w loży kiedy podeszło dwóch facetów, przystojni, elegancko ubrani właściwie jedynie oni dwaj byli tak ubrani,nie pili alkoholu tylko sok co również żuciło mi się w oczy poprosili do tańca zgodziłam się, dobrze mi się z nim tańczyło w dodatku świetnie mi się z nim rozmawiało, po kilkunastu minutach podziękował za taniec i po chwili poprosił o numer telefonu. Spotkaliśmy się i po prostu rewelacja, jeszcze nigdy nie spotkałam faceta z którym tak świetnie było by na spotkaniu, w końcu nadszedł moment gdy zapytałam go o wiek odpowiedział że ma 29 !! lat (wygladał mi na max 23) ja mam 19 więc jest to dla mnie problem bo różnica wieku jest spora, poza tym moi rodzice nie byli by zachwyceni gdybym im o tym powiedziała,a myslałam aby się z nim wiecej nie spotykać jednak ma w sobie dar przekonywania, poszłam z nim na drugie spotkanie i trzecie i z każdym jego słowem czy gestem czuje jak zbliżamy się do siebie. Jest kawalerem nigdy nie był żonaty nie ma dzieci ma świetną pracę nigdy bym nie pomyślała że są tacy faceci w takim wieku.

Proszę o waszą opinię jak to widzicie? jak wytłumaczyć jego wiek rodzica, myślicie że facet w tym wieku szuka stabilnego związku a nie przygody, mam mętlik myśli w głowie...

Trochę się uśmiałam jak to czytałam, "Facecie w takim wieku", boże czuje sie teraz przez Ciebie stara :P

Moim zdaniem to jest spora różnica wieku, szczególnie że ty teraz pewnie albo dopiero zaczynasz studia albo nawet jeszcze chodzisz do liceum a on już od dawna pracuje i ma zupełnie inne życie od Ciebie. Z drugiej strony on wcale nie jest taki stary jak Ci się wydaje, poza tym znam kilku 30 latków z mentalnością 20 latka

Niestety są też tacy wśród moich znajomych, którzy takich nastolatek nie traktują poważnie i biedne dziewczyny myślą, że znalały księcia z bajki, starszego, przystojnego i ustawionego a potem czar pryska a książę po kilku nocach już nawet telefonu nie odbiera

Musisz być bardzo ostrożna i wyczuć czego on właściwie od Ciebie chce, czy chce mieć młoda dziewczyne do zabawy na kilka tygodni czy naprawde Cie polubił i ma wobec Ciebie poważniejsze zamiary. Nie daj mi się "omotać", zaciągnąć do łóżka, bądź bardzo uważna i zobaczysz jak znajomość się rozwinie

[Malinaa191919]

Napisane przez men33

heh, no popatrz, 2 tygodnie a Ty już wszystko o nim wiesz. I do tego sam, wow. Jeszcze nie wiesz dlaczego akurat podszedł do takiej małolaty i na co liczy? No tia, oczywiście zależy mu na Tobie, nawet jestem pewien, że uważa Cie za Kobietę swojego życia.

Wiem tyle co mówił i wydaje mi się to szczere, miał w przeszłości 3 związki ale były w nich nieporozumienia i nie wyszły.

Jeśli macie jakieś rady będę bardzo wdzięczna

[green way]

Mam jedną, konkretną: uważaj w co się pakujesz. Wiem, że w Twoim wieku trudno o rozsądek i chłodne myślenie, ale pamiętaj, że decyzje, które podejmiesz teraz mogą mieć wpływ na całe Twoje życie i nie tylko Twoje. Jest coś w tym, że to, gdzie się spotka osobę, która nas fascynuje dużo może nam o niej powiedzieć. Nie zawsze to się sprawdza, ale pomyśl, czy zdarza Ci się często spotkać wytatuowanego mięśniaka z czubem na głowie w kościele, czy zakonnicę (taką prawdziwą ) w klubie go-go? No więc chyba jarzysz, że facet który w klubie podrywa małolaty niekoniecznie szuka tam małżonki i matki swoich dzieci. Za to zabawy i luzu na pewno. Z tego co piszesz nie bardzo sądzę żebyś chciała być maskotką do spełniania seksualnych pragnień faceta. Więc się szanuj i nie daj się zwieść nieodpartemu urokowi klubowego bawidamka. Doskonale wiem jak się teraz czujesz i znam tą euforię, która Cię niesie nad ziemią, ale pilnuj, żeby Cię nie wzniosła za wysoko, bo upadek z góry może być baaaardzo bolesny. Pozdrowionka

[Frnklin]

Tak jak koleżanka wyżej radzi... ostrożność ostrożność i jeszcze raz ostrożność bo cóż mogli przyjść z kolegą właśnie wyłowić takie młode dziewczyny które da się łatwo zbajerować i do łóżka zaciągnąć bo pewnie młode, niedoświadczone i naiwne więc uważaj bo w 2 tyg to Ty nawet go trochę nie poznałaś

[GdyKochamy]

Wymagam od partnera, aby koło 30 chciał się ustatkować i poważnie myśleć, ale sama koło 20 chciałam jeszcze pożyć jak studentka. Jak dla mnie ciężko to pogodzić, chyba że on w tym wieku się jeszcze dużo bawi, ale tacy ludzie czasem bawią się wtedy całe życie i nie są dobrymi kandydatami na partnera.

[nereidadriada]

Napisane przez Malinaa191919

Wiem tyle co mówił i wydaje mi się to szczere, miał w przeszłości 3 związki ale były w nich nieporozumienia i nie wyszły.

Jeśli macie jakieś rady będę bardzo wdzięczna

Nie wierz we wszystko co Ci powie. Może jest szczery, a może doskonale wie, co powiedzieć, żeby osiągnąć dany efekt... .

Zgadzam się z green way -miejsce świadczy o typie osoby. Oczywiście, on może być cudownym facetem szukającym żony, który akurat przyszedł potańczyć i poznał Ciebie. Ale to byłby raczej wyjątek od reguły.

Bardzo się nakręciłaś. We wszystko mu wierzysz, jesteś bardzo ufna... . Żebyś potem nie cierpiała przez tę swoją łatwowierność.

Różnica 10 lat w tym wieku rodzi różne problemy. Warto to przemyśleć.

Byłabym baaaardzo sceptyczna co do tej znajomości.

[maliko972]

Ja mam 24, mój facet 33 i dobrze się dogadujemy. Miał w swoim życiu tylko jeden związek i to akurat wiem nie tylko od niego, więc to jest możliwe, droga autorko.
Podchodź do tego ostrożnie, ale nie zwracaj aż tak bardzo uwagi na wiek, bo to nie jest najważniejsze. Mój wygląda na max 28, zachowuje się na 26 Ja za to jestem dojrzała jak na swój wiek, więc to się wyrównuje, czasem nawet czuję, że go przewyższam
Jedyny minus jest taki, że mi czasami "tatusiuje", tzn. pilnuje, żebym dużo jadła (mam problem z niedowagą), każe kłaść się spać wcześniej itp.